W sumie wynikałoby z tych teorii, że wszystko jest iluzją.
Tak wogóle to wy głuptaski jesteście. Przecież to oczywiste, że IIWŚ nie było! To była tylko wojna koncernów z zabawkami i materiałami pirotechnicznymi!
A księżyca wogóle nie ma! Każde dziecko wie, że tak naprawdę księżyc kiedyś istniał i był z sera, ale już go nie ma, bo urzędujący na nim kosmici go zjedli!
A Ameryka też nie istnieje, to tylko wymyślone państwo, podstawiono paru aktorów i statystów by robili za rząd i obywateli. Ameryka to twór tajemniczego porozumienia, które chce zawładnąć światem!
No i skoro ukradziono nam 300 lat to istnieje prawdopodobieństwo, że pomylili się gdzieś w obliczeniach, nie wiemy naprawdę jaki jest rok i przegapimy koniec świata! Ale smutnoo...
Mam nadzieję, że wyczuliście żart. Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać.
A z tą Ameryką to kiedyś czytałam, że istnieje (podobno) taka teoria, że to państwo nie istnieje, iluzja magia i wogóle....