Skocz do zawartości


Zdjęcie

11 września 2001 r. - Spisek rządu USA, czy atak terrorystyczny ? [kuluary]


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
796 odpowiedzi w tym temacie

#376

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Uznałeś, że to co jest dowodem w sprawie, może być schowane i ujawniane stopniowo!


Nie słyszałem nigdy o czymś takim, żeby wszystkie dowody w sprawie były publikowane w internecie. A może jest jakaś gazeta albo serwis internetowy, który specjalizuje się w publikowaniu takich informacji? A może w zwyczaju jest na przykład potajemne filmowanie utajnionych procesów i potem ich ujawnianie?

Oczywiście - uważam tak jak napisałeś i nie widzę w tym niczego złego. Nie ja jestem sędzią ani śledczym i nie do mnie należy badanie materiałów. Przeprowadzili to eksperci. Z tego co piszesz zaś wynika, że żądasz dla siebie pokazywania wszystkich materiałów ze wszystkich spraw, bo dopiero Ty potrafisz jedynie ocenić wszystko tak jak trzeba i przebadać materiały na własną rękę.

Mylisz wszystko i pokrętnie myślisz. To, że bardzo cię ciekawi czy coś na tych nagraniach jest wcale nie oznacza, że wszystko dostaniesz. Proponuję pójść do pierwszego lepszego sądu w naszym kraju i zażądać wydania dowodów w jakiejś tam pierwszej lepszej sprawie. Jak Cię spytają "a po co ci one?" odpowiedz zgodnie ze swoim sumieniem "bo jak ich nie zobaczę, to całe postępowanie jest podejrzane i jesteście kłamcami!"

Naiwny tok rozumowania.

To wskaż mi chory kraj, gdzie tak się postępuje z dowodami w sprawie i to jeszcze w jakiej sprawie.


Tak jest w każdym kraju. Dowody rzeczowe w sprawach sądowych przeważnie nie są publikowane aby gawiedź mogła nacieszyć nimi swoje oczy. Poza tym - nagrania są stopniowo odtajniane. Widziałeś je wszystkie? Bo ja tak. I zauważyłeś cokolwiek podejrzanego nanich? Bo ja nie, dokładnie to, o czym była mowa na samym początku - nie widać samolotu wyraźnie, bo kamery nie były skieowane na punkt uderzenia.

Czy tych taśm, jako dowodów nie powinna w pierwszej kolejności zobaczyć opinia publiczna, a w następnej komisja, która miała tę sprawę dogłębnie wyjaśnić.


A może na miejsce zdarzenia też mieli najpierw Ciebie przed wszystkimi służbami wpuścić, żebyś sam wszystko zobaczył na własne oczy i się przekonał, czy czasem nie oszukują?

Kręć dalej chłopie te swoje bajeczki o tranzystorach, latarniach, świadkach, kraterach pełnych zwłok etc.


I kto się tu ośmiesza?

NIewygodnym faktem, który negujesz jest to, że ty wiesz, że oficjalka to bujda na obacasach


A tutaj to naprawdę jesteś zabawny :lol3:

Poczytaj komentarze na onecie


To tak na serio? :o

Tam aż roi się od wypowiedzi demaskujących gang Busha. Zaczyniacie być w mniejszości.


No i? A na forach dla nastolatek roi się od podobnych "mądrości" i co z tego? Wbrew temu co mówisz ruch "9/11 truth" w rzeczywistości powoli wymiera.

Teraz już spiskowcom, mającym po swojej stronie takich kolesji jak vkali, nikt już nie podskoczy


Ten człowiek nie umiał nawet normalnie pisać a także między innymi o ile dobrze pamiętam próbował nas przekonać, że zdjęcie ze strażakami z latarkami w rzeczywistości przedstawia "dziarskich strażaków zaglądających do wnętrza pieca hutniczego". Gratuluję dobierania sobie ideałów.

I pomyśleć, że dzisiaj ten sam cowboy, który mówił nam Laden, terror, Osama, terror, Saddam, terror, terror, terror, Irak, weapon of mass destruction, terror... SAM JEST NAJWIĘKSZYM TERRORYSTĄ.


No popatrz, takie "niezbite dowody", a w kampanii prezydenckiej 2004 Kerry nie wykorzystał tego do zmiażdżenia Busha.
  • 0



#377

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie słyszałem nigdy o czymś takim, żeby wszystkie dowody w sprawie były publikowane w internecie

Gdybyś wiedział na czym polega jawność postępowania, nie napisałbyś tego. Nikt nie chciał ujawniania dowodów w internecie. Przeczytaj mój post jeszcze raz, powoli i uważnie.

A może w zwyczaju jest na przykład potajemne filmowanie utajnionych procesów i potem ich ujawnianie?

To ten proces był UTAJNIONY?!?!?!?! A co tam było do utajnienia? PRAWDA? Kto i po co nadał klauzulę tajności postępowaniu w sprawie morderstwa 3000 ludzi? Dlaczego klauzula tajności nie objęła postępowania w sprawie innych dowodów, które potwierdzały oficjalną wersję? Czemu te inne dowody były OD RAZU prezentowane opinii publicznej. Czemu już po godzinie stwierdzono, że za tak odpowiedzialny jest bin Laden, skoro nikt żadnych dowodów jeszcze nie miał i których jeszcze nikt nie sprawdzał!!!! Czemu pokazali opinii publicznej inne dowody, czy były one szybciej "sprawdzane"? Czy też były pokazywane BO BYŁY SPREPAROWANE, czy PODŁOŻONE? Czym różniły się od dowodów w postaci taśm, na których zarejestrowane było to coś co wleciało w Pentagon. W końcu - kto oceniał te dowody, kto był władny zadecydować, że tak kluczowych dowodów nie zaprezentuje się opinii publicznej? Czemu innych taśm z nagraniami "samolotów" wlatujących w wieżę nie ujawniano STOPNIOWO PRZEZ 8 LAT? Bo były odpowiednio spreparowane!! Jakim to godnym ukrycia przed opinią publiczną dowodem są nagrania lecącego w stronę Pentagonu samolotu? Co w nich jest takiego by nie ujawnić ich wtedy kiedy powinny być ujawnione - w czasie śledztwa - a STOPNIOWO przez 8 LAT. Nie ma ku temu ŻADNEGO RACJONALNEGO WYJAŚNIENIA. Oj przepraszam jest jedno - dowód był niewygodny, ewentualnie trzeba go było odpowiednio "doprawić". Jeżeli ty znajdujesz inny racjonalny powód, to współczuję.

Mylisz wszystko i pokrętnie myślisz. To, że bardzo cię ciekawi czy coś na tych nagraniach jest wcale nie oznacza, że wszystko dostaniesz. Proponuję pójść do pierwszego lepszego sądu w naszym kraju i zażądać wydania dowodów w jakiejś tam pierwszej lepszej sprawie. Jak Cię spytają "a po co ci one?" odpowiedz zgodnie ze swoim sumieniem "bo jak ich nie zobaczę, to całe postępowanie jest podejrzane i jesteście kłamcami!"

Widzisz, stroną postępowania przed komisją, która miała zbadać 911 byli również poszkodowani. I jako strona powinni zapoznać się ze wszystkimi dowodami w sprawie. Skoro w skandalicznym "wyroku", jaki wydała ta pseudokomisja, stwierdzono, że są dowody potwierdzające oficjalną wersję wydarzeń i WSZYSTKIE JE UJAWNIONO!!, to chowanie innych dowodów, co do których istnieje podejrzenie, że mogą zaprzeczyć oficjalnej wersji, jest czystym BANDYTYZMEM i CHAMSTWEM. I nie pisz mi proszę, że jest inaczej.

Dowody rzeczowe w sprawach sądowych przeważnie nie są publikowane aby gawiedź mogła nacieszyć nimi swoje oczy. Poza tym - nagrania są stopniowo odtajniane. Widziałeś je wszystkie? Bo ja tak. I zauważyłeś cokolwiek podejrzanego na nich? Bo ja nie, dokładnie to, o czym była mowa na samym początku - nie widać samolotu wyraźnie, bo kamery nie były skierowane na punkt uderzenia.

Określając rodziny zamordowanych, jako GAWIEDŹ, sugerując, że mają się tymi dowodami NACIESZYĆ, dyskwalifikujesz się, jako poważny rozmówca. Nie kumasz czaczy, po prostu. Widziałeś te nagrania, które oni pozwolili ci zobaczyć. I jeżeli nie zobaczyłeś na nich nic podejrzanego, to nie chciałeś tam nic takiego dostrzec. Nagrania z innych kamer były skierowane na tor lotu samolotu - a zostały skonfiskowane, wyselekcjonowane i zaprezentowane tylko te - ewidentnie przerabiane - na których praktycznie nic nie widać.

No i? A na forach dla nastolatek roi się od podobnych "mądrości" i co z tego? Wbrew temu co mówisz ruch "9/11 truth" w rzeczywistości powoli wymiera.

Wypiszesz akt zgonu? Poczekajmy na książkę Wołoszańskiego o 11 września, którą właśnie płodzi. Będzie bardzo ciekawie.

No popatrz, takie "niezbite dowody", a w kampanii prezydenckiej 2004 Kerry nie wykorzystał tego do zmiażdżenia Busha.

Przeczytaj mój post jeszcze raz, powoli i uważnie. Zrozumiesz wtedy dlaczego Kerry nie musiał miażdżyć Busha.

Na koniec dodam, iż wierzę, że i ty przejrzysz kiedyś na oczy i uznasz, że dalej walić głową w sedes nie ma sensu. Szkoda sedesu.

Pozdrawiam.

P.S. Jeżeli czujesz opór w mózgu - przestań myśleć.
  • 0

#378

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Quintus, niepotrzebnie używasz argumentów emocjonalnych i nie podpierasz się dowodami - Aquila zje Cię bez masła w takiej dyskusji.



Dla mnie dostatecznie kontrowersyjną sprawą jest niezbadanie ruin WTC pod kątem materiałów wyburzeniowych. To jest standardowa procedura w przypadku zawalenia się takiego budynku i nie została wykonana. To tak jakby po śmierci 30-latka nie wykonano badań toksykologicznych przy sekcji zwłok - przy czym, mamy tutaj około 3.000 takich 30/40-latków.


Ale, do tej kwestii Aquila się nie ustosunkuje inaczej niz przez argument klasy "wszyscy widzieliście upadł i nie żył - na pewno z głodu wszyscy widzieli jaki był chudy i zabiedzony".

Aquila, to jak to jest z procedurami badania ruin zawalonych wskutek pożarów/wybuchów budynków - badano rotundę i badano wieżowiec na przymorzu po wybuchu gazu pod kątem obecności materiałów wybuchowych/wyburzeniowych, ale szkoda było $ podatników na badanie gruzów WTC?
  • 0

#379

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Aquila zje Cię bez masła w takiej dyskusji

bycie zjedzonym przez manipulatora, to chyba żaden wstyd ;) Argument emocjonalny nie podparty dowodami :) dobre. Mój cały wywód jest emocjonalny wprost proporcjonalnie do skali tej zbrodni. Czas merytorycznych dyskusji z osobami typu Aquila, czy mariush się skończył, teraz jest czas rozliczeń z systemem i ludźmi, których oni bronią.

Aquila, to jak to jest z procedurami badania ruin zawalonych wskutek pożarów/wybuchów budynków - badano rotundę i badano wieżowiec na przymorzu po wybuchu gazu pod kątem obecności materiałów wybuchowych/wyburzeniowych, ale szkoda było $ podatników na badanie gruzów WTC?

no przecież usunięty gruz stanowił dowód w sprawie, a zatem tak jak nagrania z Pentagonu, został skonfiskowany a wyniki z jego badań będą stopniowo ujawniane przez następne 50 lat ;) Czy ty naprawdę wierzysz w sensowną odpowiedź?
  • 0

#380

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja chciałbym usłyszeć jakąkolwiek odpowiedź która sensownie wyjaśniałaby fakt nieprzeprowadzenia tych badań.

Aquila, czekamy. Proste pytanie - dlaczego? Dlaczego wbrew wszelkim procedurom nie przeprowadzono tych badań?
  • 0

#381

liwia.
  • Postów: 87
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To tak jakby po śmierci 30-latka nie wykonano badań toksykologicznych przy sekcji zwłok - przy czym, mamy tutaj około 3.000 takich 30/40-latków.

Nie rozumiem tego porównania. Nie widzę potrzeby przeprowadzania badań toksykologicznych zwłok człowieka, na którego spadł samolot.

Podobnie z WTC. Dlaczego dziwi Cię, że nie szukano dziury w całym, skoro przyczyna zawalenia jest widoczna gołym okiem (samolot)? Oczywiście nie znam się na tych wszystkich procedurach i tak dalej, zaciekawiła mnie Wasza dyskusja po prostu i zdrowy rozsądek nasunął mi takie pytanie.

---
PS: Przepraszam, że Wam się wtrącam w dyskusję, ale pogubiłam się w Waszych logikach. Jaśniej mówcie.
  • 0

#382

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Bardzo proszę. Są jasne procedury które w przypadku "podejrzenia zamachu" są prowadzone gdy zawali się jakiś budynek / będzie w nim wybuch /. etc.

Gruzy / ruiny bada się m.in. pod kątem obecności materiałów wybuchowych i wyburzeniowych, aby wykluczyć wszelkie możliwości poza domniemana przyczyną zawalenia się budynku lub aby ustalić jakie materiały wybuchły.

Takie badania prowadzone były m.in. gdy zawalił się blok na przymorzu (gdańsk) - wybuch gazu
lub gdy zawaliła się rotunda (wybuch gazu)
i takie badania prowadzi się zawsze gdy zachodzi jakiekolwiek podejrzenie - a nawet mały cień wątpliwości, i nawet wtedy gdy nie pojawiają się żadne wątpliwości - po to, aby tych wątpliwości nie było na pewno.

Procedura nie została zachowana. DLACZEGO ?
  • 0

#383

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aquila, czekamy. Proste pytanie - dlaczego? Dlaczego wbrew wszelkim procedurom nie przeprowadzono tych badań?

Aquila zapewne wkrótce odpowie, ja tylko podam link do odpowiedzi NIST. Chciałbym natomiast się dowiedzieć dlaczego uważasz za właściwe stosowanie polskich procedur organów ścigania do sprawy dotyczącej Stanów Zjednoczonych i prowadzonej tamże przez instytucję niemającą z organami ścigania nic wspólnego.
  • 0



#384

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Aha, czyli w ogóle nie prowadzono śledztwa?

A jeśli je prowadzono, to dlaczego nie badano gruzu pod kątem materiałów wyburzeniowych?
Czy te kilkanaście tysięcy USD to rzeczywiście aż taka kwota aby nie mieć pewności?

DLACZEGO - to jest pytanie, na które nie słyszę odpowiedzi.
  • 0

#385

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

DLACZEGO - to jest pytanie, na które nie słyszę odpowiedzi.

To przeczytaj odpowiedź NIST, do której link podałem powyżej. Zawsze też możesz przeprowadzić własne śledztwo stosując przepisy polskiego prawa, jeśli uważasz, że tylko takie postępowanie będzie dla Ciebie wiarygodne.
  • 0



#386

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ten proces był UTAJNIONY?!?!?!?


Tak. Proces Zacariasa Moussaoui'ego. Proces się skończył i odtajniono nagrania zgodnie z prośbą Judicial Watch. No i?

Dlaczego klauzula tajności nie objęła postępowania w sprawie innych dowodów, które potwierdzały oficjalną wersję? Czemu te inne dowody były OD RAZU prezentowane opinii publicznej.


Jakie "dowody" masz na myśli? Relacje stacji telewizyjnych? Zdjęcia świadków? O co konkretnie Ci chodzi w tej chwili?

Czemu już po godzinie stwierdzono, że za tak odpowiedzialny jest bin Laden, skoro nikt żadnych dowodów jeszcze nie miał i których jeszcze nikt nie sprawdzał!!!!


Widzisz, to dobitnie pokazuje, że nie masz tak naprawdę zielonego pojęcia o Al-Kaidzie i o wojnie, jaka trwa z nimi już od początku lat 90. Jak na razie pokazujesz ignorancję w tym temacie, mam nadzieję, że się to zmieni.

Czym różniły się od dowodów w postaci taśm, na których zarejestrowane było to coś co wleciało w Pentagon.


Może zwyczajnie nie wiązały się z procesem Moussaoui'ego.

Czemu innych taśm z nagraniami "samolotów" wlatujących w wieżę nie ujawniano STOPNIOWO PRZEZ 8 LAT? Bo były odpowiednio spreparowane!!


A zdajesz sobie sprawę z tego, że pogrubiona przeze mnie część Twojej wypowiedzi jest bezpodstawna i że to są jedynie Twoje przypuszczenia? Po prostu przyjąłeś sobie już takie a nie inne wyjaśnienie jako dogmat i się go uporczywie trzymasz. To zaś prowadzi do absurdalnej sytuacji w której odrzucasz bez mrugnięcia okiem inne dowody, któe na 100% potwierdzają oficjalną wersję (fragmenty samolotu, ciała pasażerów, latarnie, generator, murek i płot uszkodzony przez silniki oraz rzecz jasna ok. 100 naocznych świadków). Zdajesz sobie sprawę z tego jakie to naiwne?
I że zupełnie nie daje Ci pretekstu aby posądzać nas o naiwne kłamanie albo chamstwo?

Co w nich jest takiego by nie ujawnić ich wtedy kiedy powinny być ujawnione - w czasie śledztwa - a STOPNIOWO przez 8 LAT


I zostały ujawnione, więc czego Ci brakuje?

Określając rodziny zamordowanych, jako GAWIEDŹ, sugerując, że mają się tymi dowodami NACIESZYĆ, dyskwalifikujesz się, jako poważny rozmówca


Nie mówię o rodzinach zmarłych, bo oni (mam nadzieję) nie byli takimi ignorantami, żeby odrzucać dowody bezsprzecznie wskazujące na los ich krewnych w tym tragicznym dniu, ale o ludziach takich jak Ty.

Nagrania z innych kamer były skierowane na tor lotu samolotu - a zostały skonfiskowane, wyselekcjonowane i zaprezentowane tylko te - ewidentnie przerabiane - na których praktycznie nic nie widać.


Wpadasz w spiskową paranoję. A to nie mnie dyskwalifikuje jako rozmówcę. Może gdy zaczniesz pisać konkrety poparte czymkolwiek uda nam się nawiązać jakiś lepszy kontakt.

Poczekajmy na książkę Wołoszańskiego o 11 września, którą właśnie płodzi. Będzie bardzo ciekawie.


A pisze taką? Fajnie, będzie co czytać. A potem krytykować, jeśli się zbłaźni. Mam nadzieję, że nie powieli tylko bredni a pokusi się o napisanie czegoś oryginalnego. Poza tym już w tym filmiku z youtube w którym sięwypowiada widać jego karygodny błąd. "Nożyki do kartonu"? A czemu nie wspomniał o tym, że mieli zwykłe noże? A czemu nie wspomniał, że mieli gaz? I atrapy bomb? No i najważniejsza sprawa - czemu nikt z tych osób wyśmiewających te "nożyki do kartonu" nie wspomni, że terroryści przy ich pomocy zamordowali już na pokładach samolotów kilka osób!?

Dalej pyta się "czemu nie ujawniono nagrań?" - otóż przecież ujawniono.

I kompromitacja na całego! "I tylko mała dziurka"! Z chęcią odesłałbym teraz pana Wołoszańskiego do naszej debaty - bo właśnie się zbłaźnił.

Zaś żałosnego zakończenia tamtego Twojego postu nawet nie mam zamiaru komentować, bo to poniżej pewnych standardów :)


Dla mnie dostatecznie kontrowersyjną sprawą jest niezbadanie ruin WTC pod kątem materiałów wyburzeniowych. To jest standardowa procedura w przypadku zawalenia się takiego budynku i nie została wykonana.


A po co? A czy mieli przeprowadzić też badania pod kątem tego, czy nie zawalił się z powodu trzęsienia ziemi albo huraganu? :o Myślisz, że te wszystkie budynki, które teraz niedawno się pozawalały we Włoszech będą badać na obecność materiałów wyburzeniowych?

Czas merytorycznych dyskusji z osobami typu Aquila, czy mariush się skończył, teraz jest czas rozliczeń z systemem i ludźmi, których oni bronią.


A kiedy to zwolennicy TS toczyli merytoryczne dyskusje? Same subiektywne przekonania, wybiórczość w dobieraniu "dowodów" i całkowite pomijanie pytań "sceptyków".

No, chyba że udowodnisz mi że sięteraz mylę i odpowiesz mi w końcu na pytania związane z tymi latarniami, generatorem, murkiem i płotem koło Petnagonu no i rzecz jasna zeznaniami naocznych świadków. Jak to wszystko wytłumaczysz?

Co zaś do manipulacji i manipulatorów - to przyjrzyj się tematom poświęconym obalaniu mitów związanych z 9/11 - "zbyt małej dziurze", pokazywaniu zdjęć Pentagonu z parterem zasłoniętym przez pianę (gdzie była w istocie dziura wlotowa), wmawianiu, że ustawianie namiotów to w istocie akcja wynoszenia tajnych części Global Hawka itd.

Ja chciałbym usłyszeć jakąkolwiek odpowiedź która sensownie wyjaśniałaby fakt nieprzeprowadzenia tych badań.

Aquila, czekamy. Proste pytanie - dlaczego? Dlaczego wbrew wszelkim procedurom nie przeprowadzono tych badań?


Bo nikt nie był idiotą i wiedział dlaczego zawaliły się te budynki? Poza tym z tego co zauważyłem, to podane przez Ciebie "procedury" obejmują jedynie jak na razie przypadku jakiegoś "wybuchu" w budynku. Wtedy wydaje mi się sensowne badanie aby ustalić, czy to był gaz czy jakaś bomba. Ale w przypadku WTC wszyscy widzieli na własne oczy co się stało - samolot przygrzmocił. Nie gaz, nie bomba. Samolot.

W przypadku NIST Lynx pewnie zna się na tym lepiej ode mnie.



A teraz bonus - logika Quintusa Maximusa i niektórych innych w akcji na podstawie pewnego prostego przykładu (spodobało mi się to porównanie do morderstwa na stacji benzynowej):

Pewnego pięknego dnia na stację benzynową w USA podjeżdża pewien mężczyzna swoim wielkim Chevroletem. Wysiada z samochodu, lecz w tym momencie tuż obok niego zatrzymuje się z piskiem opon inny samochód. Ze środka wypada młody człowiek, zadaje mu 8 ciosów nożem w klatkę piersiową, wskakuje z powrotem do swojego auta i ucieka z miejsca zdarzenia. Policja łapie go po kilkuminutowym pościgu i znajduje przy nim nóż oraz zakrwawione ubranie. Podczas aresztowania morderca krzyczy "i bardzo dobrze, że zaszlachtowałem wreszcię tę świnię!"

Na miejscu zdarzenia było także stu świadków którzy doskonale widzieli wszystko co się stało oraz trzy kamery przemysłowe.

Policja w tej chwili posiada zatem zatrzymanego, który się przyznał, jego zakrwawione ubranie na którym jest krew ofiary, nóż z jego odciskami palców oraz krwią ofiary, samochód którym się poruszał oraz zeznania 100 świadków. Na dodatek skonfiskowała trzy nagrania z kamer video i utajniła dla potrzeb procesu.

Swiadkowie zaś zgodnie opisują, co się wówczas stało - podjechał duży, czerwony samochód, wyskoczył z niego morderca, pchnął nożem ofiarę ok 10 razy w pierś po czym szybko wsiadł do swojego samochodu i zaczął uciekać. Świadkowie widzieli twarz mordercy, nóż, a niektórzy byli nawet w stanie zauważyć, że kolor jego oczu to niebieski.

Jeden ze świadków zaczął od razu robić zdjęcia. Zdążył zrobić trzy. Na dwóch widać wyraźnie uciekający czerwony samochód zabójcy, ale na jednym go nie widać, bo przesłonił go całkowicie inny samochód.

Na dodatek policja przybywa potem, aby przeszukać mieszkanie zatrzymanego. Znajduje tam zdjęcia ofiary, kolekcję noży, zaświadczenie o zaliczeniu kursu dla komandosów posługiwania się nożem i zapiski w których zatrzymany wyraża się z nienawiścią o ofierze. Rodzina ofiary zaś zeznaje, że faktycznie od kilku lat otrzymywała telefoniczne i listowne pogróżki a rok temu ta sama zatrzymana osoba dotkliwie pobiła swoją przyszłą ofiarę.


Jednak dość szybko niektózy ludzie zaczynają mieć wątpliwości. "Skąd wiedział, że ofiara będzie akurat tam?" "Jak mógł to zrobić tak szybko i tak sprawnie?" "Czy to był na pewno on?"

Wkrótce pojawia się pierwsza książka: "Zabójstwo na stacji benzynowej - Wielkie Kłamstwo". Autor zaznacza w niej, że na asfalcie widzi jedynie jeden ślad opon, więc musiał to być motocykl, a nie samochód.

Proces się kończy. Podczas niego oskarżony wielokrotnie przyznaje się do winy, czuje siędumny z tego co zrobił i nie odczuwa żadnej skruchy. Uważa, że zrobił coś wspaniałego i wzywa, aby wszyscy robili to samo co on. Nagrania kamer video są upublicznione. Na jednym z nich widać prawie całą scenę, jednak nagraną przy prędkości jednej klatki na sekundę, przez co całą akcję widać na jedynie 3 niewyraźnych klatkach. Drugie nagranie pokazuje jedynie fragment samochodu napastnika, a trzecie nie pokazuje niczego, bo kamera była skierowana w inną stronę.

W internecie zaczynają pojawiać się strony poświęcone temu zdarzeniu. Ludzie wypisują tam, że "to musiał być motocykl, a nie samochód, ponieważ widać tylko jeden ślad opon". Na dodatek "na nagraniu nie widać dokładnie twarzy zamachowcy ani broni przez niego użytej".

Wkrótce powstaje film "Lost Life - They LIE!" Autor, niejaki Dywan Ampery*, z kamienną twarzą tłumaczy w nim, że "nikt jeszcze nigdy nie zginął od 10 ciosów nożem w klatkę piersiową", "policja ruszyła w pościg po aż 3 minutach, a zawsze w innych przypadkach zajmuje im to zaledwie 10 sekund", "obrażenia ciała były niewystarczające do zabicia tego człowieka, zatem do morderstwa musiano użyć pistoletu z tłumikiem oraz tajnej amunicji używanej przez CIA" oraz że na czarno białm nagraniu samochód wyraźnie nie jest biały, a zatem jest czarny, a jak wiemy czarnymi samochodami jeżdżą tylko służby specjalne". Poza tym poddawane jest w wątpliwość "jak taki człowiek mógł się nauczyć posługiwania nożem na tyle sprawnie, żeby zabić?"

Film ten wkrótce staje się hitem wśród internautów. Wszystko łączy się w logiczną całość - mordercą był agent CIA, przybył na motocyklu, wyciągnął pistolet z tłumikiem i zastrzelił tego człowieka. A zrobiono tak, ponieważ miało to usprawiedliwić wprowadzenie większej liczby patroli policji na mieście.

Na dodatek wyciąga się zdjęcie owego świadka na którym nie widać czerwonego samochodu, bo jest on zasłonięty przez inny samochód. Pomija się przy tym absolutnie dwa inne zdjęcia tego samego świadka, na którym samochód ten widać wyraźnie.

Zauroczeni logiką i przejmującym wyjaśnieniem młodzi ludzie wyruszają na rozmaite fora internetowe głosząc prawdę:

"To nie był czerwony samochód! Na nagraniu widać, że nie był czerwony!"

"Człowiek nie ginie od 10 pchnięć nożem, nie dajcie się ogłupić!".

Powstają organizacje i zrzeszenia takie jak "Investigate Gas Station Incident!" oraz "Gas Station Workers for Truth!" Obowiązkowe jest noszenie koszulek z napisem "Investigate This!" oraz namolne atakowanie policjantów słowami "it was an inside job!"

Wszelkie głosy zaś przypominające o zakrwawionym ubraniu, nożu, wcześniejszych pogróżkach i pobiciu, nagraniu zajścia itd a przede wszystko o 100 świadkach którzy na własne oczy wyraźnie widzieli wszystko co się stało są bezlitośnie atakowane:

"Ale jesteście jak owieczki, wszystko łykacie!"

"Hahaha! I to mają być te wasze dowody? Nóż? Podrzucony. Ubranie? Fałszywa krew. Zatrzymany samochód? Ależ skąd, to nie był ten samochód, ten jest podstawiony przez CIA ale wy tego nie widzicie, bo jesteście SLEPI!"

"I może mi powiesz, że on zginął od zaledwie 10 ciosów nożem? Hahaha, nie ośmieszaj się, proszę. Ludzie nie giną od tylko 10 ciosów. Medycyna nie zna takich przypadków. Poza tym nie wykonali badań czy nie otruto go jakimś radioaktywnym środkiem - dlaczego? bo coś ukrywają!"

"na zdjęciu nie widać żadnego czerwonego samochodu! Nie widać go! Dlaczego? Bo go tam NIE BYŁO!"

"świadkowie? To przeciez podstawieni agenci, a poza tym to przecież nieistotne - ukryli nagrania żeby mieć czas na ich przerobienie! COŚ UKRYWAJĄ! KŁAMIĄ! MY ZNAMY PRAWDĘ!"




A przy okazji Dywan Ampery staje się sławny - odtąd udziela wywiadów no i zarabia całkiem niezłe pieniądze za swój film. Inni wydawcy również cieszą się z popularności ich książek.



A co czują na przykład ludzie, którzy na własne oczy ze szczegółami widzieli to morderstwo? Co mogą myśleć na widok tych, którzy kompletnie dla otrzymania sensacji przekręcili wszystkie fakty? Którzy całkowicie wybiórczo podchodzą do tego wydarzenia?

A rodziny ofiar? Wszystko jest jasne, dowody są na wyciągnięcie ręki: nóż, ubranie, samochód, pogróżki, świadkowie, szkolenie w posługiwaniu się nożem, pobicie, przyznanie się do winy... A tu banda oszołomów robi na ich tragedii jakąś szopkę dla własnej sławy i pieniędzy.



A Ci ludzie, którzy dali się złapać na ich kłamstwa i teraz święcie wierzy, że jednak ma racje?

"Nikt nie ginie od 10 ciosów nożem!". Dogmat. Nie sprawdzę tego, ale uwierzę na słowo i będę to powtarzał wszędzie gdzie pójdę. A gdy ktoś powie, że się mylę, nazwę go "ograniczonym ślepcem". I nie będę chciał słuchać o tym, że ludzie jednak giną od takich obrażeń. Po prostu nie, bo ja mam rację. Nie dyskutujęna ten temat, pomijam go, powtarzam bezmyślnie swoje, a gdy już nie wiem co powiedzieć, olewam ten temat.

Tak jak z naocznymi świadkami. "Świadkowie? Daj spokój! Utajnili nagrania żeby je zmanipulować! To dowód! Świadkowie są tutaj kompletnie nieistotni. To był agent CIA, przyjechał na czarnym motocyklu i zastrzelił człowieka z pistoletu - koniec kropka! Wszystie e wasze 'dowody' są śmieszne i żałosne! Ale wy już tego nie potraficie dostrzec, bo daliście sobie wmówić mediom, że to był atak tego gościa z tym swoim niby nożykiem. Jesteście żałośni."


Tak wygląda cała ta sprawa w uproszczeniu i w wielkim skrócie.



Choć wierzę, że znaczna większość użytkowników doskonale zorientowała się we wszystkim, to jednak dla mniejszości napiszę małe podpowiedzi:

Stacja benzynowa - miejsca wydarzeń
Morderca - Al-Kaida
Nóż - samoloty
8 ciosów nożem - ataki na WTC i Pentagon
czerwony samochód - Boeing 757
czerwony samochod niewidoczny na zdjęciu - zdjęcia dziury w Pentagonie zasłoniętej przez pianę strażacką
zdjęcia czerwonego samochodu na których widać go wyraźnie - zdjęcia Pentagonu na których wyraźnie widać całą, wielką dzuirę
"nikt nie ginie od 10 ciosów nożem" - "żaden budynek nie zawalił się od pożaru"
"obrażenia ciała były niewystarczające" - "uszkodzenie budynku było niewystarczające"
"musiano użyć supertajnej amunicji CIA" - "musiano użyć bomb/ermitu"
"widać tylko jeden ślad" - "za mała dziura w Pentagonie"
zatrzymany samochód - szczątki samolotów Boeing na miejscach zdarzenia
"szkolił się w posługiwaniu się nożem" - "szkolił się w pilotażu samolotów"
"wysyłał pogróżki" - "ogłosił nakaz zabijania Amerykanów na całym świecie i oficjalnie wypowiedział USA wojnę"
"pobił go rok temu" - "zaatakował Amerykanów wiele razy wcześniej"
"motocykl, nie samochód" - "rakieta cruise albo mały samolot, a nie Boeing"


"I dobrze, że zaszlachtowałem w końcu tę świnię!" - "przyznawanie się wielokrotne Osamy bin Ladena do winy".



* Wszelka zbieżność nazwisk zamierzona :)
  • 0



#387

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja mam takie wrażenie, że Aquila będzie tak brnął w tym zakłamaniu, aż przeciwnicy, czyli też ja, uznają, że już nie mają sił dalej tłumaczyć, że 2+2=4. To że robisz z ludzi idiotów wykazałem już cytując Twoją wypowiedź

CYTAT
Pytanie, jakie mi się teraz nasuwa, to po co komu tak właściwie nagranie przy takiej liczbie niepodważalnych dowodów?

Mamy zeznania świadków, szczątki, ślad na generatorze i ścięte latarnie. Czy naprawdę video zmieniłoby cokolwiek? Czy te nagrania kamer pracujących w ten sposób, że rejestrują o wiele mniej klatek niż zwykłe kamery muszą być koronnym dowodem? Macie już te nagrania i skarżycie się, że nic nie widać. Zamiast koncentrować się na tym, czego nie widać na tych nagraniach, skoncentrujcie się raczej na tym, co widać na innych dowodach.

Zresztą, wyobraźmy sobie, że otrzymujemy nagranie na którym wyraźnie widać samolot. Daję sobie rękę uciąć, że już za parę dni w Internecie pojawiłaby się ?dokładna analiza?, która wykazałaby, że nagranie to jest fałszywe a agenci, którzy je spreparowali, zupełnie nie znają się na rzeczy, w odróżnieniu od nastolatka sprzed monitora swojego komputera. Cóż... spisek musi żyć



Tutaj obnażyłeś swój sposób myślenia, a ostatnimi postami tylko go potwierdzasz. Nie widzę więc sensu dalszej dyskusji. Człowiek tak myślący nie da się przekonać żadnymi argumentami. Ty masz jeden cel, nigdy nie przyznać racji, nigdy się nie cofać i brnąć w zakłamaniu jak najdalej.

Oglądałeś film September Clues? Jeśli nie to oglądnij. Ilość przedstawionych tam dowodów jest porażająca. Więcej nic nie trzeba dodawać. Jedyne co trzeba zrobić, to aresztować autorów zamachu i osądzić jak należy.

Jeżeli osoba taka jak Ty pisze, że Wołoszański się zbłaźnił, to oznacza, że Ty i Tobie podobni manipulatorzy już trzęsiecie portkami przed analizą i wnioskami kogoś szanowanego, kogo nie łatwo będzie zlekceważyć i wyśmiać.

I tak na koniec zapytam. Wszyscy wiemy, że Bush jest WIELKIM KŁAMCĄ. Nie zaprzeczysz chyba? Nie wstyd Ci, że z uporem maniaka bronisz kłamcę i jego świtę? Czemu uznałeś, że na tle wierutnych kłamstw odnośnie broni masowego rażenia w Iraku i wielu wielu innych, akurat w kwestii 11 września Bush i świta mówili prawdę? Skąd ta naiwność. Może po prostu uznajesz, że cel uświęca środki. Izreal dzięki 911 i interwencji w Afganistanie i Iraku ma zabezpieczone du..sko. O to Ci chodzi? Taka jest Twoja motywacja, by bronić zbrodniarzy? Bo cel jest święty? Zapewnić Izraelowi spokój? A może po prosu dla sportu lubisz tłumaczyć ludziom, że białe jest czerwone, a słodkie jest gorzkie? Czytasz swoje posty i myślisz, ach jaki jestem cudowny, jaki to ja mam potencjał. Zejdź na ziemię. Jesteś śmiesznym ignorantem-manipulatorem.

Z mojej strony to tyle co chciałem tu napisać. Już nie mam takiej potrzeby jak parę lat temu, udowadniać coś komuś, kto i tak nie da się przekonać. Przekonanych jest już tak wielu, że teraz wystarczy czekać aż "oficjele" na całym świecie zaczną o tym otwarcie mówić. Ja obstawiam okres 5 lat. Tak długi, bo niestety takich jak Aquila i mariush jest wielu, a ludzi, których tanimi bajeczkami można ogłupić, jeszcze więcej. Także cierpliwie czekam. Wtedy ta jak i inne dyskusje nie będą miały większego sensu. Szkoda energii na przepychanie się z kimś kto uważa, że "po co komu tak właściwie nagranie przy takiej liczbie niepodważalnych dowodów". Już ci wcześniej wskazałem, nie rób z ludzi idiotów. Nie wszyscy to lubią i akceptują. Nie posłuchałeś. Wrócę tu jak coś się dalej ruszy w temacie. Pierwszy raz w TVN usłyszałem o teorii spiskowej w innym tonie niż prześmiewczym - także coś się totalnie ruszyło w temacie [jeśli chodzi o Polskę], późno ale zawsze to jakiś krok do przodu.

Pozdrawiam.
  • 0

#388

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Człowiek tak myślący nie da się przekonać żadnymi argumentami.


Ależ da się. Wystarczy tylko podać sensowny argument, który nie okaże się spiskową i zakłamaną papką. Choć jeden obiektywny dowód, co do którego nie będę w stanie się przyczepić.

A że takich mi nie przedstawisz, to wybacz, ale to już nie moja wina.

Oglądałeś film September Clues? Jeśli nie to oglądnij. Ilość przedstawionych tam dowodów jest porażająca. Więcej nic nie trzeba dodawać. Jedyne co trzeba zrobić, to aresztować autorów zamachu i osądzić jak należy.


Czyli domyślam się, że jest taki sam jak Loose Change, In plane site i Zeitgeist? Tamte sięskompromitowały i wydaje mi się, że ten podzieli ich los.

Jeżeli osoba taka jak Ty pisze, że Wołoszański się zbłaźnił, to oznacza, że Ty i Tobie podobni manipulatorzy już trzęsiecie portkami przed analizą i wnioskami kogoś szanowanego, kogo nie łatwo będzie zlekceważyć i wyśmiać.


Jesteś niereformowalny. A na dodatek nie umiesz najwyraźniej czytać ze zrozumieniem plus nie znasz faktów dotyczących 9/11 (co do ostatniego to akurat się nie dziwię). Dlaczego zaś tak uważam?

Po pierwsze pan Wołoszański w tym wystąpieniu w Dzień dobry TVN bodajże zaczął mówić o "nożykach do kartonu". To kłamstwo i manipulacja. I nie są to puste słowa. W debacie o 9/11 masz wykaz przedmiotów jakie mieli terroryści w dniu 11 września. Nie ma tam wyłącznie "nożyków do kartonu". Po drugie wspomniałem, że Wołoszański zapomniał magicznie o tym, że terroryści posiadali gaz pieprzowy oraz atrapę bomby. Czemu pan Wołoszański o tym już nie mówi? Wyjaśnisz mi to? I na koniec zapomniał, że świadkowie z samolotu informowali w swoich rozmowach telefonicznych wykonanych do rodzin o tym, że terroryści zabili na pokładach parę osób. Czym? Nożami. ZABILI. Czemu o tym "zapomniał"? No bo przecież jeśli pisze o tym książkę, to przecież powinien o tym wiedzieć.

Tutaj pan Wołoszański zbłaźnił się po raz pierwszy.

Dalej mówił o "nie ujawnieniu nagrań". No cóż, ujawniono je. Zatem tutaj zbłaźnił się po raz drugi.

Na koniec wspomniał o "zbyt małej dziurze". To skandal, że mówi takie jawne kłamstwa. A o tym, że to są kłamstwa masz w debacie. Dziura idealnie pasowała rozmiarami i kształtem do Boeinga 757. Masz tam djęcia i schematy - więc nie mów, że kłamię, manipuluję albo zmyślam.

I tutaj pan Wołoszański zbłaźnił się po raz trzeci.



A skoro się z tym nie zgadzasz, to udowodnij mi, że się mylę i że to co mówię jest nieprawdą. Jeśli nie potrafisz tego zrobić - to przynajmniej nie rzucaj bezpodstawnych oskarżeń.

Wszyscy wiemy że Bush jest WIELKIM KŁAMCĄ. Nie zaprzeczysz chyba?


Takim samym jak każdy polityk. Widzęzaś jedynie to, że nie potrafisz bazować na argumentach i ciągle unikasz kwestii innych dowodów w tej sprawie. Dlaczego ich unikasz - wszyscy wiemy.


Czemu uznałeś że na tle wierutnych kłamstw odnośnie broni masowego rażenia w Iraku i wielu wielu innych, akurat w kwestii 11 września Bush i świata mówią prawdę.


Gdyby mówił tak tylko sam Bush, to byłyby problemy. Jednak nie mówi tego tylko sam Bush.

A teraz moja kolej - autorzy teorii spiskowych kłamali w sprawach takich jak rozmiar dziury w Pentagonie, "podwieszanych bomb pod Boeingiem", "wybuchach w WTC", "pull it' czyli rzekomego rozkazu wyburzenia wydanego... strażakom (!)", "jeszcze żaden budynek nie zawalił się od pożaru", "nie ma żadnych szczątkó samolotu" itd. I wg Ciebie te wierutne kłamstwa wcale nie przeszkadzają w uwierzeniu w teorie spiskowe?

PS. właśnie dobrnąłem do fragmentu tego Twojego filmu "September Clues" w którym najwyraźniej sugerują, że drugi samolot uderzający w WTC to jakaś animacja komputerowa czy coś w tym stylu (no i te "white is not black") albo rakieta (jużsam nie wiem co chcą nam przekazać autorzy. Przecież to żałosne! Gdy pierwsza wieża płonęła w stronę WTC patrzyły setki a nawet tysiące par oczu i to nie w TV, ale na żywo. I co? Widzieli wyraźnie samolot uderzający w WTC.

Ten "September Clues" to jakaś farsa.


Przekonanych jest już tak wielu, że teraz wystarczy czekać aż "oficjele" na całym świecie zaczną o tym otwarcie mówić. Ja obstawiam okres 5 lat.


Skontaktuj się ze mną jakoś za te pięć lat, ok? :)

Szkoda energii na przepychanie się z kimś kto uważa, że "po co komu tak właściwie nagranie przy takiej liczbie niepodważalnych dowodów". Już ci wcześniej wskazałem, nie rób z ludzi idiotów. Nie wszyscy to lubią i akceptują. Nie posłuchałeś. Wrócę tu jak coś się dalej ruszy w temacie.

To Ty nie rób z ludzi idiotów i odpowiedz wreszcie na pytania:

- co ze szczątkami samolotów
- co ze szczątkami pasażerów
- co z latrniami
- co z murkiem, płotem i generatorem

i najważniejsze:

- co z naocznymi świadkami którzy w przeciwieństwie do Ciebie nie widzieli tego jedynie na propagandowych filmikach z youtube, ale widzieli to wszystko na żywo?

Odpowiedz, albo znikaj.
  • 0



#389

Quintus Maximus.
  • Postów: 577
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Czyli domyślam się, że jest taki sam jak Loose Change, In plane site i Zeitgeist? Tamte sięskompromitowały i wydaje mi się, że ten podzieli ich los.


zrobię jeden wyjątek i Ci odpowiem: filmy, które wymieniłeś to mały pikuś w porównaniu z September Clues :) naprawdę gorąco polecam ten film.

Pozdrawiam.
  • 0

#390

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po pierwsze - to, co zobaczyłem w tym filmie na temat drugiego samolotu uderzającego w WTC jest po prostu żałosne.

Po drugie - znowu nie odpowiedziałeś na pytania.

I na tym przeważnie polega rozmowa ze zwolennikami TS. Pytaj, pytaj, a odpowiedzi i tak nie dostaniesz. Ot, "otwarte umysły dążące do poznania prawdy"...
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych