87 odpowiedzi w tym temacie

[Constantine]

Ani ja tak nie powiedziałem !
Tu chodzi o to że...ehh...poświadomie masz nadzieję na zobaczenie ducha NP w drzewie,rozumiesz ?

[Minerva Mouse]

Nie rozumiem. "Podświadomie" nie mam nadziei na widywanie duchów drzewnych.

[Constantine]

ale masz nadzieje na zobaczenie czegokolwiek,prawda ? i umysł ci podsuwa dany obraz.
Biorąc pod uwagę te twarze demonów w WTC i w wodospadach (nawet taki topic był) ja uwazam ze to po prostu przypadkowe ułozenie danego materiału.

[mithrandir]

Nie rozumiem. "Podświadomie" nie mam nadziei na widywanie duchów drzewnych.

Mózg podświadomie rozmazane/przypadkowe obrazy dopasowuje do znanych wcześniej figur, najczęściej twarzy.

[Constantine]

Nareszcie ktoś zrozumiał mój tok rozumowania. Dlatego w dymie i wodzie mozemy zobaczyć twarze które auromatycznie porównujemy do duchow itp.

[Minerva Mouse]

"Porównujemy do duchów" to nie znaczy, że każdy z nas uważa je za duchy.

[Constantine]

ale większość osób tak myśli.

[Avion]

Ha, a ja jakoś nigdy nie zmieniałam, swoich przekonań. Nawet jeśli to tylko wymysł umysłu, to mnie to nie przeszkadza. Choć coś takiego może doprowadzić do obłędu. Ja staram się wierzyć ludziom którzy umieszczają tu np. prywatne zdjęcia. Bo sama ma kilka z dziwnymi "mgiełkami".

Mózg podświadomie rozmazane/przypadkowe obrazy dopasowuje do znanych wcześniej figur, najczęściej twarzy.

No ale jeśli ktoś widzi twarz np. w wodzie, a nie widział jej nigdy wcześniej. To znaczy że to naprawdę jest duch. Czy umysł płata nam figla...

Albo jeśli "duch" jest na zdjęciu to też jest "żart umysłu" ???

Edit +mithrandir: proszę nie nadużywać emotikonów.

[Cahir]

Zgadza się krótko mówiąc. Nie musisz znać tej twarzy, mózg łączy rysy,cienie,kolory tak, że widzimy 'twarz ducha'.

[kaamer]

Ja natomiast uwazam, ze niczego nigdy do konca nie mozna wykluczac. Ale zgadzam sie z autorem tematu. Zmysły potrafią płatac nam różne figle, czasem zaciera się granica miedzy wyobraźnia a rzeczywistością. Jednak nie nalezy do wszystkiego podchodzic z absolutnym sceptyzmem! Bo jaki sens mialoby to forum? Przeciez ludzie, ktorzy nie wierza w 'paranormalne' zjawiska nawet by tu nie zagladneli...

[Ghostbite]

Zjawisko dopatrywania się znanych kształtów w przypadkowych szczegółach to tak zwana Pareidolia, skłonność znana od dawna i nie ma w niej nic nadzwyczajnego (no może poza odczuciami doznającego ).

Jeśli chodzi o apel z początku tego wątku to popieram jak najbardziej i jak już pisałem w innym poście chętnie służę pomocą w analizie potencjanych fotograficznych "kandydatów".

[raven__]

Zgadzam się całkowicie. Sama też czasami przyłapuje się na tym że oglądam zdjęcie i szukam czegoś co w 30% przypomina twarz a reszte sama "dorabiam"

[Kazuhaki]

Oczywiście popieram. Mam nadzieję , że ludzie przestaną wrzucać zdjęcia gałęzi i brudnych firanek ...