Napisano 25.08.2007 - 08:28
Napisano 25.08.2007 - 08:56
Napisano 25.08.2007 - 09:00
Napisano 25.08.2007 - 09:16
Napisano 25.08.2007 - 12:28
Napisano 25.08.2007 - 12:46
Bez kitu, to najbardziej infantylny tekst jaki przeczytałem na tym forum!!!Natomiast chupacabra to co innego. Kuny i tchórze nie wyglądają jak mające 1,30 m wzrostu skrzyżowanie kangura z velociraptorem, nie zostawiają śladów sporego dwunożnego stworzenia, nie rozrywają stalowych siatek, nie wyłamują desek, nie zabijają jednym uderzeniem przebijającym serce lub czaszkę, nie wypijają prawie całej krwi i nie atakują owiec, kóz, psów a nawet koni (i czasami jak się sądzi, również ludzi).
Napisano 25.08.2007 - 12:52
I nie myślcie jeden z drugim, że ludzie ze wsi, w Polsce i gdzie indziej, nie potrafią odróżnić efektów napadu kuny, lisa czy innego zwykłego zwierzęcia od czegoś co zwykłym zwierzęciem nie jest.
Napisano 25.08.2007 - 15:44
Napisano 26.08.2007 - 08:55
Bez kitu, to najbardziej infantylny tekst jaki przeczytałem na tym forum!!!
![]()
To o czym mówisz to są barwne donosy bezzębnych, znudzonych życiem wieśniaków, którzy dzięki temu może coś zarobią bo TV się zainteresuje... Nauczcie się ludzie przefiltrowywać ploteczki i bajeczki od faktów... Hmmm... Słyszałeś może o larwach much i o ich niesamowitej zdolności chirurgicznego rozpłatania martwych ciał i pozbawiania owego ciałą krwi?...
Otwórz oczy.
Napisano 26.08.2007 - 10:20
Brawo NanBeiDaXia! dzięki za poważne podejście. widać, że znasz sie na tym.Sam jesteś infantylny i nie masz najmniejszego pojęcia o czym się w ogóle wypowiadasz. Najmniejszego. Widać że twoją piętą achillesową jest głowa. Zajmuję się tymi sprawami dłużej niż ty żyjesz i to pewnie tak ze dwa razy, więc nie podskakuj.
Tak się składa, że zgodne opisy istot znanych jako chupacabry pochodzą z oddalonych od siebie o tysięce kilometrów miejsc na całej Ziemi i od niezwiązanych ze sobą osób. "Bezzębni wieśniacy" nie są "znudzeni" życiem i nie produkują barwnych opisów, w odróżnieniu od wielu miastowych to najlepsi świadkowie opisujący dokładnie to co widzieli, bez ubarwiania. Co więcej, opisy te dokładnie zgadzają się z opisami istot z tradycyjnej mitologii ludowej na całym świecie. W Polsce mitologicznym odpowiednikiem chupacabry jest STRZYGA (nazwa ogólna istoty i osobnika żeńskiego, osobnik męski to STRZYGOŃ). Tożsamość opisów chupacabr i opisów strzyg jest zdumiewająca, identyczne są nawet detale znane tylko z kilku przypadków obserwacji. Na przykład jak to, że chupacabra posiada długi, stożkowaty język zakończony rurką, którym wysysa krew. Było to zaobserwowane tylko w 2-3 przypadkach z Puerto Rico i Ameryki Środkowej a w Polsce znane to było już kilkaset lat temu i można o tym przeczytać np. w dziełach Kolberga.
O larwach much koleś coś tam słyszałeś, że dzwony biją, ale nie wiesz w którym kościele. Larwy much plujek potrafią wyjeść tkankę objętą martwicą i zostawic zdrową tkankę, tylko tyle, ani nie wysysają krwi, ani nie robią chirurgicznych cięć. A poza tym nie ma to nic wspólnego z przypadkiem chupacabr, niektórzy natomiast usiłowali to wiązać z przypadkami okaleczen bydła ale to dwie różne historie. No co jeszcze napiszesz? Może to, że piktogramy zbożowe są tworzone przez jeże goniące się w okresie godowym, co?
Napisano 26.08.2007 - 10:44
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych