546 odpowiedzi w tym temacie

[cichy45]

Co do gumisiów to są świetne, a co do rozbolałych głów to może być to, jeśli mózg się przyzwyczaił do "świadomego' słuchania muzyki od przodu, to jeśli łapie przekazy, które miały zostać wyłapane przez podświadomość od tyłu, to jeśli je łapie od przodu, bez użycia podświadomości, to jest to zupełnie co innego niż dotychczas. I to właśnie powoduje bule głowy. Ale to tylko moja teoria

[cichy45]

ciekawe, ale piosenka Mały fiat (big cyc) po odwróceniu w czasie i zmianie tempa (Audacity) -40% od 2:16,5s do 2:21s Ja osobiście usłyszałem tam, dość dziwne ale coś takiego: "tańczyłaś, bo nie przyszłaś" po tym doświadczeniu "na własnej skórze" jestem skłonny uwierzyć w odwróconą mowę i inne poboczne tematy

[Kira]

Największym zaskoczeniem dla mnie było to co usłyszałem w Zeppelinie.

Trochę zaskakujące, ale i Britney Spears daje równo ^^

[Ewcikowa]

Hehe a ja mam bardzo dziwny przypadek odsłuchałam ostatnio w programie GoldWave (czy golden wave jakoś tak) piosenkę Michała Bajora pt. "Chciałbym" i na samym początku tzn na końcu normalnej piosenki wyraźnie usłyszałam zdanie "Nie ma inwersu" i faktycznie przez całą piosenkę już nawet pojedynczego słowa nie udało mi się wychwycić.

[mimi]

To ja zapodam coś z innej beczki i przy okazji rozruszam temat.

Jako że topic jest o mowie odwrotnej nie tylko w piosenkach to zapodam pewne info.

Około 5-6 lat temu na TVP leciał program o duchach. Mianowicie chodziło o to, iż osoba bliska jakiemuś zmarłemu pojawiającemu się jako duch/zjawa etc. w domu zadawała pytania.
To co mną wstrząsneło był faky, że gdy osoba zadawała pytanie myśląc chwile i komponując je do ducha/ów, a wszystko było nagrywane, to po zadaniu pytania odsłuchując je od tyłu na sprzęcie słychac było wyraźnie odpowiedź. Czyli pytając się o np. cel wizyty, osoba formowałą zupełnie przypadkowo odpowiedź na to pytanie (bynajmniej nie była to prosta i zwięzła odpowiedź, ale rozbudowana). Było co prawda też że odpowiedź było słychac chyba jako cichy szum znikąd (w czasie zadawania pytania była już odpowiedź!), ale większośc przypadków to mowa odwrotna.

Nie pamiętam szczegółów, ale może inny forumowicz o tym słyszał/oglądał ten program?

[Qliffot]

Mimi, kiedyś coś mi się o tym obiło o uszy. A u Trojanowskiego w "Nie do wiary" tego czasem nie dawali?
Swoją drogą fajna kwesta. Może duchy (o ile istnieją) mają na tyle rozbudowane, uwolnione z fizycznych powłok, być może hamujących ich rozwój, nadnaturalne zdolności, że jest to forma telepatii, czy większego zrozumienia?

Lubię ten temat. Podobał mi się odwrócony "Malchik gey" t.A.T.u. (bo "Christian" brzmi tam prawie jak "Hej, Krystian"), ciekawe jest "Stairway to Heaven". Osobiście w Audacity odwracałem Nirvanę, artystów japońskich, O.N.A., Renatę Przemyk. Nigdzie niczego nadzwyczajnego nie znalazłem, ale myślę, iż backmasking rzeczywiście istnieje, a mózg często wspomaga zapamiętywanie swoistym "kodowaniem" kołatających się pod czaszką myśli poprzez wypowiadanie słów je oznaczających w kilku językach.

Nagrywając za to własne opinie, przypadkowe zdania, ale takie "na żywca", czasem poza bełkotem słyszę kilka słów po niemiecku. Jest to dla mnie dowodem na prawdziwość mowy odwrotnej, bowiem często nucę sobie niemieckie gotyckie kawałki Lacrimosy, L'Ame Immortelle etc. Z japońskiego jakoś jeszcze nigdy niczego nie wyłapałem :-)

[martinka50]

A propos niemieckiego...dzisiaj bawiłam się w rejestratorze dźwięku i przedstawiłam się do mikrofonu (nazywam się xxx, chodzę do xxx(szkoła) i mam 14 lat). Po odwróceniu usłyszałam na pewno jakieś zdanie po niemiecku, ale najbardziej wyraźnie usłyszałam słowo "Schloss"(czyli zamek). Pierwszą moją myślą było poprzednie wcielenie. Co o tym sądzicie?

PS. Witam wszystkich forumowiczów

[^Filozof^]

NIE CYTUJ NIEPOTRZEBNIE CAŁYCH POSTÓW ZNAJDUJĄCYCH SIĘ TUŻ NAD TWOJĄ WYPOWIEDZIĄ!
Ivellios

Bardzo wątpię żeby to chodziło o poprzednie wcielenie . Stawiałbym na przypadek, też w podobny sposób bym sie przedstawił, i rzeczywiście, to zdanie po przeczytaniu od tyłu brzmi trochę jak po Niemiecku.

[Ivellios]

Jakby się uprzeć to z naszych wypowiedzi puszczanych "od tylca" nawet po chińsku by się coś dało wyciągnąć
Pareidolia, moi kamraci, pareidolia... jo wom padom, zapamiętejcie se te słowo.

[Jach]

Ja przesłuchałem "Mazurek Kaczyńskiego" i wyszło mi mniej więcej coś takiego "I co (coś niezrozumiałego) i pieśń ... i co znów wsza (lub msza nie jestem pewien) hehehe no co zaś wejś no wejś (?) ciastko ( )...." i dalej brzmiało jak niemiecki rym

[toomiii]

jeśli chodzi o Stairway to heaven to ten tekst od tyłu został zrobiony specjalnie, pytałem się taty (pięćdziesięciolatka) i opowiedział mi że kiedyś słyszał audycję w radiu w której któryś z artystów się wypowiadał że zrobili to specjalnie

[Jach]

Hmm dzisiaj odsłuchałem sobie puszczony od tyłu tekst kolegi i wyszło coś takiego "Kiełbasa przegoniła..." lol jakaś wizja reklamy? Spadłem z fotela

[blindcrow]

może w odwrotnej przekazujesz to co zarejestrowałeś podprogowo ?
temat dobry , ja tez szaleje z odtwarzaniem rew

[1q2w3e4r5t6y7u8i9o0p]

A ja mam takie pytanie: czy da muzyka od tyłu może współgrać z teledyskiem?

[lunatic]

Ciężko by mi było czytać cały temat, ale wątpie, żeby to było...
Linkin Park - Announcement Service Public

Kiedy piosenka leci normalnie słychać jakieś krzyki, ciężko powiedzieć co to ma być itd.
A kiedy puści się ją do tyłu wyraźnie słychać rozpaczliwe wołanie "You should brush your teeth! And you should wash your hands! Please! Brush your teeth!"