Skocz do zawartości


Zdjęcie

11 września 2001 r. - Spisek rządu USA, czy atak terrorystyczny ? [kuluary]


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
796 odpowiedzi w tym temacie

#766

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

..co do pentagonowych świadków, oficjalnych agentów ujmowanych w kłamliwych raportach i nieoficjalnych, zwykłych ludzi pomijanych w nich....oraz co do właściwego toru niby nalotu, z kilku do wyboru torów, tak jak we wieżach i tutaj nic ze sobą nie synchronizuje i nie pasi, …w tym również cięcia pięciu latarni (a właściwie winno być sześciu, bo tyle było ściętych i gdzie stała ta szósta ścięta, o w tym filmie nie ma,..choć może jest bo jestem w połowie oglądania drugiej części,..film ma ich dziewięć...tutaj daję pierwszą



...i link do reszty części

...i tak dla wyrobienia sobie obrazu daję tory lotów wymalowane przez pentagonowych gliniarzy w 2006 w wywiadzie, którzy również zeznawali przed komisją kongresu, jeden w listopadzie 2001 drugi w grudniu 2001,.. oczywiście obydwaj swymi wymalunkami toru lotu samolotu zaprzeczają możliwościom cięcia latarni na wiadukcie oraz tuż za nim, czyli zaprzeczają oficjalnej wersji, i jej głupotom dla głupców,....kwiatków jest więcej, tych gliniarzy daję bo przesłuchiwano ich jak widać cokolwiek wybiórczo, nie tylko przez komisję kongresu, ale w ogóle przez oficjalnych raportciarzy, czyli albo partaczy albo kłamców,..dodając również fakt, że wg american airlines, aa flights 11 (north tower) oraz 77 (pentagon) nie były w ogóle w powietrzu 11 września 2001,.. wychodzi nam całkiem ładny pasztet/kotlet którym Globalni Mordercy karmią głupców,

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika


  • 0

#767

jarkom.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam serdecznie wszystkich uczestników tego Forum!

Do wzięcia w nim udziału - a w zasadzie zadania kilku pytań - skłoniły mnie bardzo pracowite wyliczenia Mariusha, zrobione podczas debaty pomiędzy zwolennikami teorii rządowej i spiskowej n/t 911.
Na tapetę wezmę WTC, bo tam moim zdaniem najjaskrawiej widać "inside job':

1. Po pierwsze wyliczenia czasów zawalania się budynków "z oporem" (ok.15s) są dłuższe, niż zaobserwowałem na filmach (ok. 10s). Zatem mimo iż Mariush przeprowadzał swój mrówczy dowód w celu uzasadnienia naturalności tego zjawiska, to liczby wskazują na sztuczne usuwanie z drogi lecącej górze - warstw niżej leżących.

2. Drugą sprawą jest równoczesność działania sił: zasadniczo nie negując "energetycznych" wyliczeń dot. kruszenia betonu, mam zastrzeżenia co do modelu, w którym wyższe piętra jednocześnie całą powierzchnią uderzały w niższe kondygnacje, tak, że nie miała miejsca żadna lokalna choćby niejednorodność czasowa: RÓWNOCZEŚNIE całe wyższe piętro uderzało w niższe, jak klaśnięcie w dłonie. I tak 96 razy... Szansa na nieodchylenie się od prostego toru jest mniej więcej taka, jak stabilne postawienie stu kulek, jedna na drugiej.

3. Trzecia sprawa, to pióropusze eksplozji, wystrzeliwujące w momencie zawalania się budynku - DO GÓRY. Jak gigantyczny gejzer. Nie mogę znaleźć uzasadnienia dla tego kierunku (i rozmiarów) przy wydmuchiwaniu sprężonego osiadającymi piętrami powietrza.
Zaś co do wydmuchów "powietrza" przez skylobby: dziwne, że sprężone powietrze nie tknęło szyb wyżej, lecz posłusznie przemieściło się przed osiadającym budynkiem kilka kondygnacji w dół i wyprysło bardzo "punktowo"?

4. Skoro była mowa o termice po zawaleniu się WTC, na filmach nader ciekawie wyglądały wycieki topiącej się stali (może ogólniej, metalu), w jasnobiałym kolorze, jeszcze PRZED zawaleniem się budynku. CO mogło ją tak podgrzać do kilku tysięcy stopni?

5. Następna rzeczą są rdzenie - zapewne same pionowo nie ustałyby - ale CO spowodowało ich zwiórkowanie na segmenty kilkunastometrowej długości i ciśnięcie ich na odległości nawet przeszło 200m, gdzie zostały dosłownie wbite w sąsiednie budynki? Niektóre fragmenty tych rdzeni zostały zwinięte w literę "U' (końce zawrócone o 180stopni) - JAKA siła normalnie tak zakrzywi potężne stalowe belki?
Byłby to baaardzo nietypowy upadek wieżowca.

6. Rejestracja 2 wstrząsów na kilka sekund przed zawaleniem się wieży: drgania widać zarówno na filmie kręconym ze statywu, jak i na graficznym wykresie z rejestratora instytutu sejsmologicznego, położonego kilka mil dalej.

7. No i na deser: WTC-7. Dlaczego się zawalił, gdy inne budynki z bezpośredniego sąsiedztwa, straszliwie pokiereszowane, ciągle stały?

Pozdrawiam.
  • 0

#768

Walczący z Trollami.
  • Postów: 252
  • Tematów: 1
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Jarkom

Myślę, że swoim postem pozamiatałeś cały temat. Teraz już wszyscy wiecie, dlaczego etatowy głosiciel bzdurnej oficjalnej wersji o 9/11 - mariush - boi się cokolwiek więcej napisać.
  • 0

#769

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Witam serdecznie wszystkich uczestników tego Forum!

Witaj,
ponieważ wiem, że jest dużym problemem przedrzeć się przez jz chyba 1000 postów w tym temacie to pozwolisz, że zacznę prostować zacznę od tego punktu:

1. Po pierwsze wyliczenia czasów zawalania się budynków "z oporem" (ok.15s) są dłuższe, niż zaobserwowałem na filmach (ok. 10s). Zatem mimo iż Mariush przeprowadzał swój mrówczy dowód w celu uzasadnienia naturalności tego zjawiska, to liczby wskazują na sztuczne usuwanie z drogi lecącej górze - warstw niżej leżących.


Myślę, że ten film jednak pozwoli Ci zweryfikować swoją wiedzę co do czasu zawalenia
http://www.youtube.com/watch?v=qLShZOvxVe4&feature=player_embedded



2. Drugą sprawą jest równoczesność działania sił: zasadniczo nie negując "energetycznych" wyliczeń dot. kruszenia betonu, mam zastrzeżenia co do modelu, w którym wyższe piętra jednocześnie całą powierzchnią uderzały w niższe kondygnacje, tak, że nie miała miejsca żadna lokalna choćby niejednorodność czasowa: RÓWNOCZEŚNIE całe wyższe piętro uderzało w niższe, jak klaśnięcie w dłonie. I tak 96 razy... Szansa na nieodchylenie się od prostego toru jest mniej więcej taka, jak stabilne postawienie stu kulek, jedna na drugiej. 

Chyba trochę przesadziłeś z porównaniem, ale rozumiem że ważne jest mocne akcentowanie...

Co do równoczesnego zawalania się pięter: wynikało to z konstrukcji samych budynków tzn: rozpiętych belek między rdzeniem środkowym, a elewacją (była częścią konstrukcyjną) Spadające piętra zawsze powodowały zerwanie najsłabszych mocowań, a były one zlokalizowane w miejscu podparcia belek. Gdyby w budynku były inne ściany nośne i konstrukcja opierała się na nich to zawalenie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej... zachęcam do zapoznania się z rysunkami konstrukcyjnymi WTC... 

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 01.02.2012 - 11:28

  • 0

#770

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

1. Po pierwsze wyliczenia czasów zawalania się budynków "z oporem" (ok.15s) są dłuższe, niż zaobserwowałem na filmach (ok. 10s). Zatem mimo iż Mariush przeprowadzał swój mrówczy dowód w celu uzasadnienia naturalności tego zjawiska, to liczby wskazują na sztuczne usuwanie z drogi lecącej górze - warstw niżej leżących.


Powszechne kłamstwo głoszone przez kłamliwych guru spiskowych. Oczekuję upomnienia użytkownika jarkom, by już nigdy nie używał tego kłamstwo jako, że zrobił to pierwszy raz. Kłamstwo udowadnia filmik mariusha.

Pozdrawiam
  • 0

#771

apo5.
  • Postów: 773
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

WTC 7 się zawaliło ponieważ również było ubezpieczone ;)
  • 0

#772

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przede wszystkim znalazłem źródło które mówi wyraźnie, że kamer w Pentagonie jest mało i są skierowane na ważniejsze miejsca niż trawnik. A Ty zaś nie podałeś nic konkretnego, tylko wątpisz i prezentujesz swoją wizję ochrony w Pentagonie. Po prostu wydaje Ci się, że powinna tam być masa kamer i z tego powodu nie wierzysz, że ich tak dużo nie było.


W kwestii ilości kamer na budynku Pentagonu, w jego bezpośrednim sąsiedztwie, a także w najbliższej okolicy...
Znalazłem taką stronę...
http://pilotsfor911t...php?t14873.html

Z tego co widzę, to tych kamer było jednak całkiem sporo.

Czy ktoś podjąłby się próby weryfikacji informacji na niej zawartych?

Nie wiem czy piszę to we właściwym temacie ale, szczerze mówiąc, nieco się już pogubiłem, czego on dotyczy (rozpoczął się od omawiania debaty ale później zahaczył o wszystkie aspekty wydarzeń z 9/11) Skoro jednak cytowaną wypowiedź Aquili znalazłem tutaj właśnie, to podejmę ryzyko zadania tego pytania również w tym miejscu...
  • 0



#773

Mortalis.
  • Postów: 331
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pewnie magicznym sposobem kamery nie działały tego dnia.
  • 0

#774

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pewnie magicznym sposobem kamery nie działały tego dnia.


Brak tych nagrań wpisuje się doskonale w spiskową teorię wydarzeń tego dnia.
Gdyby (podkreślam - gdyby) przyjąć wersję, że rząd USA maczał w nich palce (ja taką wersję przyjmuję - tzn. patrzę na nią życzliwym okiem) to brak nagrań z fazy ataku terrorystów na poszczególne cele, wybija z rąk zwolenników spisku sporą część argumentów z ręki.
Nie ma analizy nagrań uderzeń samolotów, nie ma dywagacji, czy leciały pod takim czy innym kątem, z taką, czy inną prędkością, czy wybuchały prawidłowo, czy nie itd. Zostają tylko relacje świadków (jak wiadomo, często sprzeczne) i filmowe relacje z zawalania się zaatakowanych budynków (to w dalszym ciągu dużo ale jednak sporo mniej niż to, co obserwowaliśmy przez te 11 lat)

Swoją drogą, czy ktoś widział nagranie (nie zdjęcia ale film) z zawalenia się części budynku Pentagonu?
Pytam, bo szczerze mówiąc nie kojarzę takiej relacji (ale być może mi ona umknęła)...

Tak więc, brak nagrań jest na rękę tylko i wyłącznie "wewnętrznym" autorom zamachu. Czyli mówiąc wprost - oficjalnym czynnikom rządowym. Terrorystom islamskim byłoby na rękę, żeby cały świat mógł oglądać ich "w akcji" na żywo. Co więcej. Brak oficjalnych nagrań daje możliwość nieograniczonej manipulacji nagraniami "nieoficjalnymi", tzn. zrealizowanymi przez, nazwijmy to "zaprzyjaźnionych, przypadkowych świadków", którzy znaleźliby się w odpowiednim miejscu z włączoną kamerą. (ale to już czysta spekulacja) :mrgreen:

I zauważcie - do tego, żebyśmy nie oglądali na żywo żadnego ataku, zabrakło tak naprawdę tylko ciut, ciut.

Pensylwania - brak relacji filmowej - wyłącznie to, co udostępnił rząd

Pentagon - brak relacji filmowej - wyłącznie to, co udostępnił rząd

WTC 1 - brak relacji filmowej - wyłącznie dwa przypadkowe filmiki
Są to dwa krótkie filmiki - jeden, braci Naudet i drugi, Pawla Hlavy ale na pierwszym widać praktycznie mało co, a na drugim jeszcze mniej.
I są to przypadki potwierdzające regułę, bo nikt nie był w stanie przewidzieć, że będą one miały miejsce. Można je więc uznać za "wypadek przy pracy". Media nie miały prawa (w sensie żadnej szansy) zarejestrować tego ataku, co tak na marginesie nawet się kupy trzyma, bo skoro było to "zaskakujące" dla odpowiednich czynników, to media tym bardziej nie miały prawa o tym wiedzieć...

WTC 2 - jest relacja filmowa
ale...
Gdyby przyjąć, że prawdą jest to, co napisał Mariush :

(...) gdyby odlot UA175 w stosunku do AA11 nie był opóźniony o ok. 10 minut. Korekta czasu obu uderzeń we wieże daje w wyniku ok. 5-minutowy odstęp. Można zatem z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że porywacze zamierzali uderzyć w obie wieże jednocześnie.


...to sytuacja najprawdopodobniej wyglądałaby tak, że mógłbym tu również napisać:

WTC 2- brak relacji filmowej - wyłącznie to, co udostępnił rząd

I mielibyśmy do oglądania (oczywiście oprócz skutków zamachów) tylko dwa niewyraźne filmiki z ataku na WTC 1 i kilka jeszcze mniej wyraźnych filmików z ataku na Pentagon... Czyli, praktycznie nic
Może właśnie o to chodziło?

Zaznaczam, że post ten to taka luźna dywagacja (do przedyskutowania, gdyby komuś się chciało), która przyszła mi do głowy kilka dni temu 8)

Użytkownik pishor edytował ten post 21.07.2012 - 07:48

  • 0



#775

eXa.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mam pytanie dosc wazne - czy nieudana debata, ktora pozniej miala sie przeksztalcic w dobrowolne dodawanie postow przez Aquile i Mariusha bedzie dalej kontynuowana ? nastepna czesc miala byc tuz po swietach 4 lata temu i dalej jej nie widac, bardzo zainteresowalem sie tematem i czuje niedosyt, ktory straszliwie mnie meczy ;)
czulbym sie wniebowziety jakakolwiek informacja o kontynuacji tego watku
pozdrawiam
  • 0

#776

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mam pytanie dosc wazne - czy nieudana debata, ktora pozniej miala sie przeksztalcic w dobrowolne dodawanie postow przez Aquile i Mariusha bedzie dalej kontynuowana ?


Raczej nie. Wszyscy sceptycy są trochę zapracowani-patrząc po aktywności ogólnej. Mariush rzadko zagląda, Aquila ma teraz mocną debatę z innym sceptykiem a pozostali nie będą się angażować w przegraną sprawę.
  • 0

#777

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kontynuowana raczej nie - aktualnie nie mam czasu na większe debatowanie ani na pisanie dłuższych artykułów.

A co do przegranej sprawy - teoria "spiskowa" wciąż jest jedynie "teorią spiskową" a nie "oficjalną", więc do "przegrania" sprawy jeszcze wieeeele brakuje ;)

Ale... może po debacie o ST uda mi się wygospodarować czas na coś o 9/11, kto wie? W sumie dobrze byłoby dociągnąć sprawę do końca (a raczej - zacząć od nowa).
  • 0



#778

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A co do przegranej sprawy - teoria "spiskowa" wciąż jest jedynie "teorią spiskową" a nie "oficjalną", więc do "przegrania" sprawy jeszcze wieeeele brakuje ;)


Chyba że wypłynęły jakieś nowe rządowe nowości o których nie wiem. Dotychczas rząd był strasznie bierny.
Nie będziemy tolerować obrzydliwych teorii konspiracyjnych...jesteście z nami albo z terrorystami.
Teoria jest tylko teorią która nie jest potwierdzona doświadczalne. A&E doświadczalnie obalili tą teorię.

Ale... może po debacie o ST uda mi się wygospodarować czas na coś o 9/11, kto wie? W sumie dobrze byłoby dociągnąć sprawę do końca (a raczej - zacząć od nowa).

Jak będziesz nawalał takie posty jak w ST to ja na starcie oddaje walkowerem ;)
Chyba że Pishor ma chęć popisać :?:
  • 0

#779

eXa.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A&E doświadczalnie obalili tą teorię.


kto ? :)
  • 0

#780

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

kto ? :)

Ponad 1900 architektów i inżynierów.
A&E
Jak chcesz coś więcej wyłapać to przejrzyj ten wątek:
http://www.paranorma...rzesnia-2001-r/
Idąc na skróty-ostatnie 20 stron minimum ;]
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych