Napisano 16.08.2006 - 19:44
Napisano 16.08.2006 - 19:48
Stara wypowiedz,ale mnie rozwaliła...Jezus nie żyje?I ty uwarzasz się za wierzącego?CHrystus "nie żył" tylko 3 dni,potem zmartwychwstał i żyje...Matka Boska również żyje,została "wniebowzięta" ;-)Osobiście jestem wierzący, chodze do kościoła i wogóle. Zapewne każdy słyszał o różnych "cudach" które na świecie się zdarzały i zdarzają. O objawieniach Chrystusa, Matki Boskiej. Mając na uwadze tą teorie, Chrystus nie żyje już ponad 2000 lat.
To jakim cudem mógł się komukolwiek objawić w latach dzisiejszych? Tak samo matka boska.
Napisano 19.08.2006 - 21:09
Witaj Przemo!!!
Mam prośbę, abyś skomentował ten artykuł w świetle własnych przeżyć zwiazanych ze śmiercią kliniczną.
Napisano 21.08.2006 - 11:33
Napisano 20.10.2006 - 21:57
Napisano 02.11.2006 - 11:43
Napisano 21.11.2006 - 15:53
Napisano 21.12.2006 - 13:17
Napisano 27.12.2006 - 21:51
Rozum jest nieśmiertelny, ale bezosobowy dusze indywidualne umierają wraz z ciałami. Tak przynajmniej jeżeli chodzi o sprawę umierania umysłu czy jakiejś tam podświadomości.Nicole Coli
Kyo ja myślałam bardzo podobnie...że nie będe mogła odczuwać, słyszeć, mówić, myśleć...że moje wszystkie zmysły i "dary" zostaną mi odebrane i że nasze życie po śmierci tli się w pracującym jakiś czas po śmierci mózgu....pewnie strasznie głupie myślenie ale tak to sobie wyobrażałam...a kiedy już mózg przestaje pracować znikamy
Napisano 08.01.2007 - 21:28
... niż katolikowi, który co niedzielę biega do kościółka, a po powrocie leje dzieci kablem i przypala papierosami żonę (i broń cię Panie Boże, to nie jest żaden przytyk do Ciebie!)
Napisano 31.01.2007 - 09:32
Napisano 22.03.2007 - 01:43
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych