Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dogmaty katolickie niezgodne z Pismem Świętym


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
161 odpowiedzi w tym temacie

#46

NHolokaust.
  • Postów: 653
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A książka nazywa sie Kod Leonarda Da Vinci, a nie Kod Da Vinci (to jest film)

Książka i film w j. angielskim mają ten sam tytuł.

(np. ewangelia Marii Magdaleny)

Masz ją w temacie "Apokryfy". Poza tym jest to Ewangelia według św. Marii Magdaleny.
  • 0



#47 Gość_inga

Gość_inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Niestety nie możemy miec pewności, że z Ewangelii nie usunieto niewygodnych dla Kościoła fragmentów , wszystko wskazuje na to , że jednak tak.
Chociaż w NT nie ma wzmianki bezposredniej dotyczącej zawartego małżenstwa, to jednak jest wiele poszlak świadczących o tym , ze mogło to być prawdopodobne.np.: namaszczenie Jezusa olejem przez Marię Magdalenę - symbol zaślubin - zaręczyn? , czy chociazby pobyt pod krzyzem , odwiedziny grobu Jezusa.
W tamtych czasach , w ten sposób mogła się zachowywac tylko żona.
Obca ( nie poślubiona danemu meżczyżnie ) kobieta , nie mogłaby odwiedzać jego grobu itd. bo byłoby to wbrew obowiązującemu prawu , a Maria Magdalena była podobno nawróconą nierządnicą , więc z całą pewnością szczególnie uważała na przestrzeganie przepisów.
Jakkolwiek by nie było , w moim odczuciu , nie przynosi to żadnemu z nich ujmy i nie odbiera Boskości Jezusowi.
Doszukiwanie sie więc w tej sprawie sensacji i powodowanie sprzeczek , jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.
  • 0

#48

johnson.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Owszem Maria Magdalena kochała Jezusa, ale dlatego że uratował jej życie. Z reszta kochali go też apostołowie i jego uczniowie, a przecież nie miał z nimi ślubu ;-)

Maria Magdalena nie była skruszoną nierządnicą. Spytajcie się księdza. chodzi o to że tekst o nierządnicy był przy tekscie o marii magdalenie i ludzie to spoiali i wyszło że nieżądnica i maria magdalena to ta sama osoba.
  • 0

#49 Gość_inga

Gość_inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Według objawień danych włoskiej wizjonerce Marii Valtorcie oraz niemieckiej zakonnicy Katarzynie Emmerich , Maria Magdalena była siostrą Łazarza (człowieka bardzo zamożnego) i luksusową "damą do towarzystwa". NT nie wspomina o tym zdaje się.
Nie zadawała się z niżinami społecznymi, tylko z wysoko postawionymi osobistościami.
W czasach kiedy ja chodziłam na religię , MM była przedstawiana jako nierządnica właśnie i wydaje mi się , że tak jest nadal.
  • 0

#50

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niestety nie możemy miec pewności, że z Ewangelii nie usunieto niewygodnych dla Kościoła fragmentów , wszystko wskazuje na to , że jednak tak.
Chociaż w NT nie ma wzmianki bezposredniej dotyczącej zawartego małżenstwa, to jednak jest wiele poszlak świadczących o tym , ze mogło to być prawdopodobne.np.: namaszczenie Jezusa olejem przez Marię Magdalenę - symbol zaślubin - zaręczyn? , czy chociazby pobyt pod krzyzem , odwiedziny grobu Jezusa.
W tamtych czasach , w ten sposób mogła się zachowywac tylko żona.
Obca ( nie poślubiona danemu meżczyżnie ) kobieta , nie mogłaby odwiedzać jego grobu itd. bo byłoby to wbrew obowiązującemu prawu , a Maria Magdalena była podobno nawróconą nierządnicą , więc z całą pewnością szczególnie uważała na przestrzeganie przepisów.
Jakkolwiek by nie było , w moim odczuciu , nie przynosi to żadnemu z nich ujmy i nie odbiera Boskości Jezusowi.
Doszukiwanie sie więc w tej sprawie sensacji i powodowanie sprzeczek , jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.


No tak, ale wciąż pozostaje pytanie . Po co Kościół miał coś zmieniać?Jak to możliwe że z dnia na dzień chrześcijanie zostali zmuszeni do zmiany swojej dotychczasowej wiary w Chrystusa?O tym była mowa w innych wątkach.Wiara w Chrystusa nie pojawiła sie nagle po 300 latach po zmartwychwstaniu tylko trwała w ukryciu, akiedy stało się możliwe jej jawne wyrażanie Kościół musiał się usankcjnować musiał wskazać tak wskazac chrześcijanom rozsianych na dużym obszarze to co prawdziwie jest objawione- to co pochodzi od Chrystusa i odrzucić to co pojawiło się w międzyczasie. Gdyby nie to dziś mielibyśmy to co sie dzieje w Kosciołach protestanckich w USA. W odizolowaniu od świata, bez żadnych ograniczeń ludzie dowolnie interpretują Pismo Święte i tworzą wręcz sekty. Taka jest ludzka natura. Wszystkie "Ewangelie" , które często powstawały właśnie jako pisma dla sekt mają jedna ważną cechę: mówią o życiu i ZMARTWYCHWSTANIU Chrystusa i to że powstało ich tak dużo swiadczy o tym ze Chrystus istniał, żył i ZMARTWYCHWSTAŁ- nie zapominajcie o tym.

[ Dodano: 2006-06-24, 19:29 ]
No i jeszcze inna sprawa-pokażcie mi to co Kosciół mógł zmienić. To co dało mu według was szanse do rozwoju zakłamanej instytucji? Powiedzcie mi taże po co Kościół miałby fałszować to że Chrystus miał żonę? Czemu miałoby to służyć, skoro sam był Synem Boga. I wreszcie . jeszcze raz: jak wy to sobie wyobrażacie? Spotkało sie 2 księży i postanowiło zmienić Biblię? Rozumiem że istniał jeden jej egzemplarz lub tylko jedna osoba ją głosiła?
  • -1

#51 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

jak cos Ci nie pasuje( gdy byles dzieckiem) i nie chcesz czegos powiedziec mamie to nie powiesz prawda? Bo napewno jakies problemy z tego wynikna.Stracisz zaufanie, stracisz kontrole i mama sie wscieknie.
  • 0

#52

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Drogi Muhadzie. Wytłumacz mi prosze na chłopski rozum jak to możlwie że jedną decyzją zmieniono tresć wszystkich istniejących egzemplarzy Pism? Najpierw z całego obszaru gdzie Pisma sie znajdowały sprowadzano je i poprawiano teksty? Czy poprostu wszystkie egzemplarze niszczono i dawano nowe? Kanon Pisma Świętego nie był czymś wymyślonym -tylko wywodził się od najwczęsniejszych chrześcijan. Skoro przez wieki zmeniano tekst Pism to dlaczego posiadamy Pisma z wczesnego chrześcijaństwa?Tego rodzaju fragmentarycznych lub całościowych Pism jest 25 tys sztuk w różnych językach i pochodza z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Łatwo jest powiedzieć "zmieniano tekst" ale przy odrobinie pomyślenia.....I pytam sie po raz kolejny : co zmieniono?O co wam chodzi? KONKRET
  • 0

#53 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

ktosiuf, Pierwsza rzecz...

Jesli chodzi o St to wiesz ze opiera sie on na tekstach sumeryjskich.
Jesli chodzi o NT to zobacz jakim jezykiem jest pisany.

Np. Moj brat o tym pisal: Wezmy pod uwage np niektore ewangelie. Jak rpzeczytasz jedna z nich to latwozauwazysz ze odnosi sie wrazenie jakby pisalo ja kilka osob ; chodzi o sposob pisania, jezyk, styl...Od pewnego momentu jest jeden styl, od jakiegos momentu pojawia sie inny sposob pisania.

Inna sprawa. np. Dwoch apostolow piszac o tym samym wydarzeniu zaprzeczaja sobie.Jeden pisze o zielone, drugi pisze biale..Nie bede zaglebial sie w szczegoly bo o tym lepiej wie moj brat.Jakk chcesz to jego na priv zapytaj.

Co do autorstwa ewangelii Jana mozna byc pewnym bo on pisze o sobie i to wskazuje ze to jest jego autorstwo.Natomiast z pozostalymi ewangeliami jest problem.Wygladaja tak jakby kosciol nie wiedzial czyjego autorstwa sa te ewangelie.

Kosciol Uchwali Trojce Swieta ktorej wczesniej nie bylo, wprowadzal roznego rodzaju dogmaty w poznych okresach po smierci Jezusa.

Sporo jest tego.

Dlaczego kosciol postepowal w taki sposob? Moze to byla jego taktyka dzieki ktorej chrzescijanstwo jest na 1 miejscu; widzocznie mial swoje powody.
Jezus tepil instytucje( nie kosciol ktory jest w sercach) ...dlaczego? Ktosiuf wlasnie dlatego: dlatego ze wiedzial ze Kosciol zboczy z drogi.
  • 0

#54

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No tak co do sumerów to moje zdanie znasz. Nie zgadzam sie w kwestii tego że Ewangelie same w sobie mają kilka stylów pisania- one róznią sie między sobą. Zauważ tylko, że Ewangelie nie są sprzeczne w kwestii:Chrystus Zmartwychwstał albo nie. Różną się w szczegółach- tak samo jak różnią sie szczegóły relacji świadków np w wypadku. Ewangelie nie były spisywane kilka minut po wydarzeniach a latach i autorzy mieli prawo nie wszystko dobrze pamiętać. Co do historii 4 Ewangelii.Apostoł Piotr pisał o listach Pawła jako o Słowie Bożym (2P.3:15-16), zaś Paweł cytował Ewangelię wg Łukasza jako Pismo Święte, a więc przypisując mu ten sam status natchnionego Słowa Bożego.W 2 Liście Klemensa jest cytat z kilku Ewangelii (Mt.9:13; Mk.2:17; Łk.5:32), które nazwane są „Pismem”. Z listu Klemensa wynika, że już w 140 roku istniała kompilacja, składająca się z czterech Ewangelii, Dziejów Apostolskich, listów Pawła, Listu do Hebrajczyków i Apokalipsy. W II wieku było też kilka innych "wymienień" 4 Ewangelii. Nie zostały one uchwalone tylko potwierdzone i wywodziły zod pierwszych chrześcijan-naocznych swiadkow.Problem tylko polega na tym , że ty i tak się nie dasz przekonać, ani ja się nie dam....Kościół uchwałił dogamty i to jest fakt: jednakze nie ma dogmatu, któryby nie miał swojego poparcia w Biblii i który by nagle zmienił drastycznie wiare ludzi- chyba zbytnio przesadzacie z tymi dogmatami. ALe znów warto znów zauważyc ze wszystko o czym mówimy koncentrowac się powinmno wokół zmartwychwstania...i cały ten zamęt i tak do niego prowadzi. I sam piszesz że wiedział że Kosciół zejdzie z drogi..wiec ja już teraz nie wiem...bo z tego jednak wynika że wiara chrześcijan w zmartwychwstanie Jezusa i wszystko co głosił jest słuszna.
  • 0

#55

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Drogi Muhadzie. Wytłumacz mi prosze na chłopski rozum jak to możlwie że jedną decyzją zmieniono tresć wszystkich istniejących egzemplarzy Pism? Najpierw z całego obszaru gdzie Pisma sie znajdowały sprowadzano je i poprawiano teksty? Czy poprostu wszystkie egzemplarze niszczono i dawano nowe? Kanon Pisma Świętego nie był czymś wymyślonym -tylko wywodził się od najwczęsniejszych chrześcijan. Skoro przez wieki zmeniano tekst Pism to dlaczego posiadamy Pisma z wczesnego chrześcijaństwa?Tego rodzaju fragmentarycznych lub całościowych Pism jest 25 tys sztuk w różnych językach i pochodza z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Łatwo jest powiedzieć "zmieniano tekst" ale przy odrobinie pomyślenia.....I pytam sie po raz kolejny : co zmieniono?O co wam chodzi? KONKRET


Ktosiuf, żebyś dowiedział się o konkretach to musiałbyś książki poczytać... Wiesz na czym to polega?? Po pierwsze najstarszą ewangelię datuje się na rok 70 n.e. Po drugie nie wiadomo kto jest ich autorami, a mimo tego nazywają się Ewangelie wg. św Marka, Łukasza, Jana i Mateusza. Autorów tych ewangelii przypisano dopiero ok 200 r.n.e.(nie pamiętam dokładnie). Są podejżenia, że np. ewangelia wg. św Jana była napisana przez dwie różne osoby. Jest jeszcze taka kwestia, że są 4 ewangelie i odnośnie jakiegoś wydarzenia związanego z Jezusem dwię mówią zaskakująco identycznie, a pozostałe dwie przeczą samym sobie...
A więc jest sporaśne podejrzenie, że te cztery ewangelie mogły być poddane manipulacji(oczywiście nie w całości ale), mogły być odwzorowane na innych ewangeliach i w odpowiedni sposób dopasowane do aktualnie panujących wymogów. Nawet jeżeli nie były manipulowane to mogły być wybrane jako te które im (czyli głowom kościoła) najbardziej odpowiadały bo przecież w tamtych czasach ewangelii było mnóstwo, także tych tyczących się dziejów Jezusa i odnoszących się w różny sposób.
Druga sprawa jest taka, że te "orginały" ewangelii były wielokrotnie tłumaczone na języki. Z hebrajskiego/aramejskiego na greke z greki na łacine, potem były jeszcze powielane(tzw. uaktualniane) wydania i w ten sposób wtargło się wiele przeróżnych umyślnych bądź nie pomyłek... Takie pomyłki mogą wydawać się mało istotne ale tak naprawde mogą zmienić i to wiele...Trzeba wziąść pod uwage jeszcze to, że j. aramejski i hebrajski nawet dla współczensych językoznawców i teologów jest niezwykle trudnym językiem, miedzy innymi dlatego, że jedno słowo może oznaczac kilka rzeczy, czasówników itd i jest ogromne prawdopodobieństwo, że ewangelie mogły być niepraidłowo tłumaczone... I tak jest bo są masy książek w których są na to dowody... Przy tych tłumaczeniach także ci co się tym zajmowali, a zajmowali się ludzie głów Kościoła bezproblemowo mogli sobie pomijać istotne wersety itd... Dlatego dzisiejsza biblia a pierwotna to dwie różne kwestie(oczywiście nie różnią się dramatycznie, ale jednak).
Weź pod uwage fakt że Kościół to władza... Właśnie dogmaty i doktryny były ustanawiane między innymi żeby pokazać boskość wiary KK i między innymi po to aby mogli trzymać cię za uszy itd... Często też nadinterpretowali przeróżne cytaty z Biblii aby tylko móc wykorzystywać to do swoich zacnych celów-czyli palenie na stosie, krucjaty itd... Trza też pod takim kątem patrzeć... I nie odbieraj tego wszystkiego jako pstryknięcie palcem tylko jako dłużej-falowy proces.

To że Jezus z Maria Magdaleną mógł mieć romans to nie widze w tym wszystkim nic złego...Nie da się ukryć, że jest to wielce prawdopodobne. A kościół się burzy bo jakby musiał przyznać racje to Jezus by stracił w oczach ludzi tą czystą boskość... A pozatym w kościele się tak przyjeło, że osoby duchowe nie mogą mieć romansów... Nom taka tradycja...

Polecam książki na ten temat... Warto znać historie swojej wiary itd..
  • 1

#56

ktosiuf.
  • Postów: 1007
  • Tematów: 13
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Legalize zatem również Ewangelia Judasza nie była napisana przez niego, niprawdaż? I ja się ciagle pytam-jak zrobiono to fizycznie ?Jak zmanipulowano tysiącami egzemplarzy?Przypominam również że już św Paweł cytował Ewangelię Łukasza. Te Ewangelie były pierwsze- Przecież zdajecie sobie sprawę ze na początku chrześcijaństwo było religią zakazaną-dltaego nic dziwnego że wszelkie usankcjonowania w zwiazku z wiarą mogły pojawic się dopiero kilkaset lat po Chrystusie. Gdyby chrześcijaństwo nie było zakazane to zapewne już w 100 roku a moze i wcześniej mielbyśmy do czynienia z jakimis zjazdami, soborami itp. t u cytat:Chrześcijanie w pierwszych wiekach, podobnie jak dzisiejsi katolicy, protestanci i prawosławni, uznawali księgi nowotestamentowe za część kanonu Pisma Świętego, do którego nie należy już niczego dodawać, ani ujmować. Świadczy o tym między innymi ich reakcja na inicjatywę Marcjona z Pontu, który około 135 roku chciał „oczyścić” Pismo Święte z żydowskiego wpływu. Odrzucił Stary Testament i te fragmenty Nowego, które do niego nawiązywały. W odpowiedzi na to Polikarp (69-155), uczeń samego apostoła Jana, nazwał Marcjona „pierworodnym Szatana”, a Tertulian (160-255) „myszką, która zabrała się za obgryzanie Ewangelii”.
  • 0

#57

efreet.
  • Postów: 141
  • Tematów: 2
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak się zastanawiam czy ludzie, którzy są katolikami ale których wiara jest szczera grzeszą (urodzili się katolikami, wychowali w tej wierze, przyjmują ją za pewnik)?

ps. zakładając, że nie szukali prawdy bo nie mieli możliwości
  • 0

#58

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

efreet, nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem, ale odpowiem tak: liczy się wiara(czyli to jakim jestes człowiekiem), a nie jaką religię wyznajesz...
  • 0

#59

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja bym powiedział nie liczy sie wiara, tylko jakim człowiekim jesteś w zyciu :smile:
  • 0

#60

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja bym powiedział nie liczy sie wiara, tylko jakim człowiekim jesteś w zyciu  


Zgadza się.
Żyję już parę lat na świecie i mogę stwierdzić,że ludzie głęboko wierzący są generalnie złymi ludźmi.
Natomiast ludzie słabej wiary bądź wogóle nie wierzący,są ludźmi jak to się określa"do rany przyłóż".
Czy ktoś ma podobne odczucia?
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych