pewnie przez księżyc...no wlasnie a ja sie tu zastanawiam co tak jasno za oknem mam w nocy
No, no, sporo zamieszania mamy dzieki komecie 17P/Holmes..
Jedyne logiczne wyjaśnienie to chyba kolizja z innym obiektem,
choć na codzien nie zdarza się żeby jasność komety wzrastała milion razy, to chyba największy rozbłysk w historii
Obiekt został odkryty przez amatora Edwina Holmesa w 1892 roku właśnie w czasie podobnego,
chociaż dużo słabszego, rozłysku.
tegoroczny rozbłysk komety to w jej przypadku nic nadzwyczajnego. Wybuchy komety Holmesa obserwowano już dwa razy: na początku listopada 1892 roku (dzięki czemu została odkryta), 5 miesięcy po przejściu przez peryhelium (podobnie jak tym razem) oraz ponownie w styczniu 1893 roku. Osiągnęła wówczas jasność 4–5 mag, świecąc w Andromedzie, niedaleko od jej obecnego miejsca.
Przed nami więc być może parę tygodni niezłej widoczności tej ciekawej komety, która może nas jeszcze w najbliższym czasie zaskoczyć.
Do wyjaśnienia jej zagadki nie będzie chyba konieczne zaangażowanie... Sherlocka Holmesa.
polecam przejrzeć temat na astro-forum, a także cloudynights.com.
nie doszukiwałbym się w tym wydarzeniu przyjscia "kingdom of heaven", zarazy,
głodu 3 wojny, czy palenia ziemi przez 2 słonce.
najnowsze zdjęcia
http://www.aerith.ne...7-pictures.html
najnowsze informacje
http://www.aerith.ne...0017P/2007.html
opracowanie i szczegóły
http://www.astrocd.p...w...r=0&thold=0