Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koszmarne Odkrycia - Żyjąca głowa


  • Please log in to reply
70 replies to this topic

#46 Gość_eru75

Gość_eru75.
  • Tematów: 0

Napisano

Chyba, że eksperymenty byłyby prowadzone na ludziach. Z pewnością wyniki byłby bardziej miarodajne

Jeśli znaleźliby się ochotnicy to czemu nie. Pewnie KK na początku by się buntowało, ale po jakimś czasie wyszłoby na to, że ci ochotnicy byli męczennikami ;)
  • 0

#47

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zwierząt się o zgodę nie pyta... Człowieka od innych zwierząt różni to, że mówi w "naszym" języku ^^
  • 0

#48

Madafaka.
  • Postów: 194
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zwierząt się o zgodę nie pyta... Człowieka od innych zwierząt różni to, że mówi w "naszym" języku ^^


Krótkie pytanie: jesteś weganinem i żyjesz w ogóle bez przetworów i produktów pochodzenia zwierzęcego? Jeśli nie, to zastanów się nad cierpieniem które wyrządzasz wspierając koncerny.
  • 0

#49

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie, nie jestem. Jakbym żył na odludziu, to bym polował.
  • 0

#50

DanielooS.
  • Postów: 12
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ktoś może pomyśleć, że jestem chory, ale myślę że dzięki próbom utrzymywania "głów" a raczej nawet mózgów, za 100, 200, 300 lat mogłyby już na ziemi chodzić cyborgi niczym z filmów scf-i. Wyobrażacie to sobie? Nie musicie się martwić, że się rozchorujecie, zniszczycie sobie rękę, dorabiacie sobie drugą itp...

Ech, ta moja bujna wyobraźnia. :D

Pozdrawiam,
DanielooS
  • 0

#51

Guciaczek.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, tylko że ci naukowcy nie szukają zwierząt ochotników. "Jak by się zgłosili ludzie ochotnicy to czemu nie?" A czy zwierzęta się zgłaszają na ochotników? One są brane siłą. Niech naukowcy na sobie robią eksperymenty. Dla nich to człowiek jest panem świata. Gdyby wszystkie zwierzęta umarły człowiek wymarł by bardzo szybko. Ale gdyby człowiek wymarł , zwierzęta bez problemu by sobie poradziły.
  • 0

#52

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Guciaczek to nie forum pro-zielonych nie unoś sie tak. Leki, kosmetyki będą testowane na zwierzętak nie ważne jak głośno będziesz krzyczała-krzyczał. Dlaczego? Otóż dlatego, że w naszej kulturze od zarania dziejów jest tak, że to człowiek jest panem i władcą świata, nie lew nie mrówka czy karaluszek. Troszkę zabawna jest dla mnie postawa vegan. Gdyby nie mięsko mamuta ileś tysięcy lat temu to dziś raczej nie pisalibysmy na forum. A czemu nikt nie krzyczy na tygrysa, że na obiad je antylope? Przecież to wskroś brutalne, a człowiek jest również zwierzę i dostaję mu się za kuraka zjedzonego na kolacje. Fakt jest taki, że człowiek mięsa potrzebuje (bo z kosmetykami to rzeczywiście wymysł tylko dla zaspokojenia naszego ego). Niektórzy więcej, niektórzy mniej, ja zaliczam się do kategorii która nie lubuje się w mięsiwach aczkolwiek są takie które mi smakują (dużo tego nie jest) i nie mam oporów by je jeść, bo wiem, że jest to potrzebne mojemu organizmowi, choć mogłabym bym z tego zrezygnować bez bólu. Oj kurda co za offtop żem zrobiła :)) Zbaczając z wątku pobocznego, a wracając do głownego zadaje sobie pytanie czy głowa psa (bo to raczej nie pies całkowicie) miała jakieś odczucia? Bo jak dobrze wiemy psiaki równiez okazują uczucia. Zastanawiam się czy to był taki pies czy tylko taka maszynko-roślina? W każdym razie szkoda mi go, bo nie daj jeżu może czuł naprawdę i bidak nie wiedział co się z nim dzieje.
  • 0



#53

Lucius.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od razu skojażyło mi się to z drugą częścią filmu Adrenalina. Głowa Ricarda Verony w urządzeniu podtrzymującym jego mózg przy życiu, jakoś dziwnie mnie to zaskoczyło iż film jest jakby bardziej w świecie realnym.
Trochę pomyślałem iż musi być taka możliwość by zalokować to w filmie. Jednak fakt.
  • 0

#54

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co za bestialstwo! Biedny pies :( A może naukowcy by tak na sobie przeprowadzali te eksperymenty?!!!! 


  • 0



#55

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Niby jak? Przecież nie da się, samodzielnie odciąć sobie głowy i przymocować do płucoserca.


  • 0

#56

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A on to samodzielnie, tak? Nie miał pomocników? Ogólnie takie eksperymenty łamią wszystkie zasady moralne. Istoty żyjące potrzebują ruchu. Piesek zapewne miał świadomość ciała, tak jak ludzie po np. amputacji ręki maja świadomość jej posiadania. Tym bardziej pies, który posiada układ limbiczny i rozwijającą sie korę nową. Zwierzę zapewne okropnie sie męczyło. Nie popieram takich eksperymentów.


  • 0



#57

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jasne że miał pomocników, asystentów. Ale chyba nie sądzisz że można kierować zespołem ucinającym ci głowę?

A co czuł taki piesek tego nikt nie wie, zwłaszcza że nie próbowano robić takich eksperymentów na ludziach i nikt nie spisywał ich odczuć.


  • 0

#58

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1657
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To że głowa działa na bodźce nie oznacza, że ma świadomość.





#59

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No tak, ale zobaczcie co się dzieje z pacjentem, któremu amputowano rękę? On cały czas ją odczuwa. W takim przypadku piesek mógł czuć swoje ciało, ale nie mógł się poruszać, co mogło u niego wywołać stres.


  • 0



#60

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1657
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Błąd. Mylisz pojęcia.
Ty podstawiasz człowieka, iż człowiek odczuwa amputowaną dłoń a eksperyment tyczy się właśnie amputowanej dłoni, nie żywego ciała. Widzisz różnicę? Ciało psa nie było żywe obok, podłączyli pod symulację obciętą głowę psa która reagowała na bodźce.




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych