Napisano 11.01.2007 - 22:17
Napisano 11.01.2007 - 23:08
Napisano 11.01.2007 - 23:12
Napisano 11.01.2007 - 23:18
Napisano 11.01.2007 - 23:32
W końcu nie wiem, co chciałeś tutaj powiedzieć, ale jakby co, to wolna wola jest darem Boga.Jest to podstawowe prawo człowieka, które nie wynika z żadnych praw, czy też ustaw, ale z samej natury człowieka, czy też daru od Boga.
Kościół nikogo do niczego nie zmusza, tylko pokazuje drogę.Kościół na każdym kroku staja się nam wpoić jedyne słuszne wartości i poglądy.
Szczerze mówiąc dziwi mnie to, że ksiądz tego nie wyjaśnił, bo u mnie na religii było to dobrze i sensownie wyjaśnione.Pierwszy, dosyć kontrowersyjny „grzech”, to stosowanie środków antykoncepcyjnych. Przecież nie szkodzą one ani człowiekowi, ani nie zagrażają dziecku, które przecież nie zostało jeszcze poczęte. Na jakiej więc podstawie są one zabranianie?
Ja bym zapytał, skąd się bierze homoseksualizm. Obrońcy tej anomalii twierdzą, że o tym decydują geny. Badania naukowe wykazały, że nie ma genu, który by za to odpowiadał, natomiast psycholodzy znajdują pewne charakterystyczne cechy z dzieciństwa u osób, które są homoseksualistami. W takim razie homoseksualizm się nabywa... i można się z tego leczyć. I jest grzechem. Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, a nie dwóch mężczyzn, czy dwie kobiety. To chyba logiczne.Homoseksualizm! Już na sam dźwięk tego słowa kapłani kiwają głowami. Tylko dlaczego? Dlaczego uważają, że dozwolony jest jedyny związek mężczyzny z kobietą, skoro ciągle powtarzają, że liczy się uczucie, więź… Czy lepiej będzie jeśli dwoje osób zawrze związek małżeński, czując do siebie obrzydzenie?
Te zakazy wbrew pozorom właśnie nie ograniczają, ale dają wolność... wolność od zła. I choć czasem pewne zakazy wydają się niezrozumiałe, a nawet bezsensowne (cóż... jest ktoś, komu na tym właśnie zależy...) i ich łamanie czasem nie przynosi (początkowo i pozornie) złych skutków, to na dłuższą metę okazuje się katastrofalne w skutkach. :hmm:Zakazy jednak, które nie mają żadnego sensu i zostały sformułowane właściwie tylko, aby nas ograniczać, po prostu nie powinny być przez nas respektowane. Przecież każdy z nas jest wolny!
Napisano 12.01.2007 - 00:21
Jeżeli by się opierać na przykazaniach - to nie. W tamtych czasach, kiedy ludzie tacy jak Mojżesz musieli np. uciekać i znaleźli schronienie w jurcie pasterza na środku pustyni (czy jakoś tak), albo przemierzali ją będąc w podróży, wtedy, ze względu na ograniczoną ilość meżczyzn w okolicy, gospodarz domu - czyli ojciec np. dorosłych córek, proponował przybyszowi nie tylko dach nad głowa, ale również jedną z córek lub niewolnicę. I nie było to oznaką moralnego upadku, ale czysto praktycznego podejścia do życia, a celem było pozyskanie nowych genówAle jeśli by się opierać np na 10 przykazaniach, które są podstawowymi nakazami, to czy grzechem jest miłość przedmałżeńska? Czy grzechem jest homoseksualizm? Czy grzechem jest zapładnianie inwitro? Wydaje mi się, że nie.
Napisano 12.01.2007 - 00:35
Tak, ale to już nie jest antykoncepcja. Hmm... ale masz rację, źle się wyraziłem.Czy Ty zdajesz sobie sprawę, ile by nas było (ludzi), gdyby każdy akt prowadził do prokreacji?
Poza tym czegoś nie zrozumiałeś z tej katechezy, bo KK nie ma nic przeciwko naturalnym metodom zapobiegania ciąży.
Przecież Bóg nie stworzył homoseksualizmu.A nie przyszło Ci do głowy, że gdyby Bóg nie życzył sobie czegoś takiego jak homoseksualizm, to nie było by to nawet do pomyślenia?
Nom, Jezus założył Kościół. W Piśmie Świętym jest tak napisane.Powaliłeś mnie. Bóg stworzył Kościół.
Napisano 12.01.2007 - 00:49
Napisano 12.01.2007 - 00:55
Napisano 12.01.2007 - 07:01
Napisano 12.01.2007 - 09:35
Napisano 12.01.2007 - 11:48
KOMENTARZ EPISKOPATU WłOSKIEGO DO ENCYKLIKI HUMANE VITAE, PAPIEZA PAWłA VIAntykoncepcja godzi w naturę człowieka. Mówiąc wprost, prawdziwym celem współżycia nie jest przyjemność, ale wydanie na świat nowego życia. Zaś antykoncepcja blokuje powstanie nowego życia, sprowadza cały ten cud do czegoś niskopoziomowego, czegoś niezgodnego z naturą. Godzi to w godność człowieka, uprzedmiotawia go.
Pewne badania naukowe wykazały nawet, że antykoncepcja działa negatywnie na psychikę człowieka... i jest też przyczyną niezadowolenia z życia małżeńskiego.
Napisano 12.01.2007 - 13:21
Napisano 12.01.2007 - 14:24
Napisano 12.01.2007 - 14:28
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych