79 odpowiedzi w tym temacie

[b4zylov]

Witam

 

Ja swoje serce oddałem Neverwinter Nights wraz z oboma dodatkami Shadows of Undrentide i Hordes of the Underdark

Część 2 tejże serii jakoś do mnie nie przemawia. Wersja MMORPG również.

Do tej pory męczę tę grę. Po raz kolejny ratując Newerwinter od zarazy.

Akcja toczy się w świecie Forgotten Realms na zasadach i mechanice D&D część III

[dajal91]

ja polecam to

 

[riseman]

Zaczęło się od polskiego Teenagenta i Kajko i Kokosza. Był też w owych czasach Lotus oraz Grand Prix. Zapamiętałem je najlepiej bo były pierwsze, rok chyba 91 albo 92 gdy na komunię dostałem PCta z procesorem 286 taktowanym na kilkanaście MHz, miał 1mb RAMu i około 40mb HDD . Poza tym dużo czasu spędziłem przy serii Phantasmagoria oraz Shivers, pierwsze Diablo.

Zagrywałem się też mocno w Baldur's Gate, Diablo II, Final Fantasy, The Elder Scrolls (Morrowind i Oblivion), oraz (czapki z głów panowie) serii Metal Gear Solid (trójka raziła klimatem, czwórka również grafiką). A grywałem na PC, PS2, PS3 i PSP. Jak odchowam dzieci to chyba kupię jakąś konsolkę i w wolnej chwili wrócę do dawnego hobby

PS. A ile to razy się robiło z chłopakami zawody w Ski Jumping! Chyba każdego ten tytuł jarał.

[Panjuzek]

A ktoś kojarzy Gods ? http://16bit.pl/gra/gods ta gra zajeła mnie na dłużej do dzisiaj mam ją na kompie:))

[hubiii p]

gods kojarze z amigi.

nie pamiętam od czego się zaczęło ale to był chyba Aquarius na zx81, graliśmy u kumpla całymi dniami, później ten sam koleś miał atari 800XL i chyba river raid'a piłowaliśmy bo innej gry nie miał. Czasy się trochę zmieniały i było c64 na które Giana Sisters, mario i wiele innych tytułów. Na amidze grałem w mortal combat i cannon foder, niestety ciągle byłem bez swojego sprzętu grającego, ale pewnego dnia jak dostałem się do średniej szkoły starsi kupili mi  286 / herculesem 16mhz, i na tym starałem się w coś grać, były duże problemy bo miałem grafikę "dwa kolory mono" i gry jakie mi się odpalały to chyba mach, jakaś polska platformówka electro body, oraz symulator f15 który piłowałem dzień i noc.

Z czasem zaopatrzyłem się w lepszego kompa z kolorową grafiką s3 virge i ogień . QUAKE oraz DUKE NUKEM 3d i Xwing to gry w które graliśmy non stop. Razem z kumplami robiliśmy czesto rozgrywki sieciowe - jeden znajomy miał dość duży pokój 30 m2, rodzice ciągle poza domem bo mieli sklepy więc my korzystaliśmy z tego grając po sieci czasami 2 -3 dni non stop ))) jako pionierzy w naszej miejscowości, wspólnie załatwiliśmy w TPSA półke i 10 adresow IP stałego łącza - kosztowało nas to ok 1tysiac zeta na łebka ale mieliśmy stałe łącze, stałe ip i możliwość gier zdalnie przez neta - chodz i tak spotykaliśmy sie czasami na "lan party haah "

nie bylem jakoś specjalnie konsolowcem ale chetnie grałem po sąsiedzku w PS ONE: ace combat i tekkena , GT 1,2,3,4

Czasy się zmieniały i technika, ogólnie nie wiem czy jakiś top ten bym zrobił co na pewno by się znalazło :

z dawnych czasów

- quake

- duke nukem 3d + mody

- quake 2 + mody

- Unreal turnament

- frogger, 1942, galaxian, mortal combat, ghost'n goblins, metal slug- Automaty arcade. 

- X-wing - w sumie cała seria ( Tie fighter, X-wing alliance - rogue squadron ) 

- Wing commander - seria

- carmageddon

- GTA - w którą grałem od początku istnienia

- Na pewno Freespace

- need4speed od 1 zawsze w to grałem i upalałem wirtualnie auta.

 

-  Z nowszych tytułów cała seria Battlefield: 1942, ulubiony Vietnam z kultową muzyką oraz nowsze części . BF BC, BC2, Battlefield 2 !!! no i BF 3

- na pewno znajdą się też gry z PS 2 i PS3  GT , Ace Combat, Resident Evil, tekken, 

 

Z obecnych gier ?

GT 6, GTA V i star citizen który jeszcze nie powstał ale gram już w testową wersje.

Gier trochę by było więcej ale nie chce spamować, obecnie nie mam czasu grać bo praca, dzieci i zaczynam budować dom ale w nim mam zamiar zrobić sobie na poddaszu miejsce gdzie wstawię "automat arcade" ze 100 GB romów i jakis "pseudo symulator " do wyścigówek i space simów. To chyba tyle.

Użytkownik hubiii p edytował ten post 10.09.2014 - 08:25

[JachuPL]

To teraz czas na mnie

 

10. Kapitan Pazur

Co tu dużo mówić... Nawet teraz lubię sobie od czasu do czasu posiedzieć przy tej grze i przypominać sobie, gdzie zaszedłem gdy grałem w nią po raz pierwszy.

 

9. Doom II 

Pamiętam, że gdy grałem po raz pierwszy nie byłem w stanie przejść drugiej planszy. Kilka lat temu grałem po raz kolejny i przeszedłem całość. Świetnie do tej gry pasuje płyta "Archetype" zespołu Fear Factory

 

8. The Need For Speed

W moim życiu gry FPS i wyścigówki zajmowały szczególne miejsce. Pierwsza część kultowej serii była prekursorem moich zainteresowań.

 

7. Project I.G.I

Najlepsza. Gra. Wydana. Dotychczas. (nie wliczając drugiej części)

 

6. Dyna Blaster

Grało w to pół mojej rodziny, więc chyba nie muszę komentować

 

5. Need For Speed Underground 2

Prędkość. Nitro. Hydraulika. Samochody prujące po 350 km/h tylko po to, by skosić kilka białych dostawczaków. Głośniki w bagażnikach, neony. Chętnie w to pogram, znowu.

 

4. Heroes of Might and Magic III

Tę grę przedstawił już autor tematu.

 

3. Need For Speed: Most Wanted

Co jak co, ale takiej fabuły potrzebowały gry z tej serii. No i oczywiście troszeczkę dziennego światła

 

2. Lego Racers

Ta gra potrafiła zapewnić godziny rozrywki.

 

1. Grand Theft Auto 2

"-Mamo, mogę pograć w gta?"

-Nie, ta gra jest zbyt brutalna. Jesteś za mały.

-Ale mamo, proszę... odinstaluję jutro o 14!"

[Mastiff]

Project IGI, tak to było to. I lego racers też kozak !

[Cascco]

Ja też wspominam dobrze Newerwinter Nights , pochłonął mnie ten świat.

 

Jednak najbardziej cenię sobie Planescape Torment. Grę w której nie ratujemy świata ani ludzkości czy też królestwa. Planescape Torment to gra  przedstawiająca naturę człowieka u jej podstaw zaś jest pytanie "Cóż może zmienić naturę człowieka?" Opowieść o człowieku który poszukuje samego siebie a mianowicie swojej 'śmiertelności", unikatowa historia i świetna gra pobudzająca wyobraźnię. Wielki sentyment do niej mam. Polecam każdemu kto jest fanem gatunku RPG i szuka czegoś wyjątkowego , czegoś czego nie było i nie będzie na rynku gier RPG.

 

 

Mass Effect 2 i ostatnia misja "samobójcza" wielkie emocje Jedny moment w historii gier multimedialnych gdzie w 100% życie załogi zależy od naszych wyborów, naszych uczuć (brzmi niewiarygodnie ale tak, naszych uczuć względem innych bohaterów) . Oglądanie sceny gdy umiera mój ulubiony podwładny i to przez mój bład naprawdę wywołało u mnie łzy.

 

 

Halo Combat Evolved za małego siedziałem po 4 godziny w kawiarenkach dopiero gdy gra wyszła na PC zrozumiałem jak złożona jest fabuła.

 

 

Oczywiście na piedestale stawiam Wiedźmina i Wiedźmina 2 oraz z ręką na sercu mogę napisać że Wiedźmina 3 warto obejrzeć trailer i grę na która czeka cały świat jako polak jestem dumny z CD Projekt Red.

 

 

Aktualnie z niecierpliwością czekam na The Division, zapowiada się REWOLUCJA na rynku Gier Multimedialnych.

 

 

Użytkownik Cascco edytował ten post 12.09.2014 - 12:37

[Ania:)]

Pierwszą grą w którą grałam było Stunt GP. Była zainstalowana na kupionym używanym komputerze, jeszcze wtedy nie miałam internetu, a wcześnie grałam w gry na pegazusie   Ta właśnie gra przekonała mnie do wyścigówek. Na komputerze znalazłam też grę James Bond 007: Nightfire, która zjadła mi dużo nerwów Te skradanie się i ukrywanie w cieniach budynków... Po jakimś czasie pożyczyłam płytę z Hard Truck: 18 Wheels of Steel. Pamiętam że grałam na zmianę z koleżanką i je bratem. Cóż to były za emocje   Kolejną grą było Red Faction, kosmos po prostu ^^ Możliwość prowadzenia pojazdów itp. Chyba jeszcze w nią zagram. Potem GTA SA, no to jest coś. Ostatnią grą w którą grałam jest Flatout 2, sporo razy przechodziłam któryś z kolei wyścig i ta radość z 1 miejsca   Do tego podwójna radość ze zniszczenia przeciwnika w derby, który wcześniej w wyścigu dał mi w kość  Ogółem duużo było gier w które grałam i w temacie wypatrzyłam parę w które chciałabym zagrać

[Mastiff]

Mnie również temat skłonił do powrotu do niektórych tytułów. 

 

Stunt GP było dobre to fakt, prawie jak REVOLTE. I Red Faction też wymiatało, wybijanie szyb albo (!) ścian / całych tuneli za pomocą C4. Tego nie ma nawet w dzisiejszych grach. 

[Cascco]

Wybijanie ścian , szyb, całych tuneli, zawalanie całej mapy jest w Battlefield 4.

 

 

Wszystko co przedstawiono powyżej na filmie jest żywcem wzięte z gry.

 

 

Gra bazuje na trybie Multiplayer czyli  32 vs 32, Dwie strony współpracują ze sobą na mapie by wygrać rundę. W tej grze nie ma jednoosobowej armii, albo współpracujesz albo przegrywasz. Pierwszy epicki moment w tej grze miałem gdy celowałem przez okno do nadbiegających przeciwników z CKM, odwróciłem się na moment by sprawdzić czy ktoś mi na plecy nie wejdzie, coś za mną wybuchło lekko przygłuszyło moją postać, gdy odwróciłem się spowrotem, zorientowałem się że nie ma już okna, w sumie nie było całej ściany a ja jestem cięzko ranny Jakiś dowcipniś strzelił z RPG w moje okno, cudem moja postać przeżyła.

Użytkownik Cascco edytował ten post 12.09.2014 - 13:59

[Mastiff]

Super opowieść i gra, super recenzja i dziękuję że napisałeś o co chodzi w tej super-grze. Pozdrawiam.

[Cascco]

Możesz sobie odpuścić twój super sarkazm wylewający się z  twojego super sarkastycznego komentarza.Pozdrawiam. Jeżeli nie masz nic ciekawego do dodania w tym temacie to po co się wypowiadasz?

[Mastiff]

Kolego przesympatyczny, mam do dodania sporo w tym temacie, sam go założyłem, chciałem tobie podziękować za twojego posta i za recenzję i jeszcze raz pozdrawiam. 

[hubiii p]

cassco : tylko BF4 to chyba najmniej udany z seri BF. Bugi bugi i jeszcze raz bugi które uniemożliwiają rozgrywkę on-line. BF3 to coś, BF2 to już klasyk w który długo się grało, teraz nie mam frajdy grać w grę, która po roku lub więcej zastąpiona jest nową, "betą" gdzie połowa map jest podoba lub taka sama co w poprzedniej czesci. Owszem system wodny ( ocean) zmienne warunki pogodowe to jest super ale co z tego jak sie nie da grac w multi ? wywala przed koncem gry, jakis netcode ktory wkurza niemiłosiernie. Kupilem wersje deluxe i całe szczescie bo szkoda kasy na ten syf kupując premium . nie wiem czy bym go gdzies uplasował może za grafikę i efekty za nic więcej. maszynka do zarabiania kasy.

Przypomniała mi sie fajna gierka, w sumie dla tych co scigawki z rozwałką lubili. Interstate 76 tuning aut, klatki działka zderzaki i możliwość "eksploracji " mapy za dużo tego nie bylo ale w multiplayer fajnie sie grało

 

Użytkownik hubiii p edytował ten post 14.09.2014 - 08:51