Witam załogę forum!
Ostatnio znalazłem w sieci nieco newsów na temat rzekomo nawiedzonego domu znajdującego się w Kocmyrzowie - miejscowości położonej około 20 km od Krakowa.
Cytaty:
"W mojej okolicy jest jeden ostro nawiedzony dom ( Kocmyrzów jak ktoś chce moze sprawdzić) jego włąciciej chciał sprzedać 2 piętrowy dom za 20 tysiaków ale przyszli nabywcy czybko uciekali po wizycie w domu. Z tyłu domu jest fontanna od środka cała bordowa, podobno kiedyś widziano jak sączyła się z niej krew. W domu zapalają się świeczki i po ścianach widać ślady paznokci właściciel twqierdzi że to nie zrobił człowiek. Słychac krzyki itd. Nie wiem czy dom jest stary czy młody. Nawet go nie widziałam ale planuje pojechac tam na rowerach z przyjaciółmi w lecie. Może wezme aparat i wam fotkew prześle"
Post wysłany na forum paranormalium.pl , w dniu 2006-01-11, 20:46
"Nawiedzony dom w Krakowie -Kocmyrzowie
znajduje się w Kocmyrzowie okolice Krakowa wiele razy była tam telewizja i wiele ludzi tam chodziło i za każdym razem uciekali ten dom był w strefie 11. Ostatnio go odwiedziliśmy była nas trójka każde z nas widziało i słyszało to samo możecie mi nie wierzyć ale się baliśmy a z drugiej strony nas coś do tego miejsca przyciągało żeby wejść do środka zobaczyć pomóc słysząc płacz dziecka i łańcuchów było to 11.03 2008 roku koło godziny 20:45 było ciemno, jak widzieliśmy ten dom z daleka było ciemno jak pochodziliśmy to się zapalało światło jedno po drugim serio mieliśmy kilo w gaciach widzieliśmy postacie w oknie na 2 p była baba siwa patrzyła w naszą stronę a na 1 p były dwie postacie brama była zamknięta tabliczka z napisem uwaga pies była zamazana jak na światło się zapaliło i zgasło od frontu przy schodach to mieliśmy gęsią skórkę znaliśmy ten dom z opowiadań i musieliśmy zobaczyć by uwierzyć chcecie to jedźcie tam go zobaczyć warto przeżyć strach a z drugiej strony my wybieramy się tam do środka pomóc i pomodlić się za zamordowanych ludzi w tym miejscu
"
To pochodzi ze stronki
http://www.strefazero.kkozle.pl/, piszący mówi o wydarzeniach z marca tego roku, a więc sprawa stosunkow świeża i chyba wciąż aktualna (jeśli w ogóle prawdziwa).
Czy ktoś wie coś więcej na temat tego domu? Chętnie bym się wybrał, jeśli jest tam coś konretnego
Pozdrawiam.
