Skocz do zawartości






Zdjęcie
- - - - -

Tytuł - brak; autor - martwy.

Napisane przez Don Corleone , 23 December 2009 · 863 wyświetleń

Tak naprawdę to nie mam nic szczególnego do napisania, chcę tylko dogonić Atona w blogowaniu, taka ma natura.

Niektóre rzeczy przychodzą mi w życiu łatwo; schudnąć przyszło mi łatwo, nauczyć się angielskiego przyszło mi łatwo. Są jednak takie, które łatwo nie przychodzą; utrzymywanie zdrowych stosunków z rodziną, odezwanie się do warszawskiej wieży ze standardową kwestią "Warsaw Tower, SPKOL, how do you read me?"; odejście w porę od umywalki, zanim skóra mi z dłoni zejdzie od przesadnego mycia, nie jest łatwe. I tak się życie toczy, mieszanka łatwości-trudności.

Po świętach oczekiwałem zawsze wiele i zawsze przychodził zawód. Nie jest to dla mnie żadna przyjemność. Wczorajszy wieczorny wypad do kina był przyjemnością. Święta - to tylko czas smutnej refleksji o osobach, których już ze mną nie ma; o mojej kochanej prababci, o pradziadku, którego nie zdążyłem poznać. I w tej dziwnej atmosferze oparów z ryby po grecku i unoszącej się nostalgii przyjdzie mi siedzieć już niebawem. Czy straciłem coś ze świąt przez swój ateizm? Oczywiście, że tak. Czy jestem oportunistycznym i zimnym sukinsynem? Oczywiście, że tak. Czy powinienem już odejść od monitora, nim napiszę coś jeszcze głupszego? Oczywiście, że tak.

  • 0



Zdjęcie
Vilgefortz
26.12.2009 - 15:27
Czy powinieneś blogować dalej ? Oczywiście że tak. Czy Twoje przemyślenia znaczą coś dla innych ludzi (w tym dla mnie) ? Oczywiście że tak.

Święta to dla mnie czas w którym najlepiej zachować jak największą neutralność. Nie oczekiwać niczego, bo można się zniechęcić do siebie i rodziny. Poprostu traktować ten dzień jak zwykły, z dodatkową wyżerką i koniecznością złożenia życzeń.
    • 0

Grudzień 2024

P W Ś C P S N
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
2324252627 28 29
3031     

Ostatnie wpisy

Ostatnie komentarze