Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dogmaty katolickie niezgodne z Pismem Świętym


  • Please log in to reply
161 replies to this topic

#121

bolek.
  • Postów: 203
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

'Indoctrine'

Z tego co wiem z lekcji religii, to Jezus zaraz po porodzie odprawił pierwszą mszę w stajni dla osłów , baranów i trzech króli
Zatem kościół był, tyle że bez plebanii.

  • 0

#122

ogr.
  • Postów: 149
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myślę, że mała nieścisłość wystąpiła, bo Jezus nie budował żadnego kościołu...


A do Piotra mówił: ""Na tobie zbuduję Mój Kościół" (Mt 16,18)"....

Warto tutaj jeszcze raz, podkreślić różnice miedzy kościołem (instytucją, świątynią), a Kościołem, gdzie Kościół to ludzie podążający ścieżką nauki Jezusa Chrystusa, a niekoniecznie "należący" do konkretnego odłamu Chrześcijaństwa.

Druga sprawa - chyba Jezus Chrystus nie chciał wcale budować swojego Kościoła, na jednym człowieku.
Warto zerknąć jak tłumaczenie Biblii zmienia się i zdaje się upewniać nas że stanowisko Papieza pochodzi w prostej linii, od pierwszych apostołów, którym nadał je sam Jezus Chrystus.

Mat. 16:17-18
17. Tedy odpowiadając Jezus rzekł mu: Błogosławiony jesteś Szymonie, synu Jonaszowy! bo tego ciało i krew nie objawiły tobie, ale Ojciec mój, który jest w niebiesiech.
18. A Ja ci też powiadam, żeś ty jest Piotr; a na tej opoce zbuduję kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go:
(BG)


W tej wersji Biblii (Gdańska), nie jest powiedziane wprost, że Piotr to opoka - skała. Z kontekstu bardziej wynika, że opoką jest to, że Piotrowi prawdy nie powiedziało ciało ni krew, lecz Bóg - uwierzył, ze Jezus jest Mesjaszem. Wiara (w tym przypadku Piotra) jest opoką (wiara w to że, Jezus jest Mesjaszem) na której Jezus zbuduje swój Kościół.

Mt 16:17-18
17. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.
18. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.
(BT)


Piotr jako Skała, jest dla Papiestwa bardzo wygodny, lecz w greckim Nowym Testamencie (internet), Piotr jest Kamieniem, a nie Skałą. Piotr - Kefas (kamień), a nie Kefa (Skała)
Jeszcze bardziej utwierdzić w takiej interpretacji, że NIE Piotr jest opoką - Skałą lecz Jezus Chrystus i wiara w Niego jako Mesjasza, mogą fragmenty:

1 Kor 10:4
4. i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś z towarzyszącej im duchowej skały, a ta skała - to był Chrystus.
(BT)
1 Ptr 2:5
5. wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa.
(BT)


Bardziej trzyma się (w tych fragmentach i ogóle nauki) przysłowiowej kupy to, że Jezus i wiara w to, że jest Mesjaszem, jest opoką - skałą na której buduje się Kościół Chrystusowy, a nie Piotr, czy kolejny Papież.
  • 0

#123

bolek.
  • Postów: 203
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dogmaty niezgodne z Pismem św.
Wszystkie dogmaty nigdy nie były zgodne z niczym a co dopiero z Pismem św. skoro są sprzeczne nawet ze wszystkimi innymi dogmatami, których nie sposób tu spisać.
Samo Pismo św. jest też sprzeczne z sobą jak wszystko co dotyczy Krk i jego natchnionych (czytaj nadzianych)pracowników.
  • 0

#124

Pieras.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chcialem pisac mase rzeczy ale po prostu nie mam siły moze potem jak ktos ripostnie moj post to napisze cos wiecej teraz jednak skomentuje tylko to co napisał bolek:

Po pierwsze odwal sie od świętych, daleko Ci do nich... Prawdziwi święci o ktorych czesto można usłyszeć byli z reguły biedni i skromni...

Co do dogmatów i wogole calej budowy koscioła i tego jak teraz wszystko w nim wyglada: Kosciół jest teraz w takim stanie jakim jest przez właśnie takich ludzi jak ty ograniczeni i przemądrzali, najeżdżasz na pismo powiedz mi przeczytałeś sie? jeśli tak to czy zrozumiałeś, zastanowiles sie nad jego treścią, przesłaniem? Próbowałeś chociarz znaleźć kilka informacji o jego autentyczności? Powiem Ci tak z tego co wiem ale nie jestem pewien istnieje 1400 rękopisów [tzw byly przepisywane] Pisma Świętego pomijając fakt ze we wczesnym średniowieczu nawet jeszcze wcześniej były one palone na różnego rodzaju pogańskich świętach a książki wybitnych filozofów które maja 40 recznie przepisanych kopi są uważane za 100% autentyczne ale biblia nie, po kolejne ktos uwazał ze ktos kiedys wymyslil kosciół zeby miec władze i on to wszystko nakręcił i puścił bujde o Jezusie itp... Chrzescianstwo rozwijało sie na terytorium Rzymu w którym to nie lubiono tejże religi nie popierała ona bowiem władzy a ludzi tępiono Chrześcian, nakładano na nich represje skoro było to tylko bujdą czemu nie upadło? Jakiś mądrala z tamtych czasu powiedział kiedyś że jeśli religia ta nie byla prawdziwa to zwolennicy Chrystusa szybko sie rozejdą i bedzie po kłopocie a jak widac nie rozeszli sie przez ostatnie 2000 lat, Rozwój Chrzescianstwa spowodował właśnie to ze zaczeli sie do niego przyłączać różnego rodzaju bogacze i Faryzeusze którzy zrozumieli iż jest to świetny sposób na manipulowanie ludzmi co spowodowalo później katastrofalne skutki w kształtowaniu się koscioła...

Hm... cos chcialem jeszcze napisac ale mi wyleciało z głowy jak sobie przypomne dopisze

Z tego co wiem z lekcji religii, to Jezus zaraz po porodzie odprawił pierwszą mszę w stajni dla osłów , baranów i trzech króli
Zatem kościół był, tyle że bez plebanii.


Huh, wtf? Religia dla ateistów

Btw co do budowania koscioła Jezus budował wspólnote duchową a ludzie jak to ludzie wszedzie zwęszą okazje do zarobienia i tym sposobem sie wszystko no prawie wszystko posypało
  • 0

#125

Atto_Melani.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Na tej skale zbuduję kościół mój!"

Chodzi o Piotra. Ale czy na pewno? Czy dowody odnajdujemy w teraźniejszej Biblii?

A Maria Magdalena?
  • 0

#126

Olusz.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, zasiadł po prawicy Boga, oczekując tylko, aż nieprzyjaciele Jego staną się podnóżkiem nóg Jego. Jedną bowiem ofiarą udoskonalił na wieki tych, którzy są uświęceni... gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam już więcej nie zachodzi potrzeba ofiary za grzechy." (Hebr.10:12-14. 18). Ofiara Jezusa Chrystusa była doskonała i nie wymaga powtarzania. Ofiara mszy świętej jest więc nie tylko zbędna, ale kwestionuje doskonałość i wystarczalność ofiary Chrystusa."



1414 - Sobór w Konstancji zabronił laikatowi spożywania wina w czasie komunii, choć Pismo Święte nakazuje spożywać komunię pod dwiema postaciami: chleba i wina - zarówno na pamiątkę przebitego ciała Chrystusa, jak przelanej przez Niego na krzyżu krwi (Mat.26:27; 1Kor.11:24-26).



:?
  • 0

#127

Pieras.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chodzi o Piotra. Ale czy na pewno? Czy dowody odnajdujemy w teraźniejszej Biblii?

A Maria Magdalena?


"Wiem, że nic nie wiem" powiedział to Sokrates, ale czy napewno? Czy odnajdujemy mocniejsze dowody na to niż na prawdziwość bibli? A jakoś w to wierzymy, może to bujda propaganda?

@Oluszu: Jest wiele takich sprzeczności jak i wiele zabawnych rzeczy w kosciele katolickim ale tak jak już pisałem i dostałem nawet na to +do reputacji za co dziekuje jest Kościół(wspólnota) i kosciół(instytucja) jeśli chodzi o tą drugą to dlaczego na mszy nie można grać na instrumentach innych niż dęte skoro w bibli nie pojawia się trąbka ani orgrany a lutnia czy inne instrumenty tego typu i owszem dalej co do wina dla laikatu wydaje mi się, iż zostało to ustalone z powodów "organizacyjnych" a mianowicie przybywało Chrześcian i mogło stać sie to uciążliwe aby podawać eucharystię w dwuch postać jednak w czasie niektórych świąt tak jak np. Święto zmartwychwstania Pańskiego(pot. Wielkiej nocy) w 3 dzień tridum paschalnego jest eucharystia jest podawana w dwuch postaciach jest również w nich podawana w trakcie slubów etc. Jeśli poprosił byś księdza o udzielenie Ci komuni w dwuch postaciach nie odmówiłby Ci.

Ofiara Jezusa Chrystusa była doskonała i nie wymaga powtarzania. Ofiara mszy świętej jest więc nie tylko zbędna, ale kwestionuje doskonałość i wystarczalność ofiary Chrystusa.


A i owszem nie ;] Bowiem ofiara mszy świętej to symbol tejże doskonałej ofiary Jezusa, którą oddał za nas ponad 2000lat temu. Nie ma ona na celu powtórzenia a odtworzenie tamtej ofiary.
  • 0

#128

Liquid29.
  • Postów: 93
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

odtworzenie tamtej ofiary??


Podając apostołom chleb i wino, Jezus rzekł o chlebie: „To jest Ciało moje”, a o winie: „To jest moja Krew” (Mateusza 26:26-28). Katolicy wierzą, że wypowiadając te słowa, Jezus naprawdę przeistoczył chleb i wino w swoje ciało i krew. Jednak w dziele New Catholic Encyclopedia zauważono: „Nie powinniśmy zbyt dosłownie rozumieć wypowiedzi ‚to jest Ciało moje’ oraz ‚to jest moja Krew’. (...) Otóż w takich frazach, jak choćby ‚żniwem jest koniec świata’ (Mt 13,39) albo ‚Ja jestem prawdziwym krzewem winnym’ (Jn 15,1) [formy czasownika „być”] użyte są w znaczeniu ‚przedstawiać’ lub ‚oznaczać’”. A zatem nawet w cytowanym miarodajnym źródle przyznano, iż słowa z Ewangelii według Mateusza 26:26-28 nie dowodzą, jakoby w czasie ostatniej wieczerzy Jezus przemienił chleb i wino w swoje prawdziwe ciało i krew.


A w dziele The Catholic Encyclopedia na temat pochodzenia mszy wyjaśniono: „Głównym źródłem naszej nauki jest (...) tradycja, która od najdawniejszych czasów głosi, że ofiara Mszy ma wartość przebłagalną”. Więc rzymskokatolicka msza wywodzi się nie z Biblii, lecz z tradycji.
  • 0

#129

Szklanka.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A kogo w ogóle obchodzi co zrobil jakis - wyimaginowany czy tez nie - chlopek zyjacy 2000 lat temu. To ma jakis wplyw na wasze zycie? Jesli tak, to wspolczuje. Lepiej sobie poczytajcie Rozmyslania M Aureliusza - o wiele bardziej wartosciowy system etyczno-filozoficzny od wszystkich tych religii.
  • -1

#130

Ano.
  • Postów: 309
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie neguję dorobku Marcusa Aureliusa, ale zważ, że jak na filozofa, to całkiem burzliwe lata jego panowania były ;] kilka lat pokoju, reszta to wojny z germanami o ziemię i tak później utracone. Zamiast wzmocnić granicę, on wypowiedział im wojnę przez co osłabił Imperium, bo pierwsze lata wojen były zdecydowanie na jego niekorzyść.

Tak że jego moralność i zdolności no cóż..
  • 0

#131

yater1.
  • Postów: 47
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlaczego większość tematów dotyczących KK sprowadza się do krytykowania i negowania tej idei? Chociaż na szczęście w tym temacie jest więcej merytoryki niż sloganów które żucają młode osoby które tak naprawdę niewiele przeżyłu.

Obecnie analizując KK należy zwrócić uwagę w jakim okresie tworzyły się podstawowe założenia. Przypadały one na czasy "ciemnoty" większości ludu. W celu kontrolowania masy należało tworzyć "bajki" i reguły które utrzymały by ten lud w ryzach. Problem jest w tym, że kościól bardzo powoli podlega zmianom i obecnie gdy świat pogalopował organizacja ta ciągnie się z tyłu bardzo powoli. Jest to poważny błąd bo wpływa na postrzegania KK przez ludzi, większość jest masą i zachowuje się jak stado baranów (na czym KK robi interesy). Nieliczne jednostki potrafią wyłuskać z szumu to co najważniejsze. Dla znaczącej liczby osób KK jest on biznesem przynoszącym krocie, a władza i pieniądze zawsze były są i będą największymi pokusami.

Zapewne wiele spraw należy uporządkować i uściślić. Zrobić porządek we własnych szeregach i opracować swoisty system ISO według którego wszystko bedzie działać jak w szwajcarskim zegarku. Zapewne powiecie że jest katechizm i kodeks kościelny. Chodzi mi raczej o logiczne i szybkie reagowanie na zmiany. Mądrzy ludzie powinni sobie z tym poradzić. Zapewne zajmie to wiele czasu i pracy ale będzie to uzasadnione i duże lepsze niż zmiany ewolucyjne, bo takie w większości powstają w KK. Nie obawiam się aby kościół kiedyś upadł bo ludzie zawsze będą poszukiwać dobra.

Co do nieścisłosći w Pismach Św.

To, że o czymś nie jest napisane w piśmie nie oznacza, że tego nie ma lub nie było. Także kwestia poczęcia Jezusa czy też jego małżeństwa nie ma znaczenia. Wiadomo, że wielu było by łatwiej przyjąć, że Józef bzyknoł Maryję, ale tutaj nie o to chodzi. Chodzi o samą tajemnicę, podkreślenie faktu szczególnego. Wydaje mi się, że Jezus mógł mieć żonę i było by to jak na tamte czasy normalne. 30 letni mężczyzna bez żony w tamtych czasach to zapewne było by bardzo dziwne zjawisko. Nie ma o tym wzmianki w pismach bo nie ma to najmniejszego znaczenia. Tak samo nie ma wzmianek o chorobach Jezusa, o tym, że chodził do wychodka itp. Przyjoł postać ludzką ( w ten czy inny sposób zapoczątkowaną) i zapewne musiał się borykać ze słabościami ludzkiego organizmu, przecież chciał aby ludzie go słuchali a nie przychodzili oglądać sztuczki (jak przeżyć 30 lat i nie jeść i chorować itp.)

W pisamch jest wiele niedomówień ale widocznie dla osoby czy też bytu które je pisał nie miały znaczenia. Chociażby fakt stworzenia ziemi. Adam i Ewa mieli dwóch synów Kaina i Abla. Także w jaki sposób mieli by zaludnić ziemię. Przychodzą mi do głowy trzy możliwości a wybór należy do was. Adam i Ewa mieli jeszcze córki i doszło do kazirodztwa. Co w efekcie doprowadziło by do upadku gatunku ludzkiego za sprawą genetyki. Adam i Ewa mieli być pierwszymi ludźmi któży mieli być wygnani z raju a ich potomstwo dokonać pierwszej zbrodni i po wykonaniu planu umarli i Bóg pozwolił na normalną ewolucję jaką znamy z książek i teorii Darwine. Oraz taka opcja, że Adam i Ewa byli pierwsi (prototypy) ale pismo już nie wspomina, że Bóg nie stworzył przypadkiem innych kolejnych ludzi aby zasiedlić świat. Bóg tworząc ludzi musiał zdawać sobie sprawę, że będą oni śmiertelni i bez rozmnażania się i mieszania z innymi ludźmi długo nie pociągną. A jeżeli mieli być tylko jego "zabaweczkami" w raju nie dałby im wolnej woli bo wiedział by, że prędzej czy później zrobią coś zakazanego.

Kończę mój przydługi wywód. Pragnę, też wyrazić swoje niezadowolenie, jak toś wyżej napisał, w sprawie pisania soganów zasłyszanych na ulicy od rodzi lub znajomych. Wiara a także KK to coś więcej niż tylko ogromne budynki z drogimi wnętrzami i chciwimi "czrnymi". Odrzućcie fizyczność a zobaczycie, że jest tam o wiele więcej do zaoferowania.
  • 0

#132

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Chociaż na szczęście w tym temacie jest więcej merytoryki niż sloganów które żucają młode osoby które tak naprawdę niewiele przeżyłu.


A to trzeba coś przeżyć aby móc się wypowiedzieć na temat wiary i religii? Jezus objawia się na starość i zmienia pieluchy w hospicjum?

Chodzi o samą tajemnicę, podkreślenie faktu szczególnego.


Tajemnice nie wychodzą ludziom na dobre, dowodem niech będzie masoneria.

Nie chodzi o sam Kościół, nawet nie o Pismo; chodzi o samą ideę buty wszechmocnego. Podważając ją, zalewają mnie zawsze - niczym fałdy tłuszczu puszystej kobiety - jakieś dywagacje o szczególnym wpływie Biblii na kulturę światową itp. itd. Sprawa jest prosta, nie zasłaniając się pismami, dogmatami, instytucjami, tajemnicami, życiowym doświadczeniem, po prostu nie można udowodnić fundamentalnej hipotezy, przez którą te otoczki powstały.
  • 0



#133

goska48.
  • Postów: 56
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Podpowiedzcie - czy w Starym lub Nowym Testamencie jest napisane, że Matka Jezusa została wzięta do nieba? (W starym chyba nie?).
  • 0

#134

Freyja.
  • Postów: 164
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 6
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Widzę, że dyskutujecie tutaj opierając się na fragmentach Pisma Świętego, tylko czy ktoś wziął pod uwagę, że PŚ jakie znamy dziś nie ma już dużo wspólnego z tym jakie powstało dwa tysiąclecia temu? Kościół dokładnie sobie okroił i poprawił wszystko tak, żeby było dla niego dobrze. (Chociaż jak widać po powyższych przykładach nie do końca im się i tak udało).
  • 1



#135

filip369.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

tak więc kościół to nie tylko pusta instytucja której jedynym celem jest władza i pieniądze. gdyby to był ich jedyny cel

to teraz na świecie było by tyle zła że Bóg spuściłby następny "potop biblijny"

Czegoś nie doczytałeś bracie bo masz tam napisane, że Bóg już nigdy nie zrobi potopu.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych