49 odpowiedzi w tym temacie

[Mariush]

OK to inny przykład. Kiedyś twierdzono, że maszyna cięższa od powietrza nie może latać. Twierdzenie to manifestowało się na każdym kroku poprzez np. nie wiem nieudane próby, ciągle spadające "prototypy samolotów", spadające przedmioty cięższe od powietrza.

To również niczym nie uzasadnione przekonanie.

Może ptaki nie są maszynami w pełnym znaczeniu tego słowa, ale latają i są cięższe od powietrza. A znane przecież są od dawna...

To samo jest z prędkością światła. Też się mówi, że jest nie przekraczalne a kto wie co będzie za 20-30 lat...

Zauważyłem, że mylisz możliwości samej natury z ludzkimi możliwościami technologicznymi. W ten sposób do niczego nie dojdziemy.

Odnosząc się zatem do przykładu z lataniem, ze światłem nie jest tak samo.

[Mentoris]

Prędkość światła, a zarazem prędkość fotonów, jest różna w różnych ośrodkach przez jakie porusza się światło. W szkle i w wodzie jest np. mniejsza niż w próżni. Może istnieje taki ośrodek którego jeszcze nie odkryto, a w którym prędkość światła przekracza owe magiczne 300 000 km/sek?

[Xellos]

Ciekawe odkrycie Jak widać dużo jeszcze przed nami

[Mentoris]

Są na świecie rzeczy o których się filozofom nawet nie śniło. Są na świecie ludzie, którzy po każdym odkryciu naukowym twierdzą, że to już było odkrycie ostatnie i więcej nie będzie, że odkryto już wszystko. Na pewno nas coś jeszcze czeka nowego. Kiedy odkryto fale elektromagnetyczne, też twierdzono, że nie da się nimi przesyłać żadnej innej informacji niż takiej, jak na zasadzie alfabetu Morse,a

[Kubus]

Lol wtf?

W prozni (idealnej) swiatlo porusza sie tak szybko dlatego ze nic nie znajduje sie na jego drodze D:

[Heiser]

Hmm...
Nie nazwałbym tego przekroczeniem prędkości światła, a raczej zwiększeniem prędkości światła, gdyż owym pędzącym obiektem był właśnie impuls świetlny.

[Eury]

gdyż owym pędzącym obiektem był właśnie impuls świetlny.

i impuls dźwiękowy

[bonifacy_krak]

A o ile mi wiadomo impuls świetlny to nic innego jak wiązka fotonów. Czyli udało się przyspieszyć fotony ponad 300 000km/s. To już coś!

[Kubus]

Nie... radze przeczytac posta mariush'a na pierwszej stronie to zrozumiesz =P

[laxter]

Jesteście w błędzie mówiąc, że światło się zakrzywia przy przechodzeniu koło miejsca o dużej grawitacji. Miałem na ten temat wykład, fotony zawsze biegną po najkrótszej drodze, a duża masa/grawitacja zakrzywia czasoprzestrzen wokół siebie, tak że najkrótsza droga jest właśnie po łuku i wtedy wydaje nam się, że światło się zakrzywia. Polecam pocztać o tak zwanym "soczewkowaniu grawitacyjnym" i "mikrosoczewkowaniu grawitacyjnym".

[bonifacy_krak]

Tu masz rację i nikt tego nie neguje. Ale efekt jest taki że światło biegnie po zakrzywionym torze czasoprzestrzeni, i jest wrażenie że się zagina. A jak to się dzieje to już inna sprawa...

[RichGray]

"Impuls opuścił specjalny kontener, zanim jeszcze do niego trafił"

To mi sie kojarzy z kawalami o szybkim lopezie...

[laxter]

i jest wrażenie że się zagina.

Światło zagina się tylko dla obserwatorze, formalnie ono biegnie dalej po prostej, na światło nie działa grawitacja.

[Mariush]

Światło zagina się tylko dla obserwatorze, formalnie ono biegnie dalej po prostej, na światło nie działa grawitacja.

Nie po prostej, tylko po geodezyjnej. A to nie to samo - chyba że mówimy o płaskiej, niezakrzywionej przestrzeni pozbawionej materii i energii. Czyli czymś, co tak naprawdę nie istnieje.

I jakby na to nie patrzeć, grawitacja oddziałuje na światło.

[Artur44]

Ale co z elektronem ?? Niestety on posiada niewielką masę i to przeszkadza.

Dlaczego foton nie posiada masy ? Wiem, że jest zbudowany z elektronu i pozytonu

Więc tez posiada mase , a porusza się z PŚ. a ?
Jeśli by nie miał masy to grawitacja by na niego nie odziaływała.