1327 odpowiedzi w tym temacie

[judas666]

Pewnie, że bym się skomercjalizował i chciał na tym chodź trochę zarobić.

[Cumulonimbus]

Wg mnie slowo komercja jest zbyt mocne, bo jak nazwac takie anorektyczne divy z MTV, ktore nie maja talentu, tylko "duze zdezaki" i wszystkim od strony muzycznej zajmuje sie producent w studiu, a te piosenkarki tylko licza ile "salaty" maja.

[rolnikus]

Wg mnie slowo komercja jest zbyt mocne, bo jak nazwac takie anorektyczne divy z MTV, ktore nie maja talentu, tylko "duze zdezaki" i wszystkim od strony muzycznej zajmuje sie producent w studiu, a te piosenkarki tylko licza ile "salaty" maja.

dokładnie - komercha to gnioty z tv grane tylko dla $ a nie dla sztuki, koniec kropka, co to wogóle za rozwodzenie się.....

[judas666]

Komercja to sprzedawanie produktów... A gnioty, to gnioty. To, że coś jest komercyjne nie znaczy, że jest złe. Najlepiej wiedzą o tym fani LP :3

[Goccolo]

Przestańmy mówić o komercji... nie da się rozgraniczyć, że ten zespół gra komercyjnie, ale ten już nie. Najzdrowszym podziałem będzie ten zaproponowany przez judasa, że muzyka, która idzie na sprzedaż, to muzyka komercyjna. I nie wnikajmy w to czy artyści robią to dla kasy czy z przekonań, bo nikt z nas tego tak naprawdę nie wie.
Pewne zespoły mogą być "komercyjne" a jednak grać fajną muzykę, jak na przykład Red Hot Chili Peppers na ostatnich kilku albumach. Albo Rammstein.
Inne zespoły mogą poprzez swoją muzykę wyrażać to, co im w duszy gra, a jednocześnie być komercyjnymi, na przykład Slayer, w którym teksty zdają się płynąć prosto z duszy, ale który nie wystrzega się typowo komercyjnych zagrań, jak nazwanie płyty "God Hates Us All" tylko dlatego, że to fajnie brzmi. (sam Tom Arraya to przyznał w wywiadzie).
Peter z Vadera powiedział w Wojewódzkim, że nie powie, że Vader nie jest zespołem komercyjnym, bo w Polsce źle się rozumie pojęcie komercji. I miał sporo racji.
A pozbawione talentu piosenkarki to już po prostu czysty show-biznes na poziomie big brotherów i innych (b)idoli i nie można tego porównywać do prawdziwej sztuki

Użytkownik Goccolo edytował ten post 17.03.2008 - 21:53

[dusieqq]

z ankiety wynika że większość ludzi którzy tutaj są słucha rocka lub metalu
nasuwa się stwierdzenie że ludzie którzy słuchają np: techna mają tylko w głowie : piwo,dupa,wódka,dupa,lufka,dupa,impreza,dupa... czyli są mało inteligentni
wystarczy spojrzeć na ankietę macie dowód

[Goccolo]

dusieqq, to bardzo niesprawiedliwe uogólnienie.
Choć po obserwacjach jakie przeprowadziłem w swoim akademiku, faktycznie większość słuchacy techno czy disco polo ma ograniczony światopogląd. Co nie oznacza, że są mało inteligentni, po prostu rzeczy, które wymieniłeś wystarczają im do szczęścia
Ale powtarzam - takie uogólnienia są be!

EDIT: i zapomniałeś o Lidze Mistrzów!

Użytkownik Goccolo edytował ten post 20.03.2008 - 18:54

[majsza]

Ja ogólnie słucham rocka, więc zaznaczyłem go w ankiecie. Ale mnie najbardziej ciągnie w rapcore i takich zespołów jak - Bloodhound Gang (to ogólem moj favourite zespół ), RATM, Cypress Hill, Linkin Park(stary), POD(stare), Papa Roach(też stary). Oprócz tego chętnie słucham Big Cyca, Disturbed, Nirvany, Bakflipu, Comy itp. itd.

Z nie-rockowych wykonawców to jedynie O.S.T.R., Łona, Benny Bennasi i Al Yankovic

[Cumulonimbus]

Musze was zmarwic, ale wasza wiedza na temat muzyki techno jest zalosnie mala, jesli dla was kazdy gatunek muzyki gdzie pojawia sie beat typu UC UC, to techno, to wam szczerze wspolczuje.
Techno juz malo kto slucha, a te cale dziadostwo z vivy, mtv itp z vocalami IEAEIEAE i uc uc, nie nazwal bym nawet muzyka, nie mowiac o uzyciu slowa techno. Dlatego drodzy przeciwnicy techno, wyciagajacy tak smieszne wnioski na podstawie tak prostej ankiety, czasem wypada zaznajomic sie z tematem, jesli ma sie zamiar prowadzic na jego temat polemike.

[Qrczak11]

To i ja sie wypowiem.

Mój wybór w ankiecie to "Rock". Oczywiscie odmian rocka jest bardzo duzo, ale najogólniej i najbezpieczniej oczywiscie bedzie jezeli powiem, że słucham własnie rocka.

Ogólnie jestem otwarty na prawie każdy rodzaj muzyki... nie pogardze dobrym rapem czy nawet muzyka poetycka ( kiedys lubiłem posluchac sobie Grzegorza Turnaua ).
Techno ... hmm... bardzo nielubie, ale pewnie zbyt mało wiem o tym gatunku, żeby cos bardziej konkretnego napisac.
Jednak chyba z wszystkich rodzajow muzyki, techno jest na ostatnim miejscu w mojej "liście ulubionych".

Ale przejdzmy do meritum ... Rock, rock, rock ... towarzyszy mi stosunkowo od niedawna, bo od jakis 1,5 - 2 lat.
Wczesniej byłem nieukształtowany gatunkowo... słuchałem wszystkiego po trochu... co mi w ucho wpadło przez przypadek.
Jednak teraz ciezko jest mi słuchac czegos innego niz rock. Od czasu do czasu pop (np.Rod Stewart ) czy tak jak wczesniej pisalem ... "czarne brzmienia"


Na dzien dzisiejszy słucham : Red Hot Chili Peppers, Guns N'Roses, AC/DC, U2, Velvet Revovler, Arctic Monkeys, Oasis, Muse, Foo Fighters, Stone Temple Pilots, 3 Doors Down i wiele wiele innych...

Oczywiscie otwarty jestem na nowe zespoły...
Z polskich bandów to Myslovitz i Lady Pank.

Ulubiony zespół ?
Ciężko wyodrebnić jeden, ale raczej Guns N' Roses. Legendarny już Slash i ten genialny głos Axla ... bajka dla mnie.


Ps. Macie konta na lastfm ? Podajcie nicki ... moze zauwaze u was jakąś fajna, godną uwagi kapele

[limonka]

Qrczak, no Axl ma rewelacyjny głos i wspaniałe kawałki. Ja ostatnio mogę polecić Counting Crows i Vertical Horizon, jakieś takie sympatyczne te zespoły.

A czy ktoś tu słucha kawałków z muscali?

[_Silent_]

Tak, ale tylko Elvisa

[Hunter]

Aktualnie słucham raczej reggae. Z polskich grup polecam Vavamuffin, Natural Dread Killaz, Habakuk, Izrael, Indios Bravos . Zagranicznych jest bardzo dużo ale przede wszystkim król Bob Marley a do tego Damian Marley,którego słucham ostatnio. Pozdrawiam wszystkich pozytywnych zawodników:)

[Goccolo]

A czy ktoś tu słucha kawałków z muscali?

ja bardzo lubię ścieżkę dźwiękową z Grease Przede wszystkim tytułowy numer czyli Frankie Vallie and The Four Seasons - "Grease". Ten numer rządzi. Poza tym świetne są "Those Magic Changes" i "Born to hand jive" które lecą chyba na tym balu.
Lubię też numer "The time of my life" z filmu Dirty Dancing. Tak, przyznałem się, możecie mnie zlinczować Wg mnie ten kawałek jest naprawdę przyjemny.
Ogólnie muszę powiedzieć, że kiedyś muzyka popularna (taka NAPRAWDĘ popularna) trzymała jakiś poziom. Niestety, lata 90. XX wieku to już równia pochyła w dół.

Użytkownik Goccolo edytował ten post 21.03.2008 - 01:17

[judas666]

Osobom otwartym na nowe zespoły polecam Poets Of The Fall. Ciągle wszystkim polecam ten zespół :3 Większość ich kawałków jest spokojna i przyjemna, a podobają mi się jak na razie wszystkie jakie słyszałem.

Swego czasu, gdy nie miałem jeszcze wyrobionego gustu muzycznego i słuchałem wszystkiego z największymi szajsami włącznie polubiłem utwór Wamdue Project - King Of My Castle, dokładnie ten teledysk [18+] (jakby ktoś się pytał, anime to Ghost In The Shell - polecam). Czy to jest techno omgwtf, znawco? Wciąż nawet mi się ten kawałek podoba, jest dość przyjemny jak na muzykę elektroniczną. Jeszcze Prodigi - Breathe jest fajne. Skonstruowane jak techno, ale brzmi imo znacznie lepiej od muzyki elektronicznej.

Nom a teraz pozyskałem dwie płyty The Great Kat. Rzeźnia. Ciekawe czy mi się spodoba :3