Skocz do zawartości


Zdjęcie

11 września 2001 r. - Spisek rządu USA, czy atak terrorystyczny ? [kuluary]


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
796 odpowiedzi w tym temacie

#166

Snagoth.
  • Postów: 86
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ostatnio aktywny 30.12.2007, 10:38

to jest ostatnia aktywnosc Mikołaja. Napisalem do niego wiadomosc o przedluzenie teminu bo niestety teraz nie jestem w stanie zrobic tego wpisu ale widze ze go nie ma. Jesli ktokolwiek ma z nim kontakt to prosilbym o powiadomienie go o wejscie na forum or w/e.

pozdrawiam, sad Snag~
  • 0

#167

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

... zero reakcji,… więc pozwolę sobie dopowiedzieć w temacie [zbawienych, wybawiennych] węglowodorowych pożarów, które wg mariusha mają niby być mocnym dowodem na prawdziwośc oficjalnego scenariusza zwałki,.itutaj ufam,.że jedynie wież wtc, …a nie wtc7 [ale przy jego dotychczasowej naukowodebunkowej uczciwości zapewne również te węglowodorowe i do tego budynku maja zastosowanie zbawienodowodowe] ….i dla przypomnienia

2.

Pożary wież WTC były nietypowe. Były to tzw. pożary węglowodorowe, który w odróżnieniu od pożarów standardowych cechują się bardzo wysoka energetyką oraz bardzo szybkim osiąganiem maksymalnej temperatury.
.....
Podczas pożaru węglowodorowego już po 5 min zostaje osiągnięta temperatura ponad 900°C, podczas gdy w pożarze standardowym podobna temperatura powstaje dopiero po 60 min trwania pożaru. Poza tym strumień ciepła w pożarze węglowodorowym osiąga ponad dwukrotnie większą wartość niż w pożarze standardowym. Oznacza to znacznie większe oddziaływanie pożaru węglowodorowego na budowlane elementy konstrukcyjne niż w przypadku pożarów tradycyjnych.


..czemu maja służyć te wstawki i dlaczego nie wyliczasz ciepła uwolnionego z tych „weglowodorowych pożarów” czyzbyś nie mógł znależć max . ilości jaka może zatankować impaktowy boeeing,..a może dlatego nie podajesz bo wówczas trudno byłoby karmić maluczkich farmazońkim wywodem jaki napisałeś



(1)

…myśle, że po pierwsze mamy tutaj do czynienia ze świadoma manipulacją,..nie wyjaśnia on nam ani nie daje definicji, jakich węglowodorów dotyczy ten bardzo’szybko’wysoko’temeraturowy pożar węglowodorowy, ..a zapewne w większości chodzi tutaj o pożary wycieków metanu, etanu, propanu i butanu, czyli węglowodorów, które w normalnych warunkach ciśnienia i temperatury są gazami, choć magazynuje, obraca i spożytkowuje się je w postaci płynej. ..które nawet jeżeli są płynami szybko się rozprężają,…węglowiodorowy pożar zachodzi w całej objętości gazu, stad tez ich pożary mogą osiągnąć wysokie temperatury w krótkim czasie, pod zasadniczym warunkiem, ze starcza im tlenu do takiego bardzo egzotermicznego spalania,…atmosferycznego lub tez z jakiegoś chemicznego utleniacza, ..bo same w sobie go nie posiadają,…i naczej się ma sprawa z benzynami a jeszcze inaczej z kerosyną czyli naftą lotniczą, ..prawda jest to węglowodór i prawda jest też stosowana jako paliwo jak propan, butan czy benzyny, ..ale jej lotność jest zdecydowanie dużo niższa niż [płynnych] gazów, czy innych lżejszych węglowodorowych frakcji, ..i by się zbytnio nie rozpisywać powiem jedynie, ze oprócz dostarczania wystarczającej ilosci tlenu by jej spalanie lub pożar mógł zachodzić podobnie jak płynnych gazów tj. w całej objętości to musi być ona wpierw mocno sprężona i rozpylana w gazową mgłę pod ciśnieniem w rozpylaczach, ..a tlen szybko oraz w wystarczającej ilości a także gazowaą mgłę zapewniają jej silniki turboodrzutowe gdzie jest ona paliwem,..i dzie jak najbardziej może dawać i daje opisane przez ciebie efekty pozaru węglowodorowego,…ale wybacz na przekór prawom fizyki i chemii w wtc nie było z niej takiego szybko’wysoko’teperaurowego pozaru jakim chciałes zamydlic nam oczy
, ..z powybuchową mgłą kerosyny mieliśmy do czynienia krótko zaraz po impacie,.. i to nie dość, że na zewnątrz to jedynie może przez niecałą minutę, ..wewnątrz wież, nawet jeżeli w tym czasie była tam jej mgła, to nie mogła się ona w całości spalić w tym krótkim z braku tlenu czasie, po prostu, ..a po pierwszej minucie to była już tylko ciecz, której opary w miare rozgrzania ulegały spaleniu ale tez tylko na tyle ile starczało tlenu, ..
….pokrótce bez zbytniego opisu słownego wspomnę trochę tlenie w procesach spalania

(2)

1) …i na początek celem przypomnienia egzotermiczne reakcje [pełnego, najbardziej energetycznego] spalania wspomnianych węglowodorów węglowodorów wyliczone zapotrzebowania na tlen dla tego typu reakcji:
:
a) metan:
CH4 + 2O2 <=> CO2 + 2H2O

…na spalenie16 kg metanu potrzeba 64 kg tlenu, ..czyli na 1 kg metanu potrzeba 4kg tlenu
b) etan:
C2H6 + 3 &frac12; O2 <=> 2CO2 + 3H2O

….na spalenie 30 kg etanu potrzeba 112 kg tlenu, ..czyli na 1 kg etanu potrzeba 3,73kg tlenu

c) propan:

C3H8 + 5 O2 <=> 3CO2 + 4H2O

…na spalenie 44 kg propanu potrzeba 160 kg tlenu, ..czyli na 1 kg propanu potrzeba 3,63 kg tlenu

d)butan

C4H10 + 6 &frac12; O2 <=> 4CO2 + 5H2O

…na spalenie 58 kg butanu potrzeba 208 kg tlenu, ..czyli na 1 kg butanu potrzeba 3,59 kg tlenu

e) kerosyna:
C14H30 + 15 O2 <=> 14CO2 + 30H2O

…na 198 kg kerosyny potrzeba 480 kg tlenu, ..czyli na 1 kg kerosyny potrzeba 2,42 kg



2. …zapotrzebowanie na tlen do spalenia kerosyny w poszczególnych wieżach:

a)
….pełne baki beoinga,…czyli max. ilość krosyny do spalenia to 23.980 galony,.. czyli 90.764,30 kg
…ilość kerosyny przyjęta do obliczeń (zawyżona wg mnie najmniej co najmniej 50%, ale niech tam, jak już ma się grzać i jak ma choć trochę zmiękczać stal, a nie mózgi debunków): 20.000 galonów, czyli 60.60,00 kg

masę wyliczono wg następujących danych:
….gęstoścć kerozyny: 0,80 kg/l
….galon amerykański: 3,79 l
….masa galona kerosyny: 3,03 kg/l

b)
…jeszcze raz ilość kerosyny z boeinga, która uległa spaleniu (zwyżenie przyjęta): 60.60,00 kg

…ilość tlenu potrzebna do jej pełnego spalenia: 60.560,00 x 2,42 =146.555,20 kg

(zawartość tlenu ilość powietrzu w normalnych warunkach ciśnienia ilość temperatury ok.21%)
…ilość powietrza potrzebna do spalenia kerosyny: 146. 555,20 x 0,21= 697.881,90 kg, 547.358,36 m3
(..przyjmując ,że spalanie ustaje przy 14%-17% zawartości tlenu w powietrzu, jeżeli nie dostarczyć jakiegoś chemicznego utleniacza ,..choćby najprostszego typu KNO3),…to maxymalnie 7% z jednego m3 powietrza możemy efektywnie wykorzystać do spalenia )

..stąd efektywna ilość powietrza potrzebna do spalenia kerosyny wynosi: 146.555,20 x 0,07=2.093.645,71 kg, czyli 1.642.075,07 m3, przyjmujac, że
…gęstość powietrza suchego: 1,275kg/m3 [przy 1000 milibarów, 0^C i na poziomie morza], a 1,2 kg/m3 [przy 1000 milibarów, 15^C i na poziomie morza]

(..i od razu uprzedzam debunków,.. wilgotne powietrze ma mniejszą gęstość w tych samych warunkach ciśnienia i temperatury, kłania się prawo avogadro i stała ilość moli w 1m3 w danych warunkach ciśnienia i temperatury, …a także uprzedzająco dodam, że im wyżej tym mniejsza gęstość)
..dlatego w wyliczeniach przyjąłem najcięższe suche powietrze [1000 milibarów, 0^C i na poziomie morza] czyli to o największej masie tlenu w 1 metrze powietrza
…i teraz powiedz mi mariush przyjmując, ..w jaki sposób dostarczono do wież w ciagu 5 minut 1.642.075,07 m3 powietrza, by osiągnąć temperatury twojego wybawiennego pożaru węglowodorowego,
..może aquila ci pomoże w tym względzie, ..bo tutaj żadna wiedza, ale fechtunek i sztuczki w dodatku bardzo narcystycznego najemnego wojownika są potrzebne, ..chociaz nie nich ten wojownik nam raczej zracjonalizuje bo na uczciwa odpowiedx nie liczę, dlaczego nie ratowano helikopterami ludzi z części wież ponad impaktami, ..chociaz jak teraz wiem, latały one tam i to w znacznej ilości,
..gdy oglądałem w TV widowisko medialne pt. „america under attack” to własnie takie były moje pierwsze pytania, na które do tej pory nikt nie dał mi jeszcze odpowiedzi



...a gdyby tobie lub innym racjonalizujacym debunkom,..z braku wystarczającej ilosci tlenu, przyszedł pomysł krakowania kerosyny do bardziej lotnych węglowodorów, ..to oprócz faktu ,że maja one wieksze od kerosyny zapotrzebowanie na tlen w spalaniu się, to w dodatku sam kraking odbywa sie pod znacznym cisnieniem , a co najważniejsze jest on endotermiczny,..czyli jezeli nie wiesz co to znaczy, bo coraz bardziej wątpię w twa fizyczną naukowość, to od razu wyjaśniam, ze to znaczy iż należy dostarczyć ciepła, by doszło do rozerwania łańcuchów węglowodorowych kerosyny.. a akurat tobie do zracjonalizowania tej zbrodni tobie raczej ciepła potrzeba dużo dodać a nie odejmować by móc osiagnąc w pięć minut twój artykułowy pozar węglowodorowy z temperaturami powyżej ^900C ,...a co dopiero by móc zracjonalizować wg oficjala zarejestrowane teperatur rumowisk.

..a jak o rumowiskach i teperaturach to na zakończenie Mariusz przypominam, że właściwie masz już większość danych do wyliczenia energetycznej dyssypacji na podstawie analizy dynamiki kolapsu pozwalającej na uczciwe wyjaśnienie zarejestrowanych temperatur rumowisk np. 16.09.2001 wg oficjalnej wersji lub też uczciwe przyznanie, ze wg oficjału tego nie jesteś w stanie anmi wyliczyć ani wyjasnić

Użytkownik vkali edytował ten post 18.01.2008 - 01:24

  • 0

#168

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

..może aquila ci pomoże w tym względzie, ..bo tutaj żadna wiedza, ale fechtunek i sztuczki w dodatku bardzo narcystycznego najemnego wojownika są potrzebne

vkali, za to tobie nie pomoże już nikt ani nic.
  • 0



#169

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mam podobne wrażenie. Polemizowanie, dyskutowanie oraz tak naprawdę zawracanie sobie głowy tego typu v-postami zupełnie nic nie wniesie do dyskusji o 11.09. Lepiej trzymać się meritum sprawy.
  • 0

#170

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@_@
Potraficie mi wyjaśnić skąd Wasza niechęć?
Brak wiedzy, pomysłu? Gość zadał pytanie popierawszy je wcześniej solidnym wywodem.
  • 0

#171

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Odpowiem tylko za siebie. Wstawienie szeregu słów, które na pierwszy rzut oka wyglądają na mądre, tworzenie ozdobników z wielokropków, które sugerują namysł autora nad tym co pisze na forum jest - w mojej ocenie - tylko pustą wydmuszką. I tak powinno to być traktowane.
Ta dyskusja prowadzona jest przez osoby, które posiadają zdolność do całkowicie precyzyjnego wysławiania się i czytelnego formułowania tez. I to wystarczy. Jeżeli ktoś posiada zdolność wypowiadania się czytelnie w języku ojczystym - z przyjemnością to czytam - nawet jeżeli się z tym kompletnie nie zgadzam. A tak - szkoda czasu na marnowanie czasu na taki pretensjonalny sposób wyrażania swoich przemyśleń na "skomplikowane" tematy.

...a gdyby tobie lub innym racjonalizujacym debunkom,..z braku wystarczającej ilosci tlenu, przyszedł pomysł krakowania kerosyny do bardziej lotnych węglowodorów :)

Czyli: z braku tlenu przychodzą mi do głowy jako debunkowi (?!) różne pomysły?

Użytkownik NoMeansNo edytował ten post 18.01.2008 - 12:24

  • 0

#172

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A ja też odpowiem za siebie: vkali jest po pierwsze niesamowicie irytujący (przynajmniej mnie, choć wiem, że nie tylko). Rozumiem, że gość chce być niesamowicie oryginalny i stąd jego zupełnie bezsensowna pisownia. Mi zdarzają się wpadki językowe, piszę szybko, często zmieniam parę wyrazów w zdaniu i czasem zdarzy mi się pominąć jeden wyraz, który wygląda potem niegramatycznie. Ale pisanie we vkalowym stylu to już zakrawa na jakiś absurd (a moze tak się pisze kiedy się jest w dziewiątej gęstości?).

...zapewne vkalopodobni spiskolubni komentatorzy z lubością dokonają klaskobijnych czynności przy użyciu swoich manualnych rękowyrostków biologicznych, ...lecz mnie taka wiernosłużalczopochlebcza działalność mierzi...

Mi naprawdę nie przeszkadza gdy ktoś ma inne poglądy, już nie z takimi się spotykałem i vkali nie jest oryginalny pod tym względem. Niech już sobie uważa, że zdjęcie przedstawiające strażaków świecących latarkami do środka dziury w gruzach WTC to w rzeczywistości ludzie zaglądający ot tak sobie do wnętrza pieca, naprawdę nie będzie to dla niego żadnym odchyleniem od "normy". Ale niech nie zgrywa kogoś zaje*****e oryginalnego i niech pisze po ludzku, bo domyślam się, że w szkole go jako tako poprawnej pisowni nauczyli. Nie cierpię takich ludzi, którzy w ten sposób afiszują się ze swoim "stylem". Tak, każdy ma swoje jakieś tam wady, a moją jest najwyraźniej chęć rozmowy jedynie z osobami poważnymi, a nie własnorecznie robiącymi wrażenie... nawiedzonych.

Ale i to dam radę jakoś przełknąć, tylko że vkali uporczywie pisze jakieś brednie albo na mój temat albo na temat mojej rodziny, a to już jest trochę wkurzające. Po prostu uczepił się i próbuje mącić, nic wiecej. A z czego to wynika? Mogę się tylko domyślać. Pewnie nie podoba mu się, że mam swoje poglądy i je przedstawiam. Ok, tylko czemu zamiast normalnie dyskutować pisząc w normalnym stylu, czepia się i obraża? Wiem, że to normalne dla wielu, obrażać kogoś kto ma inne zdanie bez dyskusji na wspólny temat, ale czyba jest jakaś granica przyzwoitości. W każdym razie vkali (albo kali, lepiej pasuje) i tak dalej będzie żył w swoim świecie "piecołorldotrejdocentrowychstapiaczy" i "bombospiskowych złoagentów amerykopodżegaczy".


Co do pytań, Mariush jak wróci (a będzie nieobecny gdzieś do 20 stycznia) może spróbuje odczytać co tam vkali zaszyfrował przy pomocy swojego stylu pisania i uda mu się nawiązać z nim jakiś kontakt. Ja mogę poopowiadać vkalemu o np. "zbyt małej dziurze w Pentagonie", "śladach po termicie w WTC" i innych takich sprawach. On zaś jeśli uważa mnie za "szermiesza" (jak sam kiedyś napisał) to zapraszam do tematów w których mogę podyskutować.

Użytkownik Aquila edytował ten post 18.01.2008 - 13:28

  • 0



#173

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

…aquila, byłoby z tobą dużo uczciwiej gdybyś również odpowiedział na pytanie na zadane pytanie,..dlaczego nie ratowano przy pomocy helikopterów, ludzi powyżej we wieżach wtc, powyżej „impaktów”… miast tylko ,
(1) głośno, w świetle jupiterów, przy pełnej publice atakować niby to tylko mój styl i formę ukazywania mego zdania czy tez mych własnych , subiektywnych] prawd [a wg ciebie niepoprawnych, nagannych i niegodnych uczciwego i porządnego polaka],
(2) a skrycie, na boku poza uszami i oczami innych proponować rozejm, we wiadomości pod wymownym tytułem „peace”
[gdybyś po jawnym ataku „mego stylu” równie jawnie zaproponował „peace” byłoby to uczciwe i mógłbym odebrać tę twoja propozycję ,za wyraz twojej dobrej woli,..a tak ta twoja propozycja jest dla mnie jedynie orwelowskim PISem,..czyli pod pozorem uczciwości i pokoju skrywasz,bądź strach i przerażenie, ..bądź chytrość i podstęp,..bądź tez wyrachowanie i sprzedajność.. lub co najbardziej prawdopodobne misz masz wszystkich wymienionych wczesniej dla uzyskania doraźnego celu zamknięcia mi ust i zostawienia ciebie w spokoju.

…i aquila nie atakuję ciebie, a raczej jest mi ciebie żal ( wiem, ze mi teraz nie wierzysz i nie rozumiesz, ale prędzej czy później przyjdzie czas, ze zrozumiesz.. prawda jest, ze zwykłem mówić głośno to co myśle o tym co mówisz oraz o postawie, którą reprezentujesz takimi a nie innymi słowami,…..jezeli stwierdzę, ze kłamiesz powiem to, jeżeli zdecyduje się to powiedzieć ,..jeżeli zobaczę, ze grasz nie uczciwie powiem jeżeli zdecyduje się to powiedzieć, itp…nie będę jednak cie komplementował twoich umiejętności walki, bo je cenię w ludziach najbardziej, ..bardziej niż fechtunek, cenię sobie prawdę, uczciwość, odpowiedzialność oraz zgodność czynów [ i nieczynów ] oraz wypowiadanych słów z myślami i uczuciami,… mało sobie cenię kłamców, zdrajców, sprzedawczyków oraz ludzi którzy siebie i swoje umiejętności poddali we władzę strachu czy tylko swej pazerności, ..nie cenię również głupoty i pochlebstw, ale tych oprócz władzy i niedowartościowańców nie ceni już większość ludzi na ziemi


..to poniższe z twojej wypowiedzi to o tobie

…lecz mnie taka wiernosłużalczopochlebcza działalność mierzi


… wnoszę, że moje słowa musiały cię zdrowo poruszyć,.. w emocjach często tak jest, że zdejmujemy kontrolę nad sobż i wówczas mamy okazję ,zboczyć to co jest w nas…a że to skrywane przed sobą jest nam nieciekawym więc najczęściej projektujemy to na innych

…tylko że vkali uporczywie pisze jakieś brednie albo na mój temat albo na temat mojej rodziny, a to już jest trochę wkurzające. Po prostu uczepił się i próbuje mącić, nic wiecej


..hola, ..zechciej zauważyc, że to ty użyłeś służby swego brata w Iraku jako rozstrzygającego argumentu w dyskusji z innym internauta i zechciej teraz wziąć odpowiedzialność za swoje ciągania własnej rodziny po forum,…
..ja osobiście interwencję oraz służbę Polaków w Iraku uważam za hańbę i krzywdę dla naszego narodu,…a polskich żołnierzy tam biorących tam niby demokratyczny porządek uważam za pazernych bądź jedynie słabych psychicznie najemników,…bo tylko takimi ludźmi, jeżeli nie byli już wcześniej zdegenerowanymi, można kierować by za pieniądze czy ze słabości zabijali lub tylko krzywdzili innych w ich własnym kraju i w ich własnych domach.

…już wcześniej cię obserwowałem i próbowałem pojąć pobudki i motywy jakie ci zaślepiają przytomne i zdrowe widzenie, czucie i słyszenie oraz kierują twoimi słowami,…
…przyznaję to twoje podparcie się w dyskusji bratem i jego służbą w Iraku, trochę mi z rozjaśniło ciebie i zauważoną u ciebie nieczułą i zaślepioną dyspozycyjność,… przyznaję również,ze było to również potwierdzenie zauważonej wcześniej zasady, prawidłowości,..że jedno zło choćby małe, pociąga za sobą kolejne zło, …jedno wpadniecie w najemnośc pociąga za soba kolejne najemności … oraz to ,że najczęściej w to kolejne złe pociaganisą bliscy złocznnika. I tylko tyle, czy aż tyle.

…myślę, ze pozwolisz my myśleć po swojemu oraz pozwolisz mi wypowiadać słowa zgodnie z moim myśleniem i czuciem,..a jeżeli nie to od razu zastrzegam, ze zadne ataki bezpośrednie cz pośrednie mnie nie powstrzymują bym kłamał czy tylko nie ukazywał tego co widzę i czuje jako nieuczciwe i kłamliwe, ….choć prawdą jest,że nie zawsze i nie od razu toe zauważone publicznie wskazuję

..heh’o’heh

ps. ......byłoby również uczciwym gdybyś zarówno atak jak i propozycje pece uczynił i przedstawił w prywatnej korespondencji,..wówczas to samo bym ci odpowiedział w ukryciu a nie jawnie,..weż w końcu odpowiedzialnośc za swoje słowa i czyny
  • 0

#174

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dobrze, przyznam, że po napisaniu mojego powyższego postu zrobiło mi się trochę Ciebie żal, bo nie lubię jeździć po ludziach, choć czasem bywam zmuszony do tego jeśli za bardzo sobie poczynają, więc postanowiłem zakończyć głupi spór który nie pasuje do żadnego tematu wiadomością na PW (wszak od tego ona chyba jest, żeby załatwiać sprawy prywatne, czyż nie?). Nie raczyłeś przystać na uczciwą propozycję, to nie. A że widzisz w tym znowu jakiś mój spisek albo co tam sobie chcesz - to już nie moja sprawa. Bo to była tylko i wyłącznie moja dobra wola. Ty zaś widzisz w tym oczywiście mój strach i przerażenie, chytrość i podstęp oraz wyrachowanie i sprzedajność* (!)

*co niepotrzebne skreślić.


Pierwszymi, którzy się mnie uczepili byli Legalize i Muhad (skądinąd bracia, więc poza forum zapewne siebie dopingowali). Tak właściwie do obu nic nie mam prywatnie, ale nie o to mi chodzi. Najwyraźniej nie spodobało się im, że kosmita z Egiptu stał się nagle wazonem. No cóż, coś w co się uparcie wierzyło nagle okazuje się żałosnym kłamstwem, a to może boleć. I choć zawsze prezentuję prawdę (czego nie można powiedzieć o wielu, którzy jedynie uważają, ze tak robią, podczas gdy istnieją niepodważalne <uwaga! ważne słówko! "niepodważalne"> dowody na kłamstwo), ciągle słyszałem szyderstwa. Mnie to nie rusza, naprawdę :D Tak długo już tutaj przebywam (i nie tylko tutaj), że naprawdę, spływa już po mnie takie coś. Tylko pojąć nie mogę jak można teraz np wyśmiewać się z tego nieszczęsnego paszportu spod WTC, skoro udowodnione jest, że przetrwały i siedzenia samolotu i bilety lotnicze i kamizelka ratunkowa...

Wiem, że głupio teraz będzie odwołać te wszystkie "O LOL, mamusiu, a paszport to wypadł z samolotu! hahahaha!". Niestety, można albo to odwołać i przyznać rację, bo taka jest PRAWDA, albo dalej trwać w swojej, jak to ładnie ktoś określił "ciemnocie" i zakłamaniu.

A wystarczy być jak np dj_cinex, z którym też się raczej nie zgadzam, ale nie pamiętam żadnej z nim sprzeczki albo personalnej uwagi wynikającej z róznicy poglądów. Co kultura to kultura w końcu i uważam, że trzeba więcej takich ludzi jak on.

Czuję się zaszczycony, że troszczysz się o mnie i być może nawet działasz dla mojego dobra, żeby mi pokazać jak to jestem godny pożałowania. Choć być może znowu nie zrozumiełem tego, co chciałeś nam wszystkim przekazać, bo nie do końca znowu wiem, czy chcesz mi pomóc, czy litościwie pragniesz ukazać mi WIEDZĘ, czy uważasz mnie za zagubioną owieczkę, czy może za "kłamcę, zdrajcę, sprzedawczyka oraz kogoś, kto siebie i swoje umiejętności poddał we władzę strachu czy tylko swej pazerności oraz kogoś, kto jest głupi".

Kłamcą nie jestem, raczej zajmuję się tutaj prostowaniem kłamstw (oj, trochę się już nauzbierało takich kłamstw spiskowych i innych z dość wielu dziedzin przy których prostowaniu brałem udział...)

Zdrajcą? Hmm, nawet nie jestem w stanie pojąć do czego by to przypiąć.

Sprzedawczykiem? No to mnie najbardziej intryguję, przyznam szczerze :)

A to ze swoimi umiejętnościami w służbie strachu i służalczości... no naprawdę nie wiem, to chyba też nie do mnie, bo nie widzę żadnego punktu zaczepienia, jeżeli jednak są jakieś to błagam o ich dokładne wskazanie. Zapewne znasz mnie lepiej niż wszyscy moi prawdziwi znajomi, Internet to jednak potęga jest :]

Pazerny to też nie jestem, wypraszam sobie :D (swoją drogą to nadzwyczajny jesteś, takie cechy próbujesz wykrywać przez internet?)

No a za głupka też się nie uważam, tutaj pewnie jakaś część użytkowników zgodzi się ze mną w tej kwestii (pewna oczywiście nie, ale to już zbyt skomplikowana sprawa dumy, wiary, nienawiści do prawdy, skłonności do fantazjowania itp.)


Co do brata, to nie wracajmy do niego personalnie, bo często nadmieniałem, że wiem co się dzieje w Iraku i Afganistanie z najbardziej dla mnie pewnego źródła, które wiem, że pewnie nie zadowoli innych. Przykro mi, ale nie chce mi się dyskutować z kimś, kto wmawia mi, że tam toczy się wielka wojna domowa, podczas gdy wiem od brata i jego znajomych, którzy tam SĄ i mówią, że jest tam o wiele ciszej niż to się mówi w mediach. Ale że dowodów twardych nie mam (bo czym jest słowo mojego brata dla np Ciebie - co zawsze podkreślałem), to nie wdaję się w dyskusje, co zresztą można zauważyć w tematach o wojnie.

Możesz uważać co chcesz, Twoje święte prawo i jak już nadmieniłem nic mi do tego i nie mam zamiaru wbijać Ci do głowy siłą swojej wersji. Żyj jak chcesz, wierz w co chcesz i rób co chcesz. Ale edukacje swoich dzieci zostaw lepiej szkole.



Przytomne i zdrowe widzenie wg Ciebie to znaczy jakie?

Szukasz pobudek, jakie "zaślepiają mi przytomne i zdrowe widzenie", czyli wg Ciebie zapewne osiągnę ten nieosiągalny dla wielu szarych ludzi stan umysłu i receptorów kiedy:

Uwierzę, że na ścianie w Egipcie jest nabazgrany kosmita i trzykrotnie opluję egiptologów, że nas okłamują. Potem obejrzę zdjęcie piramidy Cheopsa i oddam pokłon geniuszowi kosmitów (bądź Atlantów, to jeszcze nie jest dokładnie określone). To samo zrobię z piramidami Majów. Następnie od razu rzucę się do kopania schronu przed przebiegunowaniem Ziemi lub zderzeniem z Planetą X, ale w międzyczasie będę praktykował OOBE i inne tego typu rzeczy, żeby porozmawiać z Bytami, które opowiedzą mi o czerwonej rasie ( mówienie o czerwonej rasie, podczas gdy Indianie tak byli nazywani bo jedynie malowali twarze na czerwono i jest to typowa pomyłka nieuków!) i o kukurydzy w starożytnym Egipcie (odkrytej przez konkwistadorów w Ameryce...). Potem, oświecony ich radami, szybko zmienię miejsce kopania schronu, żeby nie wpaść czasem do środka pustej Ziemi. Potem zacznę jeszcze budować maszynę na której Pakal latał sobie po okolicy i zacznę studiować plany lotniska w Nazca, na którym lądowały od czasu do czasu samoloty Faraonów (to nie były wcale ptaszki do wskazywania zeglarzom wiatru, to wcale nie były te ptaki :] a fabryki tych samolotów kosmici zabrali ze soba i śladu po nich nie ma). Potem jeszcze będę musiał tylko uwierzyć w to, że dziura w Pentagonie była za mała i że zdjęcia to "udowadniające" wcale nie są zmanipulowane, uwierzyć że WTC zawaliło się w tempie swobodnego, a nawet nadswobodnego spadania (a może zostało odparowane przez UFO? No nie wiem, wskaż mi, o Mistrzu drogę do poznania prawdy!) oraz opluć tych, którzy mówią, że porywacze samolotów jednak nie żyją. No bo żyją. Bo to nie była pomyłka dziennikarza. Oni zyją. Naprawdę. Tak. Dodatkowo będę musiał uwierzyć, że to Glogal Hawk walnął w Pentagon, a świadkowie kłamią, bo są podstawienie przez rząd, albo coś tam. Oj, zapomnijmy po prostu o tych, co mówią, że to był Boeing. Nasze zdrowe widzenie ich nie postrzega po prostu. Potem albo zapomnę o szczątkach z Pentagonu, no albo uwierzę że pochodziły z innego samolotu, bo przecież zdrowo widzę, że agenci spaprali sprawę i podłożyli do Pentagonu nie te silniki co trzeba. Partacze. Tylko trzeźwo widzący to zauważają. Zostaje sprawa lamp przy drodze koło Pentagonu, ale prawdziwie zdrowo widzący też ich nie widzą, więc zapominam o nich. Później będę musiał jeszcze uwierzyć, że tyle tych przyznań się do winy przez Osamę i członków Al Kaidy jest zmanipulowanych, ale znowu nieudolnie (przecież mówiłem, że tylko trzeźwo widzący widzą to partactwo). Poza tym muszę jeszcze przyjąć za świętość, że strażacy zaglądali do pieca ze stopionąstalą, a nie świecili sobi latarkami do dziury. No bo w końcu który strażak by to robił? Świecił sobie do środka latarką? Wsadzał łeb do środka pieca jak nic! Tylko o tym nie mówi, no ale widzimy to na zdjęciu przecież. No i oczywiście to są ślady po termicie i jego ścinaniu kolumn a nie ślady po cięciu palnikiem złomu po WTC! Kiedy to w końcu sobie uświadomię, stanę się prawie półprzytomnie patrzącym.

Co jeszcze? Pewnie jeszcze nie będę wtedy w pełni przytomny i zdrowo patrzący... Cóż, pozostanie mi pewnie uwierzenie w potwora z Loch Ness, w to, że ORBY to dusze, a nie zwykły kurz, w to, że na Marsie rosną i drzewa i są nawet szklane tunele, no bo nie wyschnięte koryta rzek przecież. Ale co tam tunele, zdrowo widzący widzą tam przecież i wielkie robaki i miasta i piramidy i Twarz nawet! Tylko z tym jest problem, bo źli ludzie ciągle nami manipulują i fałszują zdjęcia, więc tutaj walka o zdrowe widzenie jest trudniejsza. No ale za to już wiem, że lądowanie na Księżycu było w studiu z próżnią bo pył zachowuje się jak w próżni, oraz że w tej próżni wiał wiatr, no bo flaga przecież powiewa. Ślepy ten, kto tego nie widzi i tępy ten, kto nie rozumie.


Czy wtedy w końcu dostąpię zaszczytu zaliczenia mnie w poczet PRZYTOMNYCH I ZDROWO WIDZĄCYCH, WOLNYCH I NIEZMANIPULOWANYCH, MĄDRYCH I SILNYCH, PONADPRZECIĘTNYCH I WIDZĄCYCH DALEJ OD INNYCH, WIELKICH MISTRZÓW WIEDZY NIEDOSTĘPNEJ? CZY WTEDY ZOBACZĘ NIEWIDZIALNE?

Bo też chciałbym widzieć wszędzie te spiski, ale nie bardzo mi to idzie. Może jak Winston Smith po prostu nie wiem jak patrzeć i trzeba mi będzie wyprać mózg, zebym w końcu je zobaczył. To by wiele tłumaczyło.


A co do brata jeszcze, wiem, że nie masz pojęcia kto tam jedzie z własnej woli, a kto bo ma taki rozkaz. Sąsiad z naprzeciwka jeździ raz po raz na ochotnika, jak był gruby, tak jest dalej (choć portfel mu także rośnie). Z Iraku ze swym pustynnym słońcem wrócił blady jak trup (co wiele mówi o tym czym tam się zajmował). Brat właśnie wrócił z ćwiczeń w Niemczech, niedługo jedzie do Anglii na kolejne. Tacy jak on bronią kraju i mają ponadprzeciętne wyszkolenie wojskowe i medyczne i się na coś temu krajowi przydają. Tacy jak Ty... no cóż, każdy ocenia jak chce. Tylko robisz z siebie głupka (przede mną, bo przed innymi pewnie robisz za bohatera), bo w przeciwieństwie do Ciebie i innych z tego forum ja znam tego kogoś o kim mówisz jako jedyny z Was i wiem jak ma się to co próbujesz wmawiać do rzeczywistości. Ja nie będę brał się za ogbadywanie Twojej rodizny, bo w przeciwieństwie do Ciebie wiem, że to byłoby po prostu idiotyczne z mojej strony, mówić coś o kimś, kogo w ogóle nie znam.


Nie zabronię Ci też wysławiania się w tym Twoim stylu. Mówię tylko, żebyś nie liczył na poważną dyskusję ze mną jeśli będziesz dalej prezentował tę już nawet nie dyslektyczną formę
wyrażania myśli. Choćbyś nawet znał największą tajemnicę Wszechświata, to jeśli zaczniesz mi ją prezentować tak jak obecnie, to wybacz, ale daruję sobie jej poznanie. I, na Boga, szkolnych wypracowań dziecku też nie pomagaj pisać. Samo na pewno lepiej da sobie radę.


I to tyle na razie, skoro jawnie to jawnie. Ale od tej pory proponuję jednak wszelkie personalne dygresje wymieniać przez PW, od tego w końcu jest. Chyba że brzydzisz się tym, bo używanie ich jest "kłamliwe i zdradzieckie". No i chyba że w końcu przystaniesz na moją propozycję, która była i jest jak najbardziej szczerza i wynikajaca jedynie z próby zachowania dobrej atmosfery, której jak widzisz wyciąganie niepotrzebnych kłótni na wierzch nie służy.



PS. tak swoją drogą to nie mogę w końcu się zdecydować, czy bardziej przypominasz mi Winstona Smitha z "Roku 1984", czy też Miszkę Zubowa z "Zapisków oficera Armii Czerwonej". Ale Winstona chyba jednak nie, bo on walczył o prawdę ;)
  • 0



#175

Mariush.
  • Postów: 4323
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widzę, że dużo się tutaj wydarzyło w czasie mojej nieobecności. :)

@_@
Potraficie mi wyjaśnić skąd Wasza niechęć?

Moja niechęć wynika głównie z wcześniejszego doświadczenia. Po prostu dyskusje z vkalim nie mają większego sensu. Przerabiałem to już wiele razy. Wyjątkowo nieuprzejmy i arogancki styl vkalego polegający głównie na przeczeniu wszystkiemu, czemu tylko można zaprzeczać nie jest dobrym sposobem na prowadzenie konstruktywnej dyskusji. I dlatego nie będę jej z nim prowadził.
Zresztą, nie mam zamiaru prowadzić dwóch debat równocześnie. I tak już się nieco gubię w rozdzielaniu dwóch dość odmiennych poglądów, jakie prezentują w debacie Mike i Snagoth.

Brak wiedzy, pomysłu? Gość zadał pytanie popierawszy je wcześniej solidnym wywodem.

Mógł zgłosić się do debaty. Aquila i ja długo czekaliśmy na chętnych.

vkali,
odpowiem tylko na jedno:

myśle, że po pierwsze mamy tutaj do czynienia ze świadoma manipulacją,..nie wyjaśnia on nam ani nie daje definicji, jakich węglowodorów dotyczy ten bardzo’szybko’wysoko’temeraturowy pożar węglowodorowy, ..a zapewne w większości chodzi tutaj o pożary wycieków metanu, etanu, propanu i butanu

To nie myśl, tylko przyjrzyj się CAŁEMU artykułowi, z którego pochodzi zacytowany przeze mnie fragment (link podałem). Aż się dziwę, że tak dociekliwa osoba jak Ty tego nie zrobiła...
  • 0



#176

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

odpowiem tylko na jedno:

myśle, że po pierwsze mamy tutaj do czynienia ze świadoma manipulacją,..nie wyjaśnia on nam ani nie daje definicji, jakich węglowodorów dotyczy ten bardzo’szybko’wysoko’temeraturowy pożar węglowodorowy, ..a zapewne w większości chodzi tutaj o pożary wycieków metanu, etanu, propanu i butanu

To nie myśl, tylko przyjrzyj się CAŁEMU artykułowi, z którego pochodzi zacytowany przeze mnie fragment (link podałem). Aż się dziwę, że tak dociekliwa osoba jak Ty tego nie zrobiła...


..czyli tym apelem o nie myślenie przyznajesz się do świadomej manipulacji oraz do świadomego oszustwa z tym "węglowodorowym pozarem",.. mimo tego czekam dalszych twoich nibyodpowierdzi czy nieodpowiedzi, ... czegóż wymnagać prócz bezmyślnosci i działań majacych prowadzic do bezmyślnosci od manipulującego debunka, do tego podajacego sie za naukowca by móc łatwiej już niby autorytatywnie zamydlać prawdę

...........

...poróżnośc nad próżnościami,..dawno juz nie czytałem tylu megalomańskich przechwałek w jednym tekscie,... ty faktycznie wierzysz w te swoje urojenia, ..i tak cię te urojenia omotały, że trącasz o granicę bufonady typu wałęsowskiego,.. z jego najsłynniejszym urojeniem"..ja obaliłem komunizm" ..aquila, mam wrazenie, że nie ukończyłeś przedszkola, i [teraz] swoje przedszkle próbujesz rozciagać na cały świat i wszystkich innych,...biorąc pod uwagę twój narcyzm podejrzewam, że twe ucieczki od rzeczywistości w urojenia oraz urojony świat zczęly się "edypem",..stąd tez zapewne ten widoczny brak u ciebie jakiegokolwiek czucia i branie wszystkiego umysłem,..ale jak zakuty w lśniaca zbroję i hełm ozdobny w pawie pióra ma nauczyć się czuć realny świat i innych,..takiemyu zakutemu w lśniace dostępne sa jedynie jego umysłowe urojenia o tym co jest poza jego lśniacą zbroją,..
...a rycerskiej odpowiedzi na zadane pytanie jak nie było tak nie ma,..choć to pytanie w żadem sposób nie wybiega poza znaną ci [jak pisałeś] humanistykę,.. i do odpowiedzi na nie, nie potrzeba żadnej wiedzy z zakresu nuk nazywanych niepotrzebnie ścisłymi
  • 0

#177

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

vkali, jak już powiedziałem, nie będę dyskutować z tobą, bo nie robisz nic innego poza obrażaniem. Prosiłem dwukrotnie o opamiętanie się, ale przeszło to bez twojej reakcji. Zatem od dzisiaj spokojnie olewam twoje bzdury. Miłego dnia.

Użytkownik Aquila edytował ten post 22.01.2008 - 20:38

  • 0



#178

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

vkali, jak już powiedziałem, nie będę dyskutować z tobą, bo nie robisz nic innego poza obrażaniem. Od dzisiaj spokojnie olewam twoje bzdury. Miłego dnia.


..po prawdzie to oprócz olewania innych oraz pośrednio samego siebie nic innego jeszcze w tym życiu nie zrobiłeś...wiec daruj sobie,
... ze swej strony dopowiadam, ja nie olałem ciebie i nie olewam,..szczególnie nie olewam tych twoich manipulacji nt. 9/11,..swoją droga nie rozumiem jak ktoś, kto publicznie odżegnuje sie od wszelkiej merytoryki, która nie jest humanistyką, nie mylić z humanizmem, bierze się na poważnie za odkrywanie prawdy o zbrodni 9/11,..i niemiłych dni.
  • 0

#179

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Coś ~Snagoth~ się spóźnia, rozumiem, że ma dzisiaj urodziny, no ale jednak... I on i Mike... czyżby jakieś problemy? ;)
  • 0



#180

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

..za
<a href="http://prawda2.info/viewforum.php?f=4" target="_blank">http://prawda2.info/viewforum.php?f=4</a>
..daję tobie aquila oraz szczególnie mariushowi link do filmiku o budowie wież wtc:

rdzeń i budowa wież wtc

...byście nie manipulowali i nie zaśmiecali debaty podobnego typu oszukańczymi szkicami
Dołączona grafika ,
Dołączona grafika,

...które w najmniejszym stopniu nie oddają budowy wież oraz

…link do filmiku obrazującego jak w rzeczywistości winien wyglądać upadek jeżeli przyjąć za ich przyczynę impakty oraz temperatury pożarów:

prawda o kolapsie wież

…daję również link do dobrego filmiku o Shanksville:

dziurki w shanksvile

...Mariuszowi daję takze ciepło właściwe kerosyny, ok. 2100 (J/kg*^K), jeżeliby zdecydował się uczciwie policzyć ciepło wyzwolone w wyniku jej pożaru, a stąd jej przyczynek do temperatur rozgrzania rdzenii wież oraz rumowisk po kolapsie

...i nadal widzę aquila, że brak zarządzenia przez bushmenów ewakuacji powietrznej z wież wtc to wyraźnie zbyt trudny dla ciebie temat czy tylko zbyt trudna jest ci racjonalizacja jej braku..to nie to, co ratowanie i wyzwalanie przez busha ludności iraku,.. debunk racjonalizujacy ratowanie przez bushmenów ludnosci irackiej całkiem gładko ci idzie,..co jest, że tamtego ni w ząb nie umiesz rozgryźć, a tym drugim tak lślnisz, że możesz gorącem tego lśnieninia wypalać mózgi maluczkim,..a może o takie palenie ci chodzi?

Użytkownik vkali edytował ten post 22.01.2008 - 22:56

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych