146 odpowiedzi w tym temacie

[lukasz9]

To juz sie stalo w Brazyli zgineła staruszka i rybak w 1993 u Bułgari 16 osób zabił nieznany potwur a poczatkowo gineły tylko zwierzeta gospodarskie.

[Florek]

Czy w wymienionych przypadkach owe osoby poprostu zaginęły, czy też znaleziono ich ciała ?
Jeżeli znaleziono ciała, to napewno wszczęto śledztwo w sprawie ich śmierci. Ciekwę że miejscowe władze nie dostrzegły niczego nadzwyczajnego.

[lukasz9]

Uznano ze te osoby zostały zabite przez nieznane zwierze i sprawę umorzono. Później podobno sprawą zajęło sie wojsko i sprawę zatuszowano.

[lukasz9]

Dzieki za uznanie

[wielki_mis]

Co do CHUPACABRY to cos dużo w tym artykule tych mutacji.
Czy jakieś zwierze potrafi wyssać krew i narządy wewnętrzne ??
Przez dwie ranki na ciele.
I czy świadkowie mogą się tak mylić myląc psa nawet najbardziej zmutowanego i go opisywać tak dziwnie.


Co do Polskich przypadków to ciekawe jest to co opisujecie.
Myślę że to jest jakieś zwierze wypuszczone z hodowli.
W moim mieście w zeszłym roku był przypadek wypuszczonych małych krokodyli.

Artykuł z " DZIENNIKA ZACHODNIEGO"

9.08.2006
Ogniomistrz Grzegorz Kozub pokazuje martwego gada.

Niecodziennego odkrycia dokonała wczoraj mieszkanka os. Ciężkowice. W rejonie ul. Bobrowa Górka, biegnącej na pewnym odcinku przez okazałe łąki, natknęła się na dwa krokodyle. Jeden z gadów miał na pysku ślad po uderzeniu ostrym narzędziem, ale podobno jeszcze się ruszał. Drugi uciekł w zarośla. Do najbliższych zabudowań było kilkaset metrów.

- Nie wiemy skąd się tam wzięły, ani do kogo należały - mówi nadkom. Jacek Sowa, rzecznik prasowy jaworznickiej policji.

We wskazane przez kobietę miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej, pojawiła się też policja i pełniący służbę strażnicy miejscy. Zaczęto poszukiwania zbiegłego gada.

- Sprawdziliśmy około 12 kilometrów kwadratowych - mówi dowodzący akcją asp. sztab. Janusz Subel z Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie. - Niestety nie udało nam się go znaleźć.

Nieżyjący gad został zapakowany do plastikowego worka i zabrany przez pracowników Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego. Miał około 80 cm długości. Według relacji świadków, drugi krokodyl był podobnej długości.

- To pierwszy tego typu przypadek w naszym mieście - przyznał pracownik magistratu. - Co z nim zrobimy? Spróbujemy znaleźć jakieś muzeum, które zechciałoby uczynić z niego jeden z eksponatów. Jeśli to się nie uda, zostanie przeznaczony do utylizacji.

Pozostaje pytanie, do kogo należały niebezpieczne gady i czy uciekły właścicielowi czy on sam wypuścił je na wolność?
Sebastian Kuś - Dziennik Zachodni

Ciekawe co wypuszczono na Pomorzu

W artykule nie było napisane że nikt tej pani nie chciał uwierzyć i przyjąć zgłoszenia.
Odpowiednie służby myślały że nie równo pod sufitem.
Dopiero babka się wkurzyła i zapakowała gada do worka i przytaszczyła do domu.
Dopiero wtedy zainteresowała się tym lokalna gazeta.
I dopiero ruszyły służby w pogoń za drugim krokodylem,którego to nigdy nie znaleziono.

[lukasz9]

Wątek z krokodylami ciekawy, ale wątpie zeby naszym tajemniczym stworzeniem był krokodyl, pierwsza sprawa to krokodyle inaczej zabijają swoje ofiary.

[MiszaAS]

I nie rozrywają siatki ogrodzeniowej, następnie zagryzając dwa Dobermany...Albo zabijając konia przy okazji roztrzaskując mu głowę...

[lukasz9]

A tak nawiasem wydaje mi sie ze to wcale niejest Chupacabra, bo z kąd zjawiła by sie akurat w Polsce mysle raczej ze to jakiś nasz rodzimy potwór.

[wielki_mis]

Ja też nie twierdze że to jest krokodyl,tylko dałem przykład że różne zwierzęta ludzie hodują i nie raz je porzucają.

[lukasz9]

Raczej wątpie zeby ktoś trzymał sobie w domu takiego potwora.

[MiszaAS]

Wiecie, jak dla mnie może to być każde stworzenie...Nie upieram się, że to Chupacabra jest przyczyną tych wydarzeń (czy jakiekolwiek inne nieznane stworzenie). Tak naprawdę, cholera wie co to jest, dlatego przy najbliższych dziwnych przypadkach (wierzę w to, że historia się powtarza ) po prostu pójdę na poszukiwania tego czegoś...

[lukasz9]

Ja sądze ze sprawcą jest jakiś polski '' gatunek"" potwora. :mlotek:

[wielki_mis]

A czemu nie. Przecież ludzie potajemnie trzymają krokodyle to czy nie może to być np lew czy tygrys itp.
Takie zwierze może zabić konia i nie boi się ludzi bo jest oswojony.

[lukasz9]

heh lwy tygrysy wykluczam, po pierwsze, brak tropów po drugie zeznania swiadów po trzecie sposub zabijania.

[wielki_mis]

To ciekawe co to jest