61 odpowiedzi w tym temacie

[aRON]

W takim razie w środku UFO nie ma grawitacji z otoczenia. Inaczej tak jak stwierdził +dj_cinex, pojazd nie pozostałby w całości.

[dj_cinex]

W takim razie w środku UFO nie ma grawitacji z otoczenia. Inaczej tak jak stwierdził +dj_cinex, pojazd nie pozostałby w całości.

Co nieco na ten temat można poczytać TU

[awjp]

znalazłem taki ciekawy filmik, ale nie wiedząc gdzie go dać podam link tutaj (gdyż moim zdaniem tematycznie pasuje):
videogoogle-ufobattle
ciekawie jest od ok 11 minuty.

[takitam]

Powiem krótko: :sux: i oraz nie przesadzajcie
Fajna teoria, że nad naszymi głowami toczy się walka, również ciekawy artykuł jest o nad fizyce UFO, nie jesteśmy w 100% pewni, że istnieje, a już znamy ich technologie. Przypomina mi to wiarę w Boga poprzez jakiś system wyznaniowy

[Illuminati]

Jakoś nie chce mi się wierzyc, iż posiadamy taką technologię żeby można było zestrzeliwać obce statki kosmiczne.

MOJE ZDANIE

Jeśli chodzi o technologię Spójrzmy na komputery, internet. To taki przykład. Zostały wynalezione w latach 60. A do normalnych ludzi dotarły 20 lat później. Uważam że my ziemianie choć większość o tym nie wie ma taką technologię że zdołali byśmy się ochronić przed obcymi. To światło które zostało wystrzelone w ten statek to laser. Ponieważ żadna rakieta nie mogla by się poruszać z taką prędkością i na takiej wysokości zrobić taki wielki rozbłysk. No ale jak widać UFO było szybsze. I to nie jest żadna Gwiezdna Wojna. To po prostu sprawdziany USA Rosja i USA mają taką technologię wojskową że my zwykli ludzie dowiemy się o tym za 30 lat i będziemy zszokowani tym co zobaczymy... A kiedy oni nam to pokażą to będą mieli już coś lepszego co pokażą za kolejne 30 lat... Tak to już jest. Tu chodzi o kasę wszystko jest dla kasy


Pozdrawiam Illuminati

[Taco]

Wydaje mi się, że illuminati ma rację, Wojsko może posiadać już taką technologię, że nawet w Gwiezdnych Wojnach jej nie widzielismy
W kazdym razie byc moze ziemianie sie łudzili, że udam im się zdjąć Nola ^^

[Kaczu]

wkłądam okulary
błysk z pałki, takiej jak z MEN IN BLACK

To były lodowate cząsteczki dryfujące wokół promu ....

---
czyli ktoś strzelał laserem do lodu, aha i dodajmy że ten lud uciekał ... tak wynika z tej teorii NASA ... ktoś to naprawde kupuje ?

[BLUTUSZ]

Wg. niektórych to było odpalenie silniczka korekcyjnego.
I powietrze które z nich wyleciało przybrało postać promienia lasera?
I przez przypadek trafiło w odłamek lodu??

[Tiamat]

No tak, duzo bardziej prawdopodobna i mniej smieszna jest teoria gwiezdnych wojen i strzelania laserami :hmm: P.s. oczywiscie juz z gory zalozone ze to promien lasera nie ?

[2007]

Od razu widać, że forumowicze nie czytali Helsinga "Ręce precz od ..." oraz lipcowo-sierpniowego 2007 Nexusa. Miłej lektury!

[Marchewa]

Możliwe jest że ktoś inny pomaga nam walczyć z niebezpiecznymi intruzami przybywającymi tu na ziemie.
Wiśnia88


Czemu miałby pomagać... może ten "inny" ma takie same cele jak intruz tylko że najpierw chce zniszczyć go (gwiezdna wojenka) a później zająć się ziemią

[pazuzu]

pomijajac sam "atak na ufo: ktory dla mnie jest jedynie malymi krysztalkami lodu latajacymi w przestrzeni zastanawiajaca jest australijska budowla

wyglada intrygujaco ale moze byc czyms najzwyklejszym na swiecie

http://maps.google.c...1...p;z=14&om=0

jesli mialby to byc jakas superkosmiczna bron to czy nie bylaby bardziej tajna?

[piotrekpoz]

Temperatura silników manewrowych wahadłowca jest utrzymywana na poziomie 55-75 stoopni Fahrenheita (czyli ok. 12-24 stopni Celsjusza). Temperatura gazów wylotowych z tych silniczków (z tego co udało mi się wyszukać w sieci) to 190 Fahrenheitów (czyli 88 st. Celsjusza). Pierdnięcie taką gorącą porcją gazów w kryształek lodu spowodowałoby jego stopienie. Druga sprawa to, odrzut silniczka manewrowego wahadłowca nie może nadać żadnemu obiektowi (nawet tak małemu jak kryształek lodu) prędkości 340 000 km/h! Trzecia sprawa to dlaczego odrzut silnika nie zadziałał na tą tajemniczą wiązkę energii 'wystrzeloną' z Ziemi ?! (czyżby działał tylko wybiórczo ? ) .
Czwarta kwestia to czy to nie dziwne, że ta, nazwijmy to, wiązka energii przecina dokładnie tor podróży 'kryształka lodu'... ?
Ostatnią zagadką pozostaje co zostało wystrzelone(?) z Ziemi z ogromną prędkością ?!

[pazuzu]

piotrekpoz moze ja ci udziele odpowiedzi na twwoje pytania

przede wszystkim zalozenie ze sa to krysztalki moze byc bledne
to nie musza byc krysztalki a np. drobinki folii aluminiowej ktorej na statkach kosmicznych jest pelno

zalozmy ze sa to jednak krysztalki

1. biorac pod uwage bardzo krotki czas kontaktu z gazami wylotowymi ich momentalne rozproszenie w prozni pojemnosc cieplna owych gazow pojemnosc cieplna krysztalka jego temperature poczatkowa oraz cieplo potrzebne na jego stopienie (pomijajac oczywiscie kwestie czy substancja ta topi sie w 88 stopniach celsjusza) z cala pewnoscia moge stwierdzic ze nie ma absolutnie zadnych szans aby zostal on stopiony
niemniej jednak jesli chcesz mozemy zalozyc ze zostal on stopiony i nie jest juz krysztalkiem ale kropelka co nic nie zmienia w filmiku

2. taki maly krysztalek moze dostac kopa i nabrac predkosci co najwyzej rownej predkosci gazow odrzutowych i zgodze sie z toba w pelni ze nie jest to predkosc 340 000 km/h dodam rowniez ze nikt nigdy nie twierdzil ze z taka predkoscia ow krysztalek sie poruszal
trudno tu oszacowac jego predkosc ale moim zdaniem jest ona rzedu kilku cm/s a po odpaleniu silniczka wzrosla do kilkudziesieciu cm/s

3. ta tajemnicza wiazka energii to drugi krysztalek ktory do momentu odpalenia silniczka pozostawal gdzies w poblizu dyszy silniczka poza zasiegiem kamery
po odpaleniu nabral on sporej predkosci i przemknal przez pole widzenia kamery z predkoscia ktora szacuje na 1-2 m/s

4. na filmiku widac jak krysztalek-ufo porusza sie powoli w polu widzenia kamery
nastepuje odpalenie silniczka gazy odrzutowe zmieniaja jego trajektorie lotu i spychaja go gdzies poza pole widzenia kamery
w tym samym czasie gdzies blizej silniczka odbywa sie inny maly dramat oto drugi maly krysztalek jest popchniety przez gazy odrzutowe i rzucony przez nie gdzies w przestrzen kosmiczna
jak wiesz dysze silniczkow manewrowych sa tak skonstruowane aby wyrzucac gazy w konkretnym kierunku dzieki temu mozna przy ich pomocy dokladnie korygowac polzenie promu kosmicznego
skoro tak to nie powinienes sie tez dziwic ze 2 krysztalki ktore choc znajdowaly sie w roznych miejscach ale w zasiegu dyszy po jego odpaleniu zostaly popchniete mniej wiecej w tym samym kierunku zgodnym z wektorem ciagu owej dyszy

5. nie ma tu zadnej zagadki bo nic nie zostalo wystrzelone