36 odpowiedzi w tym temacie

[Snajper88]

Ja się nie boje - wręcz przeciwnie, jest to bardzo interesujące. Wkońcu coś sie stanie w moim życiu

[Tiamat]

Ja mysle, ze najlepszym antidotum, jest nie czytanie takich "naukowych" artykulow rodem z onetu.

[dziadekkleofas]

Inni też zajmują się tym problemem
Dr. Berrenda Fox
Dr. Vladimir Poponin

W/g nich aktywacja DNA przed 2012 r będzie miała nastepujące symptomy:

Ja w sumie miałem prawie wszystko, włącznie z palpitacją serca (serio! Żem nawet ze strachu do kościoła poleciał... ale mi przeszło. I dalej nie chodzę ), i czasem mam wrażenie, że silnie upadłem, choć w tym czasie wygodnie leżałem w łózku. Po za tym, że tak jakoś na świat inaczej nie patrzę, nie zauważyłem innych symptomów. Może to jeszcze nie dziś?

[above]

dobry artykul ogolnie powiem tyle, kontrowersyjny spiskowiec Icke napisal ksiazki w ktorych wlasnie on tak widzi to dokladnie jak jest opisane w tym artykule (np ksiązka ''Children of the Matrix'')

co do symptomów, to mialem/mam wiekszosc a co do serca to mnie 'boli?' czesto robilem rozne badania i jest zdrowe .. moze cos w tym jest.

http://www.agoracosm...1/08/01288.html polecam tez ten artykul

pzdrawiam ; )

[tatik]

Ja w sumie miałem prawie wszystko, włącznie z palpitacją serca

Przedstawiamy szerokie podsumowanie naszych badan z naukowymi potwierdzeniami NASY.
Slonce: Wieksza aktywnosc od 1940 roku nie zanotowana od 11,000 lat.

Z tą palpitacją serca musisz udać się do NASA to na pewno wpływ aktywności słońca (pomogą Ci-w końcu zajmują się tym od 11.000 lat)

[Chessman]

"chyba pokroju Szypowa albo Sitchina, naukowiec tylko na papierze." Naukowiec odchodzący od szablonowego myślenia to już nie naukowiec rozumiem

[Tiamat]

Od obiektywnego, a nie szablonowego. To, ze nauka to szablonowe "dogmaty" to wymysl entuzjastow, dla ktorych wazniejsza jest podnieta, niz szukanie prawdy.

[szatkus]

Te objawy są całkiem pospolite przy dzisiejszym trybie życia.
Zaraz wszystko zwalać na DNA.

[Retired]

Właśnie. Nie rozumiem, dlaczego tzw. choroby cywilizacyjne mają być objawami ewolucji DNA.
Chyba, że się mylę. Chyba, że bierzemy ewolucję za choroby... No cóż, moja matka ma bóle głowy, cyklicznie, gdzieś raz na 2 tygodnie. Tyle. Ja mam trochę więcej objawów z tej listy. Zmian fizycznych czy psychicznych (poza zwykłymi okresu dojrzewania, mam 15 lat) nie zauważyłem. Tak więc? Mam spodziewać się rozwoju psionicznych zdolności czy raczej refleksu węża na gorącej blasze, szybkości geparda i siły niedźwiedzia? Bo nie wiem, na co się przygotować.
(tak, to była ironia)

[tatik]

Nie popadajmy w paranoję jaka teoria takie objawy :drink:

[above]

mysle ze do roku 2012 sie cos tam dowiemy ; ) a jak nie to staje sie scpetykiem

[Berith]

przed DNA byla Fala , ktora ja stworzyla

O ile się nie mylę, to przed DNA było RNA. To właśnie z nich miał wyewoluować świat DNA.

[_Silent_]

Była moda na dzieci Indygo a teraz "czy jestem x-menem?"

[inCa]

Myślę, że artykuł jest bardzo dobry i jak najbardziej na miejscu jest tu próba nawiązania do roku 2012.

Różne źródła (takie jak channelingi) podają, że data 2012 ma być naszym odrodzeniem (przebudzeniem), czyli naszym wejściem w 4 gęstość (3 gęstość obecna jest materialna - 3 szybkość wibracji naszych cząsteczek materii), co może być spowodowane zmianą naszego dna.

Wiemy, że Ziemia wejdzie w grudniu 2012 w tzw. równik galaktyczny, co za tym idzie prawdopodobnie "spłynie na nas" wielka energia elektromagnetyczna, która może doprowadzić do przebiegunowania i m.in do "podkręcenia" naszego dna. teoretycznie wszystko zaczyna się zgadzać.

Jeszcze jedno:
Nikt nie zaprzeczy, że my-ludzie coraz gorzej się czujemy: depresje, bóle głowy, najczęściej zwalamy to na pogodę, bo pada, bo jest za niskie ciśnienie, bo nie ma słońca. może nieświadomie czujemy, że to jest spowodowane przez siłę wyższą nam jeszcze nieznaną. jeśli zmiany są obserwowane w całym naszym układzie słonecznym, to oczywiste jest że z nami też coś się dzieje.

[----]

Chcialbym zauwazyc jedno


"Oznacza to , ze w pewnym punkcie , co 6.2 miliona lat , wszystkie planety ustawiaja sie w prostej linii" - to odkryli naukowcy




Z licznych kalendarzy Majow tabliczek sumerow i niezliczonej ilosci innych informacji , ktore caly czas naplywaja wiemy ze w 2012 ma nastapic "galaktyczne ustawienie" , gdzie planety w naszym ukladzie ustawia sie w lini prostej.



Reszty chyba nie trzeba juz tlumaczyc :s