Portal Twoja Pogoda w swoim artykule przypomina nam,że kolejny 24 cykl słoneczny przypadający na rok 2012 może przysporzyć ludziom sporo kłopotów.
Maksimum słoneczne już w 2011-2012 roku
Według naukowców Słońce osiągnie maksimum swojej aktywności już za niespełna 5 lat. Czekają nas kłopoty
z prądem, łącznością i satelitami...Grupa 12 naukowców z Centrum ds. Środowiska Kosmicznego na Uniwersytecie Kolorado w Boulder, oficjalnie opublikowała raport w którym prognozuje zbliżający się kolejny cykl słoneczny. Obecnie trwający cykl jest już dwudziestym trzecim i właśnie teraz obserwujemy jego kres, czyli tak zwane minimum słoneczne. Jego szczytowa faza rozpoczęła się w marcu tego roku i potrwa do marca 2008 roku, kiedy według naukowców rozpocznie się nowy dwudziesty czwarty cykl słoneczny i wraz z kolejnymi miesiącami aktywność Słońca będzie systematycznie się zwiększać aż do osiągnięcia swojego maksimum. Podczas maksimum aktywności Słońca na jego powierzchni pojawia się najwięcej plam, dochodzi też do największej liczby eksplozji i rozbłysków promieniowania rentgenowskiego, które mają znaczący wpływ na magnetyzm naszej planety, nie tylko w postaci pojawiania się przepięknych zórz polarnych, ale ogólnie zakłóceń w polu magnetycznym. Zdania naukowców w sprawie daty maksimum słonecznego, a więc tego najbardziej burzliwego okresu dla Słońca, który następuje systematycznie co 11 lat, są nieznacznie podzielone.
Część naukowców jest zdania, że nastąpi on w październiku 2011 roku, a pozostali, że w sierpniu 2012 roku. Rozbieżność nie ma większego znaczenia, gdyż główna część maksimum trwa przez około rok i trudno określić ją co do miesiąca. Poprzednie maksimum miało miejsce w 2000 roku i co ciekawe obecny dwudziesty trzeci cykl słoneczny trwać będzie nie 11 lat, co jest średnią wieloletnią, ale nieco dłużej bo 12 lat. Naukowcy są zdania, że w nowym dwudziestym czwartym cyklu słonecznym pojawi się od 90 do 140 plam na powierzchni naszej dziennej gwiazdy. To podwyższona ilość, co według nich oznacza, że nowy cykl słoneczny będzie bardzo aktywny. Już teraz naukowcy ostrzegają, że rozbłyski promieniowania rentgenowskiego oraz elementy wiatru słonecznego zmierzające ze Słońca w kierunku Ziemi będą znacznie częściej niż dotąd wpływać na pracę satelitów krążących wokół naszej planety. Z tego powodu możemy mieć spore problemy z komunikacją w globalnym znaczeniu, także poprzez telefony komórkowe. W zagrożeniu znajdą się również elektrownie, co oznacza przerwy w dostawach energii elektrycznej. Na większe dawki promieniowania narażeni będą pasażerowie samolotów przemierzających obszary okołobiegunowe oraz astronauci pracujący na orbicie. Chociaż podobne problemy pojawiały się już przy okazji poprzednich maksimów aktywności Słońca, to jednak tym razem mogą być intensywniejsze.
Naukowcy mają nadzieję, że nie dojdzie do tego, co miało miejsce 4 listopada 2003 roku, kiedy na Słońca zanotowano największy rozbłysk w historii pomiarów. Jego czoło było skierowane na wschód od naszej gwiazdy, więc wpływu na Ziemię nie było. Przy najbliższym szansa, że podobnie silny rozbłysk skieruje się na Ziemię będzie znacznie większa, a wówczas problemy z łącznością i prądem mogą być poważne.