Skocz do zawartości


Zdjęcie

Prawda O Chupacabrze


  • Please log in to reply
146 replies to this topic

#106

lukasz9.
  • Postów: 305
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dokładnie przedmieścia Bochni
  • 0

#107

Ciupakabra.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Według mnie Chupacabra to jakiś rodzaj drapieżnika tylko ze super agresywnego i tyle :)
  • 0

#108

Valgorth.
  • Postów: 67
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To, ze jest to drapieznik to nie zadna nowina hehe :D Trudno nie nazwac tej istoty drapieznikiem skoro poluje na bydlo, ptaki hodowlane i inne zwierzeta a nawet zaatakowala człowieka. Jesli miales na mysli, ze jest to normalne zwierze to niech ktos mi wytlumaczy, ktory drapieznik ze swiata znanych nam zwierzat (zdolny oczywiscie pochwycic krowe, koze itp) potrafi wyssac do ostatniej kropli krew z ofiary nie pozostawiajac w niej zadnych plynow i wzgardzajac soczystym miesem. Jedynymi sladami jakie sie znajduje to dwa (lub jedno) wampiryczne uklucia, gdyby to byl normalny drapieznik to by swoja ofiare najpierw troche zmasakrowal ostrymi pazurami i zebami; scislej mowiac byloby widac jakies efekty walki. Pozdrawiam!
  • 0

#109

Marrakech.
  • Postów: 91
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jaki drapieżnik ? Argentyński nietoperz wampir - on wysysa krew z bydła wzgardzając mięsem, oczywiście nie wyssie całej ale gromada takich nietoperzy trochę possie. Dodatkowo posiadają specjalne enzymy znieczulające i zapobiegające krzepnięciu krwi jak to ma miejsce u pijawek.

Zastanawia mnie tylko jedno, jeżeli Chupa, małpoludy, i te potwory z jezior istnieją to nie powinny być endemitami jak to ma miejsce z innymi ( odnalezionymi już ) kryptydami jak latimeria czy okapi ? Postać chupy i pozostałych przejawia się przez cały świat, każda kultura chce mieć swojego/ją. Czemu ?

Czemu są też takie rozbieżności między sposobami polowań chupakabr - najwcześniej było wysysanie krwi, potem chirurgiczne cięcia i brak tylko niektórych organów, teraz znowu krew.
  • 0

#110

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

ale gromada takich nietoperzy trochę possie


Jeden wampir w czasie jednej nocy wypija ok. 3mililitrów krwi. Człowiek ma ok. 5litrów, krowa zapewne "nieco" więcej. Więc aby wyssać ją do cna potrzeba by na prawdę sporej gromady :D

Co do rozbieżności w kwestii odżywiania się, to nie można wykluczyć, że to wymysł ludzki, mający na celu podsycać wyobraźnię i legendę o potworze.
  • 0



#111

Marrakech.
  • Postów: 91
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1. Nie podałem tych nietoperzy jako sprawców, tylko jako przykład zwierzęcia które odżywia się krwią a gardzi mięchem, o które pytanie padło kilka postów wyżej.

2. Te sposoby odżywiania a właściwie ich różnice są udokumentowane zdjęciami i filmami ( + kiedyś na Nie do wiary też o tym wspominali ). Tak samo jak nie można wykluczyć że sam sprawca jest wymysłem ludzkim.
  • 0

#112

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jakiś sprawca jednak jest (był?). Jak dla mnie artykuł jest przekonujący. Nie ma po co doszukiwać się jakichś niestworzonych dziwadeł (czy nie daj Bożę kosmitów!) dla czegoś, co może być naszym zwykłym ziemskim zwierzęciem, które pod wpływem choroby wygląda i zachowuje się dziwnie.
  • 0



#113

Marrakech.
  • Postów: 91
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wtedy te choroba musiałaby być dziedziczona i każdy osobnik posiadałby ten gen odpowiedzialny za mutację/chorobę. Mi chodzi o to, że sprawcą mógł być najzwyczajniej sam człowiek, bo tak jak napisałem wcześniej mało prawdopodobnym jest aby to zwierzę występowało na całym świecie zaś obserwacje notujemy jedynie od jakichś 20-30 lat. Jeżeli miałby występować to łuski są chyba słabym izolatorem ciepła w subkontynentalnym klimacie Rosji zwłaszcza zimą nie uwzględniając procesu hibernacji ( może tam zamiast krwi chupacabra ciągnie chłopom bimber z piwnicy i to jest dopiero tragedia :P )
  • 0

#114

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wiesz, niczego wykluczyć nie można, ale jednak ofiarami były zwierzęta hodowlane we wioskach, gdzie na pewno się nie przelewa... Dlatego nie wiem, czy posunęliby sie do takiego marnotrawstwa na rzecz sławy czy czego by tam jeszcze. Niemniej wszystko jest możliwe, jak powiedziałem. Na przykład, że niektóre ziwerzęta były ofiarami tych schorowanych drapieżników, powstała legendarna chupacabra, a reszta była już samonakręcającą się zabawą - niektórzy zmyślali, że ją widzieli, niektórzy przypisywali jej naturalne zgony swojej trzody itp itd.
  • 0



#115

Marrakech.
  • Postów: 91
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Właśnie mit o potworze przyciąga ludzi takich jak wszyscy zebrani na forum - dzieje się coś dziwnego, jedziemy to zbadać, być może zatrzymamy się u jakiegoś farmera na kilka dni oczywiście nie za darmo, będziemy kupować w okolicznych spożywczakach, jeść w jakichś karczmach itp i kasa się kręci o miasteczku jest głośno na cały świat przyjeżdza telewizja :P )

W tym temacie powiem tylko tyle, że jeżeli chupa jest mistyfikacją to ktoś musiał mieć łeb by stworzyć jej mit :)
Pozdrawiam.
  • 0

#116

wera1374.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja widziałam czupakabre
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
Pewnego dnia siedziałam se na łące i jadłam kanapki z szynką. Nagle wyskoczyła zza krzaków.... czupakabra!!! :D
Podleciała do mnie i porwała mi pyszną kanapkę z szynką :(
Zaczeła też tarmosić mojego psa :(
i potem podbiegła do mnie i zaczeła mnie lizać :D
Kiedy zobaczyłam białego człowieka, uświadomiłam se, co tak naprawde sie dzieje.
Okazało się, że to był tylko pitbull sąsiada, a ta biała postać to poprostu kolega w białej koszuli.
Więc to nie była czupakabra :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(

Dołączona grafika
  • 0

#117

lukasz9.
  • Postów: 305
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Uwaga nowe fakty na temat Polskiej czupacabry! ostatnio znów widziano stwora w okolicach Gdańska czyli tam gdzie sie już go podobno obserwowano spotkanie jest świetnie udokumentowane przez Fundacje Nautilus tam tez można odnalesc całą szczegółową relacje tu zamieszczam tylko list który otrzymali w tej sprawie

-----Original Message-----
From: xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Sent: Sunday, July 20, 2008 11:29 AM
To: [email protected]
Subject: Dziwne zwierzę na pomorzu!

Witam, piszę ponieważ zaintrygowało mnie pewne zdarzenie.
A mianowicie wczoraj przed południem(19.07.2008) mój 12-letni brat wraz
z kolegą szli przez niewielki las znajdujący się we wsi w Bojano k.
Gdyni. Po jakimś czasie zatrzymali się i zaczęli jeść maliny i w pewnym
momencie ujrzeli zwierze jedzące właśnie maliny. Nie przejęli się tym
ponieważ sądzili iż była to sarna lecz natychmiast zwierze to wyskoczyło
z krzaków i przeskoczyło leżącą na ziemi sosnę o wysokości ok. 4 metrów i
uciekło. Przerażeni chłopcy natychmiast ruszyli w strone drogi
prowadzącej do domostw. Po drodze natknęli się na ślady o głębokości
20cm. Ponownie ruszyli jednak od razu ujrzeli to coś za drzewem
wychylające się i wbijającą pazury w korę. Istota patrzyła się na nich i
wtedy naprawdę przerażeni biegli co sił w nogach przez drogę na około
której było pole. Zobaczyli go jeszcze dwa razy kiedy za nimi biegł. W
końcu dotarli do głównej ulicy.
Kiedy mój brat wrócił do domu zaczął opowiadać o tym wydarzeniu lecz ja
nie bardzo mu wierzyłam. Jednak zdziwił mnie wygląd tego stwora a
mianowicie miał on 2-3m wzrostu, żółto-czerwone oczy oraz śnieżnobiałe
futro. Gdyby nie kolor tego zwierzęcia pomyślałabym że to np. pies ale
teraz jestem przekonana, że mój brat i jego przyjaciel mówią prawdę.
Bardzo proszę o kontakt i zbadanie tej sprawy, ponieważ zwierzę to było
agresywne i morze stanowić zagrożenie dla ludzi. Mój nr telefonu
xxxxxxx.


Druga obserwacja miała miejsce na Podkarpaciu ale jeszcze nie chciał bym jej ujawniac póki nie zostanie uwiarygodniona, powiem tylko ze stwór był agresywny i zmusił ludzi do ucieczki.
  • 0

#118

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Cóż, dla mnie jednak relacja dwunastolatków jest niezbyt wiarygodnym źródłem. Nawet jeśli nie kłamią, to jednak trzeba pamiętać, iż strach ma wielkie oczy i nawet zwyczajne zwierzę może urosnąć do rangi potwora.

Poza tym z tego co mi wiadomo, to legendarna chupacabra nie żywi się malinami :D
  • 0



#119

Szperacz.
  • Postów: 18
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

dobry temat ale czyta się go ciężko. Mógłbyś jakieś zdjęcia dodać a nie sam tekst.

A jak "to coś" już spotyka się w Polsce to znaczy że niedługo będą powstawać kolonie :P
Jak czupacabra zacznie spotykać na swej drodze ludzi to możliwe że stanie się agresywna
  • 0

#120

lukasz9.
  • Postów: 305
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Up*
Nie dodawałem bo ten temat juz istnieje na stronie Nautilusa i tam można przeczytac go w całości jesli ktos nie znajdzie pisac po podam linka!
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych