Druidzi sprawowali ważne funkcje społeczne, byli odpowiedzialni za sprawy wiedzy i nauczania. Młodzież nauczano o nieśmiertelności duszy, reinkarnacji, co przekazywano w formie poetyckiej do nauczenia się na pamięć – studia trwały nawet (jak twierdzi Cezar) do 20 lat, gdyż wiedza była przekazywana tylko drogą ustną. Mieli dużą wiedzę o gwiazdach i ich ruchach, o przyrodzie, mocach i nieśmiertelnych bogach. Innym ważnym zadaniem druidów było strzeżenie tradycji i wpajanie cnót moralnych.
Ze względu na zdobyte wykształcenie często powierzano druidom sprawowanie czynności politycznych i sądowych. We wczesnośredniowiecznej Irlandii byli wysokimi urzędnikami dworu królewskiego, czasem nawet mieli prawo głosu przed królem.
Dużą moc dawało druidom prawo geasa – nakazy i zakazy indywidualne, nakładane na poszczególne osoby, wiążące szczególną mocą magiczną. Złamanie takiego zakazu groziło zemstą sił nadprzyrodzonych. Kapłanów uważano za potężnych czarowników, ich moc wykorzystywano nawet w wojnach. Wierzono, iż mogli rozkazywać żywiołom, zmieniać dzień w noc, lato w zimę, ich moc miała oddziaływać również na wolę bogów, a oni mogli ingerować w boskie sprawy.
Druidzi mieli rozległą wiedzę na temat leczniczych właściwości roślin, które musiały być zbierane w specjalny sposób lub o odpowiedniej porze. Podczas zbierania jemioły odcinano jej pędy złotym sierpem, a ponieważ nie mogła przy tym dotknąć ziemi, łapano ją w płótno rozpostarte przez kapłanów pod drzewem. Zbierano ją tylko w 6 dniu księżycowego miesiąca. Druidzi wierzyli, że jemioła dodana do napoju przywraca zwierzętom płodność i jest remedium na wszelkie zatrucia. Druidzi wierzyli także w moc skamieniałych jeży morskich, o których sądzili, że są zrobione z wężowej śliny, i które nazywali jajami węża (wspominał o tym Pliniusz). Można je było zbierać tylko w określonej fazie księżyca, a miały przynosić szczęście w procesach sądowych.
Najpóźniejsza faza druidyzmu przypada na V wiek w Irlandii. Pod wpływem chrześcijaństwa filidowie wzmocnili w tym okresie swą pozycję społeczną, stanowiąc coraz większą konkurencję dla druidów. Stworzyli własną niezależną i zamkniętą organizację, w której członkostwo było dziedziczne, budując charakterystyczne poczucie zbiorowej solidarności. Wewnętrzna hierarchia przewidywała 7 stopni osiąganych przez naukę i wtajemniczenie. Filidem można było zostać od 4 stopnia i uzyskać prawo do noszenia różdżki (symbol gałęzi drzewa mądrości) i specjalnego płaszcza honorowego – tzw. tugen. Filidowie – prawo nietykalności i eksterytorialności poza obrębem własnego plemienia. Filidowie górowali nad druidami umiejętnością i jakością nauczania oraz zwartością bractwa. Druidzi za to górowali prestiżem społecznym (prawdziwa kasta kapłańska) i pozycją u boku władcy. Filidzi odnieśli ostatnie zwycięstwo nad druidami w walce o dominację w 574 r., kiedy zgromadzenie Druimm Ceta powierzyło im organizację i prowadzenie szkół publicznych na terenie każdego królestwa plemiennego i każdej prowincji iryjskiej. Zostali uznani za nauczycieli. Pomagali św. Patrykowi w misji chrystianizacyjnej, w świadomości Irlandczyków to on złamał potęgę druidów w magicznych pojedynkach z nimi oraz rozpalając ogień wielkanocny zamiast ognia druidów.
Istniało zrzeszenie druidów o charakterze religijnym, w którym jeden z kapłanów miał władzę zwierzchnią, zaś po jego śmierci następcą zostawał ten, który był najbardziej godny i dostojny. W razie wątpliwości urządzano głosowanie lub też kandydaci odbywali święty pojedynek na słowa. Późniejsze teksty mówią natomiast o królu druidów – tzw. righ druadh, a także o naczelnym mistrzu – primus magister (łac.). Wszyscy druidzi zbierali się corocznie na terytorium Karnutów w samym środku Galii.