Oda do miłości, apostoła Pawła jest refleksją o naszych talentach, zdolnościach i wszelkich umiejętnościach. Ale bez daru miłości-empatii, w trosce o całokształt ekosystemu są puste i bezwartościowe. A nawet dar przekazania ludziom Boga Wszechmogącego przesłania oraz przeniknięcia wszystkich tajemnic świata i posiadanie całej wiedzy świata, czyli dar duchowo-intelektualny. Również posiadany dar wiary czynnej. Bez posiadania daru miłości jest to całkowicie bez wartości i bez żadnego znaczenia. Udzielać się charytatywnie, a nawet rozdać swój dorobek materialny. Wydać swoje ciało na śmierć przez wiarę w Jezusa Zbawiciela. Bez posiadania daru miłości, nic nam to nie pomoże w osiągnięciu zbawienia. Miłość jest pokorna, dobra, bez zazdrości, wyniosłości, sprawiedliwa i autentycznie prawdziwa czyli idealna, genialna, bezkompromisowa we wszystkich dziedzinach życia. Nie kalkuluje, nie spekuluje, nie knuje etc... Jest sprawiedliwa, prawdziwa, wszystko znosi bez sprzeciwu. Czyli miłość jest źródłem życia, nieśmiertelności i zbawienia (1 Kor 13,1-
Proszę o wasze konkluzje.

Proszę o wasze konkluzje.
Oda do miłości, apostoła Pawła jest terapią szokową dla każdego z nas, ze skutkiem natychmiastowej zmiany świadomości. W konfrontacji z naszymi wierzeniami i przekonaniami, w których brak logicznych przemyśleń. Skoro Bóg Wszechmogący jest doskonałym prawem miłości. Objawionym w Jezusie Zbawicielu, wzorze człowieka dla człowieka, który ustanowił obowiązujące powszechnie prawo miłości dla człowieka i ekosystemu – źródło wszelkiego życia. Analogicznie do Boga Wszechmogącego, stwórcy wszelkiego życia mamy mieć miłość według doskonałego prawa miłości Boga Wszechmogącego. I Jezusa Zbawiciela wzoru człowieka dla człowieka, w miłości do całokształtu ekosystemu we wzajemnych życiowych zależnościach. Stworzonego przez Boga Wszechmogącego. I ustanowionego przez Jezusa Zbawiciela, powszechnie obowiązującego prawa miłości całokształtu, czyli człowieka i ekosystemu – źródło wszelkiego stworzonego życia.
Proszę o konkluzje.