Ja jestem Światłem Życia...
Religia - fałszywa kreacja
Część I - Wprowadzenie
Rys. 1. Jezus Nauczyciel
Pewien satyryk wspomniał kiedyś, że zgodnie z tym, co mówi Pismo Święte, Jezus musiał mieć dwóch braci. Czy nie byłoby czymś okropnym dorastanie kiedy za brata miałbyś właśnie Jezusa? Twoja matka mogłaby w każdej chwili powiedzieć: "Dlaczego nie możesz być taki jak Jezus? On jest zbawicielem, jest doskonały pod każdym względem. Dlaczego Ty nie jesteś taki jak on? Musisz się bardziej starać..."
Powyższy cytat jest może nazbyt dosadny, niektórych być może zniesmaczy, jednakże prawdziwego szoku możemy doznać w momencie, w którym w nieco inny sposób, w innym kontekście przyjrzymy się postaci Jezusa, Biblii, czy poznamy prawdziwy cel istnienia religii na świecie.
Poza Biblią nie istnieje pojedyncza referencja, odniesienie do postaci Jezusa. Wiele osób, historyków, którzy żyli w tamtym okresie - choć opisywało zachodzące zdarzenia - nie zauważyło lub co jeszcze mniej prawdopodobne, pominęło postać Jezusa. Nie znajdujemy żadnej wzmianki na temat tej postaci w źródłach innych niż Biblia.
Czy nie wydaje się dziwne, że osoba o imieniu Jezus, syn Maryi, podróżnik mający przy swoim boku 12 uczniów, cudotwórca, uzdrawiający pielgrzym, zmartwychwstały i wstępujący do niebios, nie znalazł swojego miejsca w żadnym z zapisków innym niż Pismo Święte?
Obrońcy tej tezy podadzą szybko kilka nazwisk: Pliniusz Młodszy, Swetoniusz, Tacyt. Każdy z tych trzech posługuje się jednak zwrotem "Chrystus", który to zwrot w czasach ówczesnych nie był imieniem ale tytułem oznaczającym "Pomazańca". Oczywistym jest, że tytuł ten mógł należeć do każdego i do nikogo...
Wróćmy jednak do Biblii. Kiedy cofniemy się w czasie do początków tego pisma szybko odkryjemy, że ewangelie (Mateusza, Marka, Łukasza, Jana - księgi opisujące życie Jezusa) nie były cytowane i żadne zapiski nie odnosiły się do nich, aż do późnej połowy drugiego stulecia, czyli 140 lat od czasu, gdy te rzekomo miały zostać napisane. Nawet Kościół Katolicki uznaje dopiero rok 70 za datę powstania najstarszej ewangelii. Z kolei uczeni badający Biblię uznają, że Ewangelie zostały napisane dopiero w roku 170, ponieważ, aż do tego czasu nie istnieją żadne referencje, które wskazywałyby na ich istnienie.
Kolejną zagadką, związaną na powrót z Jezusem jest fakt, że wiele innych religii poza Chrześcijaństwem opisuje postać, która ma identyczne cechy jak ukrzyżowany Jezus. Weźmy chociażby Egipskiego Boga Horusa, Attisa z Frygii, Krisznę z Indii, Dionizosa z Grecji, Mithrę z Persji itd. Wcześni wyznawcy Jezusa dostrzegli te analogie, ale szybko udało im się je wyjaśnić jako sprawkę Szatana. Argumentowano, że wszystkie podobne do Chrześcijaństwa religie, mające podobnego do Jezusa przywódcę duchowego powstały za sprawą Szatana, który chciał w ten sposób przyćmić postać samego Jezusa i ofiarował ludziom fałszywe Bóstwa, podczas gdy jedyną prawdziwą religią jest Chrześcijaństwo. Czy możemy w to uwierzyć?
Prawdziwego szoku doznamy jednak, kiedy skonfrontujemy wiedzę o Jezusie pochodzącą z Biblii z wiedzą, jaką oferuje nam współczesna nauka i astrologia. Szybko okazuje się bowiem, że całe życie Jezusa podobnie jak życie poprzedzających go Bóstw i Bogów jest niczym więcej jak alegorią na temat corocznej wędrówki... Słońca po nieboskłonie...
C.D.N
Tłumaczenie i opracowanie: Eurycide
www.paranormalne.pl
na podstawie źródeł:
"Solar Mythology and the Jesus Story"- David W. Deley's
"Story of Jesus is the Story of Sun" - David W. Deley's
Jesus is the Sun
Horus, the God of Kings - Jimmy Dunn
Spiritual and Astrotheological Motifs Related to Light
Wikipedia v.s. kult solarny
Wikipedia v.s. zodiak
Zeitgeist - The Movie
wraz z polskim tłumaczeniem: mih77
korektą: KFI [email protected]
www.prawda.w.pl