Naukowcom ostatecznie udało się przekroczyć prędkość światła, sprawiając, że pojedynczy impuls świetlny podróżował setki razy szybciej niż powinien normalnie. Impuls przemieszczał się tak szybko, że opuścił specjalnie przygotowaną komorę zanim w ogóle w całości się w niej znalazł. Eksperyment jest pierwszym w historii dowodem na to, że prędkość światła można przekroczyć.
Rezultaty wydają się być sprzeczne z podstawami teorii względności Alberta Einstein'a, która głosi, że nic nie może podróżować szybciej niż światło w próżni - tj. 186000 mil na sekundę. Jakkolwiek, Lijun Wang, jeden z naukowców z instytutu badawczego NEC w Princeton, powiedział, że to odkrycie nie jest do końca sprzeczne z założeniami teorii względności.
Eksperyment podważa jedynie fakt, że nic nie możne podróżować szybciej niż światło. Jednakże naukowe stwierdzenie: "nic co posiada masę nie może podróżować szybciej niż światło" wciąż jest jednak aktualne.
Eksperyment instytutu NEC pokazał, że grupa impulsów nie posiadająca masy może przemieszczać się szybciej niż światło.
więcej szczegółów samego eksperymentu: http://www.cbc.ca/he...ight000720.html
Informacje na ten temat mogliśmy znaleźć w sieci już 7 lat temu, bo w listopadzie 2000 roku. Natomiast w roku 2006 odkrycie zostało potwierdzone i znów mogliśmy przeczytać:
"Naukowcy z instytutu badawczego NEC w Princeton donoszą, że przekroczyli barierę prędkości światła. W zaprezentowanym eksperymencie, naukowcy zmanipulowali parę wodną przy wykorzystaniu napromieniowanych przez laser atomów, powodując przy tym powstanie impulsu, który poruszał się około 300 razy szybciej niż światło mogłoby podróżować w próżni. Impuls opuścił specjalny kontener, zanim jeszcze do niego trafił."
źródło tej informacji: http://science.slash...d...40&from=rss
W kolejnym ciekawym artykule zaprezentowanym na łamach magazynu New Scientist, tym razem z roku 2002, czytamy:
"Elektryczne sygnały mogą być transmitowane co najmniej 4-krotnie szybciej niż wynosi prędkość światła w próżni, wykorzystując wyłącznie podstawowy sprzęt, który można znaleźć w niemalże każdym uczelnianym laboratorium.
Naukowcy przesyłali już sygnały świetlne z prędkością przekraczającą prędkość światła na dystansie kilku metrów w ciągu ostatnich kilkunastu lat, ale tylko przy wykorzystaniu skomplikowanego i drogiego sprzętu. Teraz fizycy Uniwersytetu Tennesee przełamali prędkość światła na dystansie prawie 120 metrów używając do tego celu sprzętu o łącznej wartości zaledwie 500 dolarów.
Jeremy Munday i Bill Robertson wykonali długi na 120 metrów kabel, w wyniku łączenia odcinków (6-8 metrowych) dwóch różnych rodzajów kabla koncentrycznego, każdy z inną elektryczną impedancją. Przymocowali następnie owy hybrydowy kabel do dwóch generatorów sygnałów, z których jeden transmitował falę szybką, a drugi falę wolną. Fale nakładały się na siebie produkując impulsy elektryczne, obserwowane za pomocą oscyloskopu.
Każdy impuls, niezależnie czy elektryczny, świetlny czy dźwiękowy, może zostać wyobrażony jako grupa miniaturowych nałożonych fal. Energia takiej grupy fal wzrasta i maleje na danej przestrzeni w miarę rozchodzenia się impulsu - posiadając przy tym moment szczytowy (szczytową pozycję impulsu) pośrodku etapu wzrostu i opadania. Różne elektryczne opory w hybrydowym kablu spowodowały, że fale impulsu w okolicach "tylnej" jego części odbijały się jedna od drugiej powodując przyspieszenie wartości szczytowej impulsu.
Przy użyciu oscyloskopu do śledzenia siły i prędkości impulsów, badacze potwierdzili, że udało im się przesłać owe impulsy przez zmodyfikowany kabel z prędkością większą niż 4 miliardy kilometrów na godzinę.
[...]
Obecnie sygnały elektryczne podróżują zwykle z prędkością 2/3 prędkości światła w kablach miedzianych. Być może wkrótce możliwe będzie ich przyspieszenie do prędkości bliskiej prędkości światła.
źródło tej informacji: http://www.newscient...le.ns?id=dn2796
W kolejnym artykule, tym razem z roku 2007 czytamy o grupie studentów i nauczycieli, którzy przesłali impulsy dźwiękowe z prędkością większą od prędkości światła. W eksperymencie po raz kolejny zaobserwowano niezwykłe zjawisko. Impuls dźwiękowy zanim znalazł się wewnątrz specjalnie skonstruowanej tuby, opuszczał ją z drugiej strony.
Zjawisko można zaobserwować na poniższym rysunku:
Z kolei na stronie: http://www.livescien...=backward_light
można zobaczyć animację tego zjawiska (z pominięciem reklam, które pojawiają się na początku filmu).
Jak widać mamy tutaj do czynienia z czymś w rodzaju zakrzywienia czasu. Pojawiający się znikąd u wyjścia ośrodka impuls rozdziela się ponadto na dwa takie same impulsy, z których jeden rozpoczyna swój bieg w kierunku wejścia (a zatem odwrotnie do impulsu przesyłanego przez ośrodek). Owy "cofający się" impuls napotyka na impuls przesyłany pierwotnie i obydwa się znoszą. W ostatniej fazie u wyjścia pozostaje jeden impuls, który pojawia się zanim impuls wysyłany w ogóle dotrze do ośrodka.
źródło tej informacji: http://www.livescien..._ftl_sound.html
Jak widać prędkość światła została przekroczona już kilka lat temu. Czy jedna uda nam się przesłać cokolwiek co posiada masę z prędkością większą od prędkości światła? Kto wie.. może za kilka lat...
Tłumaczenie i opracowanie: Eurycide
www.paranormalne.pl