Generalnie oldschool, gatunkowo bardzo różnorodnie, choć od lat nastoletnich, moją że tak powiem, główną sztuką muzyczną jest muzyka metalowa, heavy,thrash i death metal przede wszystkim, zespołów to wymieniać bym mógł setki, z tych dla mnie ważniejszych, to:
Obituary
KAT
Slayer
Z tym, że stare materiały, to co stało się z tymi zespołami, zwłaszcza KATem, po latach, zakrawa na naprawdę kiepski horror...
Z obrębu, muzyki rockowej i "okołometalowej" to Motorhead,(tego chyba przedstawiać nie muszę). I masa różnorodnych rzeczy,Type-O-Negative,Tank,The Cult,Guns'n'Roses i masa innych.
Kolejnym, ważnym gatunkiem, jest dla mnie szeroko pojęta muzyka elektroniczna, od komercyjnych klasyków jak eurodance czy Scooter, poprzez klimaty rave/house, aż po rytmy dark electro i najważniejszego The Prodigy. Kilka moich faworytów:
Czasem, trochę lżejszych rytmów jak to.
Suicide Commando
Yelworc
Mentallo & The Fixer
Skinny Puppy
Dużą rolę, w mym muzycznym guście, odgrywają również, syntezatorowe rytmy z pogranicza new romantic/synth-pop, głównie z lat 80:
Tres (Bardzo, mało znana, perełka.)
Andie Oppenheimer/Oppenheimer Analysis
Z rapu, za którego komercyjną, bądź sebixową, formą nie przepadam, (czyli większością). Lubię starego Liroya,WYP3,Beastie Boys, a moi ulubieńcy, to wszystkim znane Kaliber 44 i mniej znane Butchers Harem:
Na koniec po cięższych brzmieniach, zostawiam satanistyczne Italo/disco.
Tak to jeszcze disco,progressive i wiele, innych gatunków, gości w moich głośnikach. Wymieniłem zaledwie, z 5% wykonawców, a już chyba dobitnie pokazałem, że mój gust jest dość szeroki, aczkolwiek, dominują głównie lata 80 i 90.
U¿ytkownik Hardy edytowa³ ten post 14.02.2017 - 20:25