162 replies to this topic

[shar0nie]

jakiego Boga masz na myśli?

wierze w swojego Boga:)
gdyby np. muzułmanin czytał twój post, odpisałby "nie" bo nie wierzy w twojego Boga..

[Tiamat]

Mam na mysli tego o ktorym pisales, czyli biblijnego, ja sam jestem agnostykiem. Chodzilo mi o to, ze modlitwa to jest czesc kazdej religii, formulki, teksty itd. No chyba ze modlenie polega u Ciebie na zwyklej rozmowie, bez formulek to ok.

[MortisGrim]

lol co za temat...
pochwalcie sie ze wierzycie

Nie ma się czym chwalić... Strata czasu.

[~Diego]

A jezeli juz to najblizej mi do new age;p

http://pl.wikipedia.org/wiki/New_Age

Mi chyba takze najblizej do New Age

[Mast]

ja wierzę w Boga,modlę się nie odmawiając formułki wykl;epane na pamięć,tylko rozmawiając z Bogiem,jak wypowiem formułkę to prwie nic nie czuję,za to po prawidziwej rozmowie czuje się lekkośc na duchu,że tak się wyrażę A ludzie,któzy nie wierzą w żadnego Boga- proponuję kiedyś spojrzeć w niebo wieczorem...najlepiej,kiedy będzie widać droge mlezcna.Skupcie się na jednej gwieździe i zastanówcie się ile siły trzeba,żeby ją stworzyc.Potem obejmijcie oczyma całe niebo i zobaczcie ile ejst takioch gwiazdek,a potem pomyślcie,że w całym Wszechswiecie jest z miliard cop namniej razy więcej gwiazd,niż widzicie.I to jest najpiękniejsze,tak jak to,ze mie mogło być przypadkiem doskonałe przystosowanie sie do środowiska w jakim zyjemy każdej pojedynczej roślinki,zwierzęcia...

[judas666]

Nie wierzę w Boga, bo nie mam żadnych dowodów na jego istnienie.

A temat jest po to, żeby stworzyć listę niewiernych, których następnie spali się na stosie W końcu to takie katolickie...

[pui]

co?
temat powstal z off topu w innym temacie i ma pokazywac kto wierzy a nie kto nie wiezry... stad "wierze w Boga kto jeszcze"
to ze to jest glupi temat to inna sprawa ale na pewno nie ma pokazywac "niewiernych"

[Alyna]

Ja w tym temacie nie miałam na myśli tylko katolickiego Boga, ale też innych. Nie chodzi mi o to kto chodzi do kościoła czy lubi KK tylko o to czy wierzy, a jak wierzy to juz każdego sprawa. Ja w wiele rzeczy w religii katolickiej nie wierzę i że tak ujmę "dopasowałam" się do Boga, a nie do Kościoła .
I nie temat nie powstał żeby tępić heretyków. Nowak nie jestem

[NaiMad87]

Ci, którzy nie weierzą w żadnego boga są wg mnie ślepi. I nie chce mi sie rozpisywac na ten temat. Mast napisał to tak jak ja myślę.

[Tiamat]

Ja wierze w Boga, ale uwazam, ze powstanie zycia to dzielo przypadku, a nie skoncentrowanego dzialania. Tzn. jakas sila stworzyla wszystkie prawa wszechswiata, ale reszta toczy sie juz automatycznie sama. Powstanie zycia na naszej planecie mozna porownac do warunkow sprzyjajacych rozwojowi plesni w piwnicy, czy na scianie, tyle tylko ze w przypadku zycia na anszej planecie tych warunkow musialo byc spelnionych tysiace razy wiecej.

[exio]

Ja wierze w Boga i Jezusa, wydaje mi sie ze wiara jest czlowiekowi potrzebna, nie bede sie rozpisywal do czego jest potrzebna bo mi sie nie chce ale wydaje mi sie ze jest wrecz niezbedna. Kazdy w cos wierzy jak nie w Boga to w cos innego.

[Tiamat]

Niektorym potrzebna jest wiara w Boga, innym wiara w siebie. Ile ludzi, tyle osobowosci, takze mow za siebie.

[exio]

wlasnie o tym pisze -_-

[Ladd]

Ja wierze w Boga ale nie do końca w to czego uczy Kościół Katolicki. Moja wiara opiera się na zmieszaniu Chrześcijaństwa i Buddyzmu, uważam że każda z Religi ma trochę racji i każda religia czci tak naprawdę tego samego boga.

[exio]

Jezeli jest jeden Bóg to raczej wszyscy czczą tego samego : >