61 replies to this topic

[dj_cinex]

Ta hipoteza jest omawiana - według niektórych jeśli miałby to być kryształ, który zmienia tor lotu poprzez siłę silniczków manewrowych powinniśmy zaobserwować zmianę na horyzoncie (przesunięcie się kąta kamery względem horyzontu Ziemi etc.) co nie następuje. Po drugie gdyby to był np. kryształ... to chyba lecąc w tą stronę którą leci i po tym jakby zadziałała na niego siła silniczków jego trajektoria uległaby bardziej łagodnej zmianie kierunku (może coś ala łuk) - a tutaj widzimy jak owy "cosik" zatrzymuje się w miejscu... następnie z o wiele większą prędkością niż początkowa wykonuje zwrot i znika z pola widzenia. Nie wiem czy silniczek boczny promu potrafiłby spowodować taką prędkość u kryształka lodu o której jest mowa na filmie.

[rybak]

Gdyby interpretowac wszystkie kosmiczne smieci i krysztalki lodu w ten sposob, to rzeczywiscie nad naszymi glowami rozgrywa sie wielka bitwa obcych ras

[Wiśnia88]

- prędkość obiektu zanim się zatrzymuje i zmienia tor lotu to 87,000 kilometrów na godzinę (73 Machy)
- trzy sekundy po owym błysku, UFO natychmiast zmienia kierunek lotu i przyspiesza, znikając w przestrzeni kosmicznej z prędkością oszacowaną na 340,000 kilometrów na godzinę (285 Machów) – trwa to 2,2 sekundy
- takie przyspieszenie powinno stworzyć 14,000 siły g (G-Force) – normalna Ziemska grawitacja to 1 G-Force

Te dane jednak chyba mówią same za siebie. Bardzo wątpię aby kawałek kryształu lub jakiegoś innego śmiecia zachował by się tak inteligentnie. I natychmiast zmienił by kierunek lotu z wielkim przyśpieszeniem tak jakby wiedział że coś mu zagraża.

[Aquila]

Zmiana trajektorii (a właściwie poprawka) to nie jest obrót promu o kilkanaście stopni. Odpalenia silników są minimalne i trwają bardzo krótko, tak właściwie to każdy większy ruch na orbicie jest zwyczajnie niepotrzebny. Kontrola stara się nie dopuszczać do aż tak wielkich odchyleń, aby musiano dokonywać jakichś większych korekt.

Po drugie gdyby to był np. kryształ... to chyba lecąc w tą stronę którą leci i po tym jakby zadziałała na niego siła silniczków jego trajektoria uległaby bardziej łagodnej zmianie kierunku (może coś ala łuk)

Lecący kryształ porusza się w próżni, po prostu płynie z taką samą prędkością jak prom tuż obok niego. I nagle gwałtownie uderza w niego strumień potężnych (jak na kryształek) gazów. I to nie jest łagodny "wietrzyk". Tylko siła jak uderzenie kijem bejsbolowym w piłkę.

A po drugie, nie wiemy jaki był kąt toru tego kryształu względem tej kamery i strumienia gazów. Nawet jeśli jego tor byłby lekko łukowaty (czego nie wykluczam), to istnieją takie ułożenia kamery że ten łuk byłby prawie niewidoczny.

Te dane jednak chyba mówią same za siebie. Bardzo wątpię aby kawałek kryształu lub jakiegoś innego śmiecia zachował by się tak inteligentnie.

wg Ciebie zmiana kierunku lotu + przyspieszenie to objaw inteligencji? Zatem piłka bejsbolowa jest inteligentna? (piłka - kryształek, kij bejsbolowy - strumień gazów)

Na tym nagraniu nie sposób okreśłić położenia obiektu i jego odległości od promu. Może to być wielki obiekt odległy o tysiące kilometrów o przyspieszeniu 14 000g i prędkości 285 Ma, a może to być malutki kawałek lodu, znajdujący się o wiele blizej i mający nieco skromniejsze osiągi

Zresztą, gdyby Ci się udało nakręcić muchę lecącą zygzakiem na tle lecącego samolotu i pokazać jakiemuś kosmicie, który by po pierwsze nie wiedział czym jest samolot i mucha i nie miał pojęcia co lata blisko kamery a co w odległości kilku kilometrów (my wiemy, że mucha przeleciała metr od obiektywu, a samolot powiedzmy 5 km), to ciekawe do jakich abstrakcyjnych wniosków mógłby taki kosmita dojść.

Np do takiego, że mucha ma super osiągi bo, źle oceniając jej odległość (jak to często ma rzecz w kosmosie, gdzie nie ma zbyt wielu punktów odniesienia) od obiektywu i od samolotu stwierdzi, że latała z prędkością ponaddźwiękową i wykonywała zwroty przy tak niesamowitym przeciążeniu, że głowa pęka.

[Wiśnia88]

Odpalenia silników są minimalne i trwają bardzo krótko, tak właściwie to każdy większy ruch na orbicie jest zwyczajnie niepotrzebny.
Na tym nagraniu nie sposób okreśłić położenia obiektu i jego odległości od promu. Może to być wielki obiekt odległy o tysiące kilometrów o przyspieszeniu 14 000g i prędkości 285 Ma.

"Richard C. Hoagland zademonstrował, iż owe obiekty były dużej wielkości i znajdowały się setki kilometrów z dala od promu" Jeśli wierzyć w słowa tego pana twoja teoria Aquila nie sprawdza się za bardzo. Twoje twierdzenie sprawdziło by się przy dość małych obiektach znajdujących się niedaleko promu. Z tym się zgodzę. A co powiesz o tych większych obiektach być może nawet ogromnych .Zmiana kierunku lotu + przyspieszenie + skuteczna próba ominięcia zagrożenia jest dla mnie jakimś dowodem na inteligencje. Wiesz mogę się mylić tak samo jak i TY ciężko powiedzieć kto tu ma racje.

[Aquila]

"Richard C. Hoagland zademonstrował, iż owe obiekty były dużej wielkości i znajdowały się setki kilometrów z dala od promu"

Richard Hoagland wierzy też, że twarz z Marsa jest wytworem obcych, że na Marsie jest miasto, że księżyc Saturna Iapetus to sztuczny twór itd...

Więc zbyt wiarygodny to on nie jest

[Szarlej Darknes]

Co do pojedynków ufo kontra ziemianie...

Mozemy miec b.duze szanse....
Wyobrazcie sobie, ze ta cywylizacja rozwijała się w zupełnym pokoju, nie znając wojny.
Albo nasza konwencjonalna bron jest dla nich smiertelna.

[bonifacy_krak]

Teoria Aquilii jest dość wiarygodna, ale teoria UFO również.

Przyjmijmy że jest to kryształ. Ok więc został odepchnięty przez gay z silniczków wahadłowca, i rzeczywiście coś w tym jest bo ten błysk światła tuż przed zmianą kierunku może być po prostu rozbłyskiem uruchamianego silniczka.

A teraz teoria UFO. Ten błysk może być spowodowany wyładowanie elektromagnetycznym spowodowanym przez odpalenie tej wiązki która miała zestrzelić owy obiekt.

Obie teorie są dość ciekawe i zależ od tego kto jak je zinterpretuje.

Choć ja opowiadam się za teorią UFO a dlaczego. A no dlatego że np. niepodważalny dowód jest w tym materiale:

[FILM] Evidence - The Case of NASA UFOs (2001)

//Edit: ok fajnie jakiś mod lub admin chyba skasował mój temat. Bo go znaleźć nie mogę. Szkoda że tylko nie podał mi powodu. No ale nie znam jeszcze zbyt dobrze obyczajów i przekonań jakimi się mod lub admin który skasował ten temat kieruje... ale najbardziej mnie boli że nie podano mi powodu na PM lub maila. Jeżeli złamałem regulamin to chciałbym wiedzieć który paragraf żeby nie popełnić tego samego błędu. Hmmm szkoda...

[Reko]

Posiadamy taką technologie. Gdzieś w ameryce zbudowana jest jakby baza wojskowa. Skonstruowano tam urządzenie umieszczone między wielkim pentagramem które potrafi generować taki promień.

Czytałem tu kiedyś na forum o takiej broni.

[bart]

Znalazłem zdjęcie takiej hipotetycznej bazy na stronie "Na Progu Nieznanego". Wygląda rzeczywiście niezwykle. Nie wiem czy zdjęcie jest prawdziwe czy nie ale zamieszczam dla wglądu.
http://npn.ehost.pl/...w...mp;ucat=33

EDIT AlienGrey: Drobne poprawki...

[Ejael]

Na moje oko wygląda to tak jak już ktoś opisał: odpalenie bocznego silnika, błysk, odrzut i śmieć odleciał. Określenie wielkości i odległości nie jest możliwe dlatego trzeba przyjąć najbardziej sceptyczne wytłumaczenie.

[Rave]

Ciekawe jaki czas wykręciłby Stig gdyby mógł zasiąść za sterami pojazdu z takim przyspieszeniem

[dj_cinex]

... gdyby mógł zasiąść za sterami pojazdu z takim przyspieszeniem

Zostałaby z niego mokra plama...

(O ile chodzi ci o owy UFOlowski obiekt...)

[Szarlej Darknes]

Miedzy pentragramem ?
Dla mnie wygląda to na bujdę, bo co miałby tam robić pentagram ? Ziemska magia połączona z technologią kontra ufo ?
To już brzmi tak niewiarygodnie, ze nawet najwieksi zwolennicy teorii spiskowych powinni usmiechnąć się pod nosem.

No ale przyjmijmy, że tak jest. Naprawde wielcy specy, naukowcy i sztaby oficerów nie przeiwidziały, ze strzał w ufo będzie filmowany ?

[Tiamat]

Wszystkie hipotezy są ciekawe, ale ta przynajmniej najrozsądniejsza, szkoda tylko, że cały czar tajemniczości pryska.

Racja. Ale niestety chec tajemniczosci to najwieksza pulapka w dazeniu do prawdy.