1327 odpowiedzi w tym temacie

[mona11]

Ja słucham metalu, bo lubię dobre brzmienie gitar i wokalu. Nie znoszę techniawy :spadaj: :surprised: :shock: Jedna melodijka powtarzana milion razy, BUM, BUM, BUM :-/ Nie lubię też hiphopu, wyżalanie się jakie to życie jest posrane. ALE NA BLOKOWISKU NAJLEPIEJ!

[mithrandir]

Rap i Hiphop.

Wiadomo, jeśli ktoś zobaczy jakiś kawałek Meza albo Doniu albo jeszcze Verby już sobie wyrabia zdanie o hiphopie.
Wyżej wymienioni przeze mnie 'artyści' to wykonawcy pseudorapowego gatunku jakim jest hiphopolo.
Wystarczy posłuchać Paktofoniki lub Kalibra 44 i porównać z np. Ascetoholix (fu :shock: )
od razu widać różnice.
Widzieliście ostatnio festiwal w Opolu ? I 'artystów hiphopowych' ? Żenada
Nominacje :
- Jeden Osiem L :music: :
- Verba : (zespół przyznał sie do grania POP-u)
- Sistars : : (funk, disco, r'n'B)

Wiecie kto wygrał jako najlepsza płyta 'hiphopowa' ??
Verba - zespół popowy.

Ktoś kto zobaczy takich 'artystów' na scenie już sobie wyrabia zdanie o rapie- co to ma być, zero przkazu, itp itd

Wiecie czemu nei ma już prawdziwego rapu ?? Bo nie ma już takich zespołów.
Przy słuchaniu Donia mamy zero intelektualnego wysiłku.
Teraz zobaczcie na kawałek np. Kaliber 44 - Psychoza.
Żeby obczaić kawałek trzeba przesłuchac go z 15 razy.

Po porostu hiphopolo jest łątwiejsze w odbiorze np. dla pań koło 40 (z całym szacunkiem)

Podsumowująć : jeśli ktoś nie zna takich zespołów jak Kaliber 44, Paktofonika , Wzgórze Ya-Pa 3, nie moze oceniać polskiego hiphopu, słuchająć Meza, Donia, Verby, Jeden Osiem L.

Polski rap już nie istnieje, a hiphopolo powstało żeby zapełnić luke w polskiej scenie muzycznej po upadku Discopolo.
Dlatego nie widze różnicy pomiędzy tymi dwoma gatunkami

"Koniec przekazu"

PS @Dj Cinex : Fajna muza ten vocal trance :smile:
Pozdro

[ Dodano: 2006-06-07, 11:12 ]

posluchaj sobie ostr...chlopak po szkolej muzycznej i po grze na instrumentach ktorych wiekszosc hiphopowcow nawet nie dotknela...jest wyksztalcony i bardzo inteligenty czym swiadcza jego teksty.A teksty pisze swietne bo i intelekt ma bystry

Muhad Święte słowa, jeden z najlepszych raperów na obecnej scenie hiphopowej.
Na dodatek najlepszy freestyler w Polsce.
Pozdro

[NHolokaust]

Muhad Święte słowa, jeden z najlepszych raperów na obecnej scenie hiphopowej.
Na dodatek najlepszy freestyler w Polsce.

Ano. O.S.T.R. słucha się naprawdę wybornie. Lubię oldschoolowy rap, czy też stary, polski hip hop - właśnie Wzgórze Ya-Pa 3, czy Kaliber 44 szczególnie mi podchodzi. Paktofonika z kolei w ogóle Z zagranicznych nie pogardze Beastie Boys, Public Enemy, Run DMC, NWO (dobrze piszę? czy już się gdzieś machnąłem? ), House Of Pain, itd. itp.

A'propos Sistars - cóż, fakt faktem hip hopu to oni nie wykonują, ale zespół w nurcie, w którym się obraca jest naprawdę klasowy.

Ja z kolei tęsknię za czasami, kiedy to nie było wojen pomiędzy przedstawicielami różnych gatunków muzycznych, czy nawet - w większości - subkultur. Kiedy Beastie Boys (swoją drogą zaczynali jako kapela grające rasowy Hardcore, miałem gdzieś klip sprzed jakichś 20 lat, gdzie na scenie przedstawiają się jako "Probably the best hardcore band in this city".) nagrywali "Fight for your right", Run DMC bratali się z Aerosmith, nie było wewnątrzgrupowych podziałów, a jedna brać. Punki trzymali ze Skinami i oi'owcami, Raperzy z chęcią imprezowali z rockersami (bo tak to się wówczas nazywało )...etc.

[mithrandir]

NWO (dobrze piszę? czy już się gdzieś machnąłem?

Niestety
NWA - Niggaz With Attidute

[opętana]

ja słucham metalu (black, death, gothic....itd)
ale lubie tez wolne ballady...

[NHolokaust]

Niestety
NWA - Niggaz With Attidute

Sorry, najwidoczniej ten banner New World Order po prawej za bardzo na mnie działa

ja słucham metalu (black, death, gothic....itd)
ale lubie tez wolne ballady...

No to generalnie urozmaicony jadłospis

[childrenofbodom]

melodic death metal

[tybysh]

childrenofbodom, CoB to black metal

[kEhYo]

Słucham Rapu, wyłącznie anglojęzycznego od roku 1990 i identyfikuję się z hip hop kulturą. To, co się dzieje w Polsce w tej materii to błazenada, choć są wyjątki. Lata 90-te to 'złoty wiek' tej muzyki i kultury w stanach. Posiadadam w swojej kolekcji ok. 1000 albumów z tego gatunku i jest mutum inteligentnych, utalentowanych artystów, z głębokim przekazem, którzy brzmieniem rymu wypowiadanego słowa potrafią malować muzykę będąc głównym instrumentem, a nie klepać rymowanki jak nasi rodacy...

Po pierwsze, od dawna w tym siedzę, więc jestem
zorientowany jak i kiedy akcentować moje kwestje
słowa płyną z tekstem, mowa płynie z gestem
synchroniczny przekaz, zerowy przester
Ja zer nie liczę na czekach, liczę zera w krajowych numerach bo tam prawie same zera
mało kto wie co to flow, potrafią tylko krzyczeć Yo!
zamiast rymować umieją tylko gderać lub się wydzierać
albo prostym schematem trajkotać, z bitem do rytmu bełkotać - wielka mi sztuka
zrobi to byle dzieciak lecz mnie tym nie oszuka
nie znoszę tego więc nie słucham
nie tego szukam, to mnie nie rusza, gdzie tam jest dusza?, posłuchaj...
nie znalazłem jeszcze tego czegoś tutaj.
Promują te ich wypociny - to jakieś kpiny!
internetowe witryny, magazyny hiphopowe, ciągle wywiady nowe,
plakaty dla siks, w radiu kolejny mix - beznadziejny shit!
Obładowani sprzętem, nie wiedzą, że flow
jest głównym instrumentem, podstawowym patentem,
z głowy wziętym tępem, z sensem spiętym wersem, tak jak to teraz,
wyłącz muzę i posłuchaj mnie accapella - kEhYo przy sterach w kontr-ataku,
siostro i brachu jestem świetny w tym fachu.
Podczas gdy bit jest tylko napędem w tym traku - Ja daje szkołę rapu dla Polaków!

[~Blood]

melodic death metal

In Flames?

[hitman2]

Nie znosze techna . W ogóle co to za "muzyka" ? To bezmyślne , ciągle powtarzane melodie typu UMC UMC UMC mnie po prostu dobijają :surprised: :shock: Hip Hopu też nielubie . Moim zdaniem jest to muzyka dla pesymistów (to użalanie się nad sobą i innymi doprowadzają mnie do mdłości ) . Lubie natomiast rocka we wszystkich bardziej znanych odmianach . Czemu ? Sam nie wiem .

[Patryczek]

Hip Hopu też nielubie . Moim zdaniem jest to muzyka dla pesymistów

Ja podobno jestem pesymistą chociaż sam tego nie mówię... słucham NU metalu w większości ...

[Guliwer]

Super podejścia do tematu, nie ma co ...

[NHolokaust]

To bezmyślne , ciągle powtarzane melodie typu UMC UMC UMC mnie po prostu dobijają

Słyszałeś kiedyś techno? Prawdziwe techno? Wątpię.

Hip Hopu też nielubie . Moim zdaniem jest to muzyka dla pesymistów (to użalanie się nad sobą i innymi doprowadzają mnie do mdłości )

Piszesz oczywiście o niszy polskiego hip hopu, czy może niestety się mylę?

a podobno jestem pesymistą chociaż sam tego nie mówię...

Patryczek, lepiej to powiedz sobie i to bardzo głośno, a potem weź się w garść.

[hitman2]

Sorry , ale to tylko moja opinia. Jeśli kogoś uraziła to przeprszam. Co do techna ciągle słysze tylko takie melodie w szkole i stąd to uczucie . Co do Hip-Hopu tak , miałem na myśli polski Hip-Hop. Amerykański na przykład jest już o niebo lepszy ( w sensoie pogodniejszy itp.) . Polskim Hip-Hopowcow życze więcej pogody ducha i optymizmu , bo w swoich piosenkach "śpiewają" głównie o tmy że coś złego sie w ich życiu zdarzyło .