177 replies to this topic

[b0mber0]

bombero, twierdzisz że wymyślenie czegoś takiego jak gotowanie czy smażenie mięsa jest WBREW EWOLUCJI?...

TAK! zresztą organizm sam manifestuje - już udowodniono że smażone szkodzi.. a gotowane.. na badania trzeba poczekać ale już wiadomo że gotowane traci witaminy i inne potrzebne nam.
A z tym szybkim rozwojem dzięki mięsu.. już widziałem że jet tu gdzieś nawet taki temat.. ludzie dajcie spokój.. wy w to wierzycie? to krokodyl który tylko mięso wpier.. czemu się nie zmienił od dinozaurów jeszcze? osiągnął już szczyt rozwoju? Jak tak wygląda oświecenie to ja dziękuję.. zresztą z tego punktu widzenia to obecnie spożywa się rekordowe ilości mięsa więc niedługo wszyscy będziemy używać telepatii na co dzień, a dzieci zamiast piłkę nożną będą kopać PSIballe.

[Green Dog]

Myśle, że warto poznać punkt widzenia zwolenników jak i przeciwników diety wegetariańskiej, tym bardziej, że wyróżniamy kilka jej odmian i jeśli ktoś kiedykolwiek zechce zastosować jedną z nich powinien najpierw zdobyć gruntowna wiedze na ten temat. Proponuje zapoznac sie z wybranymi zagadnieniami żywnia odbiegającego od tradycyjnego

Wegetarianizm

Wegetarianami byli już starożytni. Do nas wegetarianizm przywędrował z Dalekiego Wschodu. W potocznym rozumieniu przeciętnego Polaka jest to moda na niejedzenie mięsa.Jednakże wegetarianizmu nie można utożsamiać tylko z dieta jarską. Jest to również określony styl życia i sposób postępowania sprzyjający "powrotowi do natury". Wegetarnianie na ogół nie palą papierosów, nie pija alkoholu, często rezygnują także z innych używek, jak kawa czy herbata. Bywa, że wykazują większa aktywnośc fizyczną. Wpływa to korzystnie na ich stan zdrowia i samopoczucie. Motywy przechodzenia na ten rodzaj diety mogą być różne: zdrowotne, etyczne, religijne lub filozoficzne. Bez względu jednak na to, jakie są przyczyny przejścia na wegetarianizm, wiąże się to ze zmianą dotychczasowych przyzwyczajeń żywieniowych, a także często odejściem od zwyczajów kultury europejskiej.

Termin wegetarianizm pochodzi od łacińkiego słowa vegetabilis , tzn. rośliny. Rozróżnia sie kilka rodzajów wegetarianizmu:

Ścisły wegetarianizm, tj. weganizm - nie uwzględniający w żywieniu jakichkolwiek produktów pochodzenia zwierzęcego, w tym także miodu, opierający sie wyłącznie na produktach roślinnych.

Laktowegetarianizm - zezwalający na włączenie do diety roślinnej mleka i jego przetworów.

Owowegetarianizm - przewidujący spożywanie produktów roślinnych oraz jaj.

Laktoowowegetarianizm - pozwalający na spożywanie produktów roślinnych, mleka i jego przetworów oraz jaj.

Pewnymi radykalnymi odmianami wegetarianizmu są:

Witarianizm - dopuszczający do spożycia tylko surowe warzywa i owoce oraz wyciskane z nich świeże soki i wykluczający z diety wszystkie produkty roślinne gotowane lub w inny sposób obrabiane termicznie.

Futarianizm - polegający na spożywaniu samych surowych owoców.

Za najbardziej zalecaną w naszym kraju i mającą największe uzasadnienie zdrowotne uznać należy dietę semiwegetariańską tzn. uwzględniającą w żywieniu oprócz produktów roślinnych, mleka i jego przetworów, także niewielkie ilości chudego mięsa, ryb, drobiu oraz wyrobów mięsnych i jaj.

Badania wykazały, że osoby stosujące w żywieniu zasady diety wegetariańskiej są na ogół szczuplejsze niż osoby hołdującej diecie tardycyjnej. Stwierdza się u nich na ogół niższy poziom cholesterolu we krwi. Rzadziej chorują na nadciśnienie tętnicze, na niedokrwienna chorobę serca, miażdzycę, zawały serca oraz niektóre rodzaje nowotworów. Wegetarnianie rzadziej także chorują na cukrzycę, gdyż spożywane przez nich duże ilości węglowodanów złożonych( zwłaszcza błonnika) powoduja obniżenie poziomu glukozy we krwi. Wykazano i nich także mniejszą częstość występowania kamicy nerkowej i wątrobowej.

Z punktu widzenia zdrowotnego głównymi zaletami diety laktoowoewgetariańskiej lub semiwegetariańskiej są:
- wysoka i korzystna zawartość związków alkalizujących,
- względnie wysoka zawartośc potasu sprzyjającego obniżaniu ciśnienia tętniczego,
- wtsoka zawartość niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, (NNKT), przy jednocześnie niskiej zawartości kwasów tłuszczowych nasyconych i cholesterolu, co zapobiega powsatwaniu miażdzycy i chorób układu krążenia,
- duża zawartośc błonnika pokarmowego, co zapobiega powstawaniu zaparć i otyłości, a także niektórych chorób nowotworowych
- wysoka zawartość witamin i składników mineralnych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Niebezpieczeństwo jakie niesie ze sobą stosowanie diety wegetariańskiej

Poważnym argumentem przemawiającym na niekorzyść diety ściśle wegetarianskiej jest fakt, że nie pokrywa ona w pełni zapotrzebowania organizmu jednocześnie na wszystkie aminokwasy egzogenne, wystepujące w pełnowartościowym białku pochodzenia zwierzęcego. Niedostateczna podaż aminokwasów egzogennych w pożywieniu dzieci i młodzieżymoże powodować zahamowanie wzrostu i spowalniać ich rozwój psychicznyi umysłowy. Diety wegetariańskie moga powodować niedobór żelaza w organizmie, co może prowadzić do niedokrwistości.

Brak lub niedostateczna ilośc mleka i jego przetworów w żywieniu powoduje niedobór wapnia. U osób dorosłych odżywiających sie wyłącznie pokarmem roślinnym mogą jednak z biegiem czasu nastąpić pewne zmiany w metabolizmie tego pierwiastka, polegające na zmniejszonym jego wydalaniu.

Wyeliminowanie z diety produktów pochodzenia zierzęcego lub ich niedostateczna podaż, przy jednoczesnej małej wkspozycji organizmu na światło dzienne, może prowadzić do niedoborów witaminy D, których konsekwencją jest podatność na krzywicę i nieprawidłowości w składzie tkanki kostnej.


Tekst jest mocno okrojony, jeśli ktoś chce wiedzieć wiecej to i tak sie dowie a w razie czego moge jeszcze udzielić informacji.

Zródło: Podręcznik: Zasady żywienia człowieka.

[Bobek]

Jeśli ktoś lubi gotowane potrawy , to niech je (je) , a ewolucja to nie biblia , nie trzeba żyć wg niej

Osobiście jestem Agnostykiem , i nie zyje prawami biblii

Laktoowowegetarianizm - pozwalający na spożywanie produktów roślinnych, mleka i jego przetworów oraz jaj.


Zaliczam się do tej grupy

[tom3k]

mam nadzieje że wyciągneliście wnioski z tego tematu , tak jak i ja wyciągnełem .

Pewnie. Cytując forumowiczkę Dita Von Trees:

"zaglądanie komuś do talerza jest moim zdaniem trochę niestosowne"

Myśle że temat można zamknąć , chyba że ktoś chce jeszcze coś dodać

Nie mam nic do wegetarian, ani do mięsożerców, ale z tego tematu z paru wypowiedzi stwierdziłem, że postęp zrobił swoje:
Kiedyś na pewne rzeczy się nie dyskutowało, bo były one oczywiste. Dążono do tego, by każdy miał coś na talerzu codziennie. Kiedy już tak jest(w krajach choć trochę rozwiniętych), to ludzie zamiast się cieszyć marudzą. Bo najlepiej gdyby postępu nie było, albo żeby dążył do tego, byśmy rozmnażali się przez pączkowanie i odżywiali przez fotosyntezę. Albo żebyśmy wszyscy umarli, ponieważ z nas to strasznie dziki, prymitywny i głupi gatunek jest - a do tematu to się ma jak by nie było. Rozumiem, że zasoby na świecie się kurczą, a ludzi przybywa, ale mam nadzieję, że nie wypracuje się pewien "dziwny" tok myślenia w przyszłości, gdzie za zjedzenie kurczaka dostanę 10 lat odsiadki.

[Katon]

Mięsko :F Pochłaniam bez skrupułów. :F Bóg dał nam władzę nad zwierzętami, czyż nie? <ironia>

[Asieńka]

Edit, pytanie do wegetarian - Jadacie galaretki owocowe?

Pit nie wszystkie galaretki są zrobione na bazie żelatyny wieprzowej, jeszcze są pektyny.

Bobek ale mam nadzieje że wyciągneliście wnioski z tego tematu , tak jak i ja wyciągnełem .

Tak ja już dawno wyciągnęłam wnioski.
O tym jak się odżywiać decyduje nasz organizm. Nasze ciało nam podpowiada czego mu brak i co powinniśmy jeść. Niestety większość z nas jest na to głucha i poddaje się modzie. Jedni wsuwają fast foody, inni stają się wegetarianami choć w wielu przypadkach wymuszając to na samym sobie.

Nie walczmy o to kto ma rację i jaka dieta jest dla człowieka najlepsza, pozwólmy każdemu decydować o tym co będzie jadł.

[Chessman]

Uhh, ale tempo dyskusji. Jeszcze nie zamykać
"Niech te ponad 6 miliardów ludzi przestanie jeść mięso to będziemy tą soję na Marsie chyba hodować albo na dnie oceanu.Już teraz brakuje miejsca pod uprawy"
Bzdura, zwierzęta hodowlane zjadają więcej roślin do czasu pójścia "pod młotek". Tak więc Gdyby ludzie przestali jeść mięso to wręcz by magicznym sposobem przybyło pożywienia, a obecna ilość upraw starczyła by na większą ilość ludzi.

[Bobek]

Asieńka , masz absolutną racje . Niech każdy decyduje co je , tylko z jednym malutkim szczegolem , pamiętajcie że do każdego rodzaju mięsa trzeba podchodzić chociaż z odrobiną szaczunku ...

[Bobek]

Kontrowersyjny temat = zamieszanie

A tak wracając do tematu , to czym karmimy zwierzęta ...? oczywiście że roślinami , które wyżywily by większość głodujących dzieci w Afryce

[Asieńka]

A co by się stało z tymi wszystkimi zwierzętami, które nagle przestalibyśmy jeść. Wyparowały by?
Raczej nie, wcinały by nam te roślinki, które pieczołowicie byśmy hodowali. W naturze potrzebna jest równowaga, a my ja od dawna zakłócamy. Nie tylko poprzez hodowlę zwierząt, ale również przez uprawy roślin, a przede wszystkim przez rozwój technologiczny.

[Bobek]

Człowiek niszczy sam siebie , a także niszczy środowisko wokół , do czego to doszlo ... zupy w proszku , warzywa w proszku ... .Czarnobyl , ataki terrorystyczne , no i masowe zabijanie zwierząt

[Lipcu]

A z tym szybkim rozwojem dzięki mięsu.. już widziałem że jet tu gdzieś nawet taki temat.. ludzie dajcie spokój.. wy w to wierzycie? to krokodyl który tylko mięso wpier.. czemu się nie zmienił od dinozaurów jeszcze? osiągnął już szczyt rozwoju? Jak tak wygląda oświecenie to ja dziękuję.. zresztą z tego punktu widzenia to obecnie spożywa się rekordowe ilości mięsa więc niedługo wszyscy będziemy używać telepatii na co dzień, a dzieci zamiast piłkę nożną będą kopać PSIballe.

Ludzie, TAK jedzenie miesa spowodowalo szybki rozwoj. Zakończę tę dyskusję przytaczając slowa naukowców:
"Antropologowie w Berkley mówią, że przodkowie człowieka przemierzający suche i otwarte przestrzenie Afryki około 2 milionów lat temu zaczęli włączać mięso do swojej diety, aby zrekompensować braki w diecie roślinnej spowodowane nieprzyjaznym klimatem.
Ta właśnie mięsna dieta, pełna wartości odżywczych, spowodowała intensywną ewolucję, a zwłaszcza zintensyfikowała rozwój mózgu człowieka, jak twierdzi Katharine Milton, specjalista w dziedzinie diety naczelnych. Bez mięsa, mówi Milton, niemożliwe było dla pra-człowieka pobranie z produktów roślinnych takiej ilości energii, która umożliwiłaby jego rozwój w gatunek, aktywny, społeczny, inteligentny – taki, jakim jest teraz. Pogarszający się stan lasów powodował deprywację źródeł mikro i makroelementów, które człowiek zapewniał sobie jedząc bardziej esencjonalne i wartościowe liście czy owoce.
Teza, jaką wysnuła Pani Milton dodatkowo uzupełnia odkrycie jakiego dokonał Profesor Tim White z Uniwersytetu Berkeley, że wczesne gatunki człowieka zabijały i zjadały zwierzęta już 2.5 miliona lat temu. Teza Pani Milton opisuje i łączy strategie żywienia z ewolucją ludzkiej fizjologii stwierdzając, że jedzenie mięsa było na porządku dziennym. Katharine Milton zgadza się, że jej teorie nie mają przełożenia na dzisiejszą dietę wegetariańską, która może być właściwa i względnie wystarczająca przy dokładnej znajomości zasad odżywiania. (...) Ponieważ roślinność z wysuszających się terenów Afryki stawała się sukcesywnie uboższa w walory odżywcze, mięso stało się niezbędne do odżywiania niemowląt. Małe dzieci, aby przy jednoczesnym rozwoju ciała mogły mieć zapewniony rozwój mózgu, musiały jeść produkty mięsne."
Tak więc widzimy, że wysokoenergetyczny pokarm jakim jest mięso dawalo nam nadwyzki energii, ktora zostawala pakowana w rozum.
W tekście widzimy też, że w dzisiejszych czasach wegetarianizm nie jest niczym zlym, znajac tabelki i wykresy kalorii łatwo mozna zastąpić troche mięsa zieleninką. Inaczej było kiedyś, gdzie każdy owoc byl na wagę złota, a mięso o tej samej masie mialo wiele więcej kalorii, bylo wiec jeszcze cenniejsze.
Wspomniano jeszcze o smażeniu i gotowaniu mięsa. Tak, te czynności moga zmniejszyć wartosci odzywcze miesa i wazyw, ale przy uzyciu odpowiednich srodków (np. odpowiedniej temp.) ubytki te moga zostac zminimalizowane.
Nasi przodkowie mogli jeść surowe mięso, ale wam tego nie radzę, nasz układ trawienny wyzbył sie już niektórych enzymów pozwalających nam trawić niektóre substancje, jednym słowem moglibyście sie od tego pochorować
Jeszcze jedna prośba, wegetarianie NIE narzucajcie swojej diety dzieciom. Dorosły organizm może przeżyc na roślinkach, ale dzieci, a w szczegolności nastolatkowie potrzebuja DUZO białka i tłuszczów potrzebych do prawidłowego rozwoju (i proszę, nie mówcie mi o akcji "pij mleko bedziesz wielki")

Sadze, ze wyjasnilem juz wszystko, przepraszam za ewentualne błedy.

[Bobek]

A czy narzucanie naszej woli zwierzętom jest dobre ? nikt nikomu nic nie narzuca , rodzice wychowują dzieci po swojemu .Myśle że nikt nie chciałby w następnym wcieleniu narodzić się świnią...

[UnjustifiedMurder]

Wole chorować całe życie niż jeść trupy.
Teraz, to prędzej bym człowieka martwego zjadła niż świnkę.

[Bobek]

licha , nie jestem nawiedzony , chciałem (POWTARZAM TO STO KROĆ RAZY) poznać Waszą opinię na temat jedzenia mięsa , a także przedstawić swoją .Czy to jest takie śmieszne wg.Ciebie ?
Cyt:
Wole chorować całe życie niż jeść trupy.
Teraz, to prędzej bym człowieka martwego zjadła niż świnkę.
-----------------------------
Przytocze teraz cytat 'Ludziom nie wypada zaglądać w gary' , ale jeśli ktoś kiedyś by umierał z głodu , napewno zjadł by człowieka MARTWEGO , co jest logiczne

Często się mówi, że ludzie zawsze zjadali zwierzęta, tak jakby miało to być usprawiedliwieniem dla kontynuowania tego zwyczaju. Zgodnie z tą logiką, nie powinniśmy powstrzymywać ludzi przed mordowaniem innych istot ludzkich, ponieważ także i to robią od najdawniejszych czasów.
Autor: Isaac Bashevis Singer


Ludzie nie są mięsożerni. Zabijamy zwierzęta aby je zjeść, ale okazuje się, że to one nas zabijają, ponieważ ich mięso, bogate w cholesterol i nasycone kwasy tłuszczowe, nie jest odpowiednim pożywieniem dla człowieka, będącego z natury roślinożercą.
Autor: William Roberts