Skocz do zawartości


Zdjęcie

Krótkie pytanie dla ateisty.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
196 odpowiedzi w tym temacie

#106

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bóg czy Szatan? No cóż po garści własnych przemyśleń i krótkiej lekturze filozofii satanistycznej, nie mam wątpliwości: Szatan. Katolicki Bóg ma tyle wspólnego z miłością i miłosierdziem co towarzysz Stalin. Obaj mają podobny stosunek do wolności człowieka, obaj żądają poklasku i obaj skazują swoich przeciwników na cierpienia. Przymiot "nieskończenie miłosiernego" nie bardzo pasuje do reszty jego cech, jego czynów opisanych w biblii i stanu świata, który rzekomo stworzył.
Natomiast Szatan - niepokorny indywidualista i buntownik, nie akceptujący zastanego stanu rzeczy, nie bojący się przeciwstawić Bogu, pragnący wolności dla siebie i ludzi. W moich oczach postać zdecydowanie bardziej pozytywna od Boga.
  • 0

#107

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A ja zadam inne pytanie - Kto z tu wypowiadających się wie jaka była przyczyna buntu w Niebie? Zdaje mi się że Ci którzy nie wybrali by Boga chyba nie wiedzą...

Natomiast Szatan - niepokorny indywidualista i buntownik, nie akceptujący zastanego stanu rzeczy, nie bojący się przeciwstawić Bogu, pragnący wolności dla siebie i ludzi. W moich oczach postać zdecydowanie bardziej pozytywna od Boga.


Niestety przykład tego co wyżej napisałem...
  • 0

#108

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A ja zadam inne pytanie - Kto z tu wypowiadających się wie jaka była przyczyna buntu w Niebie? Zdaje mi się że Ci którzy nie wybrali by Boga chyba nie wiedzą...

Natomiast Szatan - niepokorny indywidualista i buntownik, nie akceptujący zastanego stanu rzeczy, nie bojący się przeciwstawić Bogu, pragnący wolności dla siebie i ludzi. W moich oczach postać zdecydowanie bardziej pozytywna od Boga.


Niestety przykład tego co wyżej napisałem...

Właściwie to co ci się nie zgadza z tym (z tego co wyczytałem to właściwie jedyny fragment ST mówiący o przyczynach buntu):

23 Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka -
uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła
i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.

Szatan zbuntował się bo zazdrościł człowiekowi boskiej miłości, no i?
Właściwie wszystkie atrybuty które podałem odnoszą się do buntu i opozycji wobec Boga. Jest to ktoś kto nie zgadza się z moralnością narzuconą przez Boga i postępuje przeciw niej. Chrześcijaństwo nazywa go "oskarżycielem", "przeciwnikiem" i "Złym", coś się nie zgadza? Chyba nie zaprzeczysz też, że to dzięki Szatanowi zyskaliśmy wolną wole.
  • 0

#109

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A ja zadam inne pytanie - Kto z tu wypowiadających się wie jaka była przyczyna buntu w Niebie? Zdaje mi się że Ci którzy nie wybrali by Boga chyba nie wiedzą...

Natomiast Szatan - niepokorny indywidualista i buntownik, nie akceptujący zastanego stanu rzeczy, nie bojący się przeciwstawić Bogu, pragnący wolności dla siebie i ludzi. W moich oczach postać zdecydowanie bardziej pozytywna od Boga.


Niestety przykład tego co wyżej napisałem...

Właściwie to co ci się nie zgadza z tym (z tego co wyczytałem to właściwie jedyny fragment ST mówiący o przyczynach buntu):

23 Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka -
uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
24 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła
i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.

Szatan zbuntował się bo zazdrościł człowiekowi boskiej miłości, no i?
Właściwie wszystkie atrybuty które podałem odnoszą się do buntu i opozycji wobec Boga. Jest to ktoś kto nie zgadza się z moralnością narzuconą przez Boga i postępuje przeciw niej. Chrześcijaństwo nazywa go "oskarżycielem", "przeciwnikiem" i "Złym", coś się nie zgadza? Chyba nie zaprzeczysz też, że to dzięki Szatanowi zyskaliśmy wolną wole.


Owszem zaprzeczę. Poszukaj w Biblii.

Tak zbuntował się bo nie godził się z tym że człowiek jest tak samo kochany przez Boga i stawiany na równi z Aniołami. Nienawidzi i mnie i Ciebie i wierz mi - nie pragnie wolności dla Ciebie, ani dla żadnego innego człowieka.
  • 0

#110

Mariush.
  • Postów: 4332
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chyba nie zaprzeczysz też, że to dzięki Szatanowi zyskaliśmy wolną wole.

A to nowość. Z jakich źródeł zaczerpnąłeś tę informację?
  • 0



#111

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@mariush
namówił nas do grzechu pierworodnego -> poznaliśmy dobro i zło oraz dostaliśmy możliwość wyboru między nimi, czyli wolną wole

@Rockyyy
Z pragnieniem wolności dla człowieka to był akurat skrót myślowy. Chodziło mi o pragnienie wolności dla siebie oraz właśnie przyczynienie się do otrzymania wolnej woli przez człowieka. Może i Szatan nie pragnie wolności dla człowieka, ale daje mu alternatywe - grzech. A co do nienawiści wobec mnie, to nie ma mnie za co nienawidzić. Ja odrzuciłem miłość Boga, bo uważam ją za nieprawdziwą i bezwartościową.
  • 0

#112

Mariush.
  • Postów: 4332
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

namówił nas do grzechu pierworodnego -> poznaliśmy dobro i zło oraz dostaliśmy możliwość wyboru między nimi, czyli wolną wole

Wolna wola to nie możliwość wyboru między dobrem i złem, to po prostu możliwość wyboru między czymkolwiek. I człowiek WYBRAŁ owoc ... A przecież nie musiał.
  • 0



#113

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Mimo wszystko dał nam pokuse. Bez pokusy nie moglibyśmy wybrać zła, w katolicyźmie Szatan jest źródłem zła. Bez niego nie istniałby zło (przynajmniej w teorii katolickiej). IMHO brak zła odbiera wolną wole, ponieważ wtedy możemy postępować jedynie dobrze.
  • 0

#114

TenebrosuS.
  • Postów: 121
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czyli np.demokracja powiązana z niewolnictwem ?

Niewolnictwo było na porządku dziennym w tamtych czasach. Skąd wiesz, że Żydzi nie mieli niewolników?

Polecam kodeks Hammurabiego itp.

"Kto przeleje krew, ma być przelana krew jego". Cytat z ST, nie pamiętam księgi i wersów.
  • 0

#115

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@mariush
namówił nas do grzechu pierworodnego -> poznaliśmy dobro i zło oraz dostaliśmy możliwość wyboru między nimi, czyli wolną wole

@Rockyyy
Z pragnieniem wolności dla człowieka to był akurat skrót myślowy. Chodziło mi o pragnienie wolności dla siebie oraz właśnie przyczynienie się do otrzymania wolnej woli przez człowieka. Może i Szatan nie pragnie wolności dla człowieka, ale daje mu alternatywe - grzech. A co do nienawiści wobec mnie, to nie ma mnie za co nienawidzić. Ja odrzuciłem miłość Boga, bo uważam ją za nieprawdziwą i bezwartościową.


Nie do końca tak ;)

A właściwie to w ogóle nie tak ;)

Gdyby Ewa nie miała wolnej woli - to nie zerwała by jabłka prawda?

Ale ogólnie ks. Genesis nie należy brać dosłownie.

Druga rzecz - niestety ma Cię za co nienawidzić. Każdy człowiek jest powodem dla którego utracił raj(żeby być uczciwym - nie jedynym powodem, drugim było pragnienie władzy). Mimo iż jesteś Ateistą, to jeżeli byś kiedyś uwierzył - będziesz wtedy wiedział że Bóg Cię kochał nawet wtedy gdy byłeś Ateistą. I że Jego miłość nie jest taka jak napisałeś. Kiedyś poczułem tę miłość - to uczucie, którego doznałem było najpiękniejszym w całym moim życiu. Opisałem je tutaj w jednym z tematów. Coś nieprawdopodobnego :)

Pozdrawiam :)
  • 0

#116

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie do końca tak ;)

A właściwie to w ogóle nie tak ;)

Gdyby Ewa nie miała wolnej woli - to nie zerwała by jabłka prawda?

Ale ogólnie ks. Genesis nie należy brać dosłownie.

Grzech pierworodny - pierwsze zło popełnione przez człowieka. Jeżeli Ewa dokonywała wcześniej jakiś wyborów, dokonywała zawsze dobrych. Jeżeli Szatan jest źródłem zła, to nie mogłaby wybrać źle, więc podejmowałaby dobre decyzje po wsze czasy. Co do wolnej woli bez ujęcia dobra i zła. Przykład: Chcę coś zjeść. Mam do wyboru orzeszki ziemne i nasiona słonecznika. Wiem, że orzeszki ziemne są niezdrowe, a życie to dar od Boga, więc żeby go nie skracać i przypodobać się Bogu zjem słonecznik. Szatan chce żebym po orzeszkach zachorował więc namawia mnie do nich. Naprawdę niewiele jest wyborów, w których jedna decyzja nie jest choćby w ułamku lepsza od innych. Poza tym wolna wola bez możliwości wyboru zła jest ułomną wolną wolą i nie satysfakcjonuje mnie. I właśnie za możliwość wyboru zła głównie dziękowałbym Szatanowi, gdybym w niego wierzył.
Co do dosłowności Genesis to zauważyłem.

Druga rzecz - niestety ma Cię za co nienawidzić. Każdy człowiek jest powodem dla którego utracił raj(żeby być uczciwym - nie jedynym powodem, drugim było pragnienie władzy). Mimo iż jesteś Ateistą, to jeżeli byś kiedyś uwierzył - będziesz wtedy wiedział że Bóg Cię kochał nawet wtedy gdy byłeś Ateistą. I że Jego miłość nie jest taka jak napisałeś. Kiedyś poczułem tę miłość - to uczucie, którego doznałem było najpiękniejszym w całym moim życiu. Opisałem je tutaj w jednym z tematów. Coś nieprawdopodobnego :)

Pozdrawiam :)

Green - no właśnie zachęciłeś mnie swoim postem do dokładniejszych poszukiwań i właśnie, że nie.(zaraz znajde link i wyedytuje, o prosze: http://www.kosciol.p...31348212/print)
Reszta - To dziwne, bo chciałbym, żeby każda istota doświadczyła dobra i miłości. Chciałbym żeby "Zły" także mógł się nimi cieszyć. Innymi słowy chce mu pomóc i naprawdę bez sensu byłoby gdyby tą pomoc odrzucał. Ale licho go tam wie ;) . Jeżeli mnie kocha to dziwne, że po tym jak go odrzuciłem mam skończyć w wiecznych męczarniach. Pewnie powiesz, że sam się na to skazuje, ale to właśnie jest dziura w tej boskiej miłości, Osobiście, gdyby bliska mi osoba sama skazałaby się swymi decyzjami na cierpienie i chciała by się z niego wyrwać, to pomógłbym jej w tym. A z piekła nie ma ucieczki (przynajmniej w teorii katolickiej). Dlatego zawiodłem się na pseudomiłości Boga, jakim cudem ktoś kto kocha wszystkich ludzi, nie chce zakończyć cierpienia tak wielu z nich. Zarówno na ziemi jak i poza nią.

Użytkownik --IO-- edytował ten post 30.03.2008 - 20:58

  • 0

#117

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie do końca tak ;)

A właściwie to w ogóle nie tak ;)

Gdyby Ewa nie miała wolnej woli - to nie zerwała by jabłka prawda?

Ale ogólnie ks. Genesis nie należy brać dosłownie.

Grzech pierworodny - pierwsze zło popełnione przez człowieka. Jeżeli Ewa dokonywała wcześniej jakiś wyborów, dokonywała zawsze dobrych. Jeżeli Szatan jest źródłem zła, to nie mogłaby wybrać źle, więc podejmowałaby dobre decyzje po wsze czasy. Co do wolnej woli bez ujęcia dobra i zła. Przykład: Chcę coś zjeść. Mam do wyboru orzeszki ziemne i nasiona słonecznika. Wiem, że orzeszki ziemne są niezdrowe, a życie to dar od Boga, więc żeby go nie skracać i przypodobać się Bogu zjem słonecznik. Szatan chce żebym po orzeszkach zachorował więc namawia mnie do nich. Naprawdę niewiele jest wyborów, w których jedna decyzja nie jest choćby w ułamku lepsza od innych. Poza tym wolna wola bez możliwości wyboru zła jest ułomną wolną wolą i nie satysfakcjonuje mnie. I właśnie za możliwość wyboru zła głównie dziękowałbym Szatanowi, gdybym w niego wierzył.
Co do dosłowności Genesis to zauważyłem.

Druga rzecz - niestety ma Cię za co nienawidzić. Każdy człowiek jest powodem dla którego utracił raj(żeby być uczciwym - nie jedynym powodem, drugim było pragnienie władzy). Mimo iż jesteś Ateistą, to jeżeli byś kiedyś uwierzył - będziesz wtedy wiedział że Bóg Cię kochał nawet wtedy gdy byłeś Ateistą. I że Jego miłość nie jest taka jak napisałeś. Kiedyś poczułem tę miłość - to uczucie, którego doznałem było najpiękniejszym w całym moim życiu. Opisałem je tutaj w jednym z tematów. Coś nieprawdopodobnego :)

Pozdrawiam :)

Green - no właśnie zachęciłeś mnie swoim postem do dokładniejszych poszukiwań i właśnie, że nie.(zaraz znajde link i wyedytuje, o prosze: <a href="http://www.kosciol.p...231348212/print)" target="_blank">http://www.kosciol.p...231348212/print)</a>
Reszta - To dziwne, bo chciałbym, żeby każda istota doświadczyła dobra i miłości. Chciałbym żeby "Zły" także mógł się nimi cieszyć. Innymi słowy chce mu pomóc i naprawdę bez sensu byłoby gdyby tą pomoc odrzucał. Ale licho go tam wie ;) . Jeżeli mnie kocha to dziwne, że po tym jak go odrzuciłem mam skończyć w wiecznych męczarniach. Pewnie powiesz, że sam się na to skazuje, ale to właśnie jest dziura w tej boskiej miłości, Osobiście, gdyby bliska mi osoba sama skazałaby się swymi decyzjami na cierpienie i chciała by się z niego wyrwać, to pomógłbym jej w tym. A z piekła nie ma ucieczki (przynajmniej w teorii katolickiej). Dlatego zawiodłem się na pseudomiłości Boga, jakim cudem ktoś kto kocha wszystkich ludzi, nie chce zakończyć cierpienia tak wielu z nich. Zarówno na ziemi jak i poza nią.


12O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! 13 A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. 14 Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym.
Księga Izajasza 14:12-13, Biblia Warszawska.

Cóż ale nie o to idzie spór :) Jutro odp. na reszte :)

Nie wykluczam że mogę się mylić co do interpretacji Bibli :)
  • 0

#118

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Księga Izajasza 14:12-13, Biblia Warszawska.

Faktem jest jednak, że tradycja związała z osobą Szatana pewne fragmenty ze ST (Iz 14 i Ez 28), w których Ojcowie Kościoła widzieli opis jego buntu. W rzeczywistości jednak tekst z Izajasza jest satyrą na upadek władcy babilońskiego i w ogóle nie mówi o Szatanie. Pojawiający się w tym tekscie Hellel ben Szahar (dosł. Jaśniejący syn Jutrzenki) został przetłumaczony przez św. Hieronima jako Lucifer (Niosący światło), co dało póżniej podstawę do nieuprawnionych twierdzeń, ze tak brzmi właśnie imię Szatana.

Rockyyy bez urazy, ale w kwestii interpretacji biblii intuicja każe mi wierzyć raczej panu:

Roman Zając - biblista i demonolog z KUL.

i jego artykułowi zamieszczonemu na, wydaje mi się rzetelnej w tej kwestii, stronie www.kosciol.pl.
Więc czekam na odpowiedz i pozdrawiam :)
  • 0

#119

..::Marta::...
  • Postów: 151
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Eeee... Sorki, nie chcę nikogo urazić...

Ale czy wy naprawde byście woleli zostać szatanistami?
To wy naprawdę nie wiecie, co oni wyprawiają???
Słyszałam parę historii... Brrr... Jedna była taka, ze zmusili osobę niewierzącą w ich wiarę, do tego, by rozcięła brzuch komuś i umazała się krwią. Dalej nie opowiem jest sporo takich historii.... Te ich rytuały itp...

...

...najłatwiej powiedzieć, że Bóg jest zły. Noo... Tak, a teraz wyobraźcie sobie, że tak:

1. Tata zakazał ci ruszać (np) wazon. Nie ruszać wazonu!! Ale pozwala ci wchodzić do tego pomieszczenia. Nie dlatego, żebyś to zrobił, ale jedynie po to, że cie kocha, obdarza zaufaniem i nie chce ograniczać woli.
2. Nie posłuchałeś. Zbiłeś wazon, jeszcze sie pokaleczyłeś.
3. Tata się zawiódł, nie wpuszcza cię do tego pokoju. A ty się skarżysz na niego...

^^

Oj nie będę każdego z postów tłumaczyła, dlaczego Bóg nie szatan. Chyba że ktoś będzie chciał.
Wiem tylko, że szatan potrafi tak nieźle kusić, że łatwo w jego sidła wpaść.

Rozumiem, każy inaczej to widzi. Ale na pewno lepiej być ateistą, niż szatanistą :)
Pozdrawiam, nie odbierać mojego postu źle...
  • 0

#120

IO.
  • Postów: 256
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Eeee... Sorki, nie chcę nikogo urazić...

Ale czy wy naprawde byście woleli zostać szatanistami?
To wy naprawdę nie wiecie, co oni wyprawiają???
Słyszałam parę historii... Brrr... Jedna była taka, ze zmusili osobę niewierzącą w ich wiarę, do tego, by rozcięła brzuch komuś i umazała się krwią. Dalej nie opowiem jest sporo takich historii.... Te ich rytuały itp...

Jedną z rzeczy, która mnie strasznie denerwuje jest ignorancja wobec satanizmu. :grr:
Przeczytaj jeśli się nie boisz:
http://www.satan.pl/faq.php
http://www.satan.pl/filozofia.php
Nie jestem satanistą, ale straszliwie denerwuje mnie oczernianie jakiegoś środowiska, przez osoby nie mające na jego temat zielonego pojęcia.

...najłatwiej powiedzieć, że Bóg jest zły. Noo... Tak, a teraz wyobraźcie sobie, że tak:

1. Tata zakazał ci ruszać (np) wazon. Nie ruszać wazonu!! Ale pozwala ci wchodzić do tego pomieszczenia. Nie dlatego, żebyś to zrobił, ale jedynie po to, że cie kocha, obdarza zaufaniem i nie chce ograniczać woli.
2. Nie posłuchałeś. Zbiłeś wazon, jeszcze sie pokaleczyłeś.
3. Tata się zawiódł, nie wpuszcza cię do tego pokoju. A ty się skarżysz na niego...

^^

Oj nie będę każdego z postów tłumaczyła, dlaczego Bóg nie szatan. Chyba że ktoś będzie chciał.
Wiem tylko, że szatan potrafi tak nieźle kusić, że łatwo w jego sidła wpaść.

Uważam się za dorosłego i chce mieć możliwość wchodzenia gdzie chce. Sam postanowie czy poruszanie się w pokoju z wazonem jest dla mnie złe, a odbieranie mi możliwości wejścia do pokoju odbieram za coś złego. Jeżeli "tata" tak mnie kocha to niech da mi wolność i jakieś dobre rady, a czy posłucham to już moja sprawa. Wolność to dla mnie rzecz najważniejsza w życiu.

Rozumiem, każy inaczej to widzi. Ale na pewno lepiej być ateistą, niż szatanistą :)
Pozdrawiam, nie odbierać mojego postu źle...

Za późno...
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych