Napisano 16.10.2007 - 18:40
Napisano 26.05.2008 - 17:05
Napisano 26.05.2008 - 17:56
Napisano 31.05.2008 - 16:05
Zastanawia mnie jedno - nie wystarczyłoby zamknąć wszystkie otwory do kopalń i zaczekać, aż wypali się zapas powietrza?
Racja, jednak wymiana nie jest na tyle szybka, aby podtrzymać pożar.zasadniczo ziemia jest przepuszczalna dla gazów, więc wymiana powietrza/spalin i tak by następowała.
No i ci specjaliści mają rację. Gaszenie wodą pochłonęłoby ogromne koszta w dodatku byłoby dość ryzykowne - wielkie ilości pary wodnej pod ciśnieniem mocno uszkodziłyby i tak naruszony teren. Odcięcie dopływu tlenu przez zamknięcie połączeń z powierzchnią (tak jak pisano wyżej) to dobry pomysł, tyle tylko, że zanim pokłady całkowicie by zgasły musiałoby upłynąć trochę czasu. No i tutaj nie wiem jak wygląda sprawa kosztów. Zostaje jeszcze jedna rzecz - teren, na którym stoi miasto jak już pisałem jest naruszony. Te aspekty + perspektywa odbudowy miasta czynią wg mnie to przedsięwzięcie nieopłacalnym.Dziwię się dlaczego nikt z tym nic nie robi. [...] Najwidoczniej ich "specjaliści" doszli do wniosku, że jest to zbyt duży koszt.
Kopalnie położone niedaleko siebie z reguły pod ziemią są połączone.jak do nigo doszło , że zapaliło się kilka oddzielnych kopalni ?
Napisano 31.05.2008 - 19:07
Napisano 17.06.2008 - 12:12
Napisano 20.06.2008 - 11:57
Napisano 20.07.2008 - 19:15
Napisano 12.08.2008 - 22:12
Napisano 01.09.2008 - 14:34
Napisano 01.09.2008 - 17:38
Napisano 04.10.2008 - 15:23
Mnie dziwi jak można się wypowiadać ani trochę nie zagłębiając się w temat. Poszukaj filmików na youtube, dym jest i to w nawet sporych ilościach.I dziwi mnie że nie ma tam żadnego dymu. Jak stwierdził
Poczytaj wypowiedzi w tym temacie. Uważnie.Defibrylator - ogień powinien się zadusić. Chyba warto wydać duże środki na gaszenie skoro kopalnia jest tak wielka, że może palić się 1000 lat.
Napisano 15.10.2008 - 23:01
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych