29 października 1611 r. na Zamku Królewskim w Warszawie wzięty do niewoli car Rosji Wasyl IV Szujski i jego bracia złożyli hołd przed królem Zygmuntem III Wazą. W kolejnych latach przedmioty związane z hołdem były niszczone, a samo wydarzenie będące wielkim tryumfem Polski na przestrzeni kilku wieków było przemilczane.
W lutym 1609 r. car Rosji Wasyl IV Szujski zawarł wymierzone przeciw Rzeczypospolitej przymierze z królem Szwecji, Karolem IX. W odpowiedzi król Polski Zygmunt III Waza ruszył na twierdzę w Smoleńsku, której oblężenie rozpoczęło się we wrześniu 1609 r., a wraz z nim regularna wojna polsko-rosyjska. Przełamanie obrony twierdzy miało być pierwszym etapem na drodze do celu, którym było zdobycie Moskwy.
Przeciwko oblegającym Smoleńsk wojskom polsko-litewskim car Wasyl Szujski wysłał armię swojego brata kniazia Dymitra Szujskiego połączoną z najemnymi oddziałami szwedzkimi liczącymi ok. 35 tys. wojsk żołnierzy.
Przeciw korpusowi moskiewskiemu Zygmunt III skierował wydzielone siły o liczebności 7 tys. żołnierzy pod dowództwem hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Na każdych pięciu żołnierzy rosyjskich przypadał zaledwie jeden Polak.
4 lipca 1610 r. pod Kłuszynem wojska polskie, w tym ponad 5,5 tys. husarzy, odniosły walne zwycięstwo nad połączonymi siłami rosyjsko-szwedzkimi. Na wieść o klęsce Żółkiewskiemu poddawały się kolejne miasta i twierdze moskiewskie. Pod koniec miesiąca bojarzy zdetronizowali cara Wasyla Szujskiego.
9 października 1610 r. chorągwie polskie wkroczyły na Kreml. Wasyl wraz ze swoimi braćmi Dymitrem i Iwanem Szujskim zostali aresztowani. 13 czerwca 1611 r. po ponad półtorarocznym oblężeniu padła twierdza smoleńska.
29 października 1611 r. hetman Żółkiewski w uroczystym orszaku wkroczył ze swoim wojskiem do Warszawy, wioząc ze sobą Wasyla Szujskiego oraz jego braci Dymitra i Iwana. Po przejściu przez Krakowskie Przedmieście więźniowie zostali doprowadzeni na Zamek Królewski, gdzie w obecności polskiego króla na uroczystej sesji zebrał się wspólnie Sejm i Senat Rzeczypospolitej.
Jeńcy oddali hołd siedzącemu na tronie Zygmuntowi III, pochylając się nisko, klękając oraz całując królewską dłoń, a następnie złożyli przysięgę wierności polskiemu władcy.
Jako więzień króla polskiego car wraz z rodziną został najpierw umieszczony w rezydencji na Mokotowie, a potem w Gostyninie pod Płockiem, gdzie zmarł w 1612 r. W 1920 r. jego szczątki zostały przeniesione do Warszawy do specjalnie wybudowanego w tym celu mauzoleum - Kaplicy Moskiewskiej, zaś w 1935 r. wydano je Rosji.
W kolejnych latach obiekty i przedmioty związane z hołdem i niewolą Szujskich były konsekwentnie usuwane i niszczone zgodnie z rosyjską racją stanu. Znaczącym tego przykładem były próby zburzenia upamiętniającej zdarzenie Kaplicy Moskiewskiej, którą rozebrano ostatecznie w 1816 r.
Z tych samych względów wydarzenie będące wielkim tryumfem Polski, zarówno w czasach zaboru rosyjskiego, jak i PRL-u, było cenzurowane. Niewygodne z prestiżowego punktu widzenia było pomijane w podręcznikach, encyklopediach i opracowaniach historycznych.
Paweł Brojek
Jak widać, nie tylko za czasów PRLu temat ten był niewygodny. W dzisiejszych mediach również totalna cisza, w przeciwieństwie np do kolejnych obchodów bitwy pod Grunwaldem, o której pamięta się co roku.
Użytkownik Tsührer edytował ten post 30.10.2013 - 15:50