(która w PŚ jest nikim innym niż ciałem, które nosiło i zrodziło Chrystusa)
A nie jest czasem jedynym człowiekiem bez grzechu?
Napisano 29.10.2014 - 21:10
(która w PŚ jest nikim innym niż ciałem, które nosiło i zrodziło Chrystusa)
A nie jest czasem jedynym człowiekiem bez grzechu?
Napisano 29.10.2014 - 21:13
Napisano 29.10.2014 - 21:17
Jezus nie był człowiekiem. Jesteś chrześcijanką, na pewno?
edit: chodziło o grzech pierworodny
http://sanctus.pl/in...91&podgrupa=348
http://www.opoka.org...ane_pocz1.html#
Użytkownik Monolith edytował ten post 29.10.2014 - 21:20
Napisano 29.10.2014 - 21:29
Użytkownik entertain_me edytował ten post 29.10.2014 - 21:31
Napisano 29.10.2014 - 22:50
Z mojego chrześcijańskiego punktu, bo nie jestem katoliczką,
Chrześcijanin to był jeden i umarł na krzyżu.
Doprawdy zaskakujące jest jak daleko można przesuwać granicę absurdu w dyskusjach religijnych. Powłoka ludzka Chrystusa? Proponuję jeszcze jakieś aury i lasery. Fajne rzeczy wychodzą kiedy ludzie indywidualnie starają się uświęcać fragmenty świętych ksiąg. O ile z psychologicznego punktu widzenia potrafię zrozumieć fenomen wiary, nigdy nie potrafiłem i chyba już nie zdołam zrozumieć, dlaczego ludzie wynoszą proroków na boskie piedestały, ba! dywagują na temat konsystencji ich ciała.
Napisano 30.10.2014 - 08:49
Z tą powłoką ludzką to może faktycznie przesadziłam, bo zabrzmiało to jak dobre sci-fi... Chodziło mi mniej więcej o to, że w myśl religii (bynajmniej chrześcijańskich, o reszcie nie mam pojęcia) jest duch, dusza i ciało. Dlatego mówiłam o boskości w duchu Jezusa a tym, że był człowiekiem. Cholera, faktycznie to brzmiało jak jakieś opowieści o czarodziejach dla dzieci...
Jezus nie był, a jest - to chyba wiesz nawet z PŚ, ale to mało istotne, był czy jest, bo znów będą spory, ideałem chrześcijaństwa. Ludzie, którzy wierzą w jego cuda, w to, że jest Synem Bożym nazywają się chrześcijanami - od "Christos" - z greki, Chrystusowy. Nie podżegaj proszę tego, co wiem.
Napisano 30.10.2014 - 13:18
Jeżeli chodzi o mój cytat, to po prostu parafrazowałem Nietzschego w określonym celu - mało z osób, które nazywa siebie chrześcijanami, można by tak nazwać rzeczywiście.
Jezus nie był, a jest
Wkraczamy w sferę w co wierzy a w co nie wierzy jedno z nas, oraz z czym się zgadza a z czym się nie zgadza drugie. Więc po prostu zostańmy w tym miejscu, bez niepotrzebnej kontynuacji.
Napisano 31.10.2014 - 09:40
Z tymi chrześcijanami... cóż, z tym się zgodzę. Nie każdy nim jest, mimo, że się deklaruje.
Napisano 31.10.2014 - 20:43
Z tymi chrześcijanami... cóż, z tym się zgodzę. Nie każdy nim jest, mimo, że się deklaruje.
Według słownika PWN , deklarować znaczy tyleż samo co:
deklarować
1. «ogłaszać publicznie swoją wolę, swoje zamiary lub poglądy»
2. «zapewniać o czymś lub zobowiązywać się do czegoś»
dla mnie deklarować znaczy to samo, więc nie bardzo wiem coś miał/ła na myśli, możesz tok myślowy rozwinąć tu, bym choć ja go pozna?
Jestem jednym z tych, licznych, więc to nie tylko moje
Wierzę w jednego Boga,
Ojca Wszechmogącego,
Stworzyciela nieba i ziemi,
wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych.
I w jednego Pana Jezusa Chrystusa,
Syna Bożego Jednorodzonego,
który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami.
Bóg z Boga,
Światłość ze Światłości,
Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego.
Zrodzony, a nie stworzony,
współistotny Ojcu,
a przez Niego wszystko się stało.
On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba.
I za sprawą Ducha Świętego
przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem.
Ukrzyżowany również za nas
pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany.
I zmartwychwstał trzeciego dnia,
jak oznajmia Pismo.
I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca.
I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych,
a królestwu Jego nie będzie końca.
Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela,
który od Ojca i Syna pochodzi.
Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę;
który mówił przez Proroków.
Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.
Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów.
I oczekuję wskrzeszenia umarłych
i życia wiecznego w przyszłym świecie.
Amen.
Napisano 31.10.2014 - 22:56
Napisano 01.11.2014 - 15:49
A nie jest czasem jedynym człowiekiem bez grzechu?
Nie. Obciążona jest, jak wszyscy w/g Pisma Świętego grzechem pierworodnym, więc nie jest bez grzechu. Co więcej, Jezus jako człowiek, bo taką naturę w/g Pisma Świętego posiadał, był również obciążony grzechem pierworodnym.
Jezus nie był człowiekiem. Jesteś chrześcijanką, na pewno?
Był. Pomyśl, dlaczego nazywano go Synem Człowieczym? Na pewno nie tylko dlatego, że z człowieka był zrodzony, ale jak wspomniałem, naturę miał ludzką.
Napisano 15.08.2016 - 02:11
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych