Właśnie cały problem polega na tym, że te dwa 'kryształki lodu' nie zostały popchnięte w tym samym kierunku ale w drastycznie różnych kierunkach, - stąd pytanie w temacie 'atak na ufo?'. Ich trajektorie przecinają się niemal pod kątem prostym. Dziwne jest także, że ten drugi 'kryształek' przecina miejsce gdzie jeszcze przed chwilą znajdował się pierwszy 'kryształ'...
Stopienie kryształku lodu dużo zmienia w jego charakterystyce lotu. Raz, że pewnie taka kropla trzęsłaby się jak galareta, no i kryształek lodu jest z grubsza biały, natomiast kropla wody niemal przezroczysta i praktycznie niewidoczna na tle ciemnego kosmosu.
Ich trajektorie przecinają się niemal pod kątem prostym.
porownujesz 2 rozne zdarzenia: trajektorie pierwszego obiektu z przed uzycia silnika i trajektorie drugiego juz po jego odpaleniu ale mniejsza o to juz cie nie przekonuje wiecej bo jest drugi scenariusz:
gigantyczny statek obcych tysiace kilometrow od promu zostaje ostrzelany z tajnej australijskiej bazy superbronia jednak dzieki niesamowitej zwrotnosci oraz przyspieszeniu udaje mu sie uniknac ostrzalu i ucieka daleko w kosmos ciekawe czy kiedys jeszcze do nas powroci czy moze tak sie wystraszyl ze odlecial na dobre
no i musze ci przyznac ze ten scenariusz jest... ze tak powiem nieskazitelny nie da sie do niego przyczepic i wszystko wyjasnia
zobacz ten filmik tu widac ze nad nami toczy sie wojna a takich gigantycznych statkow obcych i tajnej broni lata nam nad naszymi glowami setki a moze nawet tysiace
a na tym (pod koniec filmiku) to prawie jednego trafili i wcale nie uciekal skubaniec chyba ten sie niczego nie boi:
szkoda tylko ze ja taki naiwny jestem i jakos nie moge w to uwierzyc
btw dlaczego ta kropla mialby sie trzesc jak galareta? ze strachu? nie zapominaj ze to proznia i niewazkosc a ciecze szczegolnie takie o duzym napieciu powierzchniowym przyjmuja w takich warunkach ksztalt idealnej kuli (osobiscie uwazam ze to jednak drobinki folii aluminioweja a nie krysztalki lodu)
To mam podobne zdanie do Twojego. Dla mnie ten scenariusz też wydaje się najbardziej prawdopodobny. Nie rozumiem tylko Twojej ironii... . Przywołałeś dobre przykłady (ten filmik), rozumiem, że cel miał być odwrotny przez swoją kpinę chciałeś wyśmiać przytoczony wyżej scenariusz. Moim zdaniem Ci się nie udało, a delikatny sarkazm uwydatnił Twój pogląd na świat - 'jakoś nie mogę w to uwierzyć'. Dla mnie nie jest zaskoczeniem, że statki obcych cywilizacji mogą odwiedzać Ziemię (my też już latamy w kosmos mimo naszej, moim zdaniem, nisko zaawansowanej technologii). Nie nazwałbym też naiwnością przekonania, że wojska na całym świecie (nie tylko w USA) dysponują technologiami wykraczającym o kilkanaście/kilkadziesiąt lat w przód od broni dotychczas znanej ogółowi. Z pewnością też w wielu ośrodkach badawczych, w wielkiej tajemnicy pracuje się nad nowymi technologiami i to głównie do zastosowań wojskowych. Idealny test takiej broni to próba ataku szybkiego statku (sondy) w kosmosie.
Pewnie pozostaniesz przy swoim zdaniu, wiem, że Cię nie przekonam bo po porostu w to nie uwierzysz podobnie jak ja w wersję o dziwnie zachowujących się kryształkach lodu (nie topiących się, zmieniających kierunki, gwałtownie przyspieszających, przecinających swoje trajektorie, podróżujących pod różnymi kątami i to całe zachowanie było skutkiem uruchomienia silnika korekcyjnego).
Akurat nie wiadomo, czy to My strzelaliśmy do tego obiektu. Istnieje teoria, że nad naszymi głowami rozstrzyga się bitwa pomiędzy obcymi rasami o ziemię, więc może to element tego pojedynku.
Potwierdzam... czytalem ten (albo podobny) artykul w gazeciei hetnie bym go nawet go tu prezpisal aczkolwiek gdzies zgubilem gazete, jak znajde to dam znac.
P.S. Osiris jak bys mial gdzies link do tego artykulu ktory opisles byl bym wdzieczny w podaniu go na PRIV albo tutaj
3. ta tajemnicza wiazka energii to drugi krysztalek ktory do momentu odpalenia silniczka pozostawal gdzies w poblizu dyszy silniczka poza zasiegiem kamery po odpaleniu nabral on sporej predkosci i przemknal przez pole widzenia kamery z predkoscia ktora szacuje na 1-2 m/s
Chciałbym dodać że poniżej owej "tajemniczej wiazki energii" można zaobserwować drugą podobną, lecacą mniej więcej równolegle, z mniejszą prędkością. Nikt o tym nie wspomniał (lub nie zauważył), a zdaje się to potwierdzać teorię kryształków lodu wprawionych w ruch poprzez wyziew z silniczka manewrowego.
a ja tak nawiązując do teorii walki o naszą planete przez obce cywilizacje, w której jedna z nich nas broni...
... Prędzej już bym uznał że obie chcą nas wykorzystać, jednak tylko jedna może i dlatego sie spierają...
... bo gdyby chcieli nam pomóc to by dali " Wyraźnie znaki " swojej pomocy i obecności ... nie ma nic za darmo hehehe
te NOL' e niemuszą być wcale pojazdami obcyych cywilizacji, mogą być ziemskie, niewiadomo co sie wyprawia w Rosyjskich czy w Amerykańskich raboratoriach, bo ja słyszałem takie historie, że trudno w nie uwierzyć. . A tak na marginesie to pewnie szaraki, albo anonaki chcą sie do nas dorwać.
Użytkownik Piotor edytował ten post 29.02.2008 - 16:17
Upadku Religii by nie było chyba, że dla fanatyków bo w Biblii nic nie pisze o innym życiu.
Jeśli chodzi o same rozłamy Kocioła to było ich już parę więc nic dziwnego ...
Inni ludzie pewnie by zaczęli panikować i chcieli zbrojenia kosmosy dla obrony a to nic dziwnego...
Do tego budowanie bojowych stacji kosmicznych
Ja bym zbroił najbardziej orbitę i pobliskie planety a na Ziemi to już ostatnia linia obrony która zawsze jest licha ...
Mowiac o obronie Ziemi Chcieliscie Nawiazac Do Transformerow? Powiem Wam ze to Mogl Byc Wiazka Swiatla Niedawno W Telewizji SLyszlalem Jak Opowiadali ze Jakies Tam Panstwo Posiada Laster Ktora Swieci Jasnij Niz Slonice Wiec Fantastyka Staje sie Prawda CIekawe Jaki Niezpodzianki jeszcze Pokaza. Wiec Mozliwe ze Sami SIe Bronimi. Wlasciwie . Ludzie Niedotarli Osobiscie Nigdzie Indziej Poza Ksiezycemu To Niema Mowy O Lini Obrony W Kosmosie
Użytkownik Alluminas edytował ten post 21.03.2008 - 12:57
Co do tematu to ja nie wystrzelilbym jakiejkolwiek rakiety w kierunku statku UFO bo moze to sadzic o wojjnie lub pokoju miedzy ziemia a obcymi cywilizacjami, a jezeli to nie my strzelalismy to o co chodzilo w tej walce ? O ziemie, o obrone ziemi, czy to tylko bylysprzeczki miedzy innymi rasami. Ja osobiscie nie wierze w to aby to wystrzelono z ziemi ale sa tez ludzie ktorzy wlasnie w to wierza. Tak tylko sie zastanawiam jaka technologie musieli miec obcy zeby w takim szybkim tempie przyspieszyc i uniknac ostrzalu? Na pewna lepsza od naszej ale kto wie...
Jest udokumentowany przypadek w ksiazce Randalla Fitzgeralda "Encyklopedia wiedzy o UFO" gdzie dwa F-16 badz F-15 zostaly wyslane w poscig za intruzem ale niestety zgubily to cos.
Temat jest zamknięty
