To znowu sa rozne perspektywy... Ktos zaraz napisze, ze to nie zdjecie z helikoptera, wiec kamera sie nie przemieszczala... (a co po dachu sie nie da chodzic??? bo wydaje mi sie ze sa to ujecia z dachu) Tak jak to juz zostalo ustalone wczesniej wystarczy mala zmiana kata widzenia aby obiekty na "trzecim" planie zmienily swoje miejsce polozenia w kadrze. To samo tyczy sie obiektow "pierwszoplanowych". Zakladam tutaj ze WTC to obiekt drugoplanowy (mowie o kadrze, nie probuje napisac ze nie byl najwazniejszy) Na powyzszym zestawieniu zdjec widac ze kamera ma inny punkt z ktorego filmuje dla kazdego z nich i da sie to zaobserwowac na kazdym budynku na tych zdjeciach, ja wskazalem jeden. Dla co bardziej wnikliwych skopiujcie sobie zdjecia dostarczone przez Maximusa i policzcie ile widac pikseli "zaslonietej" wiezy, roznica jest spora, a daje to dowod na inna perspektywe.
Sprecyzuj co jest w nim absurdalnego??? tylko nie pisz zebym sobie film obejrzal, swoimi wlasnymi slowami prosze...
Nastepna sprawa:
Aquila I na tym przeważnie polega rozmowa ze zwolennikami TS. Pytaj, pytaj, a odpowiedzi i tak nie dostaniesz. Ot, "otwarte umysły dążące do poznania prawdy"...
Choć myślę, że dyskutowanie z Quintusem jest bezowocne i dość ciężkie, a to z powodu tego uporczywego nie słuchania co mówią jego przeciwnicy i braku zdolności do przyznania im racji
Skala Twojej hipokryzji przekracza granice przyzwoitości. Z Twoich "ust" brzmi to jak komplement, a Twój powyższy post jest paniczną reakcją na przytoczone przeze mnie argumenty i dowody.
]HIPOKRYZJI ??? Jakos jak ja czytam ten temat to zauwazam ze Mariush, Aquila i Ja udzielamy Ci odpowiedzi na Twoje pytania czy tez analizy: ruszajacy sie most, relacja Pani Teresy, dowody dotyczace pentagou (odnosnik do debaty), nose in/nose out, 'dziwny" tor lotu samolotow i inne
i inne te inne wymieniłem w poście z godz. 10:09.
inne to moze wymieniles, ale pisze o tych do ktorych sie juz ktos odniosl bez wiekszego odzewu z Twojej strony.
Choc piszesz w tym poscie z 10:09, ze odpowiesz Aquily i Mariushowi no to czekamy...
Ironmacko To znowu sa rozne perspektywy... Ktos zaraz napisze, ze to nie zdjecie z helikoptera, wiec kamera sie nie przemieszczala... (a co po dachu sie nie da chodzic??? bo wydaje mi sie ze sa to ujecia z dachu) Tak jak to juz zostalo ustalone wczesniej wystarczy mala zmiana kata widzenia aby obiekty na "trzecim" planie zmienily swoje miejsce polozenia w kadrze. To samo tyczy sie obiektow "pierwszoplanowych". Zakladam tutaj ze WTC to obiekt drugoplanowy (mowie o kadrze, nie probuje napisac ze nie byl najwazniejszy) Na powyzszym zestawieniu zdjec widac ze kamera ma inny punkt z ktorego filmuje dla kazdego z nich i da sie to zaobserwowac na kazdym budynku na tych zdjeciach, ja wskazalem jeden. Dla co bardziej wnikliwych skopiujcie sobie zdjecia dostarczone przez Maximusa i policzcie ile widac pikseli "zaslonietej" wiezy, roznica jest spora, a daje to dowod na inna perspektywe.
To co DOWOD nr 7 obalony???
Quintus Maximus Ja też wielu rzeczy jeszcze nie wiem i po to tutaj dyskutuję, by się czegoś więcej dowiedzieć. Dopuszczam wszak możliwość, że niektóre "spiskowe" teorie są błędne, dlatego też nie odrzucam z urzędu waszych tłumaczeń i potrafię przyznać, że niektóre na pierwszy rzut oka są sensowne.
No tu muszę Ci przyznać rację I na pierwszy i na drugi rzut oka Twoje wytłumaczenie wygląda sensownie. (Chociaż ten dach musiałby mieć z kilometr i więcej długości )
Skala Twojej hipokryzji przekracza granice przyzwoitości. Z Twoich "ust" brzmi to jak komplement, a Twój powyższy post jest paniczną reakcją na przytoczone przeze mnie argumenty i dowody.
Przeczytaj swoje własne słowa:
Im dłużej będziecie unikać odpowiedzi, tym większa będzie ma uciecha z waszej bezradności.
A napisałeś je mimo że sam uporczywie olewasz pytania kierowane w Twoją stronę. Więc błagam, nie mów nam o żadnej hipokryzji.
To tyle na razie, mam aktualnie lepsze zajęcie od bezowocnych dyskusji, może później znajdę więcej czasu i ochoty na walenie głową w mur
Aquila w studiach wszystkich sieci telewizyjnych (także zagranicznych a po pierwszym ataku na miejsce akcji zleciały się zapewne przedstawiciele mediów z wielu państw) siedzieli zaś graficy CIA
Co widzieliśmy na żywo 11 września 2001 roku?: CNN - po 1. widzimy FADE TO BLACK [takie samo wygaszenie, jak w przypadku FOX TV] w momencie uderzenia rakiety; po 2. reporter w studiu nie zauważył lecącego samolotu! 3. Samolotu nie zobaczył, ani nie usłyszał znajdujący się w pobliżu wież WTC reporter!. Jego mikrofon nie zarejestrował odgłosu uderzenia.
Na CBS widzieliśmy: Na początku paskudne ujęcie wież - efekt pustynny jak z Mad Max 2. Reporter rozmawia z żoną producenta przez telefon - panią Teresą, która dzwoni z dzielnicy Chelsea, Teresa słyszała odgłos pierwszego uderzenia. Nadal mamy paskudne ujęcie wież WTC z zamazanym tłem. Wskakuje kolejny kolorek - niebieski i ledwo widoczne wieże WTC. Teresa, ciągle nic nie wspomina o samolocie. Teresa nie widziała co spowodowało eksplozję. W czasie rozmowy widzimy ponownie brązowy efekt, dwie wieże, i kulę ognia. Nie widać żadnego samolotu. Teresa informuje nas za to, że w wieżę uderzył właśnie kolejny samolot, another one, another plane just hit, mimo, iż wcześniej nic o samolocie nie wspominała. Mówi oh my god. I UWAGA - TERESA WIDZI! Z CHELSEA! SAMOLOT W BUDYNKU!
FOX TV jedyne nagranie na żywo, gdzie widzieliśmy samolot! i nasze słynne FADE TO BLACK. Przypomnę takie samo jak w momencie uderzenia na stacji CNN. Widzimy szeroki kadr, śliczny widok Manhattanu. Nie widzimy na niebie żadnego samolotu. Po sześciu sekundach operator kamery robi pierwszego ZOOMA. Po kolejnych 3 sekundach mamy kolejnego ZOOMA, po kolejnych 5 kolejnego i .... wlatuje śliczny, wcześniej niewidoczny samolot. Z lewej strony WTC 2 wychodzi cylindryczny kształt przypominający nos samolotu.
CNN LIVE - samolot kompletnie niewidoczny, poziom uderzenia ukryty potężnym banerem. Jednak reporter informuje nas, że w wieżę wleciał samolot. Mamy kolejny FADE TO BLACK - NIC NIE WIDAĆ, a reporterzy mówią nam !!THERE IT IS!!. Ściema stulecia!. Nie było widać żadnego samolotu! To ujęcie na CNN LIVE było reedycją nagrania z FOX NEWS! z ich FADE TO BLACK. Baner skutecznie ukrył nos. Ludzie nie musieli widzieć samolotu, im powiedziano że wleciał samolot! Najważniejsze jak dotąd wydarzenie XXI wieku ukryte pod wielkiem banerem!
(Ktoś zapyta a co z mniejszymi stacjami? Otóż mniejsze stacje swoje anteny miały na dachu WTC 1. Proste)
Więc tylko jedna stacja na żywo pokazała samolot. Wszystkie późniejsze nagrania pokazywane w wieczornych serwisach miały już ślicznie powklejane graficzki samolotu.
wszystkich bardzo licznych naocznych świadków, którzy rzecz jasna widzieli wszystko na własne oczy
Stacji było wiele, relacji "live" wiele, więc i grafików CIA wielu.
Jak już napisałem wcześniej, na żywo "samolot" widzieliśmy jedynie na stacji FOX TV! Nie musiało być ich aż tak wielu.
Gdy wszystko zbliżało się do odpowiedniej chwili, w wieży WTC wybuchła bomba. Graficy zaś pospiesznie zabrali się do roboty mając zaledwie 16 sekund na wklejenie samolotu do puszcanych w TV wiadomości. Ale jeden z nich, jak to się wyraziłeś, spiep...ył robotę i grafika wyszła mu poza obręb wieży, tworząc to, co nazywasz "nosem" widocznym tutaj (przy okazji agent był kompletnie głupi, bo po co miałby ten "nos" wklejać akurat tam? Przecież doskonale musiał wiedzieć do której krawędzi go "pociągnąć"):
No właśnie na tym polegał ich błąd. Grafik nie zauważył, że helikopter wraz z kamerą poleciał w lewo i zmienił kadr. Grafika samolotu wyszła więc lekko z lewej strony wieży. Początkowo pewnie nie zauważyli tego nosa, a kiedy już go zauważyli było za późno na jakiekolwiek zmiany. Posłużyli się wiec FADE TO BLACK, aby to "mrugnięcie" odwróciło naszą uwagę od przebijającego wieżę WTC aluminiowym nosem Boeinga. Zauważcie, że wybrali najłatwiejszy do obróbki kąt, samolot jest czarny, wieże w założeniu miały być stabilne. Operator wtedy kiedy trzeba było zrobił 3 ZOOMY!! Przypadek? Wszystko szło pięknie do czasu...
Ok - mają 16 sekund na to wszystko, pomyłka następuje zapewne w ciągu kilku sekund tej pracy. Autor zauważa swoją pomyłkę i informuje o tym resztę. Reszta grafików zauważa pomyłkę swojego kolegi i uznaje, że oni też zatem muszą dokonać takiej poprawki i w swoich nagraniach, aby spisek nie wyszedł na jaw. Zatem i oni zmuszeni są dodać do swoich filmów tajemnicze "coś", widoczne tutaj
Tak,musieli to dodać i mieli na to czas. Wszystkie te nagrania pojawiały się w wielodniowych odstępach czasu. Graficy mieli czas. Jest wiele filmików, gdzie popełnili kardynalne błędy jak ten przytoczony wyżej. (link) Ciekawostką jest fakt, że Bush widział uderzenie pierwszego samolotu (sic!) link, mimo iż żadna stacja tego nie pokazała. Czy widział to w studiu, gdzie nagrania były edytowane?
I jeszcze jedno - graficy ci musieli oczywiście bez mrugnięcia okiem przyłożyć swoją rękę do czegoś tak potwornego a także siedzieć cicho do dzisiaj.
Tak. Milczą do dzisiaj. Pojawiają się za to graficy amatorzy, którzy w pół godziny robią taką grafikę.
Na razie to tyle .
Będę się odnosił do dalszych części waszych postów, ale muszę znaleźć na to czas.
Aquila w studiach wszystkich sieci telewizyjnych (także zagranicznych a po pierwszym ataku na miejsce akcji zleciały się zapewne przedstawiciele mediów z wielu państw) siedzieli zaś graficy CIA
Co widzieliśmy na żywo 11 września 2001 roku?: CNN - po 1. widzimy FADE TO BLACK [takie samo wygaszenie, jak w przypadku FOX TV] w momencie uderzenia rakiety; po 2. reporter w studiu nie zauważył lecącego samolotu! 3. Samolotu nie zobaczył, ani nie usłyszał znajdujący się w pobliżu wież WTC reporter!. Jego mikrofon nie zarejestrował odgłosu uderzenia.
Na CBS widzieliśmy: Na początku paskudne ujęcie wież - efekt pustynny jak z Mad Max 2. Reporter rozmawia z żoną producenta przez telefon - panią Teresą, która dzwoni z dzielnicy Chelsea, Teresa słyszała odgłos pierwszego uderzenia. Nadal mamy paskudne ujęcie wież WTC z zamazanym tłem. Wskakuje kolejny kolorek - niebieski i ledwo widoczne wieże WTC. Teresa, ciągle nic nie wspomina o samolocie. Teresa nie widziała co spowodowało eksplozję. W czasie rozmowy widzimy ponownie brązowy efekt, dwie wieże, i kulę ognia. Nie widać żadnego samolotu. Teresa informuje nas za to, że w wieżę uderzył właśnie kolejny samolot, another one, another plane just hit, mimo, iż wcześniej nic o samolocie nie wspominała. Mówi oh my god. I UWAGA - TERESA WIDZI! Z CHELSEA! SAMOLOT W BUDYNKU!
FOX TV jedyne nagranie na żywo, gdzie widzieliśmy samolot! i nasze słynne FADE TO BLACK. Przypomnę takie samo jak w momencie uderzenia na stacji CNN. Widzimy szeroki kadr, śliczny widok Manhattanu. Nie widzimy na niebie żadnego samolotu. Po sześciu sekundach operator kamery robi pierwszego ZOOMA. Po kolejnych 3 sekundach mamy kolejnego ZOOMA, po kolejnych 5 kolejnego i .... wlatuje śliczny, wcześniej niewidoczny samolot. Z lewej strony WTC 2 wychodzi cylindryczny kształt przypominający nos samolotu.
CNN LIVE - samolot kompletnie nie widoczny, poziom uderzenia ukryty potężnym banerem. Jednak reporter informuje nas, że w wieżę wleciał samolot. Mamy kolejny FADE TO BLACK - NIC NIE WIDAĆ, a reporterzy mówią nam !!THERE IT IS!!. Ściema stulecia!. Nie było widać żadnego samolotu! To ujęcie na CNN LIVE było reedycją nagrania z FOX NEWS! z ich FADE TO BLACK. Baner skutecznie ukrył nos. Ludzie nie musieli widzieć samolotu, im powiedziano że wleciał samolot! Najważniejsze jak dotąd wydarzenie XXI wieku ukryte pod wielkim banerem!
(Ktoś zapyta a co z mniejszymi stacjami? Otóż mniejsze stacje swoje anteny miały na dachu WTC 1. Proste)
Więc tylko jedna stacja na żywo pokazała samolot. Wszystkie późniejsze nagrania pokazywane w wieczornych serwisach miały już ślicznie powklejane graficzki samolotu.
wszystkich bardzo licznych naocznych świadków, którzy rzecz jasna widzieli wszystko na własne oczy
Stacji było wiele, relacji "live" wiele, więc i grafików CIA wielu.
Jak już napisałem wcześniej, na żywo "samolot" widzieliśmy jedynie na stacji FOX TV! Nie musiało być ich aż tak wielu.
Gdy wszystko zbliżało się do odpowiedniej chwili, w wieży WTC wybuchła bomba. Graficy zaś pospiesznie zabrali się do roboty mając zaledwie 16 sekund na wklejenie samolotu do emitowanych w TV wiadomościach. Ale jeden z nich, jak to się wyraziłeś, spiep...ył robotę i grafika wyszła mu poza obręb wieży, tworząc to, co nazywasz "nosem" widocznym tutaj (przy okazji agent był kompletnie głupi, bo po co miałby ten "nos" wklejać akurat tam? Przecież doskonale musiał wiedzieć do której krawędzi go "pociągnąć"):
No właśnie na tym polegał ich błąd. Grafik nie zauważył, że helikopter wraz z kamerą poleciał w lewo i zmienił kadr. Grafika samolotu wyszła więc lekko z lewej strony wieży. Początkowo pewnie nie zauważyli tego nosa, a kiedy już go zauważyli było za późno na jakiekolwiek zmiany. Posłużyli się wiec FADE TO BLACK, aby to "mrugnięcie" odwróciło naszą uwagę od przebijającego wieżę WTC aluminiowym nosem Boeinga. Zauważcie, że wybrali najłatwiejszy do obróbki kąt, samolot jest czarny, wieże w założeniu miały być stabilne. Operator wtedy kiedy trzeba było zrobił 3 ZOOMY!! Przypadek? Wszystko szło pięknie do czasu...
Ok - mają 16 sekund na to wszystko, pomyłka następuje zapewne w ciągu kilku sekund tej pracy. Autor zauważa swoją pomyłkę i informuje o tym resztę. Reszta grafików zauważa pomyłkę swojego kolegi i uznaje, że oni też zatem muszą dokonać takiej poprawki i w swoich nagraniach, aby spisek nie wyszedł na jaw. Zatem i oni zmuszeni są dodać do swoich filmów tajemnicze "coś", widoczne tutaj
Tak,musieli to dodać i mieli na to czas. Wszystkie te nagrania pojawiały się w wielodniowych odstępach czasu. Graficy mieli czas. Jest wiele filmików, gdzie popełnili kardynalne błędy jak ten przytoczony wyżej. Ciekawostką jest fakt, że Bush widział uderzenie pierwszego samolotu (sic!), mimo iż żadna stacja tego nie pokazała. Czy widział to w studiu , gdzie nagrania były edytowane?
I jeszcze jedno - graficy ci musieli oczywiście bez mrugnięcia okiem przyłożyć swoją rękę do czegoś tak potwornego a także siedzieć cicho do dzisiaj.
Tak. Milczą do dzisiaj. Pojawiają się za to graficy amatorzy, którzy w pół godziny robią taką grafikę.
Na razie to tyle .
Będę się odnosił do dalszej części waszych postów, ale muszę znaleźć na to czas.
Quintusie Maximusie, Twój upór jest olbrzymi, więc wątpię w to, abym w jakimkolwiek mógł Cię przekonać. Zresztą nie zależy mi na tym – każdy ma swój rozum i może z niego korzystać, jak mu się podoba. Jednak mimo wszystko fajnie by było, abyś jednak jakoś ustosunkowywał się do mojej kontrargumentacji. Na razie jakoś specjalnie tego nie widać.
Ja natomiast postaram się przeanalizować kilka kolejnych rzeczy, w tym szerzej odnieść się do filmu 911Taboo.
Czego niby ma dowodzić ten filmik? Bo chyba tylko tego, że wśród tysięcy świadków zdarzeń byli też tacy, którzy wszystkiego zbyt dobrze lub w ogóle niczego nie widzieli. Ta sama manipulacja, co w przypadku Pentagonu (tam też dla spiskowców nie jest ważne, że ponad 100 osób widziało duży samolot pasażerski – ważne, że ktoś tam coś wspominał o małym samolocie, czy odgłosie rakiety).
Oczywistym jest, że wśród świadków były osoby, które samolotu nie widziały, lub miały wrażenie, że jest on za mały. Mnie początkowo też samolot wydawał się mały, ale tylko dlatego, że wieże uważałem za trochę mniejsze. A one miały przecież aż 65 m szerokości – przy nich B767 wcale imponująco nie wygląda. Ciekaw też jestem, ilu z tych którzy podobno słyszeli odgłos rakiety, kiedykolwiek prawdziwą rakietę słyszało. Odgłos samolotu lecącego nisko nad ziemią z bardzo dużą szybkością (silniki praktycznie na pełnym ciągu), różni się od znanego nowojorczykom odgłosu wolno lecącego samolotu, typowego dla maszyny, która właśnie wystartowała lub będzie lądować:
Absurdalne to są argumenty zawarte w tym filmie. Jeśli odniesiesz się do moich kontrargumentów związanych z opisywanym tam mostem (sprawa z "poruszającym" się budynkiem ma ten sam charakter), postaram zająć się kolejnymi kwestiami. A na razie sobie poczekam.
Może teraz trochę na temat filmu 911Taboo. W kwestii "niemożliwych" torów lotu już się wypowiedziałem, więc czekam na Twoją odpowiedź. Zresztą warto spojrzeć na inne tego typu porównanie (T = 9:15). Na rysunku poglądowa klatka (zaznaczyłem tory, aby było je lepiej widać):
Ujęcie po prawej u góry pochodzi z bardzo podobnego położenia jak opisywany wcześniej "NBC replay". Obejmuje jednak większy obszar nieba i na nim dokładnie widać, że przed uderzeniem samolot schodził z bardzo dużego pułapu (więc analogicznie, jak w będącym po lewej "CBS replay").
A teraz przykład rasowej manipulacji. Ujęcie dolne po prawej pokazuje ok. 3-sekundowy końcowy fragment toru. Twórcy 911Taboo jednak zdecydowali się go bardzo mocno spowolnić – tak z ok. 4 razy. I z trzech sekund zrobiło się ich około 12. A wszystko tylko po to, aby dopasować owe krótkie ujęcie do pozostałych dwóch naprawdę długich fragmentów, a widz miał wrażenie, że coś naprawdę z tymi torami jest nie tak. Bardzo żałosne zagranie...
Dalej. We fragmencie (6:15-6:45) mamy serię porównań ujęć prezentowanych przez różne stacje, różniące się czasem wielkości kadrowanego obszaru, czasem nieco balansem kolorów. Wyraźnie widać, że w kilku przypadkach można te ujęcia idealnie na siebie nałożyć, co by świadczyło, że są to te same ujęcia.
Tak mogą to być te same ujęcia, a niejednokrotnie są. Tylko co w tym takiego dziwnego? Stacje telewizyjne w czasie relacji wielokrotnie pokazywały nagrania uzyskane przez inne stacje, czy przez kamerzystów-amatorów.
Czasem natomiast wcale nie są to te same ujęcia, jak to jest w przypadku porównania nagrania Devina Clarka i obrazu z CNN. Niestety, aby to ukryć twórcy 911Taboo celowo obcięli kadr tego pierwszego tylko do widoku samych wież. Zresztą, nie jest nawet pewne, czy to jest w ogóle nagranie Clarka – może to jest faktycznie nagranie CNN-u (w tym przypadku ukrywanie reszty kadru również nie byłoby dziwne). Choćby dlatego, że porównanie pełnych kadrów przynosi to:
Różnica perspektyw widzenia jest aż nadto widoczna. Zatem wygląda na to, że mamy kolejną manipulację twórców 911Taboo.
Dalej. Następnie (od ok. 6:45) mamy porównanie kilku amatorskich nagrań i sugestię, że są to tak naprawdę te same ujęcia. Starczy się jednak dokładnie im przyjrzeć, aby przekonać się, że tak nie jest:
Na pierwszym ujęciu wyraźnie widać, że odleglejsze budynki Manhattanu są zasłonięte przez znajdującą się na pierwszym planie raczej dość niską zabudowę Brooklynu (widać nawet stojące wśród niej drzewa). Na ujęciu drugim widok na Manhattan mamy czysty. Może to świadczyć o tym, że drugie ujęcie wykonano z odrobinę wyższego poziomu niż pierwsze. Na pewno wykonano go też z mniejszej odległości od wież, czego dowodzi choćby porównanie na obu zdjęciach względnych rozmiarów jednego z budynków (żółta strzałka). Krótko mówiąc, próba wciśnięcia kolejnego kitu przez autorów 911Taboo jest faktem.
Na koniec jeszcze jedno krótkie pytanie: Czego wg Ciebie ma dowodzić filmik "Theory of Ghostplane"
Na razie tyle. Ciąg dalszy nastąpi…
Tzn. może nastąpi, bo jak widzę coś takiego..:
Na CBS widzieliśmy: Na początku paskudne ujęcie wież - efekt pustynny jak z Mad Max 2. Reporter rozmawia z żoną producenta przez telefon - panią Teresą, która dzwoni z dzielnicy Chelsea, Teresa słyszała odgłos pierwszego uderzenia. Nadal mamy paskudne ujęcie wież WTC z zamazanym tłem. Wskakuje kolejny kolorek - niebieski i ledwo widoczne wieże WTC. Teresa, ciągle nic nie wspomina o samolocie. Teresa nie widziała co spowodowało eksplozję. W czasie rozmowy widzimy ponownie brązowy efekt, dwie wieże, i kulę ognia. Nie widać żadnego samolotu. Teresa informuje nas za to, że w wieżę uderzył właśnie kolejny samolot, another one, another plane just hit, mimo, iż wcześniej nic o samolocie nie wspominała. Mówi oh my god. I UWAGA - TERESA WIDZI! Z CHELSEA! SAMOLOT W BUDYNKU!
… co wyraźnie wskazuje, że masz głęboko w nosie wszelkie przytoczone w tej kwestii przeze mnie argumenty, to zastanawiam się czy to w ogóle ma jakikolwiek sens. Jesteś zupełnie niepoważnym dyskutantem.
Zresztą, nie rozumiem po co w ogóle tak szczegółowo opisujesz to, co było widoczne na ekranie telewizora w momencie rozmowy z Teresą Renaud? Przecież to nie ma najmniejszego znaczenia. A może wg Ciebie ta kobieta opisuje w rozmowie to, co widać akurat w telewizji? Bo na to wygląda… Jeśli tak – to jesteś dla mnie mistrzem absurdu…
Na CBS widzieliśmy: Na początku paskudne ujęcie wież - efekt pustynny jak z Mad Max 2. Reporter rozmawia z żoną producenta przez telefon - panią Teresą, która dzwoni z dzielnicy Chelsea, Teresa słyszała odgłos pierwszego uderzenia. Nadal mamy paskudne ujęcie wież WTC z zamazanym tłem. Wskakuje kolejny kolorek - niebieski i ledwo widoczne wieże WTC. Teresa, ciągle nic nie wspomina o samolocie. Teresa nie widziała co spowodowało eksplozję. W czasie rozmowy widzimy ponownie brązowy efekt, dwie wieże, i kulę ognia. Nie widać żadnego samolotu. Teresa informuje nas za to, że w wieżę uderzył właśnie kolejny samolot, another one, another plane just hit, mimo, iż wcześniej nic o samolocie nie wspominała. Mówi oh my god. I UWAGA - TERESA WIDZI! Z CHELSEA! SAMOLOT W BUDYNKU!
… co wyraźnie wskazuje, że masz głęboko w nosie wszelkie przytoczone w tej kwestii przeze mnie argumenty, to zastanawiam się czy to w ogóle ma jakikolwiek sens. Jesteś zupełnie niepoważnym dyskutantem.
Zresztą, nie rozumiem po co w ogóle tak szczegółowo opisujesz to, co było widoczne na ekranie telewizora w momencie rozmowy z Teresą Renaud? Przecież to nie ma najmniejszego znaczenia. A może wg Ciebie ta kobieta opisuje w rozmowie to, co widać akurat w telewizji? Bo na to wygląda… Jeśli tak – to jesteś dla mnie mistrzem absurdu…
Mariush nie wiem czy Ty zauwazyles, ale ja juz tez o Pani Teresie Renaud pisalem 2 RAZY, ale jak widac powyzej dyskusja z Maximusem polega na potwierdzaniu wklejanych przez niego linkow ukazujacych wg niego teorie "no plane"
Maximus to ja sie zapytam jeszcze raz: Jesli tak swietnie ludzie od efektow specjalnych wklejali samoloty uderzajace w WTC to czemu nie zmatowali filmu z Pentagonem??? przeciez tak jak piszesz to bulka z maslem.
Ironmacko Mariush nie wiem czy Ty zauwazyles, ale ja juz tez o Pani Teresie Renaud pisalem 2 RAZY, ale jak widac powyzej dyskusja z Maximusem polega na potwierdzaniu wklejanych przez niego linkow ukazujacych wg niego teorie "no plane"
Ależ ja tylko opisałem to CO WIDZIELIŚMY 11 WRZEŚNIA w TV. Nic więcej! Każdy niech sam oceni czy to nie jest ściema stulecia.
Jesli tak swietnie ludzie od efektow specjalnych wklejali samoloty uderzajace w WTC to czemu nie zmatowali filmu z Pentagonem??? przeciez tak jak piszesz to bulka z maslem.
Widzisz to jest temat na inną dyskusję - jak bardzo głupi byli autorzy 911. Chłopaki z Mossadu i CIA nie byli, jak widać, najwyższych lotów, jeśli chodzi o intelekt. Nie wszyscy Żydzi są tacy mądrzy jak myślimy. To też są ludzie. Jeżeli już w końcu przyznacie, że była to wewnętrzna robota, możemy zacząć dyskusję o ich największych babolach już bez zbędnego przekomarzania, kto to zrobił i dlaczego. To już wiemy od dawna. O tym zaczynają mówić już naprawdę poważne jednostki, a Internet aż kipi od informacji o tej zbrodni.
mariush Czego niby ma dowodzić ten filmik? Bo chyba tylko tego, że wśród tysięcy świadków zdarzeń byli też tacy, którzy wszystkiego zbyt dobrze lub w ogóle niczego nie widzieli. Ta sama manipulacja, co w przypadku Pentagonu (tam też dla spiskowców nie jest ważne, że ponad 100 osób widziało duży samolot pasażerski ? ważne, że ktoś tam coś wspominał o małym samolocie, czy odgłosie rakiety).
W filmie September Clues udowodniono, że wszyscy świadkowie "z pierwszej ręki" byli powiązani z głównymi mediami. I wszyscy oni opowiadali wymyślone wcześniej bajki o samolotach. Bardzo wielu później przesłuchiwanych świadków mówiło, że nie widzieli samolotu, że widzieli rakiety, lub malutki samolot, czy też samolot bez okien, słyszeli bomby, odgłosy wyburzania itd. Ich wypowiedzi były emitowane tylko raz. Potem propaganda prezentowała zeznania tylko tych "podstawionych".
Ciekaw też jestem, ilu z tych którzy podobno słyszeli odgłos rakiety, kiedykolwiek prawdziwą rakietę słyszało.
Myślę, że wszyscy Ci ludzie słyszeli odgłos wielkiego Boeinga.
Czego wg Ciebie ma dowodzić filmik "Theory of Ghostplane"
Tego jak łatwo zrobić taką grafikę samolotu i w jaki sposób to zrobiono.
? co wyraźnie wskazuje, że masz głęboko w nosie wszelkie przytoczone w tej kwestii przeze mnie argumenty, to zastanawiam się czy to w ogóle ma jakikolwiek sens. Jesteś zupełnie niepoważnym dyskutantem.
Jak już napisałem Ironmack "Ależ ja tylko opisałem CO WIDZIELIŚMY 11 WRZEŚNIA w TV. Nic więcej! Każdy niech sam oceni czy to nie jest ściema stulecia."
Zresztą, nie rozumiem po co w ogóle tak szczegółowo opisujesz to, co było widoczne na ekranie telewizora w momencie rozmowy z Teresą Renaud? Przecież to nie ma najmniejszego znaczenia. A może wg Ciebie ta kobieta opisuje w rozmowie to, co widać akurat w telewizji? Bo na to wygląda?
Opisuje to szczegółowo, żebyś Ty i inni manipulatorzy dostrzegli w końcu dowody, jakie wam przedstawiam i uznali, że chłopaki skiełbasili robotę. To ma ogromne znaczenie. Jeżeli ta kobieta w telewizji - miss Teresa - widziała SAMOLOT W ŚRODKU BUDYNKU, to ja chciałbym zobaczyć to, co ona w swoim TV widziała. Jestem strasznie ciekawy, czy widziała ten samolot w relacji CNN, a może FOX TV, czy $$$. Błagam nie udawajcie głupich, bo to już się chłopaki powoli robi żałosne. Dochodzimy do punktu, w którym widząc kota mówicie słoń. A to już jest najwyższa oznaka manipulatorstwa i ignorancji.
Tak sobie przeglądałem naszą dyskusję i natrafiłem na ten komentarz sechmeta, (pogrubienia i podkreślenia moje)
CYTAT Aquila Pytanie, jakie mi się teraz nasuwa, to po co komu tak właściwie nagranie przy takiej liczbie niepodważalnych dowodów?
Cóż, robisz ze mnie i reszty ludzi którzy się pytają o szczegóły, dociekają i myślą samodzielnie - kretynów.
Po co nam nowe dowody, mają nam wystarczyć stare biggrin3.gif przecież są nie do obalenia, są najlepszejedyne a pozostałe są tajne / poufne i wara nam od nich.
Czasami zastanawiam się, czy Wam ktoś płaci za te bajki - i nie zamierzam Was obrażać, ale technika "zdartej płyty" oraz sztuczki pozwalające na skierowanie dyskusji w kierunku emocji, upór i podważanie faktów w sposób taki, jak np "ale zawsze gdy sprawdzałem źródło okazywało się że to mówili specjaliści od ptaszków i mrówek" Pokażę Ci wszystkie sztuczki socjotechniczne i wskażę ludzi którzy tego uczą jeśli chcesz, ba - mogę Ci wypisać materiały ze szkoleń w zakresie negocjacji, podawania wiedzy, dyskusji, rozmywania tematu, obnażania słabości przeciwnika - wszystkie Wasze (twoje i mariusha) wypowiedzi są PEŁNE takich elementów. Póki co stawiam na przypadek - albo graniczne zaburzenia osobowości prowadzące do nieustannego potwierdzenia własnego zdania wbrew wszelkiej logice (cóż, psychologia to tylko jeden z moich koników). Przecież, nie prowadzimy tu dyskusji aby utrwalać własne stanowisko ale by dociec jaka była prawda. Czyli - w obliczu dowodów - zmieniamy zdanie, lub zawieszamy dyskusję do momentu oparcia się o materialność tych nowych dowodów.
Ja nie widzę w Waszych postach ani śladu takiego myślenia. To
PO CO TU PISZECIE ??????????????????????????? (Aquila i Mariush) ???????????
Ja myślę, że przedstawiłem wam dowody na Inside Job. Wy idziecie w zaparte i udajecie, że ich nie widzicie. Zostało więc potwierdzone, że jesteście manipulatorami, a waszym jedynym zamiarem jest siać zamęt i dyskredytować ludzi informujących, jak było naprawdę.
Ja myślę, że przedstawiłem wam dowody na Inside Job. Wy idziecie w zaparte i udajecie, że ich nie widzicie. Zostało więc potwierdzone, że jesteście manipulatorami, a waszym jedynym zamiarem jest siać zamęt i dyskredytować ludzi informujących, jak było naprawdę.
Na co??? Na "Iside Job", ja juz dawno pisalem, ze osobiscie walcze tutaj z glupota filmow pokroju SC, a nie prowadze dyskucje kto i w jakim celu porwal i zatakowal WTC, Pentagon. Trzymaj sie tematu !!!! Probujesz udowodnic filmikami, ktore sa pelne manipulacji (czyt: odpowiednie fragmenty wyciete z calosci, zwolnienie odtwarzania filmów, zerowanie na niewiedzy widzow) ze to byla Iside Job, rany... to mnie powaliles na lopatki. Rany DOWODY????????? Sam przyznales racje ze jeden z dowodow jest troche nie tego.... to moze reszta tez nie, co??? zastanowiles sie nad tym????
Po raz 3 piszesz o Teresie i za kazdym razem nie wiem o co Ci chodzi, moze wrescie to napiszesz, albo nie zapytam inaczej: Czy Ty uwazasz, ze ona nie mogla widziec samolotu wlatujacego w WTC z powodu odleglosci jej od w/w budynku??? Czy o cos innego bo chyba nie tylko ja sie pogubilem....
A brak wstawienia samolotu w Pentagon, ze niby tam malo inteligetni ludzie pracuja... to juz zupelnie jest szczyt ignorowania detali. Nie wiem czy wiesz, dlugo po czasie zostalo obuplikowane nagranie z samolotem (choc wielu zaprzecz ze to samolot) to czemu jak mieli nie 16sek, a miesiace nie wstawili pieknego blyszcacego samolotu, mieli mnostwo czasu na dopieszczenie kazdego detalu... Odpowiedz na to....
Ironmacko Probujesz udowodnic filmikami, ktore sa pelne manipulacji (czyt: odpowiednie fragmenty wyciete z calosci, zwolnienie odtwarzania filmów, zerowanie na niewiedzy widzow) ze to byla Iside Job, rany... to mnie powaliles na lopatki. Rany DOWODY????????? Sam przyznales racje ze jeden z dowodow jest troche nie tego.... to moze reszta tez nie, co??? zastanowiles sie nad tym????
Naprawdę wystarczy jeden znak zapytania, żebym zrozumiał, że pytasz Nie denerwuj się. Dowodem jest to, co widzieliśmy i słyszeliśmy na żywo w dniu 11 września 2001 roku - te nagrania są nagraniami oficjalnymi, nikt przy nich (oprócz autorów 911) nie manipulował. Powaliłem Cię na łopatki, hmm, nie takim miałem zamiar, ale wystarczy, że 3 razy mnie klepniesz i powiesz pass Jeden z 12 dowodów został obalony i to tych, z kategorii "do których wcześniej się nie odnieśliście". No tak, dla was najlepiej było by, żebym przyznał, że skoro jeden zarzut był kulawy to pozostałe też są. Naprawdę myślisz, że jestem aż tak głupi? Ironmacko?
Po raz 3 piszesz o Teresie i za kazdym razem nie wiem o co Ci chodzi, moze wrescie to napiszesz, albo nie zapytam inaczej: Czy Ty uwazasz, ze ona nie mogla widziec samolotu wlatujacego w WTC z powodu odleglosci jej od w/w budynku??? Czy o cos innego bo chyba nie tylko ja sie pogubilem....
Samolot wlatujący w wieżę mogła widzieć, tylko czemu powiedziała, another plane, skoro wcześniej nic nie mówiła o samolocie. I teraz najważniejsze - Teresa - WIDZI SAMOLOT W WIEŻY!!! Ja nigdzie nie zobaczyłem samolotu w wieży! A ona WIDZIAŁA TO Z DZIELNICY CHELSEA!! Czy mam CI dalej tłumaczyć, o co w tym chodzi.
A brak wstawienia samolotu w Pentagon, ze niby tam malo inteligetni ludzie pracuja... to juz zupelnie jest szczyt ignorowania detali. Nie wiem czy wiesz, dlugo po czasie zostalo obuplikowane nagranie z samolotem (choc wielu zaprzecz ze to samolot) to czemu jak mieli nie 16sek, a miesiace nie wstawili pieknego blyszcacego samolotu, mieli mnostwo czasu na dopieszczenie kazdego detalu... Odpowiedz na to....
Kolejny koronny dowód w sprawie, o którym pisałem wcześniej. To że na nagraniu widać samolot muszą ludziom wmawiać ludzie tacy jak właśnie wy. Manipulatorzy! Tam nie widać żadnego samolotu. Jest coś małego, co pozostawia za sobą BIAŁY DYM. Obraz z Pentagonu nie leciał na żywo. W dniu 11 września 2001 widzieliśmy jedynie już płonący Pentagon z informacją, że wleciał w niego samolot. Mogli więc wkleić tam samolot, ale tego z sobie znanych powodów nie zrobili. Kolejny dowód na ich głupotę.
No to pytam jeszcze raz: Co jest dziwnego w tym, ze widziala samolot z dzielnicy Chelsea??? Czy to, ze to daleko??? Czy o co chodzi??? Pominmy Twoje stwierdzenie, ze Ty nie widziales zadnego samolotu....
A co do Pentagonu przeczytaj moze jeszcze raz moj tekst. Ja tam napisalem ze mieli znacznie wiecej czasu niz 16 sekund na wklejenie samolotu. Tak ze Twoja odpowiedz tak naprawde nia nie jest
No to pytam jeszcze raz: Co jest dziwnego w tym ze widziala samolot z dzielnicy Chelsea??? Czy to, ze to daleko??? Czy o co chodzi??? Pominmy Twoje stwierdzenie ze Ty nie widziales zadnego samolotu....
Napisze to po raz ostatni: dziwne jest to, że Teresa WIDZIAŁA SAMOLOT WEWNĄTRZ WIEŻY. Samolotu w wieży nikt nie widział!
A co do Pentagonu przeczytaj moze jeszcze raz moj tekst. Ja tam napisalem ze mieli znacznie wiecej czasu niz 16 sekund na wklejenie samolotu. Tak ze Twoja odpowiedz tak naprawde nia nie jest
poprawiłem
Kolejny koronny dowód w sprawie, o którym pisałem wcześniej. To że na nagraniu widać samolot muszą ludziom wmawiać ludzie tacy jak właśnie wy. Manipulatorzy! Tam nie widać żadnego samolotu. Jest coś małego, co pozostawia za sobą BIAŁY DYM. Obraz z Pentagonu nie leciał na żywo. W dniu 11 września 2001 widzieliśmy jedynie już płonący Pentagon z informacją, że wleciał w niego samolot. Mogli więc wkleić tam samolot, ale tego z sobie znanych powodów nie zrobili. Kolejny dowód na ich głupotę.
I teraz najważniejsze - Teresa - WIDZI SAMOLOT W WIEŻY!!! Ja nigdzie nie zobaczyłem samolotu w wieży! A ona WIDZIAŁA TO Z DZIELNICY CHELSEA!! Czy mam CI dalej tłumaczyć, o co w tym chodzi.
Tak prosze... Czy chodzi Ci o jej slowa: "I just saw, plane go in to the building" ???? bo tego w zaden sposob nie mozna tlumaczyc SAMOLOT W WIEZY !!!!!!!
Nie mam niestety dźwięku w pracy. Postaram się dokładnie napisać co mówiła miss Teresa. Pozdrawiam.
Rozumiem, ze Teresa jest waszym ostatnim bastionem. Widzę także, że rozumiecie moje zdziwienie tym, że Teresa, nie widząc co spowodowało pierwszą eksplozję informuje nas o tym, że właśnie wleciał ANOTHER plane.
Nie mam niestety dźwięku w pracy. Postaram się dokładnie napisać co mówiła miss Teresa. Pozdrawiam.
Rozumiem, ze Teresa jest waszym ostatnim bastionem. Widzę także, że rozumiecie moje zdziwienie tym, że Teresa, nie widząc co spowodowało pierwszą eksplozję informuje nas o tym, że właśnie wleciał ANOTHER plane.
ostatnim bastionem??? Bez komentarza EDIT: Prosze moderatorow o skasowanie tego i nastepnego Posta (za zgoda Maximusa) jako nic nie wnoszacego do dyskusji...