Napisano 13.10.2007 - 10:57
Napisano 13.10.2007 - 10:59
Napisano 13.10.2007 - 11:40
To seks jest zdradą? Jeśli tak, to dość płytkie więzy was łączą. Myślałem że miłość to stan umysłu a nie zwykła fizyczność, masturbacja to też zdrada?
Nie będe opowiadał Ci całej sytuacji, oraz tego że w tym przypadku było to możliwe.. Naprawdę ta historia, jest jak z książki (prawda Skarbie?)..najpierw trzeba zadać sobie pytanie, czy jak się zdradza ukochaną osobę, to czy się ją tak naprawdę kocha.
Napisano 13.10.2007 - 11:55
Myśle, myśle i co mam Ci powiedzieć? Powodzenia jak Ci sie będzie laska puszczała? Będzie uprawiała seks z Twoimi kumplami, ale kochała tylko Ciebie? Zastanów się co piszesz..
Dla każdego związku, zdrada jest czymś innym i sądze że lepiej się nie rozwodzić co jest zdradą, ale czy o niej mówić..
Nie będe opowiadał Ci całej sytuacji, oraz tego że w tym przypadku było to możliwe.. Naprawdę ta historia, jest jak z książki (prawda Skarbie?)..
Może nie rozumiesz mojego toku rozumowania, bo może mamy inne piorytety w życiu..
Ja nie chce żeby związek opierał się na kłamstwie..
Partnerka Cie zdradziła, albo zdradzała.. Nie chciałbys wiedzieć? Ale szczerze..
Napisano 13.10.2007 - 11:55
Napisano 13.10.2007 - 12:28
Napisano 13.10.2007 - 12:44
Eee.. nie wiem co mam odpowiedzieć.. masz dziewczyne? A jeśli tak to czy ona wie o Twoim podejściu do zdrady? Bo jeśli wie i jest chodź troche inteligenta (co u nie wszystkich dziewczyn sie to dzisaj obserwuje), powinna się domyślić, że będziesz sie puszczał na prawo i lewo, co nie będzie dla Ciebie zdradą, a ją to będzie bolało.. Chyba że obydwoje tak do tego podchodzicie, to spoko- tylko dla mnie jet to troszkę chore.. (ja odpowiem na Twoje pytania)A po co mi to wiedzieć? Jeżeli dalej jest taka jaka była w stosunku do mnie, to jej sprawa. Jeżeli dobrze się czuje uprawiając seks z innymi i nie odbywa się to moim kosztem, to czemu nie? W końcu ją kocham i się ciesze że zadowala ją ktoś inny, jeśli, na przykład, ja nie mogę.
Jeśli partnera nie ma przy osobie, to nie widze nic złego w masturbacji czy zabawie z wibratorem.. Gorzej, jak osoba dopieszcze sie sama, jak ma partnera przy sobie.. wtedy to jest smutne..To jak z tą masturbacją? Jak z wibratorami? Też zdrada? Odpowiedz, proszę!
Napisano 13.10.2007 - 12:49
Napisano 13.10.2007 - 12:50
primo - myslisz sie, chodzi mi po czesci o to, aby nie zranic osoby, ktora kocham.Mariusz.. Tobie nie chodzi o zranienie partnerki, Ciebie przerażą jej strata.. Może nie rozumiesz mojego toku rozumowania, bo może mamy inne piorytety w życiu.. Ja nie chce żeby związek opierał się na kłamstwie..
Mariusz, a z innej strony..
Partnerka Cie zdradziła, albo zdradzała.. Nie chciałbys wiedzieć? Ale szczerze..
myslisz pojecia. to nie jest cos, co owocuje na klamstwie, to jest cos, co owocuje dzieki milosci obu stron. jednym bledem, ktorego sie w dodatku zaluje, nie mozna przekreslac czegos, co moze sie w przyszlosci okazac miloscia i zwiazkiem na cale zycie."lepiej zakonczyc cos, co mogloby zaowocowac czyms wielkim tylko dlatego, ze chcesz byc w tym momencie szczery?" Coś co owocuje na kłamstwie i nieszczerości nigdy nie będzie czymś wielkim i może lepiej to wcześniej zakończyć. Tak- brutalnie i bardzo uproszczenie to brzmi, ale tak uważam.
no sory, ale to sa dwie zupelnie inne sprawy i nie mozna ich porownywc.Tak słusznie wypuścić z więzień tych który zbłądzili tylko raz i żałują :drink:
Napisano 13.10.2007 - 12:54
'Lata mijają ludzie się zmieniają'..z wielkiego chaonity stałeś się jakimś romantycznym emobojem
Postura i Twoja buzia sprawia że dałbym Ci mniej lat..ciekaw jestem dlaczego? bo zrobiłem taką minę? czy dlatego, że nie mam na sobie bluzy, w której tonę na przykład
Napisano 13.10.2007 - 12:56
myslisz pojecia. to nie jest cos, co owocuje na klamstwie, to jest cos, co owocuje dzieki milosci obu stron. jednym bledem, ktorego sie w dodatku zaluje, nie mozna przekreslac czegos, co moze sie w przyszlosci okazac miloscia i zwiazkiem na cale zycie.
Napisano 13.10.2007 - 12:58
Napisano 13.10.2007 - 13:21
Napisano 13.10.2007 - 15:05
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych