Napisano 14.11.2007 - 23:18
Napisano 14.11.2007 - 23:47
Czerwona woda to coś zupełnie normalnego. Kiedy tafla potraktowana zostaje obfitym deszczem, ciśnienie wypłukuje z mułu glinę i żelazo.
Możesz być pewien, że "muł" tego zbiornika to osad ilasty, prawdopodobnie trzeciorzędowy...
jeszcze jakbys byl na tyle uprzejmy i napisal cos wiecej o tym co zaznaczyles na czerwono na tym zdjeciu bylbym Ci wdzięczny wink2.gif
Napisano 15.11.2007 - 08:29
Napisano 15.11.2007 - 10:16
Już wyjaśniam.
Pierwsze kółko od lewej ? : To na pewno nie konar drzewa, jest to w kształcie, jakiegoś starego klucza.
Drugie kółko od lewej ? : Ewidentnie widać tam twarz. Przyjrzyj się dokładniej.
A trzecie ? : Wygląda to jakby jakiś chłopczyk stał tyłem do robienia zdjęcia, i pokazywał "coś" w niemieckim geście
Napisano 15.11.2007 - 11:40
Mikrowiry?Tak, jest tam "ilasty" muł, daje on białe zabarwienie, ale na bardzo krótki okres czasu i tylko wtedy, gdy ktoś mąci wodę. Jednym zdaniem, wiem z własnego doświadczenia - aby uzyskać taki kolor kilku chłopów musiałoby przez 24h na dobę przez co najmniej dwa tygodnie mieszać wodę wbijając szpadle w dno bajora (ten "ił "jest tylko w kilku miejscach stawu w niewielkich ilościach na dnie - wiem, bo wyciągałem kamienie z dna przy użyciu metalowych grabi na dwumetrowym trzonku. Spenetrowałem dno całego stawu. Nawet gdy nieźle zmąciłem wodę, to nigdy nie udało się uzyskać aż takiej barwy nawet w miejscu o promieniu 2 metrów kwadratowych.
Od razu pięć klątw i dwie malutkie... Odrzuć takie myślenie jak na razie, bo inaczej popadniesz w paranoje .Zastanawia mnie, czy ktoś kiedyś nie rzucił przypadkiem jakiejś klątwy na tę moją rodzinę.
Napisano 15.11.2007 - 22:46
Napisano 18.11.2007 - 19:30
Napisano 18.03.2008 - 10:48
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych