Jakis czas temu jedzac mieso myslalem o tym ze jem martwe zwierze i doszedlem dio wnisku, ze mi to nie przeszkadza, co wiecej jadam tylko rzeczy zawierajace w sobie mieso(z malymi wyjatkami) bo jestem miesorzerca i nic raczej nie zmieni mojego pogladu na te sprawy. Jedzenie miesa jest normalne, jestesmy na szczycie lancucha pokarmowego nie po to zeby jesc rosliny (oczywiscie nie mam nic do wegetarian).
---------------------------------
Tak samo ja nie mam nic do mięsożerców
Heheh
, może podsumujmy już ten temat
A więc poznałem Wasze zdanie na ten temat , i je jak najbardziej szanuje . Czy jecie mięso czy nie jest to Wasza indywidualna sprawa
ale mam nadzieje że wyciągneliście wnioski z tego tematu , tak jak i ja wyciągnełem .
Myśle że temat można zamknąć , chyba że ktoś chce jeszcze coś dodać