328 replies to this topic

[Bru]

no dobra....US&A może i nie wie wszystkiego, ale napewno mają wiecej kasy na prowadzenie tego typu badań i więcej wyobraźni żeby w nie wierzyć niż reszta świata

i co Wildens, wierzysz ze fala o wysokości 2km podmyje zakopane?? to gratuluje wyobrazni po wodzie to i ono może i zasuwa ale nie po lądzie, a te "200" metrów głebokości Bałtyku to raczej sadzawka, a nie morze dla 2000 m fali

co prawda 40 metrowa fala narobiła w pewne grudniowe święta sporo bałaganu w Azji więc może i też nam sięcoś dostanie ( cholera a tak lubie Gdańsk), ale z drugiej strony Bałtyk to nie ocean indyjski tylko płytkie morze


kolejna sprawa, ponoć pierwszą oznaką zmiany magnetyzmu ziemi mają być dziwne zachowania zwierząt, co prawda mamy sezon ogurkowy ale wieloryb w zatoce gdańskiej raczej wymysłem nie jest, a tydzien temu zauważono w tej samej zatoce dwa delfiny (źródło : Telekspres ) Tylko nie wtrącajcie do tego tematu fok bo ich wypuszczaniem i rechabilitacją zajmuje się Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego na Helu (delfinów ani wielorybów napewno nie trzymają)

[keniu]

Data 2012 – obliczona wg końca kalendarza majów i księgi egipcjańskiej zmarłych. zastanawia mnie czy P.Geryl wziął poprawkę na to ze aktualnie posługujemy się kalendarzem Dionizyjskim,

No i znowu, nie wiem już który raz z rzędu muszę prostować tekst tego typu, zgadza się nie jesteś pierwszy (co byś z pewnością wiedział jak byś trochę więcej poczytał) i z pewnością nie ostatni . No więc kalendarz Majów jest kalendarzem gwiezdnym, a więc opiera się o ruchy gwiazd czyli ich położenie w danym okresie czasu, odpowiedni układ przypada właśnie na 21.12.2012 rok według kalendarza gregoriańskiego, a więc możesz sobie przeliczać na jaki tylko kalendarz chcesz, położenia gwiazd nie zmienisz.

Przydał by się jakiś faq pt. "Przeczytaj zanim napiszesz coś po raz setny" :cafe:

[Rukius]

Kto niechce niech nie wierzy mnie to dosyć przekonuje.
Przynajmniej w razie czego zdąże sie przygotować psychicznie i nie bede zaskoczony jak pięknego grudniowego ranka wyjdę przed dom i zobacze 100 metrową fale, inwazję UFO, meteoryt czy co tam jeszcze chcecie.I będe się smiał patrząc na cały zpanikowany tłum biegający w tą i z powrotem.Co ma być to będzie i my ludzie tego nie zmienimy.Nawet jeśli w USA coś wiedzą to powiedzą to najpewniej na początku grudnia 2012.Jakby coś pokazali teraz wie4cie jaki by się zrobił chaos?Ludzie zaczeliby opuszczać wszystkie tereny zagrożone i sprowadzać się wyżej, robić zapasy itd.Cała gospodarka światowa runełaby w ciągu 48 godzin a na drogach w USA byłyby korki od jednego wybrzeza do drugiego.Ale NASA coś pewnie już wykryła i Biały dom planuje...

Chociaż zresztą tyle tych przepowiedni było że....

[Essen]

Dla mnie to nie będzie "koniec świata" - który się kojarzy z materialnym końcem tego co znamy. Dla mnie to będzie mentalna zmiana, zmiana moze nawet technologi, mentalnosci itd. A co info które niby posiada NASA itd, to podpowiem tylko jedno: wynalezienie tranzystora szacuje się na 1947 rok, szkoda że odnaleziono radio tranzystorowe - wojskowe z przed II wojny światowej!

Do tego wszystkie te "bajki" na temat technologii, przepowiedni itd, w dziwny sposób się zazębiają, choć oficjalna nauka się do tego nie przyznaje!

- Odkrycia Szypova
- Silnik (bezpaliwowy, (chyba na wode)) wynaleziony podczas Zimnej Wojny i zatajony cały projekt.

Sam Szypov wspomina o 7 stanach skupienia, i tlumaczy pewne zjawiska dość zrozumiale i logicznie. Do tego dochodzi połączenie wiedzy Egipcjan z technologiami o których wspomina Szypov. Poczytajcie o ruchu wirowym czy jak to się zwie... w jedną stronę jest życiodajny w drugą dotyczy śmierci. Bioenergoterapeuci wspominają o faktycznym istnieniu tych sił, z reszta każdy z nas miał do czynienia z deżawi (sorry za polską pisownie). Co sugeruje nam to, że Atlantydzi istnieli, że przepowiednie są prawdziwe! Dlaczego nam to sugeruje, bo właśnie o tym mówi Szypov (uznawany za bajkopisarza). Jeśli księgi życia istnieją, pokrywają się z badaniami naukowymi, to coś na rzeczy musi być. Jest wiele rzeczy które podtwierdzają, poziom zaawansowania technologicznego starych cywilizacji. Jeśli tym samym podtwierdzają i uwiarygodniają owe przepowiednie!

Tym samym przepowiednia nie musi być dosłowna, ale napewno 2012 będzie końcem i początkiem nowej ery ludzkości.

[earth2057]

Ludzie kochani czemu tak bardzo wierzycie w koniec świata tak wam się na tym ułespadole nie podoba ? Jeszcze muszę doczekać czasów laserowych golarek zamontowanych w ścianie razem z nanotechnologicznym lustrem !!!

[Essen]

^^ My też mamy pewien dystans, ale to jest tak że, jedno chodzą do kina podniecają się grą aktorów i samym filmem, inni interesują sie czasami Napoleona, a nas jarają rzeczy paranormalne itp. Po prostu zaakceptuj to, że inni mogą mieć zainteresowania, nie do końca zbieżne z Twoimi i odbiegające od szeroko przyjętych tych "normalnych" zainteresowań! Na jesieni lub na wiosnę 2008 ma być wyprawa, w kontexcie poszukiwań labiryntu, za niedługi czas naprawdę się wiele okaże!

[earth2057]

Kolego przecież ja ani nikogo nie potępiam ani nie oskarżam po prostu wypowiedziałem swoje zdanie do czego mam prawo. A każdy niech myśli sobie co chce i co mi do tego!
Pozdrawiam

[٢٠١٢]

Tyle się mówi o tym 2012 i tyle różnych wesji słyszałem co się wtedy stanie że jeżeli w 2012 nic się nie stanie to już prawdopodobnie nie uwierzę w żadną teorię o kolejnym końcu świata...
Poza tym sądzę że raczej wejdziemy w IV wymiar aniżeli ma być to koniec świata... albo już prędzej że wyginie kilkanaście procent ludzi na wskutek przebiegunowania i topnienia lodowców itp. ale koniec świata moim zdaniem to nie będzie...

[Bru]

Tyle się mówi o tym 2012 i tyle różnych wesji słyszałem co się wtedy stanie że jeżeli w 2012 nic się nie stanie to już prawdopodobnie nie uwierzę w żadną teorię o kolejnym końcu świata...

Racja....ja chyba też, bo nie pamiętam żeby jakaś przepowiednia miała takie poparcie w faktach jak przepowiednia oriona

Nawet jeśli w USA coś wiedzą to powiedzą to najpewniej na początku grudnia 2012.Jakby coś pokazali teraz wie4cie jaki by się zrobił chaos?Ludzie zaczeliby opuszczać wszystkie tereny zagrożone i sprowadzać się wyżej, robić zapasy itd.Cała gospodarka światowa runełaby w ciągu 48 godzin a na drogach w USA byłyby korki od jednego wybrzeza do drugiego.Ale NASA coś pewnie już wykryła i Biały dom planuje...

Popieram i nie dziwie się ze ta teoria jest co chwile obalana, przypomnijcie sobie ile zamieszania narobiły proroctwa o końcu świata takie jak np 1999 które nie miały żadnego (poza religijnym 666) poparcia w faktach, czy nawet "koniec świata" związany z pluskwą milenijną. Trudno by sobie wyobrazić co by sie działo gdyby taką informacje ogłosił tak poważny rzad jakim jest rząd USA......szał ciał itp.... trudno by sobie wyobrazić gdyby cały świat posłuchał sie słów P. Geryla "Go on holidays"

Co sugeruje nam to, że Atlantydzi istnieli

jedna z teorii mówi że Atlantyda to dzisiejsza grenlandia.... ocieplenie klimatu i przebiegunowanie by potwierdzało te teorie.... grenlandia stanie się zieloną krainą ( sama nazwa wskazuje) nic tylko zazdrościć Danni takich terenów ( no nie do konca, bo jak lodowce stopnieją to ona sama zostanie zalana )

Dla mnie to nie będzie "koniec świata" - który się kojarzy z materialnym końcem tego co znamy. Dla mnie to będzie mentalna zmiana, zmiana moze nawet technologi, mentalnosci itd

moim zdaniem, odbudowanie technologi jakiej znamy potrwa max 10-15 lat, świat niczego sie nie nauczy i nadal będze niszczył środowisko aby nazbierac jak najwiecej kasy.....moze kilka lat głodu nauczy innych ze kasą żołądków nie napełnią

P.S Zapomniałem dodać że USA buduje nowy prom kosmiczny( stare promy Apollo mają ponad 30 lat i sa przestarzałe)
projekt wystartował 8 września 2006 który zakłada wybudowanie i przetestowanie do 2013 roku dwóch nowatorskich statków: załogowej kapsuły Oriona oraz bezzałogowego wariantu. Cały projekt nosi nazwe Orion....dośc ciekawe....i moim zdaniem sarkastyczne... Początek bezzałogowych lotów testowych zaplanowany jest na rok 2009....ciekawi mnie tylko co oni będą tam wozić i gdzie....

[Rukius]

pewnie bedą tam gromadzić DNA ludzi żeby potem móc odtworzyć gatunek

[Wildens]

Omg.. może od razu lecą pogwarzyć z szarakami? :mlotek:
Pewnie po prostu testują jakąś nowo odkrytą technologię, pewnie powiązane jest to z szerokimi planami lotu na Marsa.

[Tiamat]

Pozostaje czekac i miec nadzieje ze wydarzy sie to wszystko smile1.gif

ze jak ? chcesz zeby kataklizmy nawiedzily ziemie ? ja rozumiem ze dla niektorych zycie jest nudne i smutne, ale mow za siebie, ze Tobie jednemu sie to wszystko wydarzy.

.........tyle że na późniejsze lata nie ma już ŻADNYCH przepowiedni... bo nie będą już nikomu potrzebne.

bo teraz wystarcza ludziom 2012 i wszystkie jej mutacje wzajemnie sie wykluczajace , po 2012 pojawi sie przepowiednia na 2025

bo nie pamiętam żeby jakaś przepowiednia miała takie poparcie w faktach jak przepowiednia oriona

w faktach ? czy w sprytnie dopasowanych i odpowiednio zmanipulowanych historyjkach ? nie wspome, ze (jak juz mowilem) tych teorii narobilo sie setki i kazda mowi co innego.

[Bru]

Omg.. może od razu lecą pogwarzyć z szarakami? mlotek.gif

kto wie...może szaraki przylatują pogadać z nimi??

Pozostaje czekac i miec nadzieje ze wydarzy sie to wszystko

Autorowi tego postu raczej chodzi o to że ludzkości przydał by sie taki solidny kop w dupsko, aby ślepo nie wierzyli w "nauke" i kase, by czasem spojżeli w przeszłośc i dostrzegi coś poza czubkiem nosa własnej wspaniałej niezniszczalnej cywilizacji..... p.s Titanic tez miał być niezniszczalny

w faktach ? czy w sprytnie dopasowanych i odpowiednio zmanipulowanych historyjkach ? nie wspome, ze (jak juz mowilem) tych teorii narobilo sie setki i kazda mowi co innego.

Ok...każda stara moherowa babcia Ci powie że klimat sie zmienia..... chyba masz klapki na oczach skoro nie widzisz że coś sie dzieje, powodzie, trąby powietrzne i huragany....... ja nie pamiętam żeby za moich szczęnięcych lat takie coś było... a sam mam lekko ponad 20 lat...wiec te zmiany postępują szybko...

bo teraz wystarcza ludziom 2012 i wszystkie jej mutacje wzajemnie sie wykluczajace tongue1.gif, po 2012 pojawi sie przepowiednia na 2025

hehehe no to trafiłeś bo jest przepowiednia na rok 2025 ekonomiści zapowiadają wtedy kolejny wielki krach na giełdach kapitałowych, taki jak miał miejsce w latach 20 XX wieku w US&A, Tylko że to zapowiadają "poważni" ekonomisci i jakoś nikt nie poddaje tego w powątpiewanie

co do mutacji...to mutacji jest tyle ile głów o tym myśli, są dwa źródła Majowie i egipcjanie ( mówi sie też o chińskiej armi carskiej z przed 1000 lat), do tego ktoś przypasował fakt o przebiegunowaniu ziemi
do tych rzeczy każdy pisze swój scenariusz roku 2012,ja osobiście traktuje to forum jako miejsce do skonfrontowania swojej wizji oraz poznać wizje forowiczów

moim osobistym zdaniem P.Geryl troche przesadza ze skutkami owej katastrofy.... ale jak tu sie dziwić belgowi któremu w każdym wariancie katastrofy zaleje kraj

[Ma Cherie]

Juz sie pogodzilam z tym, ze zginiemy. To przykre, ale nieuniknione. tylko powiedzcie, dlaczego nie zrobia super wytrzymalych schronow dla naukowców ?

Edit by Fen: Pisz wolniej, pamiętaj o interpuncji i nie rób tylu błędów, bo następnym razem będzie warn.