..na "absurdalnychgh" spokój więc zaglądnąłem do kuluarów nt. 9/11
(1)
?5 - o spalaniu w WTC poczytaj u mariusha. Obalone dawno temu?..
..czyżbyś z tym dawno obaleniem spalania miał na myśli manipulacje, czy właściwiej świadome oszustwa mariusha, że pozwolę sonbie przypomnieć niektóre z nich
1. z pożarem węglowodorowym,
"Podczas pożaru węglowodorowego już po 5 min zostaje osiągnięta temperatura ponad 900°C? ?... w dodatku ten węglowodorowy przy aryciekawych założeniach mariusza z innego miejsca, gdy liczył w innych celach,
a) naturalnej cyrkulacji z efektu kominowego,
"Na gwałtowność pożarów w bardzo znaczącym stopniu wpływało istnienie znaczącej samoistnej cyrkulacji powietrznej wywołanej tzw. efektem kominowym" .
.....szerokości przyjętego komina nie wspomnę bo go pominął w debacie,
b) temperatury rozgrzania powietrza,
" Załóżmy bardzo wysoki przyrost temperatury powietrza na poziomie kondygnacji wynoszący 200 stopni. Wbrew pozorom jest to bardzo znaczący przyrost temperatury, gdyż odpowiada to temperaturze końcowej 220 stopni C"c) i końcowym niemniej arcyciekawym ciekawym efekcie z liczenia w tym innym miejscu i w innym celu, ..przypominam jedna "impaktowa" kondygnacja to wg jego liczeń
720 ton stali , reszta z 3600 ton to beton i gips
"...spalanie 1875 kg paliwa jest w stanie rozgrzać 36 ton stali do temperatury ok. 710 stopni C. To temperatura, przy której stal traci praktycznie 90 % swojej nośności. Zatem widać, że paliwo mogło lokalnie w bardzo dramatyczny sposób wpłynąć na pogorszenie kondycji konstrukcji WTC?" 2. z wyboczeniami kolumn wtc,
"W niektórych miejscach spowodowało nawet 4-krotne wydłużenie długości kolumn, na których nie miały one podparcia. A to w krańcowym przypadku oznacza nawet 16-krotny spadek ich wytrzymałości na wyboczenie pod wpływem obciążenia".
3. z malunkami zafałszowującymi prawdziwą konstrukcję wież oraz ich odporność na podgrzanie, czyli konstrukcji z bardzo mocnym rdzeniem, zdolnym nie tylko samodzielnie stabilnie stać, który wraz z lekkim płaczem zewnętrznych kolumn, lekkim w stosunku do masywności rdzenia, utrzymywał ułożone pomiędzy rdzeniem, a zewnętrznym płaszczem kratownice sufitopodłóg i stosunkowo lekko połączonych z kolumnami rdzenia i kolumnami płaszcza.
"Kratownice, których jedną z funkcji była stabilizacja konstrukcji wieży (połączenie kolumn zewnętrznych z kolumnami rdzenia), pod wpływem temperatury i własnego ciężaru zaczęły się odkształcać, powodując wyciąganie na zewnątrz kolumn rdzenia oraz wciąganie do środka budynku kolumn zewnętrznych.."...i od razu zastrzegam, zarejestrowane na fotkach lokalne wciągniecie zewnętrznych kolumn można w sumie uznać za efekt ich wyboczenia pod obciążeniem, ale to ich wyboczenie nie byłoby w stanie złamać czy przełamać rdzenia i tym samym wieży na wysokości wyboczenia kolumn zewnętrznych, ale przełamałoby i załamałoby jedynie zewnętrzny płaszcz wież w miejscu wyboczenia.
..i daję stosowny fragment z mariusha o "piramidalnej liniowej zależnosci" konstrukcji wieży a szczególnie rdzenia wieży, masa innych elementów konstrukcji jest stała, ....oczywiście z innego miejsca, gdy wyliczał w innych celach,
" Kolejnym krokiem będzie określenie, na jaką ilość materiałów konstrukcyjnych wież przypadła owa ilość paliwa. Gdyby masy pięter były jednakowe, określenie tego byłoby bardzo proste (wyszłoby 450 000 000/110 kg = ok. 4 090 000 kg). Jednakże z danych konstrukcyjnych budynków wynika, iż wraz ze wzrostem wysokości masa kondygnacji zmniejszała się mniej więcej liniowo w taki sposób, że najniższe piętra miały masę 1,5 x większą niż piętra najwyższe.
Zastosowanie prostej zależności liniowej daje przy masie wieży wynoszącej 450 000 000 kg średnią masę jednej kondygnacji w obszarze 94-97 piętra wynoszącą 3 490 000 kg, a w obszarze 79-82 piętra - 3 720 000 kg. Średnio daje to masę ok. 3 600 000 kg na piętro i ten wynik stanowiący 0,008 (0,8%) masy całego budynku będzie przyjęty do dalszych obliczeń."4. z kompletnie idiotycznym wyjaśnieniem przy pomocy zjawiska spalania papierosa, maksymalnych powierzchniowych!!!! temperatur gruzowiska po 4 dniach od zwałki,
a) wtc1: 627^C
b) wtc2: 747 ^C
c) wtc7: 727 ^C
i stosowny cytat,
"Źródłem pochodzenia tych gorących obszarów jest dobrze znane wszystkim palaczom papierosów zjawisko spalania bezpłomieniowego, czyli inaczej tlenia, generujące zwykle temperatury rzędu 600-700 oC. A tlić się w gruzowisku miało co: olbrzymie ilości celulozy, tworzyw sztucznych absorbując ciepło wytworzone w czasie wielokondygnacyjnych pożarów wież tliły się przez bardzo długi czas (gaszenie tlącego się pogorzeliska może być bardzo trudne, co może potwierdzić każdy strażak)."1) ..przy bardzo wybiórczym nie wspomnieniu, ni słowem, kto to zacz zaciągał się tym papierosem i zaciągając tym samym powietrze, niezbędne do stlenia tego papierosa, ..czy był to rumsffeld, ...rice, ...czy też cheney, ...a może wszyscy trzej łącznie oraz
2) ..przy szczególnie wybiórczym zapomnieniu, że ten gruzowiskowy papieros:
a) to w zdecydowanej części beton wymieszany w dodatku z wyjątkowo dobrze odcinającym dostępność powietrza rozproszkowanym gipsem,
...i przypominam stosowny fragment z liczenia w innym miejscu i w innym celu,
"Zatem na jedno piętro przypada:
350 000 000 kg * 0,008 = 2 800 000 kg betonu
90 000 000 kg * 0,008 = 720 000 kg stali
10 000 000 kg * 0,008 = 80 000 kg gipsu" b) o ciekawym rozkładzie pochłaniania ciepła, również z przypomnienia liczenia mariusha w tym innym miejscu i w innym celu,
"Beton: 9,77%
Stal: 90,08%
Gips: 0,15%" oraz
3) o kompletnym zapomnieniu jak długo ww. powinni go palić i zaciągać się nim oraz jakie temperatury musiał mieć w centrum żaru ten papieros, o składzie w przeważającym stopniu (80%) betonowo-gipsowym oraz o powyższym rozkładzie pochłaniania ciepła (nawet nie 10 % biorąc beton i gips łacznie) by na powierzchni tego potężnego i niezwykle masywnego papierosa maksymalne temperatury po pięciu dniach zarejestrowano jak podano wyżej, czyli w przedziale 627^C -747 ^C.
...miałem się nie odzywać, ale trudno ścierpieć tę wyjątkową bezmyślność oraz bezczelność, tego ?tylko humanistyka?,
2.
...i tak juz całkiem pokrótce,..tylko z fotek z debaty, na które natknąłem się przy okazji szukania stosownych cytatów z mariusha do części postu powyżej
Ten schemat pokazuje zniszczenia ściany budynku. Ciemnobrązowy oznacza całkowite zniszczenie i dziurę. ?Jasnobrązowy? zniszczenia ściany, ale bez wybicia dziury na wylot.
.....ciekawe jak lewe skrzydło obiło tynk w obszarze parkowania dwu samochodów oraz dalej od dziury poza nimi
Tutaj widzimy to samo, ale z innej perspektywy. Na ścianę Pentagonu został naniesiony żółty szkic miejsc, w które uderzyły poszczególne części samolotu.
Tak zaś wygląda naniesienie tego szkicu na zdjęcie z miejsca uderzenia.
Czy rozmiar uszkodzeń odpowiada wielkości samolotu Boeing 757?
Oczywiście.
..bo chyba [to skrzydło] nie obiło tynku w ten sposób jak to pokazano na tych dwu stricte manipulacyjnych fotkach, gdzie już totalnie głupio w celu manipulacji zmieniono nawet kierunek i kąt uderzenia boeinga
... i chyba [lewe skrzydło] nie tak obiło tynk, jak to pokazano na tym wyjątkowo głupio zmodelowanym manipulacyjnym dolnym szkicu,.....choć prawdą jest, [że przy kącie uderzenia boeinga w pentagon] lewe jego skrzydło mogłoby obić tynk w obszarze samochodów i dalej, jedynie wówczas gdyby tak jak pokazano na tym zmodelowaniu, jego cześć przed silnikiem oraz również spory jego kawałek za silnikiem, w sumie
3/4 długości skrzydła, jak laser cięły ściany pentagonu, i wchodziły w pentagon jak w masło,
Na tym zdjęciu widzimy zbliżenie na ścian budynku tuż na lewo od miejsca uderzenia lewego silnika.
..i ciekawe dlaczego ogrodzenie, ...siatka ze słupkami, ...w wysokości przynajmniej dwukrotnie wyższej niż samochody, ..jak widać z fotki oddzielające zaparkowane samochody od [ściany] pentagonu nie zostało zaczepione przez skrzydło czy choćby tylko przez silnik .....i choćby tylko siatka nie została przewrócona w kierunku ściany pentagonu, jeżeli już nie wbita w ścianę pentagonu, ...szczyt siatki jest w co najmniej w połowie strefy obicia tynku na ścianie, ...gorzej siatka ta jakimś cudem znalazła się przed samochodami oraz na przedniej jego masce,.. również słupek ogrodzenia przechylony został w odwrotną stronę niż uderzał boeing,..podaję fotkę tatika, gdzie dokładniej widać co zadziało się z ogrodzeniem po tym niby impakcie boeinga w pentagon.
Co do zniszczeń spowodowanych przez lewe skrzydło tutaj masz lepszą fotkę:
Zniszczona elewacja budynku.
Powiedziałeś wyraźnie że skrzydła oraz silniki przebiły Pentagon.
.... i skrzydła ani silnik nie tknęły ogrodzenia tuż przed ścianą pentagonu, której skrzydła obiły tynk, a silnik nawet przebił się przez pentagon,... jeżeli wcześniej te skrzydła gięły i wyrywały latarnie oraz słupki ogrodzenia ogradzającego generator, nadknięty również przez jakaś część boeiga, silnik? koło? ,..a być może to nie jest słupek ogrodzenia cięty w połowie, a jest to latarnia, wpierw przełamana w płowie przez skrzydła, a następnie wyrwana i przeciągnięta aż do ogrodzenia generatora,... jak widać to na poniższych fotkach, które daję łącznie z oryginalnym opisem "tylko humanistyka",... bo jest on dosyć ciekawy,..szczególnie w zakresie dziury w siatce ogrodzenia generatora
Dowód nr 4. Chyba najciekawsza sprawa.
Generator z Pentagonu
W miejscu uderzenia, tuż obok budynku, stały generatory, które wyglądały mniej więcej tak:
Gdy przyjrzymy się temu schematowi:
Możemy zauważyć, że ten wielki generator (wielkości przyczepy od ciężarówki) stoi wprost na drodze samolotu, a mówiąc dokładniej, jego prawego silnika. Co zatem się stało i jak wyglądał ten obiekt już po całym zdarzeniu?
Ano tak:
Wyraźnie widać, ze jego lewa część jest znacznie wygięta. Dokładnie tam, gdzie według schematów powinien ?przelatywać? silnik Boeinga.
Inne zdjęcia potwierdzają nie tylko zgniecenie, lecz także przesunięcie.
Zatem mamy coś nieoczekiwanego z punktu widzenia teorii ?no plane?. Na trasie silnika Boeinga znalazły się dwa obiekty. Siatka oraz generator. W siatce została wyrwana dziura na szerokości jednego przęsła. Generator został natomiast zgnieciony oraz przesunął się w stronę Pentagonu. Gdy jeszcze przyjrzymy się pewnej ciekawostce, możemy dojść do jeszcze większej pewności, że tych zniszczeń nie dokonało nic innego, niż tylko i wyłącznie przelatujący obok z dużą prędkością Boeing 757.
Oto zdjęcie skrzydła samolotu Boeing 757. Pozwoliłem sobie zaznaczyć mniej więcej pozycję silnika oraz zgrubienia na dolnej części skrzydła znajdującego się niedaleko na prawo od niego.
Teraz przyjrzyjmy się jeszcze raz temu generatorowi
Czy ktoś wyobraża sobie rakietę lub bombę, która jest w stanie zgnieść tak wielki i ciężki generator oraz przesunąć go w stronę miejsca wybuchu? Ja przyznam, że nie bardzo.
.....no właśnie "chyba najciekawsza sprawa"...i jak w końcu jest z tymi siatkami i słupkami odrodzeń,... a może to jednak kicał jakiś "żelazny zając" typu uskrzydlony boeing
I na koniec dowód nr 5 ? latarnie.
Oto trasa samolotu tuż przed uderzeniem. Zaznaczone są na niej latarnie, które zostały ?ścięte? przez przelatujący na niskim pułapie samolot. Ciekawe jest to, że szerokość na jakiej latarnie się przewróciły odpowiada szerokości samolotu Boeing 757.
Rakieta lub mały samolot, aby dokonać czegoś takiego, musiałaby mieć nadzwyczajną zdolność manewrowania
....i no właśnie latarnie, ...w sumie pięć wyraźnie ściętych lub ściętych i dodatkowo jeszcze dziwnie pogiętych przez samolotowe skrzydła jak widać ze szkicu,..a boeing się ni zachwiał, ni nie zaliczył gleby zaraz na nimi,..tylko ściął ogrodzenie przy generatorze, na którym, gdy go drasnął dostał power'a i przeleciał ponad ogrodzeniem tym tuż przy ścianie pentagonu, by następnie zanurkować i tnąc laserowo skrzydłami wejść w pentagon, jak w masło, na co najmniej na trzy czwarte długości lewgo skrzydła i następnie by pozostałą końcówka skrzydła 91/4 długosci) obić tynk na ścianie poprzedzielanej "światłami okien" i to nawet dużo więcej,... bo nie tylko przy samochodach, ale dużo dalej od nich i końcówki lewego skrzydła, niby tego boeingowego zająca.
.... chyba, że zaakceptujemy jako prawdę,....
..... żart, który mówi o agentach CIA ścinających latarnie piłami [i obijających młotkami tynki] , podczas gdy inni agenci od zadań psychologicznych skutecznie odwracali uwagę ludzi od tej czynności