Napisano 29.09.2007 - 08:31
Napisano 29.09.2007 - 09:11
O ile mi wiadomo foton również posiada energię. Bo bez energii nie mielibyśmy dzisiaj przecież elektrowni słonecznych...Foton jako jednostka światła nie posiada energii...
Tak tu się z tobą zgodzę, też tak sadzę, a nawet działanie efektu foto-elektrycznego chyba to potwierdza bo o ile mi wiadomo działa on na zasadzie wytrącania elektronów a do tego potrzebna jest masa chyba, że mi powiecie że elektrony też nie mają masyO ile mi wiadomo foton ma masę ponieważ zostaje zakrzywiony gdy przelatuje obok jakiegoś masywnego ciała (gwiazdy).
Ale mogę sie mylić...![]()
Foton ma masę spoczynkową równą 0. Jako fala elektromagnetyczna raczej jest narażona na oddziaływanie grawitacyjne...Fotony są nośnikami oddziaływań elektromagnetycznych i są postrzegane jako fala elektromagnetyczna.
Napisano 29.09.2007 - 09:23
Nie rozumiem tej wypowiedzi...czyli ciała niebieskie i gwiazdy nie maja masy? ohmy.gif
Napisano 29.09.2007 - 12:21
Napisano 29.09.2007 - 13:19
Słyszałeś może o czymś takim jak grupa lokalna galaktyk. Powiedz mi dlaczego tak się dzieje że wielkie galaktyki skupiają się i zbliżają się do siebie w wielkim pustkowiu?... No właśnie powodem tego jest grawitacja, więc nie mów mi tu o oddziaływaniu magnetycznym. Magnetyzm jest jednym z objawów grawitacji. Grawitacja jako siła dominuje w kosmosie...To są oddziaływania pola magnetycznego. Gdyby obiekt przenieść np. do tego niedawno odkrytego w kosmosie pustkowia, żadne przyciąganie by go nie zaciągało, więc tym samym jakby masy nie miał.
Napisano 29.09.2007 - 14:04
To są oddziaływania pola magnetycznego. Gdyby obiekt przenieść np. do tego niedawno odkrytego w kosmosie pustkowia, żadne przyciąganie by go nie zciągało, więc tym samym jakby masy nie miał.
Napisano 29.09.2007 - 14:18
Są różne teorie, jedni mówią, że jest promieniowaniem a inni że strumieniem cząstek (fotonów) Obie teorie są dość prawdopodobne ale raczej skłaniam się ku teorii strumienia cząstek (fotonów) bo nawet kiedyś jakiś fizyk przewidział (nie pamiętam imienia) że grawitacja jako siła również składa się z cząstek tzw. grawitonów. Wg. mnie nasz kosmos jest tak zbudowany, niezależnie czy jest to promieniowanie magnetyczne czy jakaś siła grawitacji, składa się z cząsteczek.Jak wiadomo światło jest promieniowaniem, jednak jedyną energią jaką posiada to energia cieplna. W układzie gdzie oddziałują fotony i elektrony, foton nie zmienia nic. Chyba że jakimś sposobem mógłby wpłynąć za pomocą energii cieplnej na układ.
W kosmosie wszędzie jest grawitacja. Niezależnie od tego czy w pobliżu są jakieś galaktyki czy też nie. Nie ma idealnej próżni gdzie nie występują siły grawitacyjne. No chyba że wytworzona laboratoryjnie, ale nic mi o tym nie wiadomo. Tak jest kosmos zbudowany. Wszędzie jest grawitacja, bardzo słaba ale jest i w końcu taki kamień zatrzymałby się lub został wciągnięty do jakieś gwiazdy lub czarnej dziury. Nie może być tak że leciałby w nieskończoność. Oczywiście długo by mu to zajęło by się zatrzymać ale w końcu by się zatrzymał. Jakaś siła ściąga te galaktyki do siebie i jest nią właśnie grawitacja. Tak samo stało by się z twoim kamieniem.Załóżmy, że rzucisz kamieniem w kosmosie na pustkę w kosmosie, bez planet. Leci ona ze stałą prędkością, nie ma żadnej siły równoważącej która mogłaby go zatrzymać, więc logicznie myśląc nie ma żadnych barier, bo w kosmosie NIC nie ma (poza galaktykami, pojedynczymi obłokami gazu, gwiazdami i asteroidami), tak samo jak człowiek nagle tam nie zamarznie bez skafandra, bo najnormalniej w świecie tam nie ma czegoś takiego jak temperatura. Po za tym chyba się nie zrozumieliśmy - chodziło mi o ten pusty obszar który został niedawno odkryty gdzie żadne te twoje wielkie galaktyki się nie skupiają, a nie o pustkę jakim jest wszechświat. wink1.gif
Zresztą, jedyne co może grawitacja przeszkodzić w przekraczaniu prędkości światła, to to iż może zakrzywić nasz lot, nie wyskoczy nagle z fotoradarem i mandatu nie wlepi. tongue1.gif
Napisano 29.09.2007 - 15:10
I wchodzi tu w rachubę czysta logika. Światło jest ograniczone, ponieważ nie pędzi szybciej niż 300 000 km/s (w idealnej próżni, bez oddziaływań grawitacyjnych, lub innych przeszkód). Więc siłą rzeczy foton musi mieć masę. Bo gdyby jej nie miał co by go powstrzymywało, żeby leciał szybciej np. 5 000 000 km/s, dlatego też foton musi mieć masę. Niezmiernie małą ale posiada masę. Trzeba pomyśleć logicznie.
Napisano 29.09.2007 - 15:30
http://pl.wikipedia....Nie pamiętam na jakiej zasadzie wyliczono prędkość światła, ale z tego co wiem to może się ono jednak poruszać o wiele szybciej.
- Znacznie dziwniejszy jest foton, który może mieć tylko jedną jedyną wartość prędkości, czyli prędkość światła, ani nie można go przyspieszyć, ani zwolnić - zauważa prof. Rembieliński. //Dziwne a ja sądziłem że się da??
Źródło: http://www.gazetawyb...8...2&startsz=x
Napisano 30.09.2007 - 01:27
Przecież ja nigdzie nie omawiałem żadnego podziału światła ani tym bardziej właściwości fotonów.ush nie rozumiem po co omawiałeś podział światła i właściwości osobnych jego cząstek...
Foton posiada energię! A prędkość światła foton po prostu MA. Zawsze. Czasem jest ona mniejsza czasem większa (w zależności od ośrodka), ale zawsze nie większa niż „c”. Zmiany jego szybkości są skokowe (foton nie przyspiesza, ani nie zwalnia), a pozwala mu na to jego zerowa masa.Foton jako jednostka światła nie posiada energii ani masy, jako że nie ma ma to prędkość światła mona mu nadać bez problemu.
Foton nie jest zbudowany z elektronu i pozytonu. To, że z fotonu może powstać para elektron-pozyton nie świadczy o tym, że foton z tych cząstek jest zbudowany. Świadczy to co najwyżej o tym, że energia fotonu (kwantu gamma) była co najmniej równa 1,02 MeV i pozwoliła na kreację materii (elektronu i pozytonu) mającej łączną masę 1,02 MeV/c2 (2 x 511 keV). Gdyby ów foton miał przykładowo energię 1,87 GeV mogłaby z niego powstać para proton-antyproton.Dlaczego foton nie posiada masy ? Wiem, że jest zbudowany z elektronu i pozytonu...
Dokładnie....ale nie wiem jak zachowuje się masa podczas łączenia się materii i antymaterii. Najprawdopodobniej masa zamienia się w energię, którą nazywamy światłem.
Grawitacja działa na światło. Jej źródłem jest tensor energii-pędu. A mówiąc prościej wszystko co ma energię lub pęd (lub jedno i drugie) grawitacyjne oddziałuje. Foton ma jedno i drugie.Nie wiem jak zachowuje się światło kiedy oddziałuje na nie grawitacja, wydaje mi się że nie ma ona nic do "powiedzenia". Jeśli jednak oddziaływałaby na nie taka sama grawitacja jak na nas, to po włączeniu latarki kierując ją do góry można by zaobserwować jak światło kieruje się ku ziemi.
Hmmm...„Nie da się wyłączyć grawitacji. To właśnie masa jest jej zródłem.”
To trzeba sprawić żeby masa "stała się mniejsza" tj np. poprzez podniesienie częstotliwości drgań ów materii, tzw. z energetyzowanie czyli przemiana materii w energię.
Elektrony atomowe pochłaniając fotony uzyskują energię wystarczającą na wyrwanie się z atomowej orbity.„O ile mi wiadomo foton ma masę ponieważ zostaje zakrzywiony gdy przelatuje obok jakiegoś masywnego ciała (gwiazdy).
Ale mogę sie mylić...”
Tak tu się z tobą zgodzę, też tak sadzę, a nawet działanie efektu foto-elektrycznego chyba to potwierdza bo o ile mi wiadomo działa on na zasadzie wytrącania elektronów a do tego potrzebna jest masa chyba, że mi powiecie że elektrony też nie mają masy
A to ciekawe... Potwierdzona doświadczalnie? Z tego, co wiem nikomu (a były próby) oprócz Szypowa, nie udało się jej „potwierdzić”. Brak niezależnego potwierdzenia, to główna bolączka teorii owego Rosjanina.Słyszałem i dużo czytałem na temat teorii Szypowa. Ciekawa a co najważniejsze potwierdzona doświadczalnie. I to mnie dziwi, skoro teoria jest potwierdzalna doświadczalnie czemu nadal się uważa ją za margines i bzdurę...
Fotony nie mają energii cieplnej (część energii wewnętrznej), mają po prostu energię.Jak wiadomo światło jest promieniowaniem, jednak jedyną energią jaką posiada to energia cieplna. W układzie gdzie oddziałują fotony i elektrony, foton nie zmienia nic. Chyba że jakimś sposobem mógłby wpłynąć za pomocą energii cieplnej na układ.
co do teorii próżni Szypowa, taa oficjalna nauka odklada to na bok, ale wiele urzadzen jakie mamy nawet w domu zostalo zrobionych przy wyjkorzystaniu wiedzy pana Szypowa.
300 000 km/s jest naturalną barierą, taką samą jak zero bezwzględne (0 K = -273,15 st.C) w przypadku temperatury. Nikt nie próbuje się zastanawiać, czy jest możliwe osiągniecie temperatury – 300 st. C. A powód tego jest prosty – pytanie o to jest po prostu bezsensowne i fakt jego zadania to po prostu wynik nie rozumienia tego, czym to zero bezwzględne w istocie jest.. Podobnie ma się sprawa z prędkością światła (niektórzy postulują istnienie zawsze szybszych niż „c” tachionów, ale to już zupełnie inna bajka).I wchodzi tu w rachubę czysta logika. Światło jest ograniczone, ponieważ nie pędzi szybciej niż 300 000 km/s (w idealnej próżni, bez oddziaływań grawitacyjnych, lub innych przeszkód). Więc siłą rzeczy foton musi mieć masę. Bo gdyby jej nie miał co by go powstrzymywało, żeby leciał szybciej np. 5 000 000 km/s, dlatego też foton musi mieć masę. Niezmiernie małą ale posiada masę. Trzeba pomyśleć logicznie.
Energii fotonu nie określa wzór E = mc2 tylko E = pc. „p” to pęd.Nie ma praw fizyki, które zabroniłyby fotonowi poruszać się szybciej niż teraz. Nawet słynne E=MC2 nie rozwiąże tego problemu, ponieważ w tym równaniu jest masa a skoro foton nie ma masy to powinien pędzić niezmiernie szybko wręcz natychmiastowo. A tak nie jest, coś go ogranicza to tych 300 000 km/s. Czy jest to masa, jeżeli nie to co? Ja to tak widzę...
Prędkość światła nie tylko wyliczono, ale również wielokrotnie zmierzono. A prędkość światła w próżni można wyliczyć na podstawie znajomości dwóch innych stałych fizycznych:Nie pamiętam na jakiej zasadzie wyliczono prędkość światła, ale z tego co wiem to może się ono jednak poruszać o wiele szybciej.
Patrz wyżej.Ale samo w sobie jako światło nie ma szans poruszać się szybciej bo nie było by wtedy stałą, co dowodzi, że foton musi mieć masę lub coś co go spowalnia, coś czego jeszcze nie odkryliśmy. Ale na pewno nie jest bez masowy...
Napisano 30.09.2007 - 02:38
Do nie dawna osiągniecie prędkości 100km/h było nie możliwe bo mówili że to naturalna bariera i że nie ma szans żeby poruszać się tak szybko. Do nie dawna również mówiono że osiągnięcie temperatury wyższej niż ta co jest na słońcu jest nie możliwe a jednak jest osiągalna.300 000 km/s jest naturalną barierą, taką samą jak zero bezwzględne (0 K = -273,15 st.C) w przypadku temperatury. Nikt nie próbuje się zastanawiać, czy jest możliwe osiągniecie temperatury – 300 st. C. A powód tego jest prosty – pytanie o to jest po prostu bezsensowne i fakt jego zadania to po prostu wynik nie rozumienia tego, czym to zero bezwzględne w istocie jest.. Podobnie ma się sprawa z prędkością światła (niektórzy postulują istnienie zawsze szybszych niż „c” tachionów, ale to już zupełnie inna bajka).
Napisano 30.09.2007 - 08:02
Napisano 30.09.2007 - 09:29
W przypadku granicy jaką jest prędkość światła, mamy na poparcie tego bardzo solidną teorię.
Napisano 30.09.2007 - 21:38
To zupełnie nietrafione przykłady. Twierdzenia przez Ciebie zaprezentowane były tylko efektem niczym nie uzasadnionego przeświadczenia. Tymczasem prędkość światła jest barierą, której nieprzekraczalność w otaczającym nas świecie manifestuje się na każdym kroku.Do nie dawna osiągniecie prędkości 100km/h było nie możliwe bo mówili że to naturalna bariera i że nie ma szans żeby poruszać się tak szybko. Do nie dawna również mówiono że osiągnięcie temperatury wyższej niż ta co jest na słońcu jest nie możliwe a jednak jest osiągalna.
Napisano 30.09.2007 - 22:33
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych