22 replies to this topic

[Eury]

Viking mógł przegapić życie na Marsie!

Lądownik marsjański Viking mogł przegapić ślady życia podczas badania marsjańskiej powierzchni 30 lat temu. Badacze mówią obecnie, że badania przeprowadzane przez lądownik Viking nie były na tyle dokładne aby można było odkryć formy życia na Marsie. Rezultaty badań wykonanych przez aparaturę są dezorientujące, ponieważ część wykonanych testów sugerowała obecność organizmów zdolnych do przetwarzania substancji organicznych. Jednakże podgrzewanie gleby za pomocą urządzenia o nazwie GCMS (Gas-Chromatograph Mass Spectrometer) w celu uwolnienia tych organicznych związków nie wykazało niczego, co spowodowało, że większość naukowców na wstępie wykluczyło wszelkie życie.

Obecnie przedstawione dokumenty za pośrednitwem Rafaela Navarro-Gonzaleza z Uniwersytetu w Meksyku pokazują, że instrument GCMS był niezdolny do wykrycia organicznych komponentów nawet w glebie podobnej do marsjańskiej, a pochodzącej z różnych miejsc na Ziemi! Włączając w to Chilijską pustynię Atacama, gdzie inne testy wykazały istnienie żywych mikroorganizmów, podczas gdy testy GCMS nie wykazały niczego.

W niektórych typach gleby, włączając w to próbki pobrane z Rio Tinto w Hiszpanii, które zawierają komponenty żelaza podobne do tych znalezionych w marsjańskim gruncie przez łazik NASA - Opportunity - czułość aparatury GCMS była milion razy mniejsza niż zakładany próg detekcji. Gilbert Levin, jeden z naukowców misji Viking, który długo argumentował, że test GCMS zawiódł, powiedział, że nowe badania przedstawiają "silne poparcie" dla ideii, że życie jednak zostało znalezione na Marsie.

Navarro-Gonzalez dodaje, że powinny zostać wykonane kolejne testy na Marsie aby ostatecznie poznać odpowiedź na to istotne pytanie. Niestety, żaden z eksperymentów zaplanowanych w nadchodzących misjach NASA, nie da nam odpowiedzi czy w marsjańskim gruncie znajduje się życie.

Wciąż jest czas na to aby NASA dodała konieczne instrumenty, które pozwoliłyby spojrzeć na mikrobiologiczne życie na Marsie - np. w misji "Mars Science Laboratory" zaplanowanej na rok 2009 lub w misji Europejskiej Agencji Kosmicznej "ExoMars" zaplanowanej na rok 2011 lub 2013.

Tłumaczenie: Eurycide
www.paranormalne.pl
źródło: http://www.newscientistspace.com/

[PHANTOM]

ciekawe , ciekawe daję ci 5 pkt cash

[Meledictum]

Kolejne kłamstwo NASA. Teraz musimy czekać kilka lat, żeby się dowiedzieć, czy na Marsie rzeczywiście są chociażby bakterie czy nie.
BTW: co przedstawia to zdjęcie? Chilijską pustynię czy zdjęcie Marsa przed zretuszowaniem przez NASA? (pamietna konferencja NASA)

[Lynx]

Eurycide, na początek gratuluję ponownego odkrycia Ameryki :-) O przyczynach fiaska eksperymentu Vikingów wiadomo od ponad 20 lat.
A zamiast tradycyjnego sprostowania mała uwaga: na wklejonym przez Ciebie zdjęciu jest ciut za dużo cyjanu.

[Mariush]

BTW: co przedstawia to zdjęcie? Chilijską pustynię czy zdjęcie Marsa przed zretuszowaniem przez NASA? (pamietna konferencja NASA)

Zdjęcie Marsa w niezbyt często występujące na nim sloneczne dni z czystym, niebieskim niebem.

[Tiamat]

Meledictum, jedyne klamstwo jakie tu wiedze to oklamywanie samego siebie przez Twoja osobe. Skonczcie juz z ta paranoja ze Nasa wszystko ukrywa bo to juz sie do zakladu w Tworkach kwalifikuje.

[Aquila]

Kolejne kłamstwo NASA.

NASA nie kłamie, bo nie ma ani powodu ani materiału, który chciałoby ukrywać, drogi panie od teorii spiskowych

Teraz musimy czekać kilka lat, żeby się dowiedzieć, czy na Marsie rzeczywiście są chociażby bakterie czy nie.

I co, uwierzysz tym od NASA czy nie? No bo najpierw mówisz że kłamią, a potem sam chyba mówisz że czekasz na te kłamstwa. Zakręciłeś się chyba z lekka.

BTW: co przedstawia to zdjęcie?

To jest MARS. Atmosfera na Marsie jest podobna do naszej, a jakbyśjeszcze nie wiedział, to czerwona barwa nieba jest spowodowana pyłem. Na Marsie wieją częste wiatry więc wg mnie pył w powietrzu nie jest niczym dziwnym.

Ale kiedy wiatry te nie wieją i mamy akurat spokojny dzień, to nic dziwnego że niebo jest niebieskie.

I o tym jest nawet na oficjalnej stronie NASA.

Zresztą to można i zrozumieć samemu używając jedynie własnej logiki, no ale niektórzy wolą się jednak karmić papką która idealnie zabija własne myślenie.

[Mordak]

zaraz widze coś na tym zdjęciu
wśród kamieni widze coś czarnego w postaci RAKA

[ Dodano: 2006-11-06, 16:19 ]
:argue: :argue: :argue: :argue: :argue: :argue:

[ Dodano: 2006-11-06, 16:20 ]
po lewej stronie gdzieś na górze ale nie za wysoko jest czarne odbicie

[ Dodano: 2006-11-06, 16:21 ]


[ Dodano: 2006-11-06, 16:23 ]
jak zrobicie przybliżenie o 100 razy to zobaczy małe nóżki a jak masz oko mistrza to zobaczysz z 50
:wow:

[Jarecki]

NASA mogła zabić życie na Marsie

NASA znalazła życie na Marsie. Przypuszczalnie. I je nieświadomie zabiła. Tak przynajmniej twierdzi jeden z amerykańskich naukowców.

Dwa próbniki Vikinga, które odwiedziły Marsa 30 lat temu temu, mogły znaleźć na tej planecie mikroby, które nieumyślnie zabito. Tak sądzi Dirk Schulze-Makuch, profesor geologii ze Stanowego Uniwersytetu w Waszyngtonie. Tłumaczy, że mogło się tak stać, bo misja szukała zupełnie innego życia na Czerwonej Planecie. Swoje rewelacje geolog ogłosił na meetingu Amerykańskiego Stowarzyszenia Astronomicznego w Seattle.

W latach 70. Vikingi szukały życia podobnego do tego, jakie mamy na Ziemi. A tu słona woda jest jednym z elementów żyjących komórek. Tymczasem według Schulze-Makucha, w zimnym i suchym klimacie Marsa życie mogło się rozwinąć, ale jego składnikiem nie byłaby słona woda, a mieszanka wody i nadtlenku wodoru. Takich zaś sondy Vikinga w ogóle by nie odnotowały. A nawet mogły zabić takie komórki, przegrzewając je.

W ostatnich latach naukowcy odnaleźli życie na Ziemi w miejscach, w których zupełnie się tego nie spodziewali. Stworzenia żyły w hiperkwaśnych wodach w Hiszpanii oraz przykrytych lodami wodach pod Antarktydą. Rewelacje geologa inni naukowcy skomentowali dość pozytywnie: on może mieć rację.

Jeden z głównych naukowców NASA powiedział reporterowi CNN, że być może zmienią oni sposób poszukiwania życia na Marsie. A to istotne, bo w tym roku agencja wysyła kolejną misję na Czerwoną Planetę.
http://www.dziennik....ArticleId=27314

[Macha]

Czyżby chcieli się pozbyć dowodów na istnienie życia ??
A i prosiłbym o umieszczanie wszelkich fotek na imageshacku jeśli łaska

[Lynx]

Tymczasem według Schulze-Makucha, w zimnym i suchym klimacie Marsa życie mogło się rozwinąć, ale jego składnikiem nie byłaby słona woda, a mieszanka wody i nadtlenku wodoru. Takich zaś sondy Vikinga w ogóle by nie odnotowały. A nawet mogły zabić takie komórki, przegrzewając je.

Przecież nadtlenek wodoru to też woda, tylko utleniona. A przez to bardziej agresywna (dla życia ziemskiego) niż zwykła woda. Gdyby jakieś mikroby były zdolne do życia w wodzie utlenionej, to w wodzie zwykłej tym bardziej. Temperatury to już inna sprawa, faktycznie Viking mógł wszystko ugotować.

[Tiamat]

NASA znalazła życie na Marsie. Przypuszczalnie. I je nieświadomie zabiła.

To znaczy jak to ? na marsie byly sobie np. dwie bakterie i ladownik akurat w tym miejscu wyladowal i je zabil ?

[NoMeansNo]

Czyżby chcieli się pozbyć dowodów na istnienie życia ??

A w jakim celu?

[Berith]

Trochę bez sensu... Jeśli były bakterię, to chyba w większej ilości, a ponadto cudem by było aby lądownik właśnie na nie trafił.

[Jarecki]

Kolejna wpadka NASA?

Prawdopodobny błąd pracowników Amerykańskiej Agencji Lotów Kosmicznych doprowadził do przedwczesnego końca misji próbnika Mars Global Surveyor - ogłosiła NASA. Wszystko wskazuje na to, że w czerwcu 2006 roku sondzie przesłano mylne oprogramowanie.

Agencja straciła kontakt z sondą, krążącą wokół Czerwonej Planety w listopadzie minionego roku. Kilkakrotne próby przywrócenia łączności nie przyniosły powodzenia. Nowe oprogramowanie miało poprawić procedury kontroli lotu, a zamiast tego kilka miesięcy później doprowadziło do przegrzania baterii słonecznych i spadku poziomu zasilania poniżej niezbędnego minimum.

Nie jest jasne, dlaczego wcześniej nie zauważono błędu. Jeśli jednak wewnętrzne dochodzenie to potwierdzi, NASA będzie musiała dopisać kolejny punkt na liście swoich spektakularnych marsjańskich porażek. Przypomnijmy, że na przełomie stuleci NASA straciła na Czerwonej Planecie dwie sondy. Mars Climate Orbiter rozbił się, bo nikt nie przeliczył angielskich jednostek miar na system metryczny. Mars Polar Lander prawdopodobnie padł ofiarą błędów oprogramowania.

Mars Global Surveyor okazał się wyjątkowo pożyteczną sondą. W ciągu 10 lat pracy przesłał na Ziemię około 240 tysięcy zdjęć Czerwonej Planety. Jego ostatnim sukcesem było odkrycie śladów, wskazujących na to, że po powierzchni Marsa płynęła woda.

http://fakty.interia...-nasa,857708,14