Napisano 03.11.2008 - 14:33
Napisano 03.11.2008 - 14:46
Prosić a żądać to dwie różne rzeczy
Napisano 03.11.2008 - 15:00
Napisano 03.11.2008 - 15:07
fakt dwie różne rzeczy, ale skoro sie kogoś o coś prosi to znaczy że liczymy na to, że ten ktoś spełni nasze proźby
i chyba każdy zakłada, że prosząc o coś mamy większe szanse na dostanie tej rzeczy
i tu właśnie pojawia się ta tak zwana przez autora "iluzja" bo statystycznie ludzie co proszą o coś Boga wcale więcej nie dostają od tych co nigdy się o nic nie modlili
Napisano 03.11.2008 - 15:08
Napisano 03.11.2008 - 15:16
rzeczywiscie to jest podejscie 5 latka, ale właśnie takie podejście ma większość chrześcijanTo jest tylko i wyłącznie głupota ludzka, dostajemy siłę od Boga aby zmierzyć się z problemami, ale nie oczekujcie BMW na zawołąnie, ludzie przeciez to jest podejście dziecka do lat 5
Napisano 03.11.2008 - 15:40
rzeczywiscie to jest podejscie 5 latka, ale właśnie takie podejście ma większość chrześcijan
Napisano 03.11.2008 - 16:00
Napisano 03.11.2008 - 20:49
Napisano 03.11.2008 - 20:58
Napisano 03.11.2008 - 22:10
W taim razie skoro modlitwa to nie prozba moze by troche zmodyfikowac msze sw?
a on jest zwyklym racionalista
ktory oglagajac swiat wokol niego widzi jak jest (opiera sie o zwyczaje chrzescijan, ktore mozna zaobserwowac na codzien np msza sw lub na portalach typu christianity.com)
ale ogólnie cały tekst jest bardzo logiczny
niestety ci głęboko wierzący żadko kierują sie logiką
Tak w ogóle podejrzewam Confident że chodzisz do kościoła
i co robisz wówczas gdy ksiądz zaczyna kierować proźby do Boga, a tłum ludzi mówi "wysłuchaj nas Panie"
mówisz tą kwestie razem z nimi, czy poprostu milczysz?
Jeżeli milczysz to potwierdzasz tym swoje słowa i zyskujesz w moich oczach, a jezeli odklepujesz to z całą resztą to znaczy jesteś poprostu obłudny
chyba, że mówisz to nie z serca, a tylko dlatego żeby nie wyróżniać się z tłumu, ale wtedy przestaje mieć sens jakiekolwiek chodzenie do kościoła
Napisano 03.11.2008 - 22:22
Może nie chodze zbyt często do kościoła, ale ty chyba też bo nie raz słyszełem proźby księdza o wiele bardziej przyziemne niz pokoj na swiecie takie jak zdrowie dla kogoś i nawet po nazwiskach wymienia, a jak dasz 5 dych to nawet całą mszę odprawi w twojej intencjiPo pierwsze, co mówi ksiądz? Mówi "prosimy cię o pokój na świecie", "wysłuchaj nas Panie".
Napisano 03.11.2008 - 22:37
Może nie chodze zbyt często do kościoła, ale ty chyba też bo nie raz słyszełem proźby księdza o wiele bardziej przyziemne niz pokoj na swiecie takie jak zdrowie dla kogoś i nawet po nazwiskach wymienia
Coś mi sie zdaje ze nie kapujesz zabardzo o co chodzi w tym temacie
Według ciebie jest to kolejny atak ateistów na biednych wierzących chyba masz jakąś paranoje
Napisano 03.11.2008 - 22:39
Sorry nie wytrzymałem, Ty niby jesteś taki święty? Sam uwielbiasz generalizować, mówiłem ci o tym już w innym temacie. Co ciekawe generalizujesz nawet w tym samym poście:niestety ci głęboko wierzący żadko kierują sie logiką
Kocham to, generalizowanie rulez! Dzisiaj kot nasikał mi na buta, więc wszystkie koty do pieca! Nauczycielka wstawiłą mi jedynke, więc wszystkie nauczycielki w Polsce pod gilotyne! A jak!
Nie, nie jest. Autor tekstu przemycił w jednym zdaniu głupote, co już opisałem, i rozwinął to w tym kierunku. Jest to taktyka stosowana bardzo często przez wszelakich ateistów, i ma ona na celu zrobienia czytelnika w przysłowiowego balona. Nie widzisz tego, szkoda.
Napisano 03.11.2008 - 22:43
Sorry nie wytrzymałem, Ty niby jesteś taki święty? Sam uwielbiasz generalizować, mówiłem ci o tym już w innym temacie.
Pozdrawiam Idę dalej głosić swoje oklepane argumenty przeciw wierze...
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych