35 replies to this topic

[avallach]

Nasz gatunek na tyle zdystansował się od dzikiej przyrody, że fauna nie stanowi dla nas zagrożenia.

a szkoda wynalezienie broni/ognia zaburzyło równowagę gatunków

[Roseb]

Czy szkoda? Widzę po nicku, że czytałeś Wiedźmina, więc pewnie przypominasz sobie jak to tłumaczyła Yennefer na przykładzie smoków. Ja się z nią zgadzam. Przede wszystkim liczy się bezpieczeństwo ludzi.

Ale robi się off top, więc proponuję powrót do tematu.

[Stevie Wonder]

Nakręcą Jurassick Park reality show, trzeba na czymś robic pieniądze.

[avallach]

Roseb: ja wolę opinię Villentretenmerth'a ludzie to po części potwory i na nich też przydałby się wiedźmin

A odnośnie parku jurajskiego... Przynajmniej wiedzą jakich błędów nie popełniać.

[zygix]

Nawet gdyby sklonowali velociraptory i wypuściliby je na wolność, nie stałyby się naturalnym wrogiem człowieka.

Racja i dobre porownanie z rekinami itd.Gorzej jakby ,,wynalezli''wirusy sprzed milionow lat

Niech sklonuja i wypuszcza moze w koncu pojawi sie jakis naturalny wrog dla rasy ludzkiej

hehe juz widze miasta oplecione polem wysokiego napiecia i wiezyczki wartownicze z minigunami

[panzer39]

Przypuszcza się, że nie były zbyt inteligentne ze względu na niewielką pojemność mózgoczaszki. Niewiele gatunków mogło mieć przyzwoitej wielkości mózg. Do tych nielicznych należały bodajże velociraptory i inne stadne drapieżniki.

O dinozaurach wiemy tyle, ze prawdopodobnie były gadami, że były jajorodne i dzieliły się na roślinożerców, mięsożerców czy padlinożerców (T-Rex np.). Ale oprócz tego praktycznie nic. Współczesne gady nie biegają na dwóch nogach, nigdy nie polują stadnie, są prymitywne i pasywne. Wiec naprawdę nie wiadomo jakie były dinozaury a już na pewno - jak mogłyby wyglądać i czym by były - po sklonowaniu.

Lecz co na ten temat wiedza naukowcy, którzy przed światem i społeczeństwem ujawniają kilka procent swojej wiedzy i odkryć?

Nasz gatunek na tyle zdystansował się od dzikiej przyrody, że fauna nie stanowi dla nas zagrożenia.

Nawet gdyby sklonowali velociraptory i wypuściliby je na wolność, nie stałyby się naturalnym wrogiem człowieka.

Fauna być może nie stałaby się BEZPOŚREDNIM wrogiem człowieka, bo cóż poradzą zęby i pazury przeciwko stali i prochowi?
ALE zawsze trzeba wziąć pod uwagę, że naukowcy będą musieli uzupełnić czymś DNA, a gdy już to zrobią - zmodyfikować je tak, żeby nowo narodzony dinozaur nie zdechł w 5 minut od zanieczyszczonego powietrza i innych niekorzystnych dla niego warunków - w końcu Ziemia trochę sie zmieniła przez 100 milionów lat.

A w związku z tym - jeśli plany sklonowania dinozaura są realne - na badania nad nimi zostaną zapewne przeznaczone gigantyczne pieniądze i rzesze naukowców, żeby tylko zagwarantować projektowi sukces.

I na pewno nie dojdzie do sytuacji, w której dinozaury pouciekają z klatek i zeżrą wszystkich ludzi. Owszem, na wyspie przedstawionej w Parku Jurajskim gady mogłyby zabić albo i nawet pożreć nawet tysiąc bezbronnych osób. Ale dokładnie to samo mógłby zrobić (i robią) węże, skorpiony i inne dzikie zwierzęta - co już zresztą zostało zaznaczone w tej dyskusji. A sytuacja z Zaginionego Świata gdy Tyranozaur biegał radośnie po mieście? Oprócz tego ze ten zwierz był jedynie rasowym padlinożercą to dodatkowo padłby po jednym celnym strzale ze zwykłego pistoletu. Wiec nie ma sensu wzorować się na filmowej fikcji bo to tylko fikcja

Ale mniejsza z tym, przejdę do sedna: nie wiadomo czym były dinozaury i czym będą po zmodyfikowaniu przez człowieka. Prawdopodobnie działania przystosowawcze przeprowadzone przez naukowców uodpornią dinozaury na wszelkie choroby i warunki otoczenia, w ten sposób tworząc superdrapieżniki lub zwierzęta o innych, wyjątkowych właściwościach. Nie wiemy też, czy dinozaury same z siebie nie będą ewoluować z pokolenia na pokolenie przystosowując się podobnie jak szczury czy pluskwiaki. I wówczas rzeczywiście mogłyby stać się dla człowieka zagrożeniem, oczywiście możliwym do szybkiego zwalczenia, ale mimo wszystko szalenie niepewnym. Bo jak można walczyć z czymś, o czym nic sie nie wie?

Nie mówię tu o scenach rodem z Obcy kontra Predator, ale uważam, że nie ma sensu wskrzeszać czegoś, co wymarło tyle milionów lat temu, niezależnie od człowieka. Bo nie wiemy, co nas ze strony tych stworzeń czeka. W końcu nie wiemy prawie nic nawet o ich wymarciu, nie znamy przyczyny, w sumie cała nasza wiedza o dinozaurach opiera się na powielaniu teorii i domysłów.

A o tym, co tak naprawdę wiedza o nich naukowcy i jakie zagrożenia może przynieść ich reinkarnacja - prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy. A jeśli nawet - będzie już za późno na domysły.