Przy oglądaniu pierwszego filmu też pomyślałem że to fake, bo IMO można to było zrobić dość łatwym sposobem, nawet bez żadnych programów. Po prostu ktoś stał za szybą przy zgaszonym świetle, podświetlił się czymś (jak ktoś już pisał wcześniej), następnie ok. 1:22 robimy cięcie (kamera stoi nieruchomo), osoba wychodzi z szafki, i kręcimy dalej

Ale, znowu przy drugim filmie już by to nie przeszło... Jak pisał mój przedmówca, możliwe też, że w szafce są po prostu jakieś ukryte drzwi, i ktoś się szybko za nimi chowa zanim kamerzysta otworzy drzwi. Innej możliwości żeby racjonalnie to wyjaśnić nie widzę, a nie znam się na edycji filmu na kompie, i nie wiem, czy jakimiś "efektami specjalnymi" dałoby się takie coś uzyskać...
Chociaż, z drugiej strony, bardzo realistycznie to wszystko wygląda. I chyba ciężko by było uzyskać taki efekt... Na drugim filmie ok. 55 sekundy aż ciary przechodzą po plecach

Poza tym, koleś który dotyka szyby na pierwszym filmie, mówi że jest zimna
Sam nie wiem co o tym myśleć. Chyba jednak skłaniałbym się ku wersji, że jest to prawda... Tylko zastanawia mnie, czemu zjawa ukazuje się tylko w spiżarce