177 odpowiedzi w tym temacie

[Dragosani]

Popieram przedmówce. Człowiek potrzebuje mięsa. Wbrew pozorom wegetarianizm nie jest zdrowy. Poza tym świat jest okrutny i rządzi w nim zasada "przetrwają najsilniejsi kosztem słabszych". Ludzie też przestrzegają tej zasady, gdyż są jedynie inteligentnymi zwierzętami. Trochę okrutne, ale prawdziwe.

[aph]

A jaki jest cel tego, że te zwierzęta będą dzięki nam dłużej żyły?

[Bobek]

Jestem wege od hmm ... 3 lat , i jak narazie trzymam się dobrze , a nawet bardzo dobrze , czuje się zdrowy (także na umyśle)

[Rukius]

Gdyby nie ludzie to większości z tych zwierząt wogóle by nie było bo pochodzą z hodowli specjalnie przeznaczonych do uboju

[Bobek]

A jaki jest cel tego że każdy z nas chce długo żyć? (wiem wiem , pytaniem na pytanie się nie odpowiada ..)

[Zet]

NIe chodził, nie widział, nie słyszał... Jak już wcześniej wspomniałem, za przetwarzanie bodźców odpowiedzialny jest układ nerwowy, czyli idąc tym tropem gąbka, która jest z taksonomicznego punktu widzenia zwierzęciem mogłaby być zjedzona, bo nie chodziła, nie czuła nie słyszała i nie ma systemu nerwowego?

Jezeli by to komus smakowalo, "zwierze" by nie cierpialo, to czemu nie ?

@Baal
Jak pomysle, w jaki sposob te zwierze zostalo zabite... "Zlocisty schabowy" mozna rownie dobrze nazwac poprostu "zwloki zwierzecia".

Z gory mowie, iz nie zamierzam sie z nikim klocic. Kazdy ma swoj rozum i je, to co mu sie podoba. Ja miesa nie jem i jest mi z tym dobrze.

[Pit]

Szczerze mówiąc nie rozumiem wegetarian, nie chcą jeść mięsa, niech nie jedzą jednak niech nie narzucają swoich przekonań innym, którzy lubią mięso. Mógłbym powiedzieć "Żyjmy i dajmy żyć innym" jednak, jakoś nie pasuje do tego tematu

[Rukius]

Zdecydowanie nie pasuje

[Bobek]

Nikt nikomu niczego nie narzuca .Chciałem poznać tylko Waszą opinię na ten temat , nic więcej .

[Pit]

Nie mówię, że akurat ty komuś narzucasz wegetarianizm, jednak jest wiele takich osób, które tak niestety robią.

[_Silent_]

Brednie.
Rośliny też czują więc jak ktoś nie chce zabijac niech zostanie padlinożercą.

[aph]

Bobek, gdyby życie człowieka polegało na chodzeniu,jedzeniu i spaniu, to faktycznie jego egzystencja nie miała by sensu. Ale się nie opiera. Natomiast taka świnia nie ma celu w życiu, niczego nie osiągnie, nie ma żadnego znaczenia.

[Rukius]

Jezeli wszystkie zwierzęta mięsożerne przestaną jeść mięso to ja też

Bo one też rownie dobrze mogą jeść trawę i liście a jakoś tego nie robią

[Chessman]

Loool nie bylibyśmy tak rozwinięci gdyby nie mięso? Looooool2 Zawsze są rozbieżności w kwestiach naukowych, ale jednak coraz więcej naukowców mówi, że to właśnie mięso jest przyczyną różnorakich chorób. Poza tym weźmy np takich mnichów z Shaolin(wiem, wyświechtany przykład), są wegetarianami, ze sprawnością fizyczną jak i umysłową nie mają problemów, żyją długo... Swoją drogą co to za argument: skoro zwierzęta tak robią to czemu my nie mamy tak robić. Wystarczy, że się już upodabniamy do zwierząt w walce między sobą o terytorium Poza tym może to, że jesteśmy tak rozwinięci właśnie nas zobowiązuje to ochrony zwierząt? Podobny temat już gdzieś na forum był, ale napiszę jeszcze raz. Sam też jem mięso, staram się ograniczyć, ale jednak jem. Tylko cały czas się zastanawiam jak faktycznie powinniśmy robić. Wg mnie to jest bardzo dyskusyjna sprawa i dziwi mnie takie definitywne podejście: jem bo zwierzęta tak robią/wszyscy tak robią itp.
Swoją drogą tak mnie jakiś temu śmieszyła afera, że jakiś tam facet zabijał psy dla pożywienia, zastanawiam się czy ktoś z was ma jakieś zwierzę w domu i czy by je zabił dla pożywienia? Jak traktować zwierzęta to wszystkie tak samo.

[Asieńka]

Ja to widzę troszeczkę inaczej. Człowiek składa się z ciała fizycznego, które jest opakowaniem duszy, ciała mentalnego, astralnego, łącznikiem z umysłem - kompleks. To ciało fizyczne potrzebuje takiego pożywienia, nie nasza dusza czy umysł, one karmią się zupełnie czymś innym. Dopóki priorytetem dla tego kompleksu jest ciało fizyczne to mięso jest składnikiem niezbędnym diety. Natomiast gdy te priorytety na drodze rozwoju zaczynają sie zmieniać wówczas potrzeba spożywania mięsa zanika, a na spożywane produkty patrzy się zupełnie inaczej.
No ale to tylko takie moje filozoficzne wywody