386 replies to this topic

[Cahir]

Czy nie możecie ludzie odpuścić?
Wszędzie spiski.
WTC zniszczył rząd USA do spółki z jaszczurami/wpisz co sie podoba.
NASA oszukuje nas na każdym kroku.
Rządy spiskują przeciw szarym obywatelom tego świata.
Nibiru leci, a wszyscy począwszy od grubego urzędasa w pośredniaku idąc przez naukowców, a kończąc na prezydentach biorą kapuchę i uczestniczą w spisku..

Nie za dużo tego?
Na początku nawet było fajnie i śmiesznie teraz jest żałośnie..

[Dager]

Osiris. To są argumenty? Ha,ha,ha!!! Dorośnij człowieku, albo nie zawracaj głowy.

[Alpha lyr]

Z całym szacunkiem drogi Osirisie, ale do niedawna twoja osoba wyrażała raczej racjonalny i prosty stosunek do tychże tematów, aż do tej chwili... Wnioskując głównie po swoich przypuszczeniach bronisz błędnego założenia jakie sobie ustaliłes abyś widocznie nie musiał sobie nigdy zaprzatac głowy pytaniami: czy człowiek stanął na księżycu.

Jak słusznie zauważył Har-Magedon, to powoli staje się farsą jakich mało.
Ogólnie można by powiedzieć, że aby dostać namcalny dowód mógłbyś dobyć konsultacji z bytami astralnymi jak do niedawna robiłeś, albo przynajmniej drugi sposób - otworzyć google.pl i poświęcić troszeczkę czasu.

[mindmax]

A teraz może wrócimy do tego nienamacalnego, ale za to doskonale widocznego na oryginalnych fotografiach, czyli drobiazgu mogącego okazać się "śmiercionośnym gwożdżiem" księżycowych lądowań lub "jedynie" dowodem na przemieszanie fotek księżycowych z ziemskimi przygotowaniami do misji.

Czy jest jakieś prawo fizyczne, które pozwoliło by na powstanie takich właśnie śladów sond - aluminiowych rurek z mechanizmem sprężynowym - w księżycowym pyle, które na Ziemi nie obowiązuje ?

Jakie prawo pozwala na osypyawnie się kamieni wraz z pyłem, z płaszczyzn równoległych do księżycowego gruntu będących wzniesieniami w stosunku do jego powierzchni - czyli uniemożliwiające powstawanie "czap" pyłowych ?

[Jankielek]

Ale raczej byli na ksiezycu bo zsrr glowny rywal w wyscigu na ksiezyc naglosnil by sprawe ze tam nie byli.
Chyba ze sie jakos porozumieli? wy bedziecie mieli 1 czlowieka w kosmosie , my 1 na ksiezycu?

[Dager]

A teraz może wrócimy do tego nienamacalnego, ale za to doskonale widocznego na oryginalnych fotografiach, czyli drobiazgu mogącego okazać się "śmiercionośnym gwożdżiem" księżycowych lądowań lub "jedynie" dowodem na przemieszanie fotek księżycowych z ziemskimi przygotowaniami do misji.

Czy jest jakieś prawo fizyczne, które pozwoliło by na powstanie takich właśnie śladów sond - aluminiowych rurek z mechanizmem sprężynowym - w księżycowym pyle, które na Ziemi nie obowiązuje ?

Jakie prawo pozwala na osypyawnie się kamieni wraz z pyłem, z płaszczyzn równoległych do księżycowego gruntu będących wzniesieniami w stosunku do jego powierzchni - czyli uniemożliwiające powstawanie "czap" pyłowych ?

Śmiercionośny gwóźdź" i nieznane Ci prawo fizyczne? Dobre sobie! To raczej "gwóźdź do trumny" Twojego niedowiarstwa. Nie dam się wmanewrować w kolejną dyskusję o niczym.

Chyba ze sie jakos porozumieli? wy bedziecie mieli 1 czlowieka w kosmosie , my 1 na ksiezycu?

Tak oto rodzą się zmyślone teoryjki rodem z sufitu.

[mindmax]

Śmiercionośny gwóźdź" i nieznane Ci prawo fizyczne? Dobre sobie! To raczej "gwóźdź do trumny" Twojego niedowiarstwa. Nie dam się wmanewrować w kolejną dyskusję o niczym.

Niewielu jest wybrańców, którym nie jest obca żadna wiedza - ja aż takiej nie posiadam i dlatego... pytajnik.
Nie widząc odpowiedzi ponawiam pytanie a czyim gwożdżiem do trumny się ono okaże zależy tylko od odpowiedzi, której z niecierpliwością oczekuję.

Pozdrawiam

[tommi59]

porozumieli sie gagarin tez nie byl w kosmosie ciekwa dlaczego zaraz o nim ucichlo. amerykanie dali w lape troche kasy i tyle ruskie wiedzac ze to wal nic nie mowili bo po co

[ercu]

Lądowanie na Księżycu - prawda czy fikcja - Podsumowanie :

napisze tylko, że wszystkie te tak zwane teorie o rzekomym oszustwie NASA zostały szczegółowo omówione na innym forum: niewyjaśnione.pl gdzie na temat ladowania jest ponad STO stron
wszelkie mity na temat, odbić światła itp bzdur zostaly obalone
jeśli dyskusja ta miałaby być merytoryczna, musibyście (niedowiarki) dysponować ORYGINAŁAMI zdjeć
po retuszu to może się okazać że na księżycu żyją chomiki

[Dager]

porozumieli sie gagarin tez nie byl w kosmosie ciekwa dlaczego zaraz o nim ucichlo. amerykanie dali w lape troche kasy i tyle ruskie wiedzac ze to wal nic nie mowili bo po co

Bzdura totalna! Oba mocarstwa rywalizowały, a nie dawały sobie w łapę.

Niedługo po Gagarinie polecieli następni (Shepard, Grissom, Titow, Glenn, Carpenter, Nikołajew, Popowicz, Shirra, Cooper, Bykowski, Tiereszkowa) i to oni byli na topie.

[tommi59]

dager ja nie wiem czy nie byli czy byli po prostu uwazam ze jako caloksztalt bylo to bardzo malo prawdipodobne nie mowie ze tam byl twardowski idiota nie jestem.jest po prostu sporo watpliwosci co do wszelkich zdjec i wogole

[mindmax]

Bzdura totalna! Oba mocarstwa rywalizowały, a nie dawały sobie w łapę.
Niedługo po Gagarinie polecieli następni...

Rywalizowały wtedy, kiedy było to wygodne, bo elementy ich współpracy również przeciekały do mediów a "rywalizacja" /czytaj/ współpraca jest przecież wykładnią postępu.
Jednym z tych następnych był nasz rodak, ale nawet narodowa przynależność nie jest w stanie tak zmiękczyć tych co wiedzą, żeby swych tajemnic nie zabrali do grobu.

[Dager]

dager ja nie wiem czy nie byli czy byli po prostu uwazam ze jako caloksztalt bylo to bardzo malo prawdipodobne nie mowie ze tam byl twardowski idiota nie jestem.jest po prostu sporo watpliwosci co do wszelkich zdjec i wogole

Mało prawdopodobne, to znaczy niewykonalne ówczesną techniką? Ogromna rakieta nigdy nie latała? To trick? Kolego, jeśli masz wątpliwości do wszelkich zdjęć, to daj sobie spokój z komentowaniem tematu lotów na Księżyc, lub zacznij argumentować na konkretnych przykładach, bo takie tezy trzeba udowodnić.

[mindmax]

No właśnie - udowodnić, a z tym problemy mamy wszyscy, czyż dowód nie powinien być faktycznie dowodem i to takim bez możliwości a nawet celowości dociekania jego autentyczności ?
Zaiste ciekawych czasów dożyliśmy, cóż znaczy dzisiaj dowód, w obecnej sytuacji to nawet fotografie 'dowodzące' prawdziwości pochodzenia dowodów mogą być kwestionowane i z pewnością będą, bo sam fakt uzyskania ich(gdyby takie się ukazały) dopiero w obecnym wieku będzie mocno podejrzany.
A czas robi swoje czyli... zaciera ślady, tylko czy wszędzie ?